Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czy płacenie monetami wyszło z mody?


magdyla

Recommended Posts

A ja preferuję płacenie gotówką. Staram się nie korzystać z kart płatniczych, ponieważ wtedy nie panuję nad wydatkami :/ Nie widzę fizycznie jak ubywają moje pieniądze i to jest zguba, bo potem wchodzę na konto i z przerażeniem stwierdzam, że jakoś mało tych pieniążków jest. Stąd preferują gotówkę. Monety są okej, dopóki ktoś nam nie wydaje 50 zł po 5 i 2 zł... Wtedy zwykle nie mieszczę monet w portfelu ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na Lotosie, Orlenie nie waham się ani chwili i zawsze staram się płacić kartą, nawet przy minimalnym tankowaniu. Niech się łączą wtedy w bólu z małymi sklepikarzami. W małych sklepach nie mam sumienia słuchać przeprosin, ani tłumaczenia, czemu nie chcą karty przy drobnych zakupach. Prowizje ich bolą bardzo mocno. W restauracji, pizzerii i tak trzeba mieć drobne dla obsługi, chyba że podpadną, hheehe. I już niedługo spisek bankowców doprowadzi faktycznie do sporej przewagi karty nad gotówką. Opłaty za wyjęcie żywego caschu z maszynki będą ujęte w każdym regulaminie prowadzenia konta. Miało być łatwiej, a wielu już dzisiaj ma założone dyby na rękach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to masz fajnie, ja mam swoje ulubione sklepiki, tam kart nie przyjmują. I muszę kombinować czasem jak żywą kasę zorganizować. Nie mogę napisać, że karta debetowa jest be. Pomaga zachować parę groszy twardej rezerwy. Kredytowa rządzi się już całkiem innymi prawami i tam wręcz należy płacić nią, żeby to miało wymierny sens, ale to już jak dla mnie bankowa obroża. Najlepszym wynalazkiem jak dla mnie jest wpłatomat. Kolejka do niego nigdy nie była dłuższa niż 1 człek : ). A kasa jest zazwyczaj na koncie po kilkunastu minutach i już można dzieciakowi jego konto zasilić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...
w sumie bedąc szczerą należe jednak do tej grupy ludzi, którzy tracą kontrolę nad pieniądzami jak zamawiają w niecie na karte kredytową itd. Zawsze jak dostaje wyciągi z banku, to jestem zszokowana, że mam tak mało pieniędzy. Dlatego wolałabym w sumie wszędzie płacić monetami, co innego jest oczywiście z płaceniem przy pomocy paysafecard & Co, wtedy też ma się dobrą kontrolę nad wydatkami, jedyne manko tylko w tym, że nie da się wszystkiego w ten sposób płacić, ale może jeszcze przyjdzie. Ale w sumie, cieszy mnie to, że każdy ma inne zdanie na ten temat, wtedy może nie dojdzie nigdy do tego, że monety znikną z obiegu...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, ja odwrotnie :)

Jak mam gotówkę, to tu 10, tam 20 i nagle patrzę, że była 100 i nie ma 100. Nic nie kupiłam! Więc nie noszę gotówki wcale. Bo kartą robię większe zakupy, czyli zaplanowane, nie kupuję dupereli, przekąsek itd. Na targ jak idę latem, to zawsze mi braknie kasy i jestem wściekła, bo coś tam kupiłam niepotrzebnie a nie kupiłam tego, co powinnam, bo nie miałam za co.

Kredytową płacę, jak spłatę chcę sobie rozłożyć na kilka nieoprocentowanych rat. Mniej boli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze, a ja to wydam i gotówkę, i kartą:-)

Niestety należę do osób, które widząc promocje przystają i nieraz dają się skusić. Przyznaję, że kupiłem więcej bzdetów, niż okazji, czasem zazdroszczę ludziom, którzy nie wydadzą ani złotówki więcej niż zaplanowali. Choć wydaje mi się to odrobinę smutne z drugiej strony:-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 months później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...