ozzie 21.05.2004 13:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2004 Magdzia, podoba mi sie twoja koncepcja W jakim stylu chcesz miec te kuchnie? Czy bardzo nowoczesna? O jakich meblach myslisz? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aleksandryta 21.05.2004 13:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2004 Magdzia Przyzwyczajisz się, nie martw się. A za parę lat będziesz jeszcze narzekała, że coś za mała powierzchnia salonu . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magdzia 21.05.2004 14:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2004 Magdzia, podoba mi sie twoja koncepcja W jakim stylu chcesz miec te kuchnie? Czy bardzo nowoczesna? O jakich meblach myslisz? Pozdrawiam Podobają mi się takie nie rustykalne, ale też nie takie bardzo "modern" - w zasięgu miiom finansowym są mebelki Black-Red-White, bardzo mi sie podoba np. taki zestawik Cherry street, z szufladami zamiast zwykłych szafek. Ale to dopiero za jakiś miesiąc/dwa. Mam też na oku taką lokalną firmę, nie wiem jeszcze, na co się zdecyduję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magdzia 21.05.2004 14:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2004 A to z serii Traffic. Fajniutki też jest zestaw Sesame Street - tak wygląda http://www.brw.com.pl/index.php Oj, będzie ciężki orzech do zgryzienia... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magdzia 21.05.2004 14:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2004 albo też tak... http://www.bis-meble.com.pl/www/meb_kuchenne/nowoczesne/ramiaki/domino.html Osiołkowi z żłoby dano... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magdzia 21.05.2004 14:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2004 Pytanie do kobietek - czy uważacie, że w kuchni wszystko powinno być na wierzchu, pod ręką, czy to sprawia wrażenie przytulności? Mnie sie wydaje, że to robi wrażenie nieładu i chaosu, wymarzyłam sobie, że wszystki sprzęty będę miała zabudowane, żadnych przezroczystych witryn, żadnych "gadżetów" na placie, żeby był porządek, ale czy to będzie funkcjonalne, jeśli za każdym razem sięgając po coś będę musiała coś otwierać? Co o tym sądzicie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ozzie 21.05.2004 15:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2004 Ja wole jak wszystkie kuchenne gadzety sa pochowane. Lubie natomiast na parapecie patrzec na ziola (bazylia, oregano, coriander, mieta, tymianek, etc etc...) szczegolnie gdy sa w ladnych doniczkach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 21.05.2004 19:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2004 Bardzo lubię i mam obecnie "babciną kuchnię" ,czyli drewniane meble,belki na suficie na nich wiszą suszone grzybki i kwiaty,w oknach firanki w biało-czerwoną krateczkę.W nowym domku kuchnia będzie otwarta ( częściowo) na pokój i nie jestem do końca pewna czy taki styl będzie dobry? Pokój i jadalnia raczej styl nowoczesno-romantyczny ale nie rustykalny.Do stylu "babcinej kuchni" kuchnia musi być chyba zamknięta Mam jeszcze troche czasu na wymyślenie kuchni ,ale cały czas przeglądam oferty - fajne stronki zamieściłyście - koleżanki jest się czem zachwycić Ja mam stolarza,który robi kuchnie za 1000 zl /m .Dam mu projekt i takie mi zrobi ( za 6000-10000 zł będzie prawie cała kuchnia ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 21.05.2004 19:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2004 Bardzo lubię i mam obecnie "babciną kuchnię" ,czyli drewniane meble,belki na suficie na nich wiszą suszone grzybki i kwiaty,w oknach firanki w biało-czerwoną krateczkę.W nowym domku kuchnia będzie otwarta ( częściowo) na pokój i nie jestem do końca pewna czy taki styl będzie dobry? Pokój i jadalnia raczej styl nowoczesno-romantyczny