Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

rozdzielnia elektryczna w domku jednorodzinnym


Recommended Posts

Witam.

 

Bo większych bzdur, że obecność PE nie ma sensu, gdy nie zainstalowano RCD, to w życiu nie czytałem, panie andsoon.

Było tych bzdur jeszcze wiecej, szkoda, że nie zapisałem mądrości elektryka wiedzy alternatywnej.

A tak na poważnie - uczyłeś sie elektryki, czy samouk jesteś ?

Współczuję !

Edytowane przez elpapiotr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 187
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Pomiary wyjdą dobrze, a i tak coś się może zepsuć, albo wytworzy nieprzewidziane sytuacji sam użytkownik
Oczywiście, że taka sytuacja może wystąpić. I na pewno wystąpić wtedy gdy to Ty będziesz tym użytkownikiem lub inna osoba z tego forum która Twoje wyssane z palca "teorie" na tym forum głoszone weźmie za dobrą monetę. Więc gdy coś się zepsuje to należy wezwać elektryka a nie stosować się do rad Twoim nickiem podpisanym.

Od gniazdka owszem mamy sztukowanie ale obwód do oprawy świetlnej jest stosunkowo krótki i o niewielkim obciążeniu.

Mamy też obwód wykonany przewodem 2,5mm2 który zabezpieczony jest wyłącznikiem nadmiarowoprądowym o wartości 16A. Mamy też w tym obwodzie przewód 1,5mm2 którego Idd jest mniejsze od Idd przewodu 2,5mm2. Całość stwarza więc zagrożenie pożarowe. Żaden pomiarowiec takiego partactwa nie przepuści.

Stosowanie przewodu 2,5mm2 do oświetlenia to niczym nie uzasadniona rozrzutność (nie tak dawno byłeś bardzo oszczędny) a wręcz głupota służąca w Twoim przypadku bezwstydnie obnażająca ignorancję widoczną w każdej niemal Twej wypowiedzi.

...producent powinien produkować gniazdka podwójne zw którym tylko jedno z nich będzie na urządzenia klasy II (z bolcem) a drugie na urządzenia klasy III bez bolca.
Urządzenie przenośne wykonane w II klasie ochronności nie wymaga przewodu ochronnego. Jest ono wyposażone we wtyczkę którą bez żadnego problemu można przyłączyć do gniazda ze stykiem ochronnym.

Natomiast trzecia klasa ochronności to urządzenia zasilane bardzo niskim napięciem limitowanym. Więc po raz kolejny mijasz się z prawdą.

Ale takie gniazda można spotkać.

 

Twoje lekceważenie standardów i uznanych zasad wiedzy technicznej jest porażające, ale nie oznacza to iż wolno Ci przekonywać innych by postępowali tak jak Ty postępujesz. Gdyż Twoje rady tu od piątku głoszone po wcieleniu ich w życie mogą okazać się niebezpieczne a wręcz bardzo groźne.

Urągają one bowiem wszelkim wspomnianym wcześniej standardom i stanowią wręcz książkowy przykład jak instalacji elektrycznych wykonywać nie wolno.

Przestrzegam więc innych użytkowników tego forum by pod żadnym pozorem nie traktowali ich poważnie.

 

Ponadto przypominam koledze, że mój udział w tym wątku rozpoczął się po "rewelacjach" jakie zamieściłeś w poście (bodajże) nr 26.

Nie licz też na "zmęczenie materiału" czyli na to iż Twe "rewelacyjne rozwiązania" pozostaną bez echa z mojej strony.

Wyznaję bowiem zasadę, że głupocie należy do skutku i wszelkimi sposobami wskazywać palcem gdzie jej miejsce.

 

Przypominam również, że "dyskusja" ta nie dotyczy mojej działalności na innym forum, nie dotyczy również tego jak ono funkcjonuje.

Więc nie rozprzestrzeniaj kłamliwych informacji na ten temat.

 

I kolejne kłamstwo. Słowa, które rzekomo mnie przypisałeś są słowami autorstwa Dr Musiała. http://www.edwardmusial.info/pliki/rozdzielnice_mieszkaniowe.pdf Po raz kolejny w perfidny sposób posługujesz się cytatami bez podania źródła ich pochodzenia.

