zmiany u jaksie - można się "wyżyć"

[piu]

jaksie

 

Przyjrzałam się tym bibelotom i widzę, że to nie są takie zwykłe pierdółki Są starannie dobrane, bardzo ładne i osobiste (zdjęcia).

Pewno, że możnaby zrównać to wszystko, wywalić zabudowę i usunąć dekoracje... Tylko że to wszystko nadaje temu wnętrzu indywidualnego charakteru, ciepła... Odróżnia go od setek innych podobnych.

 

Dekoracje mogłyby też stać na komodzie, a nad nią lustro (tak jak pisze Zielony Ogródek), lecz wtedy jest problem z kolumnami i kółko się zamyka.

 

W zasadzie jedyną rzeczą, którą ja bym zmieniła, jest coś, czego się zmienić nie da, tj. to ułożenie płytek na podłodze, dzielące optycznie przestrzeń na małe kawałki. To już jednak pozamiatane. Pewno miał nawiązywać do obniżeń w suficie...

 

Czy miałabyś możliwość dorobienia półki (częściowo zakrytej przesuwnym frontem) w stylu komody?

 

To by było piękne.

[jaksie]

Z płytkami chodziło o wydzielenie stref, sama nie wiem, czy bym zrobiła to ponownie. Ale jak piszesz, takich zmian nie planuję.

Co masz konkretnie na myśli pisząc o pólce? Tak jak zaproponowała żona_m?

Możliwość dorobienia mam, ale nie wiem, czy budżet remontowy by to wchłonął To fornir, piaskowanie szkła też sporo kosztowało ...

[piu]

tak, taką jak żona rozrysowała. Pięknie by to wyszło

[duś1719506024]

czy głośniki to to czarne nad zabudową?

wybacz, ja ślepa. dziewuchy gadają o jakiś głośnikach na widoku, no więc sobie przekalkulowałam, że to musi być to. skoro będziesz malować ścianę - przekułabym je po prostu nieco wyżej, pod sam sufit i do narożników (wiem, że to pewnie trochę zaburzy akustykę - to kwestia kompromisu z największym audiofilem w domu). za jakiś czas, jak budżet odpocznie możnaby je wymienić np. na biale, trochę mniej rzucające się w oczy.

nie jestem największym zwolennikiem trzymania takich sprzętów na widoku, ale nie dajmy się zwariować - nie mamy osobnego pokoju kinowego, więc to swego rodzaju znak czasów (u mnie pod sufitem też wiszą kable i czekają na luźne tysiaki, bo mi brat wymyślił jakieś cudo i uległam)

 

co do g-k - ja na tak, że out. co w zamian.... nie chciałabym zagracić tej ściany. cudnie wyglądałby tam 3m obraz, ale takie nietypowe perełki mają cenę niezwykle łatwą do wytypowania. no i to dalej nie rozwiązuje problemu twoich bibelotów. pomyślałam o szklanej półce - ale nie takiej zwykłej, 1,5m i koniec tylko takiej trochę nietypowej - chyba ~~słonko~~ wrzucała kubikowe proste półki... myślę sobie, że przezroczyste wcale nie konkurowałyby z komodą (btw - piękna jest) no i twoje cudeńka byłyby na czymś takim pięknie wyeksponowane. tylko zastrzel mnie - zupełnie nie mam pojęcia ale coś takiego mogłoby kosztować. oczywiście te półki nie zajęłyby całej ściany, a jej połowę (konstrukcja nad całą komodą byłaby chyba za duża i za ciężka). nad jedną z części (po prawej części komody) umieściłabym chyba lustro albo właśnie jakieś małe conieco autorstwa zdolnego człowieka.

[jaksie]

Aha, czyli tak asymetrycznie? Nie wiem, co na to mój Pan Symetryczny a gdzie mogę szukać tych półek ~~słonko~~ ? Edytowane 16 Lutego 2013 przez jaksie

[żona m]

Pan symetryczny powie NIE, bo ja powiedziałabym to samo. Znam ten ból.

