Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czy da się zbudować tanio i dobrze? Lista oszczędności


Recommended Posts

-takie same.... takie same... Korea Północna czeka, tam nie ma indywidualizmu ;)

 

Dopóki nie zmieni się nastawienie ludzi do takich systemowych (choć blok to też system), dopóty będzie inność na działkach.

Powstaną co najwyżej pojedyncze konstrukcje w miejscowościach- pomijam MPZP, bo one sporo komplikują, a człowieki nie lubią papierologii i dążenia do wywalczenia swojego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 780
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Ja trochę z innej beczki.

Jest mianowicie problem z tanim budowaniem i to w miejscu, gdzie bym się tego najmniej spodziewał. Otóż można chcieć budować samemu i w taniej technologii, ale bank tego nie zrozumie. Bank ma w tabelach, że dom ma kosztować tyle, a tyla za metr kwadratowy i mimo, że ogląda projekt i czyta wycenę poszczególnych etapów, to nie przyjmuje ich do wiadomości, bo ... bank ma tabele :bash: Skutek? Musimy wziąć kredyt w wysokości ponad 30% wyższej niż potrzebujemy. Tych trzydziestukilku procent nie wykorzystamy, ale koszty oczywiście poniesiemy :(

Rzecz jasna nie ma z kim w banku rozmawiać, ani kogo przekonywać, bo bank, a raczej "system bankowy" jest tak skonstruowany, że rozmawia się z "terminalem", czyli uprzejmą i uśmiechniętą osobą, która przekazuje wszystko do "regionu", a tam mają ... tabele :bash:

 

Oczywiście, wpadliśmy na to, żeby iść do innego banku, niż ten, z którym od lat byliśmy związani, ale w innych są większe koszty i/lub raty więc sumarycznie zapłacilibyśmy jeszcze więcej. Masakra....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Waldek K- spodziewałeś się, że pogadasz w banku o samodzielnym budowaniu? Tam pracują "fachowcy" od słupków i to wcale nie betonowych . Koszt kredytu niestety większy będzie, ale zawsze możesz zrobić częściową spłatę po pewnym okresie( sprawdzić, czy nie pobierają za to dodatkowo).

Określenie "terminal"- uśmiałem się, super określenie:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dezet, tak też zamierzamy zrobić, ale krew i tak nas zalała :mad:

A słupki, wiadomo, mają rosnąć. Stale i coraz szybciej. Jak zwalniają, albo o zgrozo zatrzymują się, to trzeba natychmiast kogoś zwolnić, a z pozostałych zmobilizować dużym kijem (nie no oczywiście, że nie marchewką). Bo to jest system :bash:

 

Ale co tam, ważne, że wiosna przyszła :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kszhu musisz przestać pisać bo masz b fajną liczę postów:evil:

,\,,/

cokolwiek napiszesz więcej to jesteś umoczony ;)

 

co do jednorodności - mi by się b chciało mieszkać na osiedlu domków np. biala elewacja + brązowy / czorny daszek + ewentualnie drewno w jakimś tam odcieniu panującym; mojej indywidualności to by nie ubodło, a jedynie zwiększyło zadowolenie z estetyki okolicy; bo u nas w naszej pięknej Polsce to nie tak, że my kochamy WOLNOŚĆ - o nie, nie - my kochamy SWAWOLĘ!!

i to jest lipa właśnie :(

wolność jest trudna i nie każdemu (żeby tylko) pasuje bo wolność to również odpowiedzialność - więc lepsza swawola, na zagrodzie jak wojewodzie, wolnoć w sromku, czy jakoś tak, każdy robi to, co chce, zapominając, że jego wolność b często wchodzi na i narusza wolność innych; a to już nie wolność, indywidualność, tożsamość własna itd. ale zwykła chamówa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kuriozalna sytuacja ale pewnie jest to wyjątek. Bank udziela kredytu na podstawie kosztorysu (takie przynajmniej ogólne są dostarczana z projektami) dla metody klasycznej lub "gospodarczej", na podst. umowy z developerem lub wykonawcą itp. Nie ma jednej stawki dla m2 bo nie może być dla różnych domów, nikt nie wymaga wykańczania wszystkich pomieszczeń przed zamieszkaniem itp.