Jesteś kolego dobrym manipulantem lecz elektrykiem żadnym.

 

Może spróbujesz swych "sił" na forum SEP lub na ISE, ale wiedz że "kariery' tam nie zrobisz.

A może na Forum Budowlanym znajdziesz bratnie dusze?

Edytowane przez kkas12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

E, cenzura z elektrody tu nie sięga, nad czym boleje pewne towarzystwo z elektrody, które i w tej dyskusji powyżej się udziela.

 

Nie martw się, czytałem Twoje posty. Nie czytam postów wybranych dyskutantów, którzy sieją ferment a nie udzielają rzeczowych odpowiedzi. Odpowiedź: wezwij elektryka nie jest rzeczową.

 

Mylisz się, pisząc, że nikt nie słyszał o instalacjach w kółeczko. Większość elektryków z tym się spotkała. Tylko ich nie stosuje, bo w naszej rzeczywistości nie to racji bytu - instalacje klasyczne są wystarczająco dobre. Możesz też ciągnąć to każdego gniazda 3 żyły i jeszcze żyły do jego automatyki. Kontrola temperatury, mocy, włącz/wyłącz itp. Można, ale mało kto się w to bawi, bo tak jak jest jest dobrze.

Pokaż mi tą sprzeczność przepisów. Bo ja napisałem, że ty możesz (masz możliwość) zrobienia u siebie niezgodnie z przepisami, ale jeśli niezgodnie z przepisami zrobi Ci wynajęty fachowiec, to jest to powód, by odmówić zapłaty. Dlatego rozsądny fachowiec tak nie zrobi. Nawet jeśli wie, że to rozwiązanie będzie z jakichś względów lepsze. Zawsze masz furtkę - możesz zwrócić się do ministra o zgodę na odstępstwo od przepisów.

Co do pomiarów, to racja, dla niektórych pomiar jest jak biblia. Znowu durne przepisy. W większości domów prywatnych temat olewany, ale pomiarowcy z tego żyją, więc trudno się dziwić, że podkreślają jakie to ważne. Jak czytam (na SEP) o doświadczonym elektryku, który instaluje jedno gniazdko, a potem robi pomiary aby sprawdzić, czy dobrze podłączył, to śmiać mi się chce. Ale podkładkę ma. I kasę też.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może jednak warto kolego m.k.k. czytać wszystkie posty by wiedzieć co już napisane zostało?

Unikniesz wtedy zbędnego powielania zamieszczonych wcześniej treści.

 

I wyobraź sobie, że nikt nad niczym nie boleje.

Jedynym mankamentem tego forum (moim zdaniem) jest to, że administratorzy nie oceniają merytoryki wypowiedzi tu zamieszczanych (co jak widać niektórym osobom bez instynktu samozachowawczego bardzo odpowiada).

Ale gdyby to uległo zmianie to wtedy pewnie pisałbyś gdzieś w sieci o tym forum to samo co tu piszesz teraz o elektrodzie.

A to przecież nie jest tematem żadnego z wątków więc czemu ma służyć to "nakręcanie" w złym kierunku andsoon'a?

Więc może zamiast zarzucać innym sianie fermentu sam przestań się tym zajmować.

Edytowane przez kkas12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

E, cenzura z elektrody tu nie sięga, nad czym boleje pewne towarzystwo z elektrody, które i w tej dyskusji powyżej się udziela.

Możesz też ciągnąć to każdego gniazda 3 żyły i jeszcze żyły do jego automatyki. Kontrola temperatury, mocy, włącz/wyłącz itp. Można, ale mało kto się w to bawi, bo tak jak jest jest dobrze.

Pokaż mi tą sprzeczność przepisów. Bo ja napisałem, że ty możesz (masz możliwość) zrobienia u siebie niezgodnie z przepisami, ale jeśli niezgodnie z przepisami zrobi Ci wynajęty fachowiec, to jest to powód, by odmówić zapłaty. Dlatego rozsądny fachowiec tak nie zrobi. Nawet jeśli wie, że to rozwiązanie będzie z jakichś względów lepsze. Co do pomiarów, to racja, dla niektórych pomiar jest jak biblia. Znowu durne przepisy. Jak czytam (na SEP) o doświadczonym elektryku, który instaluje jedno gniazdko, a potem robi pomiary aby sprawdzić, czy dobrze podłączył, to śmiać mi się chce. Ale podkładkę ma. I kasę też.