[duś1719506024]

pozwoliłam sobie wykorzystać bazę stworzoną przez którąś z poprzedniczek.

półeczka oczywiście przykładowa, gdyby była szklana - byłaby znacznie delikatniejsza. pytanie do szklarza, czy to w ogóle wykonalne i jaki byłby koszt. no i może mniej "agresywne" dzieło sztuki )

(estetów i grafików profesjonalistów uprzejmie proszę o powstrzymanie komentarzy hihi)

[ave]

Duś, dzieło jest cudnej urody (hi hi), ale i tak byłabym za jedną pojedyńczą półka na bibeloty.

a asymetryczne półki przy asymetrycznym wzorze podłogi (a ta pewnie musi taka zostać) bedą "dusić" (bez kontekstów i skojarzeń ) ładną komodę, która powinna zostać głównym dominującym meblem.

Szklana półka - ale pojedyńcza byłaby swietna, ale chyba niewykonalna, a jeśli już, to mało bezpieczna.

 

Głośniki zostawiłabym w spokoju

[jaksie]

dzięki dziewczyny, debatujcie dalej Wolałabym salon robić od nowa niż zmieniać

[żona m]

nie ty jedna, jaksie.

[jaksie]

 

 

kilka zdjęć dodatkowych, strasznie ponuro wyszło przez pogodę i kolory jakieś dziwne ... nieważne. Dziewczyny, z sufitem się żegnamy. To pewne Ciągle jeszcze nie wiem, co z tą półką

Edytowane 18 Lutego 2013 przez jaksie

[Gryfpc]

Czy mogę (nie)dyskretnie zapytać JAK WY TEN TV OGLĄDACIE ? przecież to ustawienie nie ma sensu! Zamieniłbym przede wszystkim salon z jadalnią i ustawiłbym kanapę naprzeciw tv, wtedy stół obok tej sympatycznej komody i git! Ale ja się nie znam...

[jaksie]

Ale kanapa - narożnik jest naprzeciwko TV. Zapewniam cię, ze oglądamy TV zupełnie normalnie. Nie rozumiem, szczerze mówiąc

[Gryfpc]

Ponieważ "działam" na telefonie, otworzyło mi się tylko ostatnie zdjęcie, po prostu nie widzę dokładnie, że to narożnik. Zresztą stoi chyba dłuższym bokiem pod oknem, więc wg mnie siedzicie bokiem do tv. O to mi chodziło, właśnie.

[Gryfpc]

A czy w miejscu tej półki gk rozważałaś duże lustro w ramie drewnianej, a po bokach np. po 3 małe półeczki jedna nad drugą w kolorze ramy lustra?

[duś1719506024]

a czy ten gk koło tv też będziesz pruć?

bo może by niedużą witrynkę właśnie tam zmontować...

[jaksie]

Duś, to raczej nie przejdzie

 

gryfpc, nie siedzimy bokiem krótsza część narożnika wystarcza w zupełności, a jedna osoba może się nawet wyłożyć na dłuższej Jest też cześć ruchoma, którą można dostawić. No i TV nie stanowi centrum naszego życia

 

Wersji z lustrem i półkami obok nie rozważałam. Trochę przerażają mnie ceny ładnych luster ... coś czuję, że ten remont wyniesie więcej, niż planowałam

[Zielony ogród]

taki dowcip raczej, pierwsze lepsze z ikei:

http://i1.fmix.pl/fmi2040/0ddf3df00022e3ff5121ff36/zdjecie.jpg

 

bibelociki oczywiście jakoś ładniej ułożyć, zgrupować

 

wiem, że nie lubi sie teraz dywanów, ale ja to dałabym tam wielkie jasne dywany zasłaniajace wzór na podłodze plus podusie tez jasne

 

a na lustro możesz zaoszczędzić nie kupując półek.... na głosniki nie zwracałabym uwagi

Edytowane 18 Lutego 2013 przez Zielony ogród

[jaksie]

Dzięki, nie widze tego jakoś, za "łyso" mi. Mąż mnie jeszcze uświadomił, że we wnęce jest oświetlenie ...

[Zielony ogród]

juz ktoś pisał - o zamianie siekierki na kijek.... przyzwyczaiłas sie do tej kolumbryny z GK i chcesz ja zastapic czymś podobnym, tylko z innego materiału. może po prostu przemaluj i będzie ok.

a oświetlenie - zostawiasz kabel w puszce i zatynkujesz, albo zrobisz kinkiety.