ale nie rustykalny.Do stylu "babcinej kuchni" kuchnia musi być chyba zamknięta Mam jeszcze troche czasu na wymyślenie kuchni ,ale cały czas przeglądam oferty - fajne stronki zamieściłyście - koleżanki jest się czem zachwycić Ja mam stolarza,który robi kuchnie za 1000 zl /m .Dam mu projekt i takie mi zrobi ( za 6000-10000 zł będzie prawie cała kuchnia ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wwiola 23.05.2004 12:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2004 A moja kuchnia będzie miała ok 10m2, będzie raczej zamknieta (szerokie drzwi przesuwne miedzy nią a częścią jadalną salonu. Salon z jadalnią 30m2. Teraz mamkuchnię 9m2 i mieści się w niej nawet kącik jadalny. Dla mnie w sam raz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bilek 24.05.2004 05:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2004 Właśnie wylali mi strop. No i mogę chodzic po "salonach" mająć zupełnie inną perspektywę. Z tą kuchnią może nie będzie tak źle. Zupełnie inaczej to wygląda ja stoją wszystke ściany i jest sufit. To fakt mogłaby mieć chociaż 10m2, ale muszę zmieścić się w tych 8. Nie mam tylko zupełnie zmysłu architekta i myślę, że do aranżacji dołu wezmę fachowca. Nie chodzi mi o jakieś "bajery" ale właśnie o to żeby ktoś pomógł mi maksymalnie wykorzystać powierznię, nie zagracając jej jednak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Honorata 24.05.2004 08:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2004 dziewczyny, czekam na pomysły w sprawie mojej kuchni, gdzie radzicie umieścić agd, gdzie zlew, itd? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magdzia 24.05.2004 09:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2004 Honorata, to wszystko zależy od tego, czy masz już gotowe pomieszczenie z przyłączami - woda, prąd, gaz - jeśli nie, to też zależy od układu przyszłego pomieszczenia i od Twoich preferencji. Ale są pewne zasady co do np. odleglości np. zlewu od kuchenki, czy kuchenki od ściany, czy kuchenki gazowej od okna. Są też pewne wytyczne co do ergonomii kuchni, któe określają np. standardowe stosunki wysokości szafek, blatów itp. do wysokości użytkownikó, odległości pomiędzy szafkami itp. itd. Musisz poszukać, wydaje mi się, że coś takiego było na stronie IKEA (nie pamiętam adresu, ale nietrudno znaleźć), był też chyba jakiś mały programik do projektowania. Pozrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Honorata 24.05.2004 11:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2004 Magdzia, dziękuję, zasady znam, przyłączy jeszcze nie mam, stąd pełna dowolność, chodzi o wasze pomysły, moze cos zauważycie, czego ja nie dopstrzegam, myślałam na przykład o kuchence pod scianką z luksferow, a zlewie na sciance od spizarni , bo np. przy kuchence potzrebny jest mi zwykle długi bal roboczy, a przy zlewie juz nieco mniejszy, ale mąż jest przeciwny, mówiąc, że przy gotowaniu się chlapie i bęą wkóło zalane luksfery, i tu tez ma rację, lodówkę chcemy mieć wolnostojącą, piekarnik -w zabudowie najlepiej na wysokości oczu, żeby sie nie trzeba było schylać, zmywarka-w zabudowie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 25.05.2004 10:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2004 Pytanie do kobietek - czy uważacie, że w kuchni wszystko powinno być na wierzchu, pod ręką, czy to sprawia wrażenie przytulności? Mnie sie wydaje, że to robi wrażenie nieładu i chaosu... Przesada oczywiscie jest niedobra w zadna strone.Wszystkiego na wiezchu nie chce miec, z tej prostej przyczyny, ze strasznie trudno jest utrzymac pozadek (kurz, okruchy, rozlane rozne ciecze). Z drugiej strony sterylne kuchnie mnie przerazaja. Zamierzam miec czesc rzeczy na wierzchu. Juz teraz wiem, ze krajalnica nigdy nie bedzie schowana, bo dostalabym szalu, gdybym za