Marta i Arek 11.07.2016 15:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2016 Zapomnialam jeszcze Wam napisac ze kiedyś wpadłam na niepochlebne opinie o solgazie. Trzy lata temu robiłam remont mieszkania i rozważałam te płytę bo indukcja była u mnie niemożliwa. Niestety wtedy nie było żadnych opinii bo nowość. Niedawno znowu zacżelam myślec o wymianie ,bo mam dość czyszczenia płyty gazowej , ale teraz juz trafiłam na opinie i skutecznie sie wyleczyłam. Moze jeszcze przemyślicie http://forum.gazeta.pl/forum/w,653,156072376,156072376,Plyta_gazowa_pod_szklem_SOLGAZ.html#p161840848 Pozdrawiam Dzięki bardzo, dało mi do myślenia jaoś nie mam woli walki z kuchenką gazową bo chcę mieć w domu wreszcie święty spokój Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iscra 11.07.2016 18:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2016 Ostatnio sama rozkminiałam płytę. Kiedyś myślałam o Solgazie, ale cena mnie wyleczyła. Teraz na tapecie była ceramiczna lub indukcyjna, stanęło na indukcyjnej Boscha W dzienniku jest info o konkretnym modelu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marta i Arek 11.07.2016 20:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2016 Ostatnio sama rozkminiałam płytę. Kiedyś myślałam o Solgazie, ale cena mnie wyleczyła. Teraz na tapecie była ceramiczna lub indukcyjna, stanęło na indukcyjnej Boscha W dzienniku jest info o konkretnym modelu. Dzięki Musiałabym się wgryźć w Twoje dzienniki głębiej. Czytałam kiedyś Twój dziennik Dworku ale nie zauważyłam,że kupiliście mieszkanie!! Będę informować jakie decyzje zapadły, mam pierwsze wieści od męża. Jest mu w sumie obojętne co będzie. Cena za indukcję do niego też przemawia... podjęliśmy jednogłośną uchwałę, że musimy... się z tym przespać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iscra 12.07.2016 10:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2016 Z mieszkaniem... tak życie poprowadziło Boli strzaskane marzenie o dworku, ale trzeba żyć dalej. Mnie i męża dziewczyny przekonały do indukcji. U teściów jest, więc myślę, że podjęliśmy dobrą decyzję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marta i Arek 12.07.2016 20:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2016 Z mieszkaniem... tak życie poprowadziło Boli strzaskane marzenie o dworku, ale trzeba żyć dalej. Mnie i męża dziewczyny przekonały do indukcji. U teściów jest, więc myślę, że podjęliśmy dobrą decyzję Dzięki Iskierko. Też chciałam indukcję ale... Łamię się nad zwykłą ceramiczną amicę ph 7311 ft bo mamy meble przygotowane pod 77 cm solgaza a jak kupię dużą indukcję to też raczej nie zaoszczędzę. Jednak każdy grosz się liczy na finiszu. Ponoć ceramiczne nie są też aż tak kosztotwórcze ale nie mam postronnych opinii. Wszyscy wkoło mają gaz, szwagry mają indukcję i też zadowoleni. Ceramiki chyba nie ma u nas nikt Co do domu ...Fakt, życie. Podziwiam,że się z tym pogodziłaś, mając wcześniej takie marzenia- pewnie nie było wyjścia. Ja mam już bloku po kokardę i liczę ,że wreszcie trochę odetchnę od noszenia na drugie piętro dzieci, rowerków,zakupów,zimowego ubierania i biegania po schodach czerwonym na twarzy z gorąca. Potem zimno. A niech jeszcze czegoś zapomnę, a zapomnę na pewno... Jestem strasznie zmęczona tym, że wyjście na dwór poprzedza godziny przygotowań. Chcę otworzyć drzwi tarasowe i wypuścić dzieci do ogrodu a tymczasem popracować przy kompie na tarasie a nie nerwowo przeliczać czas ile jeszcze spędzę przy robocie a tymczasem dzieci biją się z nudów zamiast biegać po dworze. Ale się rozpisałam Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iscra 13.07.2016 05:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2016 Dzięki Iskierko. Też chciałam indukcję ale... Łamię się nad zwykłą ceramiczną amicę ph 7311 ft bo mamy meble przygotowane pod 77 cm solgaza a jak kupię dużą indukcję to też raczej nie zaoszczędzę. Jednak każdy grosz się liczy na finiszu. Ponoć ceramiczne nie są też aż tak