W stylu angielskim...

[aniaklasyka]

hej a co tu takie pustki?

[Basia4]

Przeczytałam cały wątek, jest ślicznie, ale dzisiaj pusto

[Kordelia]

Strasznie dawno mine nie było. Przepraszam bardzo za to ale poprostu brakło mi czasu. Załatwianie ogrodzenia, przedszkole dla córki, jej pierwsze dni w przedszkolu i potem 2 tygodniowa pierwsza choroba i to wszystko sama bo mąż wciąż w delegacji.

Ale przechodząc do sedna.

Ogrodzenie w trakcie budowy. Hurrrrrrraaaaa! A co najważniejsze budowa muru już prawie zakończona. To był największy problem, bo dość kontrowersyjny. Docelowo planuję na tle tego muru posadzić drzewa owocowe i uprawiać je angielską metodą formowania. Podobno w ten sposób bardziej obficie owocują. Przęsła rownież wybrane i już w produkcji.

 

Co do wnętrz to zamówiłam stół. Już nie mogę się doczekać. Poniżej projekt:

 

Znalazłam też producenta krzeseł takich jak chcę. Dwa z nich to coś pomiędzy krzesłem a fotelem:

Tkanina ta sama co na zdjęciu, nogi w ciemnym kolorze. Nie mogę się doczekać. Do tych dwóch krzeseł dojdą jeszcze 4 do 6 krzeseł w innym rodzaju ale tych nie mam własnych zdjęć. Wszystkie będą z ozdobnymi gwoździami.

 

Kolejną sprawą są żyrandole i kinkiety do salonu. Ale to już jutro.

 

Wszystkim, którzy do mnie zaglądają obiecuję, że będę pisała częściej

I umieszczę więcej zdjęć.

[lw]

O, jak dobrze! Nawet dzisiaj o Tobie myślałam, wspominając historię ogrodzenia, co to "nie da się zrobić"

Czekam bardzo na zdjęcia!

[dardurdka]

W takim razie czekam z zapartym tchem

[aniaklasyka]

jesteś,jesteś hurra:Dczęsto zaglądam,już nawet pomyślałam,że coś się stało złego,ale na szczęście to tylko brak czasu,krzesła piękne,piszę tak dlatego,że sama planuję takie sztuk 4 do kuchni:lol2:,pamiętasz może cęnę tych płytek boazeryjnych?wacham się pomiędzy mugatami ,a tą boazerią,zakochałam się w niej ostatnio i nie wiem,czy mugaty nie pójdą w odstawkę

[tutli_putli]

Czekam z utęsknieniem na zdjęcia:evil:

[Kordelia]

krzesła piękne,piszę tak dlatego,że sama planuję takie sztuk 4 do kuchni:lol2:,pamiętasz może cęnę tych płytek boazeryjnych?wacham się pomiędzy mugatami ,a tą boazerią,zakochałam się w niej ostatnio i nie wiem,czy mugaty nie pójdą w odstawkę

 

Krzesła są super to prawda

Kurcze nie pamiętam ceny tych płytek, ale sprawdzę i dam znać

[Kordelia]

Jacie, dziewczyny, ale mi się miło zrobiło. Jesteście kochane!

Obiecuję, że będę pisać częściej i koniecznie ze zdjęciami.

[Kordelia]

pamiętasz może cęnę tych płytek boazeryjnych?

 

Mam: CERAMICA COLLI KEBEL płaciłam 139zł/m2

[aniaklasyka]

dzięki Kochana,że sparwdziłaś,to nie taka tragedia,jak patrzyłam inne boazerię to zastanawiałam się,czy dobrze widzę zadowolona jesteś z tych płytek?jak w użytkowaniu,myciu?

[Kordelia]

dzięki Kochana,że sparwdziłaś,to nie taka tragedia,jak patrzyłam inne boazerię to zastanawiałam się,czy dobrze widzę zadowolona jesteś z tych płytek?jak w użytkowaniu,myciu?