Przede wszystkim nie wiem kto rozsądny w banku odstraszy takimi wymaganiami klienta, który nie dość, że będzie grzecznie przynosił co miesiąc dużo więcej niż dostał to jeszcze zastawi swój dom.

Kuriozalna sytuacja to prawda, ale nie jest to odosobniony przypadek. Kosztorys lub operat szacunkowy jest jakąś sumą wszystkich kosztów- jeśli uznasz, że sam zrobisz całą robociznę i zaoszczędzisz 100k, i tak bank tego nie bierze pod uwagę, bo... tabelka pokazuje jakieś konkretne kwoty- średniej z rynku, czy czego tam. Wątpię, czy mają podział na domy parterowe, z poddaszem użytkowym, piętrowe, z dachem płaskim, itd. Ale najważniejsza jest zdolność kredytowa. Bankier nie myśli o Tobie jako o kliencie, ale jako o petencie, którego trzeba oskubać z największym zyskiem dla siebie i rozsądek nie ma tu nic do rzeczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie Dezet. O ile wiem, to biorą tylko pod uwagę lokalizację, ale efekt jest taki, że w mojej lokalizacji wskaźnikowo przyjęli kwotę, za którą kupiłbym dom u dewelopera i to z gruntem. Tylko po co wtedy budować i to systemem gospodarczym?

System jest tak skonstruowany, żeby bank nie stracił i np. nie musiał zlicytowywać niewykończonego domu. Tylko, że mój bank wyraźnie przesadził z tą ostrożnością.

Rzecz moim zdaniem bierze się do tego, że pewien odsetek kredytobiorców jest nieodpowiedzialnych, w związku z tym system, na wszelki wypadek, zakłada, że każdy inwestor jest idiotą i należy go chronić przed nim samym. To zaś pozwala bankom na automatyczne stosowanie "tabel" i "przeliczników", dzięki czemu nie muszą zatrudniać fachowców do rozmów z inwestorem. A że odsieją przy okazji kilku dobrych klientów? Cóż, skalkulowane ryzyko...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:)Dałem radę przeczytać pierwsze 3 i ostatnie 3 strony :confused:

 

Prawie wszyscy podchodzą do budowy domu TRADYCYJNIE.... i tu jest błąd....

Znalazłem na FM może .... z 3 osoby bardziej kumate nadające się do rozwiązywania tego problemu.

 

 

Aby myśleć o tanim domu .... bardzo tanim... trzeba złożyć do kupy kilka podstawowych rzeczy :

 

- konstrukcja

- materiał

- robocizna

 

Wszystkie powyższe są zależne od siebie ..

. co z tego że dwie wyjdą tanio a trzecia wyjdzie 10 x drożej .... obojętnie w jakiej konfiguracji

 

 

Otworzyłem kiedyś na forum taki temat..... do jednej osoby dotarły moje wypociny (chyba) :(

Znakomita większość ma ... jak przysłowiowy koń klapki na oczach.

 

Aby przestać się powtarzać podam tylko przykład dachu... porównanie stropu betonowego z tradycyjną więźbą do...

stropodachu z wiązarów deskowych z desek gr. 25mm (UWAGA - INNE niż typowy kanadyjczyk)

Na 100m2 takiego stropodachu potrzebne są tylko prawie 3 m3 desek.... roboty kilka dni dla 2 ludzi

ile można oszczędzić ..... niech sobie każdy sam policzy :) a może się deczko zdziwić....

 

 

Tak można podejść do budowy całego domu.... trzeba tylko uwzględnić kontrukcję (ściany) budynku aby powyższe było wykonalne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś, budując zgodnie z wymogami i fizyką budowli - można tanio postawić komfortowy dom zeroenergetyczny. Jest to problem dla Politechnik, gdzie króluje ogrzewnictwo. dla dla rynku reklamowego, dla sprzedawców gazu, czy węgla. Muszą oni by sprzedawać - walczyć o nieprzestrzeganie Polskich Norm. Mało tego nawet je wypaczają.

