Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Pytanie: Jaki będzie ten sezon budowlany? Taniej? drożej? Łatwo o wykonawcę?


Recommended Posts

Pytanie na potrzeby artykułu w "Muratorze". Jak przewidujecie albo już wiecie: Czy nadchodzący sezon budowlany to czas obniżek cen materiałów, wzrostu cen? Będzie łatwo o wykonawcę, czy znowu gdzieś wyjechali? Prosimy o Wasze spostrzeżenia, jaki będzie ten nadchodzący sezon na budowanie. Dobry czy trudny czas dla inwestorów?

 

Dziękuję bardzo

 

Andrzej Papliński

Redakcja

[email protected]

022/ 59 05 358

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze parę miesięcy temu spodziewałem się podwyżek cen po nowym roku albo ewentualnie po budmie ale rzeczywistość okazała się trochę inna. Jeżeli chodzi o materiały konstrukcyjne typu pustaki ceramiczne itp. to producenci są już chyba na krawędzi wytrzymałości. Ceny są BARDZO niskie, magazyny zapełnione towarem, który trzeba sprzedać. Wiele fabryk wygasiło piece na zimę. Jeśli chodzi o inne materiały to nie przewiduje wielkich podwyżek. Chyba że tych materiałów których ceny w dużej mierze zależą od cen surowca (np styropiany itp). Może jakieś spadki cen będą? Kto to wie.

 

Jeśli chodzi o wykonawców to wielu z nich jedzie juz na granicy opłacalności. Stawki są niskie, a dodatkowo są zaniżane przez firmy zatrudniające na czarno i pseudobudowlańców. Słabsze firmy upadną co juz widać po statystykach bankructw. Miejmy nadzieje że fachowcy i porządne firmy jednak się utrzymają.

 

Czy to będzie dobry czas dla inwestorów? Jeśli ktos ma pieniądze to najlepiej budować w kryzysie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o sezon budowlany, to w tym roku mamy nadzieję zrobić stan zero, ale jest tyle formalności do załatwienia,więc wydaje mi się, że uda nam się załatwić tylko papierologię z tym związaną . Obserwując ceny materiałów budowlanych w tym roku a poprzednim, nie zauważyłam jakiejś znaczącej różnicy (ale prawdę powiedziawszy aż tak bardzo się nie zagłębiałam) Część rzeczy potaniało, część podrożało. Co do wykonawców-jak robiłam wycenę budowy( mniej więcej), były to różne stawki od 25tyś w górę za samą robociznę, po 300tys za stan deweloperski robocizna plus materiał. (dom ok 90m2) My dopiero zaczynamy przygodę z budową, ale już teraz mogę powiedzieć, że nauczy nas to dużej cierpliwości i będzie kosztować ogrom nerwów
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prosimy o Wasze spostrzeżenia, jaki będzie ten nadchodzący sezon na budowanie. Dobry czy trudny czas dla inwestorów?

 

Myślę, że nie będzie tak źle, oczywiście dla hurtowni bo obroty początkowo niskie(zima) wzrosną i ten wzrost będzie rósł do końca roku....a dlaczego? bo Polak wie, że kupując w tym roku przez kolejne pięć będzie rozliczał VAT. Nigdzie nie dostanie takiego RABATU

Większość gdy "wczoraj" zastanawiała sie kiedy ruszyć z budową dostała informację, że tylko pozostał 2013 r., każdy zrobi wszystko aby właśnie w tym roku dostać pozwolenie na budowę i zakupić pierwsze materiały.

 

Co do cen to faktycznie, w niektórych rejonach są niskie, materiały zgromadzone przez budowlany "chudy" ubiegły rok, ale jak to mówią nik nie znosi próżni i będzie ten rok bardzo ciekawy.

Należy uważać, aby zdążyć z papierkologią, urzędy zostaną zasypane podaniami o pozwolenie na budowę już w marcu!!! to normalne wiosna ludzie patrzą przez okno i realizują swe marzenia.

W niewielkich miejscowościach okres oczekiwania może nie ulec zmianie, ale w większych? moze być nieciekawie. Tak jak z prawem jazdy dla niektórych naprawdę może być już za późno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będzie taki sam jak zeszły-czyli drogo.

