Wykonanie fundamentu na zboczu

[klawisz1970]

Witam, co prawda budowę domu planujemy rozpocząć za 2 lata ale związku z tym, iż jestem perfekcjonistką i muszę mieć wszystko zaplanowane od A do Z, mam do was kilka pytań.

 

Nasza działka jest usytuowana na zboczu , a może pagórku?? od strony drogi wystaje 60cm ponad drogę, za to w dalszej części działka zaczyna się pochylać w dół i na końcu kończy się stromym urwiskiem, badania geologiczne wykazały że grunt nośny znajduje się na głębokości 3,10m-1,70m

 

Domek będzie w stylu nowoczesnym a więc dużo szkła i płaski dach dlatego powiedziałam mężowi że ogród musi być płaski.

 

Nie mamy jeszcze projektu domu tylko wstępne wizualizacje i rzuty zrobione przez męża i teraz zastanawiam się czy ława schodkowa nie zsunie się ze stoku pod wpływem deszczy?

 

A jak ma się sprawa wykonania muru oporowego na końcu działki ( zaznaczonego czerwoną linią) czy jest potrzebny jakiś projekt? Bo mąż uważa że Można ułożyć mur z gotowych elementów w kształcie "L" i dosypać do nich ziemie, nigdzie nie znalazłam podobnego tematu dlatego tutaj pytam.

 

Czarna przerywana linia- obecny kształt działki

Zielona linia- planowany kształt działki

 

 

 

Pozdrawiam. Nadia

Edytowane 15 Lutego 2013 przez klawisz1970

[Janek1975]

Powiem krótko jesteście w wielkiej dupie.

 

Przez zbyt duże pochylenie stoku fundament będzie trzeba na 90%podpierać na palach. W waszym wypadku najkorzystniejsze będzie wykonanie piwnicy, bo i tak będziecie kopać ławy na 3 metrach.

Fajnie że będziecie budować nowoczesny domek i jak to określiłaś chcesz mieć płaski ogród, a przez to dojdą kolejne koszty bo musicie dokupić kilkaset samochodów ziemi nie mówiąc o wykonaniu muru oporowego i usztywnieniu stoku to będzie dopiero koszmar nie dziesiątki ale setki m3 betonu + kilka ton stali, a kształtki o których mówisz nadają się do odgradzania kupek piachu w betoniarni ,a nie do utrzymania tysięcy ton ziemi na skraju klifu.

 

Ale jak to się mówi kto bogatemu zabroni:) Mogę wam tylko pozazdrościć widoków z takiego klifu.

 

Pozdr.

[animuss]

Witam, co prawda budowę domu planujemy rozpocząć za 2 lata ale związku z tym, iż jestem perfekcjonistką i muszę mieć wszystko zaplanowane od A do Z, mam do was kilka pytań.

 

Nasza działka jest usytuowana na zboczu , a może pagórku?? od strony drogi wystaje 60cm ponad drogę, za to w dalszej części działka zaczyna się pochylać w dół i na końcu kończy się stromym urwiskiem, badania geologiczne wykazały że grunt nośny znajduje się na głębokości 3,10m-1,70m

 

Domek będzie w stylu nowoczesnym a więc dużo szkła i płaski dach dlatego powiedziałam mężowi że ogród musi być płaski.

 

Nie mamy jeszcze projektu domu tylko wstępne wizualizacje i rzuty zrobione przez męża i teraz zastanawiam się czy ława schodkowa nie zsunie się ze stoku pod wpływem deszczy?

 

A jak ma się sprawa wykonania muru oporowego na końcu działki ( zaznaczonego czerwoną linią) czy jest potrzebny jakiś projekt? Bo mąż uważa że Można ułożyć mur z gotowych elementów w kształcie "L" i dosypać do nich ziemie, nigdzie nie znalazłam podobnego tematu dlatego tutaj pytam.

 

Czarna przerywana linia- obecny kształt działki

Zielona linia- planowany kształt działki

 

 

[ATTACH=CONFIG]170495[/ATTACH]

 

Pozdrawiam. Nadia

 

Jeżeli na dole urwiska jet morze to warto sprawdzić czy tam na dole odbywa się transgresja czy regresja morza.

[Aedifico]

Projektant przeliczy stateczność skarpy i oceni jakie mogą być metody wzmocnienia ale konieczne badania geologiczne (geotechniczne).

[Janek1975]

Jeżeli koleżanka Nadia chciała by zobaczyć jak wygląda zabezpieczanie skarpy to zapraszam na budowę pod Wałbrzychem na której buduję domek Równocześnie z nami pracuje tam firma od zabezpieczenia wzgórza i chwilę zdążyłem porozmawiać z ich szefem to koszt zabezpieczenia tej działki 27 arów pod kątem 16-29 stopni to ponad 175 tyś zł.

Ciekawostką jest to że wlali tam już 350m3 betonu i końca nie widać, a niektóre pale sięgają 8m głębokości.

 

Jak byś była zaintweresowana to mogę Tobie przekazać namiary na tą firmę.

 

Pozdrawiam. Jan

PS. Może warto kupić nową działkę?

[artur11]

Animus ma rację, trzeba zorientować się w historii urwiska i zrobić opinię geotechniczną - badania to nie wszystko. Setki m3 betonu i pale nie zawsze są panaceum na wszystko, można tak obciążyć i poruszać grunt palami i wierceniami, że odjedzie razem z palami . Kilka lat temu budowałem na skarpie, zerknij w parę fotek w dzienniku. Podstawa to mądry konstruktor !!! który zna się na geologii.