 

W użytkowaniu są OK, najgorsze zabrudzenia jakie mi się na nich zrobiły łatwo usunęłam proszkiem do czyszczenia. Wyglądają ładnie i według mnie są całkiem dobrej jakości. Są dość specyficzne, bo nie są idealne. Przy zamówieniu musisz się liczyć z tym, że sporo płytek może być uszkodzonych i trzeba będzie je wymieniać. Jak ja zamawiałam był to bardzo duży problem. Jeden z klientów miał uszkodzone prawie 50% zamówienia! U mnie po wstępnej ocenie okazało się że uszkodzone są 2 płytki. Przy układaniu okazało się, że ostatnia paczka była właściwie cała uszkodzona, płytki miały wady produkcyjne. Koniec końców miałam uszkodzone prawie 2 pudełka z siedmiu zamówionych. Na szczęście pokombinowałam i udało się podocinać, pochować i łazienka wygląda ładnie. Ale stresu było sporo, bo kolejna dostawa miała być za ponad miesiąc z powodu włoskich miesięcznych wakacji (sierpień).

[aniaklasyka]

hej dzięki za odpowiedź,te płytki są matowe,czy w połysku?można wiedzieć gdzie będziesz zamawiać swoje krzesła?wracaj z foteczkami:)

[Kordelia]

hej dzięki za odpowiedź,te płytki są matowe,czy w połysku?można wiedzieć gdzie będziesz zamawiać swoje krzesła?wracaj z foteczkami:)

 

Płytki są matowe. Umieszczę zdjęcie jak przesiądę się na komputer. Niestety w wersji mobilnej nie mam takiej możliwości nie mogę też umieść linka.

[Kordelia]

Obiecane zdjęcia płytek w łazience:

[Kordelia]

Kochani, zastanawiam się właśnie, czy umieścić pewnego wykonawcę na czarnej liscie. To w jakim stopniu zepsuł mi nerwy, może oddać tylko to jak bardzo go przeklinam. Partacz, kłamca, oszust! Gówniaż, o wielim ego i kompletnym braku szacunku dla klienta. Od 2 lat jak patrzę na jego partaninę to mnie krew zalewa i muszę z tym żyć. Zdeptał moje wieloletnie marzenie. Mażę o tym by zdobyć wystarczającą ilość pieniędzy by pozbyć się tego bubla i zastąpić go czymś naprawdę dobrej jakości. To moja największa pomyłka przy urządzaniu naszego domu

Chętnie bym go pozwała, ale szkoda mi nerwów.

[lw]

Ojej, a co Ci tak spartaczył?

[Kordelia]

Ojej, a co Ci tak spartaczył?

 

Chodzi o meble kuchenne. Marzyłam o angielskiej kuchni od wielu lat a teraz jej nie nawidzę. Nie mogę patrzyć na to badziewie. Dodam, że mam wysokie poczucie estetyki i do tego moja dbałość o szczegóły. Mam ochotę spalić te meble! Czuję się jak ostatni dureń, z którego zadrwiono.

[lw]

rozumiem Cię

[dardurdka]

Chodzi o meble kuchenne. Marzyłam o angielskiej kuchni od wielu lat a teraz jej nie nawidzę. Nie mogę patrzyć na to badziewie. Dodam, że mam wysokie poczucie estetyki i do tego moja dbałość o szczegóły. Mam ochotę spalić te meble! Czuję się jak ostatni dureń, z którego zadrwiono.

 

 

A ja nie rozumiem? Patrząc na Twoją kuchnię żal mi było, że nie stać mnie na taką prawdziwą, drewnianą angielską kuchnię-idealną, z dużymi witrynami, kóre się u mnie nie zmieściły Co z nią nie tak? Zdjęcie jest małe i detali nie widać. Ja też mam problem ze swoją perfekcją Ciężko jest żyć, jak się widzi coś na co linni kompletnie nie zwrócili by uwagi, a nas codziennie to aż kłuje w oczy. W tej kwestii Cię rozumiem, ale co jest nie tak z Twoją kuchnią, nie mam pojęcia...