Niech się szerzy czyste spalanie węgla

[ZUG]

Sprawa jest rozwojowa. Jak mi nie przejdzie, to w przyszłym sezonie szerzej zakrojoną akcję odpalę.

 

Niema co się poddawać bo patrząc co się u nas dzieję w tym temacie to jest co robić a trzeba od czegoś zacząć aby twoje dzieło było powielane przez innych ponieważ jest to wspólne dobro a oddychamy tym samym powietrzem.

Przyznam się że dopiero co na twój wątek trafiłem ponieważ zacząłem szukać coś dalej bo to co widzę zaczyna się dziać w wątku LR zmierza donikąd z racji przepychanek GS kontra DS a jądro istoty spychane jest na boczny tor.

Ludzie którzy coś "liznęli" wiedzy o paleniu zamiast dzielić się wzajemnie zaczynają robić między sobą przepychanki a taki nowy to ma taki kołowrotek w głowie że daje sobie spokój z tą metodą a to dla nas wszystkich wielka strata.

 

Takie mam odczucie.

Edytowane 6 Marca 2013 przez ZUG

[Juzef]

Poddawać to się nie poddaję, ale trzeba kombinować, jak do ludzi dotrzeć. Widzę, że potrzeba jest, tylko trzeba na większą skalę zadziałać, aby chwyciło. Widzę, co się dzieje po tym, jak strona trafiła na Wykop. Co i rusz ktoś gdzieś o tym wspomina w Internecie, linki lądują na lokalnych forach, choć to ledwo < 10 tys. ludzi weszło.

Nie orientuję się jak by wyglądała kwestia jakiejś akcji w offline'owym świecie. To na pewno wymagałoby fest kasy i organizacji, ale może gdzieniegdzie na krzywy ryj uda się wejść. Na razie przewiduję główną ofensywę w necie, bo to mniej sił i środków wymaga.

 

Wątek LR jest niejadalny dla kogoś nowego nawet gdyby nie było przepychanek ekspertów. Chociaż teraz przeglądam go od początku i do ok. 300. strony więcej było pytań świeżaków i powtarzania podstaw od nowa.

Te pierwsze 300 stron powstawało 3 lata. Następne 300 stron to produkt ostatniego roku.

Siłą rzeczy od istoty się odchodzi, bo większość już została powiedziana. Ale jak wchodzi ktoś świeży i napotyka na dyskusję ekspertów, nawet niechby to nie była kłotnia, ale poczyta i nic z tego nie zrozumie, to może się bać zadać jakieś podstawowe pytanie. Nawet jak już napisze, to zwykle w ferworze przerzucania się argumentami zostaje zignorowany. A z ekspertami już tak jest, że powyżej krytycznego progu koncentracji ekspertów na m2 następuje samozapłon

Edytowane 6 Marca 2013 przez Juzef

[rafwla]

To Panowie przykład czystego spalania. Zapraszam zwłaszcza od 2.20 min spalanie z otwartym wymiennikeim.

[ZUG]

Jak się to ma do użytkowników GS.

Wyrzucić i kupić kociołek na pellet za kilkanaście tysięcy.

Edytowane 7 Marca 2013 przez ZUG

[rafwla]

Bo ten palnik zamontowany jest w piecu GS firmy SAS NWT 17 kw a palnik kosztował 4 tyś.

[ZUG]

Domyśliłem się ,ale niestety dla większości to morderczy wydatek i brak wiary że wyjdzie ekonomiczniej bo jeśli chodzi o ekologie to zgoda.

 

Masz wiedzę dokładną jaki model palnika zainstalowano?

Edytowane 7 Marca 2013 przez ZUG

[webi]

Ja mam za sobą czterech nawróconych tzn cztery kotłownie

Stałopalność wzrosła od 20-40 % w zależności od paliwa.

Najlepiej wychodzą kociołki opalane węglem. trochę gorzej drewnem.

[rafwla]

Oczywiście, bo to u mnie. To Platinum bio kostrzewy po moich modernizacjach. Spalam mniej więcej w równych proporcjach pellet, owies i zrębkę.