Kolej wszystko ma na skarpach a setek ton betonu nie leje, a jakie obciążenia.....

Oczywiście piwnica bo kopać i tak trzeba, a może dom wbudowany w skarpę z zielonym dachem - kształt działki idealny, jak znalazł. A i inwestor raczej odważny i nastawiony na nowoczesny projekt.

[robert skitek]

A może dom parterowy nie jest w tym wypadku najszczęśliwszym rozwiązaniem? Zawsze można zrobić drugą kondygnację niżej - i z niej wychodzić bezpośrednio do płaskiego ogrodu. Na którym poziomie będzie część dzienna pozostaje do zastanowienia się. Warto w jakis sposób wykorzystac tę różnicę poziomów a nie z nią walczyć.

[tomekwa]

Dokładnie. Warto pomyśleć nad projektem, który chociaż w części wykorzysta teren a nie dostosowywać teren w 100% do projektu. Oczywiście geodeta też jest mocno wskazany.

[Carpenter78]

Też proponuję wykorzystać maksymalnie zalety działki.

 

Pozdrawiam!

[artur11]

klawisz1970 Jeszcze raz zerknąłem na szkic, nie wiadomo z niego co dzieje się dalej z terenem czy jest płaski czy dalej opada, żeby uzyskać nowy poziom terenu musicie nawieźć setki ton ziemi, L-ka w zaznaczonym miejscu jest takim sobie rozwiązaniem bardziej poprawiającym własny humor niż bezpieczeństwo, dużo lepszym rozwiązaniem jest zrobienie tarasów zabezpieczonych tymi L-kami, gdzie pierwsza L będzie u samej podstawy skarpy.W ten sposób zabezpieczycie stateczność całego zbocza.

Z jakiegoś powodu ona ma takie duże nachylenie - czytaj erozja, obsunięcia, podmywanie, wymywanie itp.... Geotechnikę należy zrobić w takim wypadku nie tylko w miejscu posadowienia ale przez cały profil działki i to co najmniej w 2 rzutach. A potem podjąć decyzję jak zabezpieczyć skarpę. Jak zabezpieczycie skarpę to możecie budować choć by na zakotwionej płycie.

Obciążanie korony skarpy takim ciężarem (nasyp) jest niezbyt rozsądnym posunięciem. No i oczywiście odpowiednie zdrenowanie całego terenu to podstawa takiej inwestycji.

[pieknyromek]

Ja też mam pytanie już podniesione wyżej: co się dzieje pod tą skarpą: morze, jezioro, rzeka? Skoro opolskie to podejrzewam że nie morze() ale czy coś innego? Z czego jest zbudowany cały stok i w głąb na ile znana jest bud. geologiczna? Jakbyś coś bliżej mogła napisać w jakiej okolicy zlokalizowana jest działka to coś można by wywnioskować, bo opolskie akurat ma zróżnicowaną bud. geol. Generalnie nie polecam budowania na takiej działce chyba że jakiś dobry projekt jak radzą powyżej...

[animuss]

Wystarczy że jest wewnątrz tej skarpy warstwa trudno przepuszczalna wodę to dociążając ją z góry zaburzamy teraźniejszą równowagę i przy roztopach lub długotrwałych ulewach jazda na maksa .

[Łukasz789]

Moi rodzice posiadają obecny dom na skarpie o wysokości prawie 3m ( 30% domu przed ,70% za skarpą) u nich nie było potrzeby robienia muru oporowego ( okazało się ,że kilkadziesiąt centymetrów pod ziemią jest już lita skała a owe zbocze to nic innego jak uskok tej skały) ale coś odbiło wykonawcy ,że zrobił( dobrze wiedział ,ze nie trzeba bo był miejscowy) .Ale jaki zrobił ! Jeżeli ktoś ma daleko do Wilczego Szańca to zapraszam do Nas to samo jest grubość muru ( beton min B30, ale lubili też lać B50 ) 1,5 czasem mu się rozlało do ponad. A wszystko to na nasz koszt.

Ale dosyć wylewania żali i smutków. Inni już wspomnieli najważniejsze to mądry konstruktor i wykonawca . Nie sposób się nie zgodzić również z poprzednikami co do maksymalnego wykorzystania walorów tej działki. Jest mnóstwo gotowych projektów , ale w przypadku tej sytuacji nie ryzowałbym tylko projekt indywidualny.

W późniejszym okresie jeszcze jedna ważna rzecz bardzo ale to bardzo dobry drenaż. W pewnej okolicy znajomi maja dom , wszystkie domy podczas jednej ulewy zjechały ze zbocza oprócz ich i jeszcze jednego , który posłuchał ich rady i wykonał drenaż odpowiednio i przede wszystkim o niego dbał.

Proponuje również popytać miejscowych jeżeli są ,oni wiedzą najwięcej.

[pieknyromek]

Co do wypowiedzi animuss: generalnie tak może ale sama obecność takiej warstwy nie wystarczy, poszczególne warstwy muszą byś jeszcze odpowiednio miąższe i przede wszystkim odpowiednio "źle" ułożone.

A co do Łukasza789; jak jest dom posadowiony na litej skale to faktycznie dobrze, ale bywa i tak że całe, albo pół zbocza zjeżdża w dół razem domem i litą skałą pod nim.

Chociaż nie jestem zwolennikiem drenowania wszystkiego to akurat w tym wypadku faktycznie drenaż pewnie będzie istotny i to nawet przed budową bym już zaczął drenować, bo właściwości niektórych skał zmieniają się po odprowadzeniu części wody. Znów jednak wszystko zależy od konkretnego przypadku i projektu.