Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Eklektycznie, klasycznie...


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Tutli, pokój córy wyszedł OBŁĘDNIE! :o

 

Bardzo mi się podoba ustawienie łóżka pod oknem, mimo, że mebel sam w sobie jest masywny, całość wygląda lekko i zwiewnie.

Nie byłam fanką tapety, ale muszę przyznać, że wpasowała się idealnie! :yes:

Brawa za wyczucie dla Ciebie i Młodej! Stworzyłyście magiczne, bardzo oryginalne miejsce.

 

Aaa! No i gratuluję przeprowadzki! :wave:

 

Wyprzedziliście nas :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutli, jak wiesz ja w zupelnie innych klimatach, ale Twój dom to jest jakies obledne zjawisko! No niezwykły! Brawo, gratuluję konsekwencji, nie wiem co więcej powiedzieć. Łóżko młodej bym przestawila zaglowkiem na tapete, a na pewno nie tak by zasłaniali światło okna.

 

Acha, pisałam Ci priwa w sprawie zmiekczacza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutli - gratuluję przeprowadzki!!!

 

Karram cóż ja Ci mogę powiedzieć - ja myślę, że założysz w końcu jakiś swój wątek i choćby na razie inspiracje będziesz mogła zbierać. I wkrótce pochwalisz się wnętrzami?

 

Kiedyś wreszcie założę wątek, ale na razie zdjęć jeszcze nie mam, muszę je zrobić.

A na razie to ekipa miała wejść i zacząć prace 16 czerwca a wejdzie dopiero 30:bash:

jakby się zaczęło coś dziać to miałabym jakiś dodatkowy impuls do działania a tak...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny dziękuje Wszystkim za gratulacje. W telegraficznym skrócie wygląda to tak:

Padam na twarz bo ciągle coś przewozimy a do tego mam najprawdopodobniej potworną alergię i od poniedziałku jestem na prochach - miałam takie napady kaszlu, że prawie płuca wypluwałam. Jeśli mi nie przejdzie po tych lekach do następnej środy mam zrobić test na krztuśca:sick:

No i jeszcze chwila to utoniemy w pudłach kartonach i workach. Mebli mam w nowym domu jak na lekarstwo i nie ma jeszcze gdzie układać tych wszystkich nagromadzonych latami rzeczy. W miedzy czasie przeprowadzam segregacje i wywalam co niepotrzebne;) Śpi się wspaniale: jak to Pan Mąż dzisiaj powiedział prawie na śmierć :D.Rano jak dzwoni budzik to jakbyśmy z zaświatów wracali:lol:. W życiu tak nie spałam - nie wiem czy to wina dobrych materacy, łóżka, powietrza czy najzwyczajniej w świecie naszego zmęczenia?

W salonie mam tylko stół odziedziczony po Dziadku i krzesła skórzane które kupiliśmy kilka lat temu do mieszkania. Muszę więc im sprawić jakieś sukienki lniane czy coś w tym stylu bo nie pasują mi za bardzo a nowych krzeseł nie zamierzam na razie kupować:rolleyes:

