Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zacieki na szybach po ociepleniu budynku.


Recommended Posts

Witam. Mam pytanie a zarazem prośbę o informacje od osób które zajmują się ocieplaniem oraz spotkały się z taką konsekwencją ocieplenia budynku - w moim przypadku bloku.

 

W maju 2011 roku kupiliśmy mieszkanie, a w kwietniu zakończono ocieplanie budynku. Kapitalny remont naszego mieszkania (poza wymianą okien) trwał kilka miesięcy. Wtedy nie przykuwaliśmy uwago do szyb - sądziliśmy, że zacieki na szybkach są związane z remontem u nas - gipsowanie, malowanie itd.

Remont zakończyliśmy w grudniu 2011. I wtedy... okazało się, że zacieków nie można domyć. Niczym.

 

Zgłosiliśmy sprawę u zarządcy wspólnoty. I tak czas mijał. Po ok 9 m-cach odwiedzili nas "wykonawcy". Wyszło również że zacieki są u innych mieszkańców. Do dziś bezskutecznie staramy się wyegzekwować doprowadzenie szyb do należytego stanu.

"Wykonawca" ocieplenia twierdzi, że to nasza wina bo nie umyliśmy szyb z kleju po ociepleniu. Co wydaje mi się dość niedorzeczne. Bardziej jestem skłonna uwierzyć, że ten klej systematycznie wycieka spod ocieplenia!! Nasze wszystkie okna są w takim stanie !!! Zacieki są na szybie z zewnątrz, a nie w środku między szybami. "Wykonawca" obiecywał, że poprawi ocieplenie. Ale do dziś nikogo nie było. Zarządca ma nas w d...e i nie reaguje. W załączniku zdjęcia - zacieki przypominają krople spływające po deszczu. Na drugim zdjęciu zbliżenie na ramę okna i wodę wypływającą spod ocieplenia.

okna.jpg

zewn.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mnie się nasuwa jeszcze jedna rzecz: jeżeli było to wszystko ocieplane styro, a pewnie było, jeżeli był tam klej i siatka z klejem - to jest pytanie czy posmarowali od góry ten klajster gruntem. Bo jeżeli tego nie zrobili to mogą na szybę spływać takie szare naloty (tzw. wolne wapno) zostawiając takie śmiszne smugi...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 months później...

Witam, Dziękuję za opinie. Od mojego posta minęło kilka miesięcy. Do tego czasu "ekipa" była u nas raz.

Odpowiem jeszcze na poprzednie pytania. Nie wie czy okna były zabezpieczenie. Też się nad tym zastanawialiśmy. Gdy kupowaliśmy mieszkanie a wcześniej oglądaliśmy je, na tamtych oknach nic nie było bo tamta strona była gotowa. Zacieki cały czas powstają nowe. Jest ich bardzo dużo i są doskonale widoczne z ulicy - skoro powstają nowe to raczej zabezpieczenie okna tutaj nijak ma się do sprawy. Pewnie ocieplenie zostało byle jak wykonane!!. Nad nami jest balkon i "ekipa" przyjechała zabezpieczyć balkon nad nami(wypełnili jakimś klejem), ale to nic nie dało. Pada deszcz a po oknach ciągle płyną strumienie. Czuje, że to walka z wiatrakami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź, skąd wypływają. Prawdopodobnie gdzieś dostaje się woda pod styropian i ścieka pomiędzy murem a styropianem, po oknie, wypłukując przy okazji różne "chemikalia" z muru. Męcz ekipę, pisz pisma, nie odpuszczaj... U mnie skończyło się to gigantycznym grzybem na ścianie (no ale doszły jeszcze inne sprzyjające mu okoliczności, w postaci braku ogrzewania przez zimę).

A te zacieki usuniesz octem + żyletką. Tzn. spryskujesz octem żeby odmiękły i delikatnie zeskrobujesz. Można też zmywakiem, tą szorstką strona, ale wtedy więcej roboty z myciem szyby. Ja tak skrobałam prawie 2 milimetrową warstwę, na całej powierzchni szyby. Fakt, robota dla cierpliwych, bo trzeba często żyletkę czyścić, żeby szyby nie porysować.

Edytowane przez dorcze
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...