Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Na forum trwa nieustanna dyskusja: Czy można zbudować dom za 300 tys. zł; za 200 tys. zł. A może jeszcze taniej i ma sens? Pytanie jest takie: jak można zbudować tanio, nie rezygnując z jakości? Prosimy Was o listę rozwiązań.

 

Punkt 1. Mniejszy dom...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/176626-czy-da-si%C4%99-zbudowa%C4%87-tanio-i-dobrze-lista-oszcz%C4%99dno%C5%9Bci/
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 780
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witaj na forum. Moim zdaniem budowa taniego domu mija się z celem,oczywiście na wielu elementach można zaoszczędzić,ale też bez zbytniej przesady,bo potem z doświadczenia wiem,że możemy tego żałować. Lepiej dołożyć i wykonać wszystko bardzo solidnie,co wytrzyma przez długie lata.

tanio to można obiad zjesć,

dom to kosztowna inwestycja i trzeba mieć na nią środki,jakośc kosztuje,oczywiście wybór projektu generuje pozniejsze koszty,własną robocizną można te koszty obniżyć

Jak ma się czas , siły i umiejętności, by coś zrobić samodzielnie. Oszczędności są znaczące. CO do oszczędności przy kupowaniu materiałów - wyszukiwanie, targowanie się itp - -nie wypowiadam się, bo nie doświadczyłam na etapie ss, dopiero przy kupowanie mat. instalacyjnych i wykończeniowych.

Ja najwięcej zaoszczędziłem na robociźnie, robiąc wiele rzeczy sam. Przy okazji zaoszczędziłem sobie nerwów, których najadłem się niemało przy pracach, które wykonywali "fachofcy".

 

Powiem też, że nie zawsze warto "dołożyć, żeby mieć na lata", bo "dołożenie", wcale nie gwarantuje lepszej jakości. Zdrowy rozsądek przede wszystkim. Moje założenie przy budowie jest takie, że dom to nie ma być studnia bez dna, i staram się zakupy robić racjonalnie.

Punkt 1. Mniejszy dom...

2. Zwarta bryła

3. Prosty dach

4. Mało okien (szczególnie dachowych)

5. Wiata zamiast garażu

6. Brak kominka => max 2 kominy

 

W tych 6 punktach masz już saving na jakieś 150 000. Tak się dziś buduję, a uzyskane w ten sposób oszczędności, przesuwa się w rozwiązania energooszczędne lub zatrzymuje w kieszeni :cool:

W temacie ogrzewanie i klimatyzacja domów zero energetycznych, Niemcy, Skandynawowie, Amerykanie… nie mogą sobie poradzić z trzema podstawowymi problemami:

 

1) Komfort termiczny – przy bardzo skutecznych izolacjach termicznych, ciepło z nasłonecznienia, ciepło bytowe, ciepło z zysków od sprzętu domowego i światła stanowi ogromny problem.

 

2) Cena kompletnej instalacji na zewnątrz i wewnątrz

 

3) Prostota instalacji, łatwość montażu, serwisowania i trwałość.

 

Rozwiązałem te trzy problemy.

 

Ad-1 Instalacja stabilnie utrzymuje temperaturę, nadmiar ciepła odprowadzając do pomieszczeń gdzie tego nadmiaru nie ma.

 

Ad -2 Cena kompletnej instalacji wraz OZE jest niższa od najtańszego centralnego ogrzewania gazowego

 

Ad –3 Montaż, konserwacja jest banalnie prosty i nie wymaga kosztów.

 

Troszkę się narobi gdy na rynek wejdą tanie, zdrowe i komfortowe domy zeroenergetyczne!

Pozdrawiam.

A dlaczego to niby mieszkańcy Skandynawii, Niemiec, czy USA mieliby być mądrzejsi od Nas. Pytam szczerze. A wracając do tematu. Skoro Pan Tomasz znalazł rozwiązanie tych problemów, to chyba powinniśmy się cieszyć. Panie Tomaszu prosimy o dokładniejszy opis. Sam jestem bardzo ciekawy...

 

Pozdrawiam!