Zainteresowanie normalnym zdrowym domem zużywającym zero energii na utrzymanie stałej temperatury latem i zima - jest tak samo zerowe.

Komentarze przed i po prezentacji:

Krajowa Agencja Poszanowania Energii:

- Ciekawe, ale nie mamy możliwości pomóc w popularyzacji

Prof. H. Sabiniak ( Katedra Ogrzewnictwa PŁ)

- chyba Pan żartuje, że my w tym pomożemy.

Dr Ludomir Duda

-Bardzo ciekawy pomysł.

-Ministerstwo Ochrony Środowiska:

-Nie jesteśmy zainteresowani prezentacją

NFOŚiGW

-zupełnie nie jesteśmy zainteresowani prezentacją

Instytut Budownictwa Pasywnego dr G. Schlagowskiego

- Nie interesuje nas prezentacja .

 

To tak jak dostać fundusze na stacje ładowania akumulatorów od Orlenu!!! Dotacje są! Ale na drogie i nieefektywne technologie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli różne grupy stwierdzają że coś jest bzdurne to może coś to oznacza. I to wcale nie musi oznaczać że jest spisek i zmowa. Słowa:" ciekawe, ciekawe" też nie zawsze oznaczają to co znaczą, a mogą jedynie oznaczać pobłażanie.

Może po prostu ta jakaś prezentacja ( o której piszesz, ale jej nie widać) jest stekiem bzdur wydumanych przez jakiegoś oszołoma?

PS. czy w tym poście był jakiś odnośnik do tej prezentacji i go moderowano?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ile krzywdy w temacie oszczędzania energii robi CHORE ŚRODOWISKO związane z OZE!!!

Chore - bo schizofrenia jest chorobą. Z jedne strony sztandary o oszczędzaniu energii a z drugiej walka z ograniczeniami zużycia!!

Dlaczego? To proste ! Chodzi o kasę.

Wyjaśnię. Jeżeli dom jest postawiony zgodnie PN stary przez przegrody są normatywne, Przeszedł wymagany PN 13829 test szczelności, to po uwzględnieniu zysków bytowych i słonecznych oraz odzysku ciepła z wentylacji, zużyje poniżej 30kWh/m2 rocznie - Tak małe zużycie wyklucza stosowanie pośrednich centralnych systemów ogrzewania. A co za tym idzie - drogie pompy ciepła z pośrednim skraplaniem, kolektory słoneczne do cwu, kotłownie ( te na biopaliwa również) . By inwestycja w OZE miała szansę się zwrócić - MUSI BYĆ MINIMUM 3 RAZY WIĘKSZE ZUŻYCIE ENERGII

Coś jak instalacja gazowa w samochodzie. Do hybrydowej toyoty palącej po mieście 3.5l/100km nikt gazu nie założy - Polonez palący po mieście 15 lirów - gaz zwraca się błyskawicznie.

CWU - UE podaje, że przeciętny europejczyk zużywa 35lirów ciepłej wody dziennie

Ogrzanie tej ilości wody średnio rocznie do 40st.C ( prysznic) - to 1kWh (0.55zł) - jesteśmy w domu 330 dni - daje to niecałe 200zł na osobę rocznie. By kolektor miał szansę się zwrócić, to przy założeniu, że woda zimna i ścieki są za darmo - zużycie na osobę musi być 3 x wyższe! CO TO MA WSPÓLNEGO Z OSZCZĘDZANIEM???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli różne grupy stwierdzają że coś jest bzdurne to może coś to oznacza. I to wcale nie musi oznaczać że jest spisek i zmowa. Słowa:" ciekawe, ciekawe" też nie zawsze oznaczają to co znaczą, a mogą jedynie oznaczać pobłażanie.