Następny pół-elektryk. Też współczuję. I też mi się chce śmiać z takiego niedouczonego. Oczywiście tak robisz u klientów, prawda ?

Kto wie - może to i Twoja robota : http://ise.pl/index.php?option=com_jfusion&Itemid=39&jfile=viewtopic.php&f=23&t=16002

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do pomiarów, to racja, dla niektórych pomiar jest jak biblia. Znowu durne przepisy. Jak czytam (na SEP) o doświadczonym elektryku, który instaluje jedno gniazdko, a potem robi pomiary aby sprawdzić, czy dobrze podłączył, to śmiać mi się chce.
Więc się śmiej. Tylko powinieneś wiedzieć, że śmiejesz się ze swojej niewiedzy.

A może jednak sprawdzasz czy na styku ochronnym gniazda nie ma napięcia oraz czy jest połączony z odpowiednią żyłą?

Jeśli tak to jednak sprawdzasz i jakąś namiastkę pomiaru wykonujesz.

Ja również sprawdzam.

Tylko mój "sprawdzacz" troszkę różni się od Twojego

pomiar.jpg

gdyż nie tylko informuje mnie o impedancji pętli zwarcia, ale również o wielkości prądu jaki popłynie w przypadku ewentualnego zwarcia L-PE.

Dzięki temu mam pewność, że to co wykonałem jest w pełni bezpieczne dla użytkownika.

To się nazywa profesjonalizm.

 

Ty natomiast kolego m.k.k. wyszydzając moje postępowanie takiej pewności nie masz.

A taki sposób myślenia z profesjonalizmem nic wspólnego nie ma Jest to czysta amatorszczyzna na pobożnych życzeniach oparta.

Edytowane przez kkas12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Następny pół-elektryk. Też współczuję. I też mi się chce śmiać z takiego niedouczonego. Oczywiście tak robisz u klientów, prawda ?

Kto wie - może to i Twoja robota : http://ise.pl/index.php?option=com_jfusion&Itemid=39&jfile=viewtopic.php&f=23&t=16002

 

A konkretnie?

Zapomniałem. Elektrycy z forum SEP nie znają tego pojęcia. Potrafią tylko wycinać niewygodne odpowiedzi.

Prezentowana na zdjęciu rozdzielnica nie jest wykonana przeze mnie. Może przez Ciebie?

Co do tego jak robię, to mam przewód 3*2.5 i nie waham się go użyć do gniazdek 1-fazowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Bo większych bzdur, że obecność PE nie ma sensu, gdy nie zainstalowano RCD, to w życiu nie czytałem, panie andsoon.

Było tych bzdur jeszcze wiecej, szkoda, że nie zapisałem mądrości elektryka wiedzy alternatywnej.

A tak na poważnie - uczyłeś sie elektryki, czy samouk jesteś ?

Współczuję !

Gościu teraz to normalnie przegiałeś. Ty jesteś elektrykiem z wykształcenia? Bo ja nie przyznaję nie jestem z wykształcenia elektrykiem.

Jeszcze takiej kompromitacji to ja nie widziałem, to ludzie po zawodówkach wiedza, na byle szkoleniu SEP o tym mówią.

Chcesz kogoś gościu zabić? Dla korzyści w postaci tego ze w przypadku wywalania obwodów gniazdek, pomijanie RCD w przypadku obwodu oświetleniowego jest nieodpowiedzialne.

Jabkyś miał chociaz tochę doświdczenia, to byś mógł sobie wyobrazić jakie zagrożenie stwarzasz dla użytkownika.

w przypadku opraw oświetleniowych PE, jeśli nie ma zabezpieczenia przed porażeniem w postaci RCD. Dlatego przez jeszcze długi czas pozwalano aby ta instalacja wykonywana było jako dwuprzewodowa. Po co kolego? Żeby użytkownika domu nie kusiło. Kupi sobie nowy żyrandol, powieśi. o 3 przewody! Podłączy żyły robocze, zielony do zacisku z uziemieniem i proszę mamy nieszczęście. bo niech tylko pomyli przewód fazowy z przewodem N to na gwincie oprawy zamiast N będzie miał fazę. Niech tylko przypadkowo wymieniając żarówkę dotknie w te okolice paluchem, źle ustawi łącznik światła przy uziemionej obudowie żyrandola to masz murowane porażenie klienta. Ale to jego problem mógł wezwać przecież elektryka, nie ważne że on zasadził na niego takie półapki w całym domu, na każdej oprawie, bo chciał żeby nie wywalało oświetlenia, pod RCd. Szkoda było dokupić sztukę i zamontować. SZANUJ ZYCIE LUDZKIE GOŚCIU!

