merenwen 09.02.2013 21:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2013 Parkieciarz, którego ofertę wybrałam, życzy sobie, aby przy podpisaniu umowy zapłacić mu za cały materiał. A po położeniu za wykonawstwo. Trochę czuję opór. Do tej pory wszystko zamawialiśmy za pobraniem lub w przypadku towaru "na zamówienie" wpłacaliśmy ok. 30 % zaliczki. A ten chce 100% za materiał w dniu podpisania umowy.Jakie macie doświadczenia w tym temacie? Ile i kiedy płacicie za parkiet?Drodzy fachowcy, jeśli tu zajrzycie - jakie warunki realizacji zamówienia stawiacie swoim klientom ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarekkur 10.02.2013 00:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2013 Parkieciarz, którego ofertę wybrałam, życzy sobie, aby przy podpisaniu umowy zapłacić mu za cały materiał. A po położeniu za wykonawstwo. Trochę czuję opór. Do tej pory wszystko zamawialiśmy za pobraniem lub w przypadku towaru "na zamówienie" wpłacaliśmy ok. 30 % zaliczki. A ten chce 100% za materiał w dniu podpisania umowy. Jakie macie doświadczenia w tym temacie? Ile i kiedy płacicie za parkiet? Drodzy fachowcy, jeśli tu zajrzycie - jakie warunki realizacji zamówienia stawiacie swoim klientom ? 50% zaliczka lub więcej. Po dostarczeniu materiału i zatwierdzeniu, reszta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Regut1 10.02.2013 07:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2013 50% zaliczka lub więcej. Po dostarczeniu materiału i zatwierdzeniu, reszta. U mnie slowo "zaliczka" umarlo. Podpisz umowe, w umowie okresl sposobb platnosci. Jezeli zamawiasz zwykly parkiet to przed dostawa zadatek do 10% wartosci zamowienia. Zaliczka dopiero po dostawie i odbiorze parkietu. Jej wysokosc do uzgodnienia ale tak zeby cos zostalo jeszcze na odbior. Ststem sprawdzony w praktyce. System zaliczek sie niesprawdzil Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monkey222 10.02.2013 08:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2013 Zaliczka dopiero po dostawie i odbiorze parkietu.lPo dostawie i odbiorze to należy zapłacić już całość za materiał , po ułożeniu parkietu należy uregulować część za robocizne + materiały a po cyklinowaniu przy odbiorze już całość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Regut1 10.02.2013 10:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2013 Po dostawie i odbiorze to należy zapłacić już całość za materiał , po ułożeniu parkietu należy uregulować część za robocizne + materiały a po cyklinowaniu przy odbiorze już całość monkey222, Jakoś pozytywnie odbieram to co robisz/robicie (parkietkomplex, ghost) na forum dlatego nie ma sensu się spierać. Potraktuj to jako opinie doświadczonego budującego. Należy sie to co ustaliłem w umowie, A w umowie ustalam że jeżeli zamawiam sam parkiet to pieniądze po odebbraniu parkietu. Jeżeli umowa jest na usługę z własnym materiałem wykonawcy to za uslugę z materiałem płacę po wykonaniu usługi. Zaliczkowanie tak ale w oparciu o stan wykonanych robót i nie wiecej niż połowę, przed ukończeniem prac. Jest to po to żeby później nie zostać na budynku z popsutym moim materiałem. Oczywiście nie ma przymusu w zawieraniu takiej umowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monkey222 10.02.2013 11:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2013 Fakt jest taki że każdy chce robić umowy pod siebie - na swoją korzyść ale nie o to chodzi, liczy się też zaufanie i obupólna tolerancja Znajomy w tamtym roku robił u kolesia podłoge z teaka ( wszystko swoje ) umowy nie spisał bo wcześniej u kolesia robił kilka zleceń i zawsze było ok więc można powiedzieć że się jakoś znali nie brał zaliczek, nie rozliczał się etapami a na końcu otrzymal kilka zdań twierdzących