Może po prostu ta jakaś prezentacja ( o której piszesz, ale jej nie widać) jest stekiem bzdur wydumanych przez jakiegoś oszołoma?

PS. czy w tym poście był jakiś odnośnik do tej prezentacji i go moderowano?

Może niewyraźnie napisałem. Nie było opinii, że bzdura, nie działa, czy drogie.

Tylko - nie mamy interesu w tym pomagać, lub nie jesteśmy tematem zainteresowani.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może niewyraźnie napisałem. Nie było opinii, że bzdura, nie działa, czy drogie.

Tylko - nie mamy interesu w tym pomagać, lub nie jesteśmy tematem zainteresowani.

 

to chyba źle wybrany cel. Trzeba zwrócic sie do firm budowlanych.

To byłby HIT gdyby jakis deweloper sprzedawał domki "0 energetyczne z gwarancją" w cenie +10-20% zwykłych domów.

Artur

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że nie liczyłem na otwarte ramiona. Chciałem tylko zasiać panikę i pokazać cynizm, brak wiedzy o nowych technologiach, tych co się zajmują u nas OZE - Tam nie chodzi o zmniejszenie zużycia - tylko o pozorne działanie, dla kasy!!! Przykładem jest IBP!!!

Oszustwo polega na tym, że zarabia się na drogich technologiach - a droga technologia może się zwrócić tylko przy dużym zużyciu - dlatego tak nasze politechniki i zajmujący się OZE zaciekle zwalczają ograniczanie strat przez izolację !

 

A zainteresowani... tych nie trzeba powiadamiać - sami się zgłaszają, dlatego jestem dobrej myśli. Zresztą politechniki obudzą się z ręką w nocniku... ile trwa nauka? A za 7 lat budownictwo wyłącznie zeroenergetyczne. Nawet dziś uczy się jeszcze o ogrzewaniu gazem, węglem czy o kolektorach słonecznych. Parodia czy oszustwo inwestorów?

http://instalacjeb2b.pl/wydarzenia/gospodarka/5084-budownictwo-zeroenergetyczne-bedzie-trudne-do-wprowadzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to chyba źle wybrany cel. Trzeba zwrócic sie do firm budowlanych.

To byłby HIT gdyby jakis deweloper sprzedawał domki "0 energetyczne z gwarancją" w cenie +10-20% zwykłych domów.

Artur

 

Dlaczego Pan uważa, że domy zero są droższe od np. projektów z Muratora? Ma Pan jakieś doświadczenie czy tylko opiera się Pan na opiniach tych co chcą takie domy zablokować?

Przychodzi do mnie zaopatrzeniowiec z firmy deweloperskiej i nie pyta się - co będzie dobre i tanie a na czym najwięcej przytnie! Jak mu wyceniłem wentylację na 60 m2 mieszkanie 3000 zł brutto za wentylację ( kanały i reku ) - to powiedział, że tyle to on dostaje prowizji, jak weźmie od ... !!!!

Podobnie jest z ogrzewaniem.

Wychodząc powiedział - Panie od tego są barany by ich strzyc!

Edytowane przez Tomasz Brzęczkowski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klasyczna WG (kominy, nawiewniki zimnego powietrza itd.) może być po uwzględnieniu strat droższa od tak samo funkcjonującej WM z requ. Jasiek71, jak mniemam, pisze jednak o hybrydzie (WG + GWC + jakieś wentylatory) a to ma szanse być jeszcze tańsze.

 

 

 

W komplecie za 3000zł to requ nie będzie rewelacyjne choć może i wystarczające. Sam zrobiłem za ~2x tyle do ponad 2x większego mieszkania więc uważam, że ceny rynkowe są z kosmosu - ostatnie zdanie - nic dodać, nic ująć:)

Trzeba jeszcze dodać, że główna zaletą rekuperacji - i po to ona została wprowadzona do budownictwa - jest pozbycie się centralnego ogrzewania - a to już spore obniżenie kosztów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...