Jak ilość inwestycji spadnie,budowlańcy pojadą sobie za jedną czy druga granicę (już raz tak było) co nie wpłynie na obniżenie cen u nas.

Mój wykonawca ma już podpisane 10 umów na przyszły rok na stan surowy prywatnych domków i martwi się nadmiarem pracy :???:

Ceny materiałów są teraz zimą dużo niższe,ale tak jak mówi City-wiele osób będzie chciało zacząć w tym roku,chociaż materiał kupić,więc to jeszcze nie ten czas...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wystarczy kupić 1 cegłę i ją rozliczyć i przez 5 lat może odliczać VAT - więc tu wzrostu nie widzę.

Aby móc sobie odpisać tą cegłę musisz mieć:

 

Plan zagospodarowania terenu,

wniosek o warunki zabudowy,

wypis z miejscowego planu zagospodarowania terenu,

wniosek o przyłącza energii elektrycznej,

wniosek o przyłącza wodno-kanalizacyjne,

wniosek o przyłącza gazowe,

wniosek wykonanie zjazdu a także pozwolenie na budowę oraz oświadczenie do dysponowania nieruchomością. -którą trzeba posiadać

 

na te elementy ludzie czekają pół roku jeśli nie więcej.

 

Gdyby można było kupić cegłę i ją odliczyć 90% Polaków by to zrobiło

dnn7gx.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aby móc sobie odpisać tą cegłę musisz mieć:

 

Plan zagospodarowania terenu,

wniosek o warunki zabudowy,

wypis z miejscowego planu zagospodarowania terenu,

wniosek o przyłącza energii elektrycznej,

wniosek o przyłącza wodno-kanalizacyjne,

wniosek o przyłącza gazowe,

wniosek wykonanie zjazdu a także pozwolenie na budowę oraz oświadczenie do dysponowania nieruchomością. -którą trzeba posiadać

 

na te elementy ludzie czekają pół roku jeśli nie więcej.

 

Gdyby można było kupić cegłę i ją odliczyć 90% Polaków by to zrobiło

 

 

CityMatic, a czy jesteś pewien, że do odliczenia potrzebne są te wszystkie formalności?

 

Wygląda mi to na spis papierów potrzebnych do pozwolenia na budowę, które nie jest chyba potrzebne do odliczenia różnicy vatu. O ile dobrze kojarzę to PNB wpływa tylko na limit kwoty jaką można odpisać - z PNB jest wyższa.

 

Poza tym czy nie można sobie odpisać vatu na materiały zakupione na remont mieszkania, gdzie np PNB nie jest w ogóle potrzebne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza tym czy nie można sobie odpisać vatu na materiały zakupione na remont mieszkania, gdzie np PNB nie jest w ogóle potrzebne?

 

Oczywiście masz rację- są to rzeczy potrzebne do pozwolenia na budowę która jest potrzebna do rozliczenia Vat-u i możliwości skorzystania z tego odpisu.Brałem pod uwagę element zakupu materiału związanego z sezonem budowlanym tak jak postawione jest pytanie ;)

Gdy ktoś nie zamierza się budować to również może sobie coś tam odliczyć tylko jest to tak niewiele (elementów do odliczenia) w mieszkaniu, że trzeba by remontować coś takiego od stanu "gołe ściany bez tynku".

Coś takiego:

Wykaz robót zaliczanych do remontu lokalu mieszkalnego

 

1. Remont, modernizacja lub wykonanie nowych elementów w lokalu mieszkalnym:

ścianek działowych, sufitów, tynków i okładzin wewnętrznych; podłóg i posadzek; okien, świetlików i drzwi; powłok malarskich i tapet; elementów kowalsko-ślusarskich; izolacji przeciwwodnych, przeciwwilgociowych, dźwiękochłonnych i cieplnych.

2. Remont, modernizacja, wymiana lub wykonanie nowych instalacji w lokalu mieszkalnym, obejmujące rozprowadzenie po lokalu instalacji oraz montaż trwale umiejscowionych: wyposażenia, armatury i urządzeń dotyczących:

instalacji sanitarnych;elektrycznych; klimatyzacyjnych i wentylacyjnych; przyzywowych (domofony) i alarmowych;instalacji i urządzeń grzewczych; przewodów wentylacyjnych, spalinowych i dymowych; instalacji wykorzystujących alternatywne źródła energii.i nowych instalacji gazowych.