Oszczędzasz nie tam gdzie trzeba. Jak ja coś zaoszczędza, to zaraz niefunkcjonalne itd, a ty z kolega kkas12 bo to jego też dotyczy, wolicie zaoszczędzić na bezpieczeństwie dla lepszej funkcjonalności. No pięknie panowie. dobrało się tu widzę towarzystwo wzajemnego wsparcia w szczuciu gościa, bo ma swoje zdanie i podważa wiarygodność co niektórych. Oglądając schemat sieci tego pana co tu zamieścił pytam się po co mu na obwodzie 10 gniazdek w jednym pokoju? Po co? Ano po to że elektryk sobie liczy od gniazdka za montaż, pomiarowiec prawdopodobnie też. Wiec koledzy co niektórzy postanowili sobie zrobić kółko adoracji i nakręcać biznes. Widzę że co niektórzy nabite maja sporo komentarzy a więc używając języka stałe trole forum. A panowie co nie do końca się zgadzacie z tym to nie tak po cichu jak myszka wyrażajcie swoje sowo sprzeciwu, ze strachu przed królem tego forum panem kkas, który uważa je za kiepskiej jakości , bo jedyne najlepsze forum to elektroda.pl. Przeglądałem to forum a tam co ja widzę , bujne dyskusję na temat łączenia obwodu gniazdkowego z oświetleniem, i po ludzku wymienia się wady i zalety rozwiązań, ale nikt absolutnie nie mówi że to absurd, głupota, bezsensu. Tylku tu sobie znaleźli klienta, który zaburza ich ład. Bo jak się wciskało klientom kit, to teraz trochę łyso tak się przyznać ze po części rację ktoś ma. Każdą swój argument uzasadniam , a od towarzystwa słysze tylko bzdura, że pomylony, że ja taki i taki itd. ale rozumiem dlaczego bo jak ktoś się podciera tylko rozporządzeniami, które często błędy mają, wykuje na blachę i nie myśli dlaczego, bo tak jest napisane.

Ciekaw czy cenzura tego forum zadziała znowu żeby ukrywać pewne fakty.

nie kolego kkas , dam 1,5 do obwodu świetlnego nic się nie stanie bo źródło światła nie ma takiej wydajności, *to nawet pisze w normach brytyjskich, ze bardzo krótkie przewody nie stanowią zagrożenia). Jak zwarcie będzie przewód wytrzyma, jak nie jest długi, łącznik w polsce z reguły do 10A ale są 16 ale to też nic, bo oprawy oświetleniowe kolego mają często moc poniżej 60W i to jest najsłabszy punkt w obwodzie oświetlenia . włożysz za dużej mocy żarówkę , żyrandol się spali, od temperatury . Zaproponowane moje rozwiązanie jest o tyle korzystne pod tym względem, że to może być przewód 2,5mm2 bo krótszy jest o co najmniej te 5-6 metrów , niż przy rozwiązaniu z od punktu montażu oprawy do łącznika, potem znowu do góry .

I co dalej się chcecie kopać, co teraz wymyślicie? wyrywacie z kontekstu fragment. O Pe nie ma sensu to bzdury gościu gada. W mieszkaniach i domach nie ma sensu , jeśli nie założę RCD, Podałem uzasadnienie. Pytanie czy jest to możliwe ? Ja uważam że jak najbardziej skoro cały czas wałkują to jako przykład bo to nie mój przykład. I zgadzam się z tym Bo nie mam rzeczy niemożliwych, są tylko bardziej albo mniej prawdopodobne.

Edytowane przez andsoon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież napisał, że nie jest elektrykiem.