Tak niestety w Polsce ,, fachowcy " najczęściej chcą na Tobie zarobić ja najwięcej za czym najczęściej nie idzie w parze jakoś wykonania . Dobrze i tanio można zbudować jeżeli ma się kilku zaprzyjaznionych wykonawców lub większość rzeczy robi się samemu .
Witaj na forum. Moim zdaniem budowa taniego domu mija się z celem,oczywiście na wielu elementach można zaoszczędzić,ale też bez zbytniej przesady,bo potem z doświadczenia wiem,że możemy tego żałować. Lepiej dołożyć i wykonać wszystko bardzo solidnie,co wytrzyma przez długie lata.

 

 

mylisz tani dom z tanim wykoniem.

porządnie wykonany prosty mały dom jest tani i na pewno przetrwa lata.

im prostsza konstrukcja, tym łatwiej zrobić ją dobrze. nawet drogie materiały nie podniosą znacząco ceny takiego domu

tani dom to nie sknerzenie na wykonaniu, tylko mądry wybór projektu taniego w budowie.

Ogólnie domy izolowane ( zużycie do 30kWh/2 rocznie) są tańsze w budowie, bo nie da się w nich zastosować drogiego, centralnego ( pośredniego) ogrzewania. Należy tylko unikać błędów projektowych i wykonawczych - przykład... dwie nowe, identyczne lodówki i jedna niedomknięta na 5mm - izolacji tyle samo, koszt ten sam a zużycie energii 10x większe!
przykład... dwie nowe, identyczne lodówki i jedna niedomknięta na 5mm - izolacji tyle samo, koszt ten sam a zużycie energii 10x większe!

 

Mi z obliczeń wyszło, że niedomknięcie lodówki na 5mm, powoduje, że zużycie energii jest 17x większe. Z uwagi na spore rozbieżności, czy mógłby się Pan z nami podzielić swoim matematycznym wywodem na ten temat?

mylisz tani dom z tanim wykoniem.

porządnie wykonany prosty mały dom jest tani i na pewno przetrwa lata.

im prostsza konstrukcja, tym łatwiej zrobić ją dobrze. nawet drogie materiały nie podniosą znacząco ceny takiego domu

tani dom to nie sknerzenie na wykonaniu, tylko mądry wybór projektu taniego w budowie.

 

Całkowicie się z tym zgadzam - zasada co jest tanie to jest drogie :). Największe oszczędności pojawią się (moim zdaniem i przykładem) budując różnymi ekipami, tzw systemem gospodarczym.

Dobrze jest skosztorysować (solidnie) zamierzoną inwestycję i poszukać oszczędności. Wybudować dom to nie jest problem, ale go wykończyć... - masakra, rozpiętość cen bardzo duża + perspektywa inwestycji na lata kusi kupowaniem solidniejszych i droższych rozwiązań.

Z mojego doświadczenia wiem, że nie wolno oszczędzać na izolacji oraz na ogólnie pojętej energooszczędności (inwestowanie w energię pierwszą).

Na tym forum co jeden to fachowieć identyko jak w sejmie !!

Ktoś wspominał o niemcach czy standynawach ale nikt nie zająknoł się na temat kosztów eksploatacji !

Tani dom to taki który jest przedewszystkim tani w eksploatacji a nie w realizacji, niemcy i skandynawowie tak budują żeby przedewszystkim było tanio w eksploatacji. A w polsce ze względu na biedę buduje się tak zeby było tanio i w tym cały problem. Nawet młodzi ludzie boją sie zaryzykować budowy domu w nowej technologii ze względu na brak kasy. Wolą budować w technologjach takich w jakich budowali ich sąsiedzi bo wiedzą że nie będą mieli gorzej jak sąsiad, żeby wprowadzić nowe technologie w Polsce trzeba stworzyć możliwości zarobkowania ludziom bez tego ich zdolność kredytowa nie pozwoli budować nawet nawet na kredyt. Koledzy pana Tuska udaja że pracują ale z tej ich roboty niewidać pozytku.

jerz100

Tani dom to taki który jest przedewszystkim tani w eksploatacji a nie w realizacji, niemcy i skandynawowie tak budują żeby przedewszystkim było tanio w eksploatacji.

 

Gdybyś w Polsce wydawał na ogrzewanie domu 1 tys. zł rocznie to szukałbyś oszczędności?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...