Eklektycznie, klasycznie...

[tutli_putli]

No własnie, a jeszcze musisz zasłonki na czymś powiesić, czyli następny wydatek karnisze.

Ewelyna - ja mam już zamontowane wszędzie gdzie potrzeba i maskowane listwami przysufitowymi prowadnice. Więc ten problem na szczęście odpada.

[lw]

No przecież wiadomo, że gdy zobaczyłam, to od razu pomyślałam o Tobie

 

http://media-cache-ec0.pinimg.com/736x/07/08/c0/0708c062406b0a55de8ffe3962307b4a.jpg

[Magda 34]

Gosiu, zostawiam świąteczne życzenia

 

[lw]

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=295601&d=1419450106

[vesila]

http://media-cache-ak0.pinimg.com/736x/96/09/35/9609359051cfe70bf55ae491d7a5599d.jpg

[tutli_putli]

 

Dziękuję serdecznie za pamięć i życzę wszystkim

Szczęśliwego Nowego Roku

 

http://media-cache-ec0.pinimg.com/736x/40/da/f6/40daf6573b24ac2b8b135e1e943ac47e.jpg

 

 

 

[ewelyna]

Wszystkiego najlepszego w nowym roku! Co słychać dobrego ?

[tutli_putli]

Ewelyna a dziękuję bardzo. strasznie mi czas w tym roku zapinkala do przodu, niestety:D

[tutli_putli]

Chcąc nie chcąc wróciłam w końcu do wałkowania tematu salonu. Jak wiadomo z elementów stałych, które w nim są nie do ruszenia jest antyczna komoda i odziedziczony po przodkach stół. Reszta wymaga uzupełnienia, wymiany, korekt lub odnowienia. Brakuje w nim przede wszystkim jeszcze zasłon, nowych krzeseł i do wymiany pójdą za jakiś czas pewnie też kinkiety, itd. "Cudowny różowiasty" komplecik wypoczynkowy czeka na renowację stelaża i zmianę koloru tapicerki

Salon ma 49m2 więc mały chyba nie jest, ale jego ogromnym mankamentem jest to, że z powodu różnych dziwnych zawirowań podczas trwania naszej budowy kominek nie został umieszczony centralnie (czego nie możemy odżałować), a stój jadalniany 2,5 metrowy z krzesłami wylądował na końcu salonu pod oknem :/ w związku z tym symetria legła w gruzach. Ludwikowy zestaw ze zdjęcia zostanie ustawiony przed kominkiem. Przećwiczyliśmy już to ustawienie w święta i całkiem nam to rozwiązanie przypadło do gustu, dało wrażenie przytulności i było bardzo wygodne. Jednak po przesunięciu ludwiczków trzeba coś wygodnego ustawić na środku przed komodą z tv i tutaj rodzi się dylemat. Mianowicie czy stawiać na przeciw siebie jeszcze dwie dużo większe (od tych które widać na zdjęciach) sofy? Czy nie lepiej będzie tam wyglądać jednak jedna sofa z dwoma fotelami lub sofa z fotelem i podnóżkiem?

[vesila]

Tutli, masz fantastyczny salon, wreszcie pokazałaś całość

 

Mi pierwsza na myśl wpadła sofa w kształcie U przed tv. Chcesz zachować styl ludwikowski, czy wolisz współczesną klasykę?

[moniss]

A ja bym ludwiki zostawiła tam gdzie stoją, a przed kominek ustawiła coś wygodnego do siedzenie typu fotel (a nawet dwa). Jak najbardziej może być z innej bajki niż ludwikowski komplecik, lub ludwikowy styl ale w odjechanej aranżacji kolorystycznej

[tutli_putli]

A ja bym ludwiki zostawiła tam gdzie stoją, a przed kominek ustawiła coś wygodnego do siedzenie typu fotel (a nawet dwa). Jak najbardziej może być z innej bajki niż ludwikowski komplecik, lub ludwikowy styl ale w odjechanej aranżacji kolorystycznej

Moniss ludwiczki na pewno nie zostaną w tym miejscu z jednego ważnego względu - są niewygodne. Świetnie nadają się do posiedzenia na sztywno i w ładnej sukienczce przy kawce. Natomiast do pobyczenia się przed tv już niekoniecznie. Dla tego w tym miejscu musi być wygodna sofa, na której np. mój Pan Mąż mógłby sobie czasem uciąć poobiednia drzemkę przed telewizorem.