Ale wie o czym w szkołach uczą i o czym na szkoleniach SEP wykładają.

I to mu wystarczy.

W jego mniemaniu oczywiście.

A każdy elektryk to jego wróg największy i w dodatku osobisty.

Co widać po wycieczkach pod np; moim adresem.

 

Ot, kolejny wyznawca teorii o braku ochrony przeciwporażeniowej bez udziału wysokoczułego wyłącznika różnicowoprądowego.

Tylko nie wie o tym, że dla elektryka (prawdziwego) przewód o zielono-żółtej barwie jest przewodem świętym o jednym tylko przeznaczeniu.

Służy on tylko do ochrony.

A na czym ta ochrona polega to już dla wyznawców powyższej teorii istotne nie jest.

Bardzo natomiast podoba mi się wyjaśnienie o powodzie stosowania instalacji dwużyłowych.

Wprawdzie kompletnie tego "wywodu" nie rozumiem, ale mi się podoba.

 

...dam 1,5 do obwodu świetlnego nic się nie stanie bo źródło światła nie ma takiej wydajności, *to nawet pisze w normach brytyjskich...
Tak, ale jeśli ktoś coś takiego robi to wymagają zabezpieczenia przewodu o zmniejszonym przekroju bezpiecznikiem o adekwatnej wartości.

Nazywa się to 13 Amp Unswitched Fused Spur i tak wygląda

spur.jpg

Są również takie wersje wykonania

spur2.JPG

albo takie

spur3.jpg

Masz taki osprzęt w kraju???

Nie masz.

Więc dlatego podajesz tylko to co jest ci wygodnie i tylko ogólnikowo wspominasz co brytyjskie standardy dopuszczają a milczysz o uwarunkowaniu tych dopuszczeń.

Podajesz więc fałszywe informacje wprowadzające innych w błąd.

Więc kłamiesz z premedytacją by po raz kolejny próbować "udowodnić", że bezmyślne i okrojone małpowanie rozwiązań innych krajów jest lepsze od logicznego myślenia uwzględniającego uznane reguły techniczne.

 

A te uwagi pod moim adresem to sobie pieniaczu daruj, gdyż nie dość że nie masz wiedzy na temat w którym brylować usiłujesz to brak kultury jest Ci całkowicie obcy.

Edytowane przez kkas12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pomału kończy byt na tym forum, bo wyraźnie widac że jakaś wąska grupka okupuje je i nie da nic sobie powiedzieć, instalacje ze wspólnym obowdem oświelteniowo,-gniazdkami to niemal 80% wszystkich instalacji w Polsce.

 

Panowie elpapiotr , kkas12 czy waszym zdaniem barany to robiły?

 

Montowały w cześci górnej obwód i od niej do gniazdek w dół, a do łącznika a potem z powrotem do gniazda oświetleniowego? Bo wg mnie absolutnie nie. Bo bezpieczeństowo o tym decydowało. nie było zabezpieczeń przed porażeniem, jakie teraz mamy. Instalacje są jak najbardziej poprawne, ale już nie nowoczesne. Jakby ktoś nie zrobił przekrętu z normami i wpisał je do rozporządzenia , to by wszyskie normy do dziś mogły obowiązywać, bo dyrektywa unijna wyraźnie podkreśla że stosowanie norm jest dobrowolne.

A wy co zrobiliście? Obraźliliście tysiące elektryków którzy je wykonali. wam wbito nowe normy w głowę, i mądrzycie się teraz, jakie to partaniny wykonali inni na kolanach czytajcie normy dalej, a potem je zmienią i na was przyjdzie kolej, jak przyjdzie nowe pokolenie i będzie jechać po waszych dziełach ,panowie elpapiotr , kkas12 .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież napisał, że nie jest elektrykiem.

Ale wie o czym w szkołach uczą i o czym na szkoleniach SEP wykładają.

I to mu wystarczy.

W jego mniemaniu oczywiście.

A każdy elektryk to jego wróg największy i w dodatku osobisty.

Co widać po wycieczkach pod np; moim adresem.

 

Ot, lolejny wyznawca teorii o braku ochrony przeciwporażeniowej bez udziału wysokoczułego wyłącznika różnicowoprądowego.