[ZUG]

Jak to nie tajemnica ,napisz jaki masz metraż i ocieplenie domu oraz zużycie opału.

Jaki jest wymiar palnika 16KW ta część która wchodzi do kotła?

 

to jest ten model?

Edytowane 8 Marca 2013 przez ZUG

[rafwla]

W tym roku nie prowadzę statystyki ale w tamtym poszło 1 100 kg pelletu i 2100 owsa, wtedy nie dodawałem zrebi bo nie miałem rębaka. Policzyc to średnio na 6 miesięcy grzania, 150 dni to delikatenie ponad 20 kg na dzień. Do tego CWU. Metraż to 120 m/2, ocieplony 8 steropianem, strop 10 cm. Z kosztami mieszczę się w 2 tyś na sezon bo owies mam swój. Wymiar palnika to kwadrat 12x12 cm, długość to około 20 cm. Edytowane 8 Marca 2013 przez rafwla

[rafwla]

To jest 32 jest o 2 cm szerszy od modelów 16 i 24 i 5 cm dłuższy od modelu 16 kw bo 24 i 32 maja taką samą długość. Ja mom przedłuzożony o 5 cm i nakryty blachą gdzie podspodem są kamienie ze steatytu

Edytowane 8 Marca 2013 przez rafwla

[ZUG]

Pytam ponieważ chodzi mi ta alternatywa po głowie i widzę że ten wymiar będzie mi pasował aby taki palnik zainstalować.

Ale niestety mam 170m2 nie ocieplony i opał muszę kupować od pośredników to koszt opalania wyjdzie duuużo większy.

[rafwla]

To bys potrzebował około 5/6 ton na samym pellecie to ponad 4 tyś. Ja na przyszły rok szykuje się na sam owies/zrębka. Edytowane 8 Marca 2013 przez rafwla

[ZUG]

Wydaje mi się że min.6ton i przy dobrym pelecie (900-950zł tona).

W twoim przypadku to się w cale nie dziwie że zainwestowałeś w palnik i tym bardziej przy twoich możliwościach.

[rafwla]

Przy spalniu na palniku tem spalin to 130/150 stopni, a jak raz pod moja nieobecność mama zapliła samym drewnem to mi spaliła termometr a był do 350 s/C. Splanie w palniku jest bardziej ekonomiczne, nie wypuszcza się tyle ciepła w komin, całość odgazowanego paliwa jest spalona i dopalona na tych płytach szaomotowych, które niedługo będą wymienione na steatytowe aby zwiększyć temperaturę dopalania. Jak spalisz 3 tony węgla ze sprawnościa 50% to wyjdzie to samo jak spalisz 3 tony pelletu ze sprawnością 80%, licze tak na oko jak to mówią.

[ZUG]

Jak spalisz 3 tony węgla ze sprawnościa 50% to wyjdzie to samo jak spalisz 3 tony pelletu ze sprawnością 80%, licze tak na oko jak to mówią.

 

Bardzo trafnie;)

 

Piszesz o kamieniach steatytowych to te tzw. mydlane?

Edytowane 8 Marca 2013 przez ZUG

[rafwla]

Tak. W Polsce nie można kupić nigdzie płytek ze steatytu. Ale odnalazłem je w kuchni włoskiej. Używają je do glilowania i do pizzy która wymaga wysokiej temperatuty. Steatyt jest tutaj pod nazwą pietra ollare. Płytka 25x40x2 cm kosztuje 20 euro http://affari.ebay.it/mobili-e-bricolage/pietra-ollare.htm

[ZUG]

Kurczę szkoda że teraz trafiłem na ciebie ,a ja już zakupiłem płyty szamotowe 50x30x3 bo będę robił komorę dopalającą w górniaku.

[rafwla]

W górniaku komora dopajająca? A jak to będzie wyglądać? Ile taka jedna płyta kosztuje?

[ZUG]

4szt wyszły mnie z wysyłką 280zł

Górna część kotła komory załadunkowej aż po wyjście do wymiennika będzie w szamocie w raz z napowietrzaniem z rurek które będą na suficie tej komory aby powietrze mieszało się z gazami.