swierczek 09.07.2013 12:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2013 Okazało się, że ekipa od styropianu ułożyła styropian z 20mm szczeliną wentylacyjną, otwartą od dołu i góry. Ściany były z Porothermu, więc mróz przewiewał je na wylot, w efekcie zamarzły i popękały ułożone w ścianach zewnętrznych podejścia wody do przyborów.. Przy tak genialnym pomyśle na układanie styropianu to każda ściana przeznaczona do dociepleń by poległa! Skoro wiało od góry i od dołu to faktycznie tej izolacji w ogóle nie było, a jeszcze zimne powietrze kondensowało się przy murze i narażało podejścia wody na jeszcze gorsze warunki. Za takie "wykonawstwo" należałoby wlepiać kary. I obciążać majstra kosztami ogrzewania! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gentoonx 10.07.2013 19:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2013 ...Za takie "wykonawstwo" należałoby wlepiać kary. I obciążać majstra kosztami ogrzewania! Głosuj na PIS Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Hova 26.07.2013 12:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2013 ... I te podejścia zamarznięte podejścia wody w ścianach zewnętrznych... DRAMAT!! Nie można było zrobić tak jak 99% społeczeństwa, czyli z wykorzystaniem otuliny izolacyjnej? Przy -20 na dworze jakoś mnie specjalnie nie dziwi, że w źle zabezpieczonej ścianie zamarza woda w rurach - i to bez znaczenia z jakiego materiału jest ściana. Jeśli należało ją docieplić, a to nie zostało właściwie zrobione, to musiało zamarznąć i basta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
paroofka 31.07.2013 09:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2013 Jeśli buduje się z ceramiki w systemie P+W to nie ma żadnego problemu w przypadku wiercenia otworów na gniazdka albo pod kable. Każdy pustak jest "zamknięty z czterech stron (zaprawą od góry i dołu, a po bokach systemem pióro-wpust. W związku z tym ruch powietrza w obrębie jednego pustaka jest minimalny i nie ma efektu dmuchania powietrzem. Zresztą zawsze można przecież osadzić w otworze puszkę i jeszcze ją dodatkowo objechać zaprawą... Także myślę, że ten problem jest czysto teoretyczny Co do Dryfixa, to tam powietrze przechodzi pomiędzy pustakami i może być odczuwalny taki efekt - to jest całkowicie normalne. Ale tu znowu sprawę załatwi puszka + ewentualnie zaprawa i wełna mineralna (a jak ktoś chce być super dokładny to może to jeszcze na koniec zabezpieczyć taśmą izolacyjną). Pytanie tylko ile takie zabezpieczenia przyniosą korzyści... Ktoś byłby w stanie wyliczyć i przełożyć na pieniądze za ogrzewanie w zimie? Nie sądzę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.