[tutli_putli]

Tutli, masz fantastyczny salon, wreszcie pokazałaś całość

 

Mi pierwsza na myśl wpadła sofa w kształcie U przed tv. Chcesz zachować styl ludwikowski, czy wolisz współczesną klasykę?

Vesi a dziękuję bardzo Mam już wybrany konkretny wzór. Będzie taki jak na inspiracjach poniżej. Nie wiem tylko cały czas czy dawać 2 te sofy czy tak jak pisałam sofa + fotele?

http://www.athomeinlove.com/wp-content/uploads/2013/12/pair-of-yellow-sofas.jpg

http://1.bp.blogspot.com/-XSX0sNfHp9w/TjwzBoKvfPI/AAAAAAAABY8/4dPr-qbKnN4/s640/ciscocouch.png

Edytowane 18 Stycznia 2015 przez tutli_putli

[vesila]

To daj dwie sofy a jak mąż utnie drzemkę, a Ty będziesz mieć ochotę też poleżeć przed tv, a nie posiedzieć, to druga sofa Twoja

wtedy też ładnie na środku salonu będziesz mieć symetrie, stół i ludwiki będą poboczne, jakby odrębne strefy. Będzie super z dwiema sofami.

[tutli_putli]

Tak tylko ze te sofy są dużo większe niż te które stoją aktualnie. Ten większy ludwik ma zaledwie 172cm całkowitej długości i 62cm głębokości. Natomiast, ta którą chce kupić jest długa na 207cm i głęboka 112cm. Stawiając dwie boję się że salon może zostać mocno przytloczony.

[tutli_putli]

Żeby unaocznić sobie i Wam problem, zrobiłam dzisiaj przemeblowanie. Ustawiłam "różowego" przed kominkiem, tam gdzie będzie stał docelowo i narysowałam kredą (tam gdzie miałby stanąć) na podłodze prostokąty o wymiarach dwóch sof, położyłam na nie dodatkowo szary papier bo kreda słabo wyszła na zdjęciach. Szary papier jest o 12cm węższy od docelowej szerokości właściwej sofy. Jak na to patrzę to moim zdaniem potwierdzają się moje obawy. Z dwoma sofami będzie według mnie tego za dużo. Zrobi się nam "slalom gigant" z wąziutkimi przesmykami na przejścia.

Same oceńcie ale niewiele tego miejsca wkoło zostaje.

 

[marimag]

Hej Tuśka

Widzę, że kombinujesz jak koń pod górkę.

Gdybys jeszcze wrzuciła zgrabny rzucik z zaznaczonymi otworami okiennymi i drzwiowymi to by było super.

W tytule wątku masz...eklektycznie więc odważę się zaproponować zupełnie prostą ale idącą raczej w nowocześność kanapę/naroznik w kształcie litery U.

Podzieli Ci salon na strefy a przy odpowiednim doborze modelu i kolorystyki, może zniknąć.

Dołozysz fajnych poduch i dekoracje w postaci męża śpiocha i będzie fajnie.

Mam jeszcze kilka propozycji ale to dopiero jak rzucik wkleisz bo chcę sie upewnić czy nie gadam bzdur.

 

PS. Propozycja wstawienia kilku kolejnych małych sofek kojarzy mi się z hotelowym fłaje lub komisem meblowym.

[moniss]

W tytule wątku masz...eklektycznie więc odważę się zaproponować zupełnie prostą ale idącą raczej w nowocześność kanapę/naroznik w kształcie litery U.

Też to miałam zaproponować, albo chociaż L-kę, jeśli U się nie zmieści.

[vesila]

no faktycznie, spore te sofy, tak blisko siebie nie mogą stać, hmmmm...

trzeba poszukać inspiracji

[tutli_putli]

Dziewczyny zdecydowanie L czy tzw. narożnik odpada. Miałam taki w starym mieszkaniu i nie chcę więcej. Taki mebel mocno ogranicza możliwości ewentualnego przestawiania. Jak już raz stanie to się go nie ruszy, tkwi jak monument jakiś. U mnie często odbywają się duże zjazdy rodzinne i było już tak, że i prawie 40 gości na obiedzie musiałam usadzic za stołem. Nie wyobrażam sobie wynoszenia takiej zwalitej L. Za to sofa czy fotel wszędzie się wcisnie jakby cos.