Szukam usilnie dwóch takich samych kanap do salonu. Wiem tylko że mają być stylowe, najlepiej w welurze i ...dalej pomysłu brak. Do tego muszę dokupić długą komodę/bufet i tutaj też jakoś nic mi nie przychodzi do głowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Wszystkim serdecznie dziękuję za gratulacje :) Mieszkamy od 26 czerwca, pomału ogarniam kartonowy chaos i dom zaczyna w końcu jakoś wyglądać, niestety na neta czasu nie starcza :rolleyes: Oczywiście brakuje jeszcze wielu mebli i praktycznie całego oświetlenia, ale nie spieszymy się ponieważ już teraz widzę że dopiero mieszkając na dobre układam sobie wizję jak poszczególne pomieszczenia mają być wyposażone. Kuchnia dostała już fronty i uchwyty ale jeszcze czekamy na elementy typu listwy zwieńczające szafki od dołu i góry , pilastry, wsporniki do okapu;) Podobno w tym tygodniu mają już być dostarczone, jak zostaną zamontowane to pokażę zdjęcia. Mieszka się cudownie, jedynie ciągle bolą mnie nogi - jednak sporo trzeba się tutaj nachodzić. :rotfl:To już nie 64 metrowe przytulne mieszkanko. Tak na marginesie lodówka w spiżarni to był strzał w 10 - idealnie się tam sprawdza, w ogóle uwielbiam moją spiżarnię. Zlew ceramiczny to też genialny wynalazek, jest wygodnie skonstruowany nic się nie chlapie i nie ma obawy że coś go mogłoby uszkodzić. No chyba,:D że ktoś potraktowałby go jak kosz do koszykówki i z całej siły rzucał do niego kamieniami albo żeliwem to może by się potłukł.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutli gratuluje przeprowadzki :wave:

A jak zdrówko? oby już lepiej :hug: Mam nadzieję, że te atrakcje to nie od pobudowlanego pyłu :sick:

 

I co tam za kanapy planujesz :rolleyes: chcesz robić na zamówienie czy wolała byś gotowe?

 

Two nie mam pojęcia od czego taka alergia mnie dopadła (nigdy na nic nie miałam alergii) może coś pyliło na dworze i może to też kurz pobudowlany a może jedno i drugie się skumulowało? Na szczęście już jest ok i napadu kaszlu ustąpiły.

Co kanap szukam podobnych do tych poniżej, tylko raczej nie niebieskich a w naturalnych szarościach. Jeśli nie znajdę gotowych w rozsądnej cenie to może gdzieś zamówię.

CmXZSaAMmTnV1fLj7Dcpz4BxRChfrraEhLe49AdyHpA=w306-h223-p-no

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkim serdecznie dziękuję za gratulacje :) Mieszkamy od 26 czerwca, pomału ogarniam kartonowy chaos i dom zaczyna w końcu jakoś wyglądać, niestety na neta czasu nie starcza :rolleyes: Oczywiście brakuje jeszcze wielu mebli i praktycznie całego oświetlenia, ale nie spieszymy się ponieważ już teraz widzę że dopiero mieszkając na dobre układam sobie wizję jak poszczególne pomieszczenia mają być wyposażone. Kuchnia dostała już fronty i uchwyty ale jeszcze czekamy na elementy typu listwy zwieńczające szafki od dołu i góry , pilastry, wsporniki do okapu;) Podobno w tym tygodniu mają już być dostarczone, jak zostaną zamontowane to pokażę zdjęcia. Mieszka się cudownie, jedynie ciągle bolą mnie nogi - jednak sporo trzeba się tutaj nachodzić. :rotfl:To już nie 64 metrowe przytulne mieszkanko. Tak na marginesie lodówka w spiżarni to był strzał w 10 - idealnie się tam sprawdza, w ogóle uwielbiam moją spiżarnię. Zlew ceramiczny to też genialny wynalazek, jest wygodnie skonstruowany nic się nie chlapie i nie ma obawy że coś go mogłoby uszkodzić. No chyba,:D że ktoś potraktowałby go jak kosz do koszykówki i z całej siły rzucał do niego kamieniami albo żeliwem to może by się potłukł.

 

Witam - jestem u Ciebie pierwszy raz - ale nie powiem miło u Ciebie :) :) :) gratuluję przeprowadzki, ja swojej nie mogę się doczekać. Przyszłam do Ciebie zapytać o zlew ceramiczny. Ale dostałam odpowiedź :) martwiłam się, że może być delikatny w użytkowaniu i obawiałam się uszkodzenia - np. spadająca szklanka lub nóż. Ale jak mówisz że jest ok to mnie podniosłaś na duchu :)

 

Poza tym piękne wnętrza, kolory, zestawienia i gratulacje dla super zdolnego męża bo widzę to złota rączka :) Obiecuję zaglądać częściej :):lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...