Nie zapłaca bo coś tam , bo to bo tamto . i znajomy popłynąl 30 tysięcy a gdyby się rozliczał etapami to strata bylaby mniejsza , dlatego powinno placic się za każdy etap osobno , za material osobno itp . Dziś są głupie czasu i cwaniaków nie brakuje , Zanm ludzi co przez takie cwaniactwa ( układy mafijne, itp ) pokonczyli domy prawie za free:) bo dymali wykonawców a nikt nie chciał sie z nimi sądzić i straszyć bo kolesie w ***banych środowiskach się obracali. Nie ma czegoś takiego ze to zazwyczaj usługodawca = cwaniak i oszust ( tak nas postrzegaja ludzie ,Guzik prawda , klienci teraz też sa wyśrubowani. Pzdr uczciwych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Regut1 10.02.2013 11:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2013 (edytowane) Zgadzam sie. Nie ma ludzi idealnych. Po każdej ze stron są różni niezależnie od tego czy są wykonawcami, czy budującymi. Zdarzają sie oszuści, bo inaczej tego nie można nazwać. Rozmawiam z wykonawcami i miałem kilku, ktorzy przejechali sie na developerce a potem na domkach lizali rany. Z własnego doświadczenia znałem też takiego typa/inwestora, o ktorym pisze, z tym że tak jak traktował ludzi tak miał zrobione. Przy kwocie 30 tys ja bym jednak mimo wszystko poszedł do sądu. Edytowane 10 Lutego 2013 przez Regut1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
merenwen 10.02.2013 12:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2013 Też mi się wydało dziwne, że mamy zapłacić kilka tysięcy za materiał, który ma być dostarczony po 4 tygodniach od podpisania umowy. Ja wpłacając całość więcej ryzykuję niż parkieciarz zamawiający drewno i mając nań zaliczkę w ręce. Wszystkim bardzo dziękuję za wypowiedzi. Wnioskuję z nich, że wpłata zaliczki za materiał a przy odbiorze materiału zapłata za jego resztę to uczciwa propozycja - i taką jednak złożę parkieciarzowi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fredi07 10.02.2013 14:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2013 Na parkiet biorę zaliczkę 20-30% ale bezpośrednio przed dostawą najczęściej przelewem. Pozostałą część klient reguluje przy odbiorze parkietu dostawcy producenta. Na 4 tygodnie przed dostawą 100% kwoty to jest przegięcie. PS Chyba nawet znam tą firmę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarekkur 10.02.2013 21:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2013 U mnie slowo "zaliczka" umarlo. Podpisz umowe, w umowie okresl sposobb platnosci. Jezeli zamawiasz zwykly parkiet to przed dostawa zadatek do 10% wartosci zamowienia. Zaliczka dopiero po dostawie i odbiorze parkietu. Jej wysokosc do uzgodnienia ale tak zeby cos zostalo jeszcze na odbior. Ststem sprawdzony w praktyce. System zaliczek sie niesprawdzil Chyba nie muszę dodawać, że wszystko jest na umowie dokładnie określone. Dla mnie umowa pisemna to jest coś tak naturalnego jak powietrze do oddychania. Nie miałem przypadku, aby klient odmówił zaliczki na materiał. Jest to wysokość 50% materiału. Po dostawie i sprawdzeniu materiału następne 50%. Oczywiście nie ma przymusu w zawieraniu takiej umowy. Z tym zdaniem zgadzam się całkowicie. Tzw. budujący inaczej mówiąc generalni wykonawcy, są wyjątkowo bezlitośni dla tych, którzy podpisują umowy bez zastrzeżeń i własnych zmian. Znam dwie firmy parkieciarskie z Trójmiasta, które w zeszłym roku zostały pozbawione około 300.000zł, tylko w wyniku podpisania - niekorzystnych dla siebie płatności- umów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fredi07 11.02.2013 08:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2013 Normą w parkieciarstwie jest dwuetapowe rozliczanie robocizny. Za ułożenie i za cyklinowanie i lakierowanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.