kazdym razem musiala ja wyciagac i podlaczac. Podobnie podstawowy pakiet przypraw w tuz przy kuchence i czajnik elektryczny. Byc moze jeszcze klika rzeczy by sie znalazlo, ale te ktore wymienilam napewno zawsze beda na wierzchu. Co do szklanych witryn, to odpada. Nie zamierzam jakos dekoracyjnie ustawiac talerzy, kubkow i innych garow w szawkach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Honorata 26.05.2004 09:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2004 pod ręką będę mieć to po co zazwyczaj szybko się sięga, czyli podstawowe sztućce- łopatki , łychy itd do gotowania i smażenia + podstawowe przyprawy , może ukyte w jakiejś wiszacej szafeczce przy kuchence z uchylnymi drzwiczkami, które łatwo się sięga, poza tym czajnik elektryczny, jakiś koszyk z owocami i to tyle. Przy reszcie robi się już wrażenie bałaganu (jak dla mnie) i osadza się kurz, z ziołami na ew. parapetach będzie trudno, bo mam okna w kuchni do samej podłogi. co ciekawsze naczynia mogę wyeksponować w witrynie w jadalni, reszt bedzie pochowana. od wczoraj bawię się w meblowanie kuchni wg. programu ikea-naprawdę uzyteczna rzecz! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ula S 27.05.2004 20:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2004 U nas kuchnia będzie miała 11,2m.kw.Według mnie będzie duża,teraz mam ok.6m.kw.Chcę żeby zmieścilo się w niej wszystko co powinno być w kuchni czyli:szafki,kuchenka,zmywarka,zlew,lodówka,jakiś niewielki stolik ze stołkami.Bardzo podobają mi się kuchnie otwarte na salon ale moja taka nie będzie z jednego powodu a mianowicie nie lubię kuchni jako pomieszczenia trzeba tam gotować,szykować,kroić itp.a ja bardzo tego nie lubie, zresztą mój mąż też, więc chcę zamknąć drzwi od kuchni i jej nie widzieć gdy nie muszę w niej przebywać .Pozatym jak ktoś już wcześnij napisał nie będę musiała patrzeć na sterty naczyń do mycia gdy będę miło konwersować z moimi gośćmi .Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 28.05.2004 12:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2004 Pozatym jak ktoś już wcześnij napisał nie będę musiała patrzeć na sterty naczyń do mycia gdy będę miło konwersować z moimi gośćmi .Pozdrawiam. Ja mam kuchnie otwarta na jadalnie, ale planuje zrobienie przegrody, ktora bedzie mogla byc w takich sytuacjach zamknieta. Calosc ma sie skladac z szesciu segmentow z czego cztery to beda skrzydla drzwiowe przesuwane (dwa na lewo, dwa na prawo) A powyzej, pod sufitem sklo w drewnianych ramach. Tak sobie jednak mysle, ze jak bede miec zmywarke, to problem sterty brudnych naczyn przestanie istniec. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Yoric 02.06.2004 14:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2004 a u menja kuchnia 16,9 m2 jadalnia 17,3 m2 spizarnia 2,1 m2 - ---------------- sigma 36,3 m2 Gotowac to ja zasadniczo nie lubie ... ale lubie duze kuchnie, takie jak w starych domach. A ze nie moge starego domu wybudowac, to chociaz kuchnie bede mial duza. Moze troche rozwlekle ..ale chyba na temat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
echo 06.06.2004 11:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2004 W naszym projekcie (Dom pod kasztanem firmy Archon) kuchnia jest mała (8m2) i początkowo trochę mnie to martwiło. Ale powiększyliśmy salon do 31 m2 i z kuchni będzie bezpośrednie przejście do salonu (przesuwane drzwi), więc myślę, że będzie ok. W poprzednim domu mieliśmy kuchnię 15m2, miało to swoje plusy, ale w zasadzie, jeżeli bezpośrednio z kuchni wchodzi się do salonu to w samej kuchni wystarczy malutki stolik i dwa taborety, żeby coś przekąsić na szybko. Większe, "rodzinne" posiłki będziemy jeść w jadalni, w końcu po to ona jest Jestem dobrej myśli! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.