Tylko nie wie o tym, że dla elektryka (prawdziwego) przewód o zielono-żółtej barwie jest przewodem świętym o jednym tylko przeznaczeniu.

Służy on tylko do ochrony.

A na czym ta ochrona polega to już dla wyznawców powyższej teorii istotne nie jest.

Bardzo natomiast podoba mi się wyjaśnienie o powodzie stosowania instalacji dwużyłowych.

Wprawdzie kompletnie tego "wywodu" nie rozumiem, ale mi się podoba.

gościu nawet ze zrozumieniem nie potrafisz czytać. Przeciętny kowalski też wie że przewód zielono-zółty to ziemia. Tylko jak oprawa będzie uziemiona, a pomyli fazę z N , a tu już może, to dlaczego go masz taktować w stylu.: "sam sobie winien, mógł wezwać elektryka"/. A elektryk pewnie też by nie do końca zorientowany był, ziemia jest na swoim miejscu, może żył roboczych by nie pomylił. Naucz się uzadnić swoje stanowisko, a nie w stylu nie bo nie . Bo ja takiego elektryka, słysząc to od niego , wyrzucił bym za drzwi i jeszcze psa spóścił.

. Laik ma tez prawo wiedzieć, aby przypadkiem w czasie eksploatacji nie popełnił jakiegoś głupstwa. ale u ciebie wiedza kosztuję prawda. wyciągasz rękę i many many many czyż nie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Laik powinien wiedzieć, że jest laikiem i z tego względu nie powinien nic grzebać w instalacji.

A już broń Boże doradzać innym jak instalację wykonywać mają.

Bycie laikiem to żadna ujma na honorze. Ty natomiast od piątku usiłujesz udowodnić, że jest inaczej.

Jeśli początkowo zasady dobrego wychowania były u Ciebie widoczne, to już od pewnego czasu nie ma po nich śladu.

Im mniej masz "argumentów" w "dyskusji" tym bardziej chamskie są Twe wypowiedzi.

Ale widocznie taka prawdziwa jest Twoja natura.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ty kkas nie rozumiesz, ze w obwodzie oświetleniowym to nie łacznik jest najsłabszy punktem, a oprawa? Nie dociera do ciebie ta informacja?

Daj, 2,5mm, zyłe. Daj łącznik 16A. Nie ma 1,5mm2 Pasuje? Czepiasz się tego jak pies ogona, ja ci moge ustapić, nie stosujemy 1,5mm. Bo czegoś trzeba było się przyczepić prawda, żeby gościa zdyskredytować . A nie wiesz że w Polsce własnie mamy popierzony standard, bo przechodziliśmy z 10A gniazdek i łączników, na nowy E ale zapomnielismy o oświetleniu i dlatego mamy teraz dwa co tylko komplikuje życie, 10,13,16 a my mamy 10/13.

To chyba źle świadczy o Polsce nie ? Nie ma żyły 1,5 mm2 jest 2,5

Powiedz mir rzeczowo, dlaczego to wg ciebie jest źle, a obwody wydzielone oświetlenia to dobrze?

ja cąły czas argumentuje swoje wypowidzi, a u ciebie nie zauwazyłem, pytam się już 3 o to samo. zalety obwodów wydzielonych oświetlenia, a powiem ci że są, jak najbardziej, ja chce wiedziec od ciebie jakie to, poszukaj w google może coś znajdziesz, rozporzadzenie czy norma ci nie powie tego, bo to jak pacierz, pmówisz ale nie wiesz dlaczego ;) ?

Edytowane przez andsoon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andsoon

 

Twój post 141 jest dla mnie niezrozumiały, wycięto coś, czego nie zdążyłem przeczytać, zatem zgubiłem wątek.

Powtórzę Ci: rozporządzenia i inne przepisy są po to, by elektrycy się nimi posługiwali. Jak dojdzie do nieszczęścia, to prokurator zapyta biegłego, czy było to zrobione zgodnie z przepisami, normami i wiedzą techniczną. Jak trafi na cwaniaka, to ten weźmie biegłego, zada te same pytania i odmówi zapłaty za wykonaną instalację.