 

Czyli przysłowiowy Kowalski mieszkający w mieszkaniu niewiele z tego odpisze.

 

Bo ogólnie przysługuje:

"...osobom fizycznym nabywającym towary w związku z:

budową budynku mieszkalnego lub jego części lub budową budynku, w którym posiada się udział we współwłasności lub współdysponowaniu;

nadbudową lub rozbudową budynku na cele mieszkalne lub przebudową (przystosowaniem) budynku niemieszkalnego, jego części lub pomieszczenia niemieszkalnego na cele mieszkalne, w wyniku których powstał lokal mieszkalny; remontem budynku mieszkalnego lub lokalu mieszkalnego lub ich części"

 

a jak się weźmie jeszcze wszystkie materiały i wykluczy te których nie można rozliczyć to przy remoncie zostanie tego tyle co nic :(

 

Przepraszam że odbiegam od tematu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do tematu - mimo pozornego zastoju w budownictwie wiele firm nawet te które budowały mój domek ma zarezerwowane terminy, więc ludzie się budują. Materiały w składach są, ale nikt nie kwapi się z ich zakupem chociaż czas wydaje się najlepszy. Zawsze w okresie zimowym te materiały są dość tanie( dwa lata temu kupowałem bloczki betonowe i bloczki na ścianę drożej niż wynosi cena obecnie) i można uzyskać dobre rabaty tańsza jest również siła robocza ale coraz trudniej o rzetelnych pracowników.

Myślę, ze najgorszy czas przed nami...ciągle rosnące ceny paliw i energii skutecznie odstraszają i coraz bardziej zniechęcają do budowy domu.

Być może jest to okres dla deweloperów? budując tanie mieszkania wypełnią puste miejsce w rynku?

Na pewno jest to lepszy rok dla kogoś kto ma pieniądze do budowy domu, niż przed i w 2010 r.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja niestety obawiam się wzrostu cen materiałów budowlanych w niedługim czasie :( Wielu ludzi starało się do końca minionego roku o kredyt w programie "Rodzina na swoim" i wielu go dostało. Jak już ludzie mają kredyty to też muszą się wybudować w jakimś określonym czasie więc jak już się zaczną budować i zrobi się ruch w hurtowniach to i ceny niestety pewnie pójdą w górę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z Tobą piotras82 ,sama staram się o kredyt Rns i jeszcze nie mam odpowiedzi a jak byłam w hurtowniach to mówili że ceny pójdą w górę. Jesli teraz bym wzieła materiały to napewno by było taniej. Po zatym w mojej okolicy jest sporo osób które będą zaczynać budowę tak więc hurtownie będą miały i tak zbyt.:yes:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Gosc321_1
U mnie jest tak. Materiały na składach w cenach w zasadzie ubiegłorocznych z tym że większość hurtowni wyprzedaje jeszcze swoje zapasy. Faktycznie spotkałem się też z informacją, że fabryki zrobiły przestój zimowy i ceny na 2013 (np. pustaki ceramiczne) będą dopiero znane "na dniach" . Kupiłem natomiast stal (fi 12 i 16), której cena, w stosunku do roku ubiegłego spadła - 2.450 brutto/tona z dostawą. Osobiście będę zadowolony gdy ceny materiałów utrzymają się na poziomie z 2012. Wszystkim budującym 2013 życzę udanych i tanich zakupów !
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.Myślę,że ceny materiałów i usług w budownictwie spadną i to drastycznie gdzieś około czerwca.Jest początek roku więc sezon jeszcze się nie zaczął.Producenci i hurtownie na razie sondują rynek, dopiero gdy okaże się,że jest słabiutko zacznie się wojna cenowa zakończona bankructwem wielu z nich.Masowy wyjazd fachowców można włożyć między bajki.Chyba że do rozbiórek tego co wcześniej wybudowali.Tak już się dzieje min.w Hiszpanii.Dobrzy fachowcy będą mieli pracę,nawet w czasie kryzysu,ale skończą się ceny" sufitowe".Myślę,że dla inwestorów nadchodzi lepszy czas.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak czytam takie brednie że przed 2010 było drożej albo tak samo cenowo jak teraz to mnie krew zalewa. Budujemy w rodzinie drugi dom, dom który powstał w 2008 roku miał 250 metrów kwadratowych z garażem jego stan surowy zamknięty kosztował dokładnie tyle (różnica 2tys. złoty) ile teraz kosztuje SSZ domku 150 metrów kwadratowych. Robociznę robią mi w dużej mierze te same ekipy - przykładowo fachowcy od dachu poprzednio za dach 350 metrów kwadratowych więźba deskowanie papa wzieli tyle ile teraz za 225 m i to z rabatem, to jest masakra. Kolejny rok - gwarantuje że nie będzie taniej, może być tylko drożej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak czytam takie brednie że przed 2010 było drożej albo tak samo cenowo jak teraz to mnie krew zalewa. Budujemy w rodzinie drugi dom, dom który powstał w 2008 roku miał 250 metrów kwadratowych z garażem jego stan surowy zamknięty kosztował dokładnie tyle (różnica 2tys. złoty) ile teraz kosztuje SSZ domku 150 metrów kwadratowych. Robociznę robią mi w dużej mierze te same ekipy - przykładowo fachowcy od dachu poprzednio za dach 350 metrów kwadratowych więźba deskowanie papa wzieli tyle ile teraz za 225 m i to z rabatem, to jest masakra. Kolejny rok - gwarantuje że nie będzie taniej, może być tylko drożej.