kosztotwórcze ale nie mam postronnych opinii. Wszyscy wkoło mają gaz, szwagry mają indukcję i też zadowoleni. Ceramiki chyba nie ma u nas nikt Moi rodzice mają ceramikę, teście indukcję. Znam więc wady i zalety obu, bo z obu korzystałam. Też łamałam się nad zakupem ceramiki, bo cenowo wychodzi lepiej. Ale użytkowo i funkcjonalnie - indukcja wygrała. Szczególnie przy dzieciach chłodniejsza płyta i blokada dziecięca to dobre rzeczy - a są w indukcji. No i indukcja szybciej wodę Ci zagotuje My też marzeń o domu nie odpuściliśmy, tym bardziej, że mieszkanie mamy na 4 piętrze Jestem stworzeniem absolutnie nieblokowym, więc prędzej czy później coś z tym zrobimy. Ale teraz priorytetem było bycie u siebie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marta i Arek 13.07.2016 20:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2016 My też marzeń o domu nie odpuściliśmy, tym bardziej, że mieszkanie mamy na 4 piętrze Jestem stworzeniem absolutnie nieblokowym, więc prędzej czy później coś z tym zrobimy. Ale teraz priorytetem było bycie u siebie. Doskonale Cię rozumiem od ponad trzech lat (sic!) mieszkamy u moich rodziców. Priorytetem jest jak najszybsza przeprowadzka do siebie. Nawet jak nie będzie dopięte na ostatni guzik. A miało być tak około 1,5 roku. Gdyby nie casssa to dawno byśmy mieszkali No nic- byle do przodu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pesce 18.07.2016 09:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2016 (edytowane) Pięknie się udomowiacie mam nadzieje że widoczne efekty Waszych prac sprawią, ze minie obrzydzenie do wałków i farb;) Poza tym, jak sie juz zamieszkuje na budowie to chyba troszkę Was zmobilizuje ? Ps. Mieszkacie gdzieś w woj. łodzkim? Stamtąd znam pieczonki Edytowane 18 Lipca 2016 przez pesce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marta i Arek 21.07.2016 06:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2016 Dzięki. W zasadzie zamieszkujemy w ciągu dnia bo na noc wracamy do mieszkania. Robi nam się dopiero łazienka i nie mamy kompletnej kuchni, z dwójką małych dzieci byłoby ciężko. Ale możemy już prać i przygotować jakieś jedzenie. Obrzydzenie nie bardzo chce minąć, chyba już za długo to wykańczanie trwa:bash: Ale i tak stawiamy się karnie do roboty Mieszkamy w Zagłębiu ,w woj. Śląskim- tu też pieczonki mają się świetnie Pozdrawiam:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pesce 27.09.2016 16:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2016 Marto pięknie u Was, coraz piękniej no i ten ogień życzę Wam z całego serca zdrowia, sił i pieniędzy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marta i Arek 04.10.2016 08:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2016 Marto pięknie u Was, coraz piękniej no i ten ogień życzę Wam z całego serca zdrowia, sił i pieniędzy Byle nie zapeszyć - ale dziękuję za słowa wsparcia:) Pozdrawiam serdecznie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pesce 09.12.2016 10:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2016 Marto i Arku!!!! Gratuluje z całego serca cudownie ze poszliście na żywioł. Jeszcze zapewne wiele pracy przed Wami, ale najważniejsze , sto ze wreszcie jesteście u siebie )) Niech Wam sie dobrze mieszka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marta i Arek 09.12.2016 16:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2016 Marto i Arku!!!! Gratuluje z całego serca cudownie ze poszliście na żywioł. Jeszcze zapewne wiele pracy przed Wami, ale najważniejsze , sto ze wreszcie jesteście u siebie )) Niech Wam sie dobrze mieszka Dziękujemy :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pesce 09.02.2017 22:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2017 No i i znowu ja kuchnia fantastycznie wyszła . Teraz juz macie wszystko tez mam w planie barek żeby oddzielić kuchnie od reszty w kuchni Ikea nie da rady takiego wykombinować .Wam kuchnię robił stolarz? Czy barek jest zrobiony na bazie ścianki KG? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marta i Arek 12.02.2017 12:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2017 No i i znowu ja kuchnia fantastycznie wyszła . Teraz juz macie wszystko tez mam w planie barek żeby oddzielić kuchnie od reszty w kuchni Ikea nie da rady takiego wykombinować .Wam kuchnię robił stolarz? Czy barek jest zrobiony na bazie ścianki KG? Witaj, miło Cię widzieć Kuchnię robił nam stolarz. Nie jest stricte stolarzem ale zna się i pracuje w drewnie, robi schody,różne zabudowy-kuchenne,szafy,wszystko. To mąż mojej kuzynki. Dzięki takim ludziom jak on czy mój tata, rodzina,przyjaciele i znajomi mogliśmy liczyć na różne formy pomocy i wsparcia podczas trwania budowy. Należą się im wszystkim podziękowania Barek to po prostu meblowy front akrylowy w naszym przypadku błyszczący a blaty barku to blat kuchenny sklejony wewnętrznymi stronami dzięki temu jest dość gruby ale wygląda naprawdę dobrze Co do "wszystkiego" to jeszcze się nie upierałabym,że to już koniec Mamy nieskończoną dużą łazienkę (obudowa wanny, umywalka i szafka pod umywalkę) ,sypialnia i garderoba niedokończona. Karnisze,zasłony, no i brakuje drzwi do wszystkich sypialni a także dużej szafy do salonu, wymiana niektórych mebli.... jest co robić. O ogrodzie, ogrodzeniu i garażu nie wspominając. Więc to jeszcze nie koniec historii budowy naszego "słonecznego". Dzięki temu będę od czasu do czasu wrzucać jakieś fotki, może ktoś skorzysta z naszych doświadczeń. Pozdrawiam budujących i czytających Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
brasica 04.03.2017 10:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2017 Witaj, nie pisałam tu jeszcze, ale czytam systematycznie. Doczytałam, że kuchnię masz od stolarza, ale interesuje mnie blat - czy on jest też od stolarza? Bo jest trochę podobny do ikeowskiego, do którego się przymierzam, a widzę, że u Ciebie jest piękny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marta i Arek 06.03.2017 21:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2017 Witaj, nie pisałam tu jeszcze, ale czytam systematycznie. Doczytałam, że kuchnię masz od stolarza, ale interesuje mnie blat - czy on jest też od stolarza? Bo jest trochę podobny do ikeowskiego, do którego się przymierzam, a widzę, że u Ciebie jest piękny. Dziękuję. Faktycznie piękny ale nie ikeowski. Dowiem się z jakiej to firmy ponieważ już nie pamiętam, kuchnię wybieraliśmy dosyć dawno więc dam Ci znać Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marta i Arek 20.03.2017 11:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2017 Dziękuję. Faktycznie piękny ale nie ikeowski. Dowiem się z jakiej to firmy ponieważ już nie pamiętam, kuchnię wybieraliśmy dosyć dawno więc dam Ci znać Pozdrawiam Blat jest z firmy Kronopol, orzech ciemny klepka Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 07.05.2017 19:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2017 Jak ja lubię drewienko, fajny ganek macie. Pewnie, że nie samą ekonomią i praktycznością człowiek żyje, u mnie tylko eko materiały na tarasie i werandzie. Jeżeli miałbym jeszcze raz decydować się z czego będę robił wszelkie powierzchnie płaskie, to też wybrałbym drewno. Powodzenia w wykończeniówce, jeszcze chwila i przeprowadzka widzę? Super Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marta i Arek 15.05.2017 20:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2017 Jak ja lubię drewienko, fajny ganek macie. Pewnie, że nie samą ekonomią i praktycznością człowiek żyje, u mnie tylko eko materiały na tarasie i werandzie. Jeżeli miałbym jeszcze raz decydować się z czego będę robił wszelkie powierzchnie płaskie, to też wybrałbym drewno. Powodzenia w wykończeniówce, jeszcze chwila i przeprowadzka widzę? Super Zamieszkaliśmy 3 grudnia ubiegłego roku :):) Co do drewna to mój małżonek już się łamie i sam nie wie z czego zrobić taras Pożyjemy, zobaczymy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.