Można te sprawy rozwiązać na wiele innych sposobów. Będzie działać. Będzie bezpiecznie. Może mniej, może bardziej. Przez lata praktykowano przewody aluminiowe, wszystkie 2 żyły (jedna faza) w tym samym kolorze, zdarzało się instalacje robić przewodem antenowym. Ogromna większość użytkowników przeżyła, większość budynków nadal stoi.Jak zrobisz swój ring - będzie dobrze. Jak zrobisz go żyłami 1.5 mm^2, z dużym prawdopodobieństwem nic się nie stanie. Co więcej, jak nie dasz żadnego zabezpieczenia, to też będzie działało. Przetestowane przez tysiące woźnych, których wiedza elektryczna sprowadzała się do umiejętności naprawy bezpiecznika topikowego za pomocą gwoździa. Tylko nie oczekuj tego od zawodowców. I nie wyobrażaj sobie, że przepisy to jedyne, w co wpatrują się elektrycy. Łatwiej jest zrobić instalację dwużyłową niż trójżyłową. Łatwiej z 1.5 niż 2.5 mm. Łatwiej choćby dlatego, że mniej kilogramów trzeba wsadzić do bagażnika, a potem wnieść na piętro. A cena taka sama. I funkcjonalność.

Filozofia instalacji elektryczne jest taka, że ma być bezpiecznie jak jest sprawna i jak uległa jednej awarii. Dlatego m. in. narzucono PE + N zamiast PEN. Aby awaria polegająca na przerwaniu ciągłości PEN (przez upalenie, wbicie w niego gwoździa) nie dała napięcia fazowego na obudowę urządzeń typu pralka/lodówka, które często dotykasz.

Nie oczekuj od elektryków empatii do Twoich pomysłów. Mają swój uporządkowany świat - normy, rozporządzenia, kursy, publikacje Musiała, forum SEP a Ty przychodzisz i próbujesz przekonać do innego rozwiązania. Elektrykiem można być skończywszy wyższe studia albo po 2-tygodniowym kursie. Elektryk montażysta to zawód robotniczy - on nie ma wymyślać nowych rozwiązań, tylko zasuwać z łopatą, młotowiertarką a na podsumowaniu w ciszy i spokoju połączyć te miedziane wihajsterki. Powinien to zrobić zgodnie z wiedzą techniczną, normami, rozporządzeniami i projektem, jeśli takowy jest. Aby mu ułatwić pracę wymyślono że łączymy niebieski z niebieskim i tak dalej. Dla niektórych to było za trudne, dlatego dobrze Ci radzę - jak podchodzisz do instalacji, to sprawdź rzeczywistą funkcję żył. Podstawowa elektryka jest prosta i do ogarnięcia przez kumatą osobę w kilka godzin w stopniu wystarczającym do zrobienia instalacji mieszkaniowej. Gorzej z praktyką - jak w jakim materiale osadzać puszki, coby równo było, ile będą te kafelki wystawać nad lico tynku, w jakiej kolejności prowadzić przewody, coby nie powstało takie straszydło jak elpapiotr linkował w poście 149. To straszydło zrobił pewnie tańszy elektryk, więc wygląda jak wygląda, nie analizowałem, ale zapewne pod względem połączeń jest poprawne. Jak ktoś to będzie musiał przebudować, to się zmartwi. Jego problem.

Chcesz dyskutować o Twoich pomysłach. Czemu nie. Starałem się kulturalnie i rzeczowo podzielić swoimi uwagami. Ponieważ nie należę do towarzystwa wzajemnej adoracji z forum SEP, więc już padają pod moim adresem inwektywy. Obawiam się jedynie, że jak zaczniesz ignorować uwagi tych pieniaczy od tekstów typu: tak się nie robi, bo nie, albo zapraszamy na elektrodę, tam cię wymoderujemy to dyskusja zemrze śmiercią naturalną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty nie pisz o standardach bo raz, że ich nie znasz a dwa ich nie rozumiesz i co gorsza zrozumieć nie chcesz gdyż żyjesz w swoim wyimaginowanym a pozbawionym zasad świecie.

Świadczy o tym pytanie jakie zadałeś.

Pytanie na które odpowiedź wprawdzie pomiędzy wierszami padała kilkakrotnie.

Więc nie wiń mnie za swoją niewiedzę bo poczucia winy z tego powodu we mnie na pewno nie wzbudzisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...