 

potwierdzam. Poniewaz prosze wziasc tylko pod uwage spadek wartosci pieniadza o te 4%. o tyle wzrosna napewno ceny u producentow, a ile wzrosna u posrednikow to zalezy od nich tylko. Mniej zarobia posrednicy, jak stanieja to tylko kosztem ich marzy, bo koszty produkcji materiałów rosna caly czas.

 

Bedzie drozej i musi byc drozej, bo takie sa prawa rynku i warunki gosp w Polsce, Zreszta ceny materiałów budowlnych na skladach wynikaja ze zmowy cenowej. Bo jak wyjasnic tak duze roznice w cenie pomiedzy fabryka a skladem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...) Nigdzie nie dostanie takiego RABATU

Większość gdy "wczoraj" zastanawiała sie kiedy ruszyć z budową dostała informację, że tylko pozostał 2013 r., każdy zrobi wszystko aby właśnie w tym roku dostać pozwolenie na budowę i zakupić pierwsze materiały.(...)

.

 

ale mi stracha napedziliscie, gdzie to zostalo powiedziane? rozumiem ze jezeli w tym roku nie spelnie warunkow:

 

 

Plan zagospodarowania terenu,

wniosek o warunki zabudowy,

wypis z miejscowego planu zagospodarowania terenu,

wniosek o przyłącza energii elektrycznej,

wniosek o przyłącza wodno-kanalizacyjne,

wniosek o przyłącza gazowe,

wniosek wykonanie zjazdu a także pozwolenie na budowę oraz oświadczenie do dysponowania nieruchomością. -którą trzeba posiadać .

 

 

To nie bede mogl rozliczyc roznic w VAT na materialy budowlane??? Proszę o odpowiedz

 

Dziekuje

Kuba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale mi stracha napedziliscie, gdzie to zostalo powiedziane? rozumiem ze jezeli w tym roku nie spelnie warunkow:

 

 

To nie bede mogl rozliczyc roznic w VAT na materialy budowlane??? Proszę o odpowiedz

 

Dziekuje

Kuba

 

Jeśli nie będziesz miał pozwolenie na budowę, to są to między innymi dokumenty(nie zawsze wszystkie) aby pozwolenie takie otrzymać = a to jest podstawa do rozpoczęcia zbierania faktur na dom który rozpoczynasz budować.......i powód dla którego składasz pierwszy wniosek o jego zwrot do US.

Rok 2013 jest ostatnim rokiem w którym można taki papier złożyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...