Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czy i dlaczego kupujesz, czytasz Muratora?


Qura

Czy i dlaczego kupujesz, czytasz Muratora?  

218 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy i dlaczego kupujesz, czytasz Muratora?



Recommended Posts

Czytam od 1999 (stąd też mój nick). Każdy numer czytam od deski do dseki, wiele się nauczyłem (wcześniej wykończyłem swoje mieszkanie korzytając z fachwej pomocy).Ciekawe pismo dobrze redagowane, nie kupuję nic innego, projekt też mam z tym samym znakiem, ale po czterech latach większość tematów już mam i kolejne numery powielają już wcześniej opisywane problemy wynikające z budowy i remontu domu.

 

Niemniej jednak chylę czoło i za Muratorem jestem, jak najbardziej. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 112
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Trzeci rok prenumeruję. Pierwszy rok to były tylko rozważania teoretyczne - czy damy radę się wybudować? Lektura "Muratora" pomagała rozwiać jedne a tworzyła nowe wątpliwości. Drugi rok to była decyzja i akcja - budujemy się! Wtedy wracaliśmy do strych numerów i cieszyliśmy się na nowe artykuły na temat "przerabiany" w danym momencie. Teraz jesteśmy w fazie kończenia - czasami nowy numer coś nowego wniesie a tak naprawdę to już jest bo jest. Prenumerata kończy się w sierpniu i od sierpnia poprzestaniemy tylko na lekturze Forum.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Luśka, nie choroba, a uzaleznienie. Hm, uzależnienie to też choroba... :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaznaczyłam jedynkę, muratora po raz pierwszy spotkałam :D w pracy - bardzo mi się spodobał, teraz kupuję, z racji tego, że się buduję i wszystkie potrzebne informacje będę wykorzysywane na bieżąco - no i w pracy przychodzi mi jakieś tydzień później (najpier szefowie czytaja :wink: ), a mi trudno ten czas przeczekać, gdy przechodzę koło kiosku widze i nie mogę dotknąć. Zboczenie jakieś czy co? :o
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Kiedyś czytywałem od deski do deski łącznie z reklamami, kupując systematycznie . Zakupilem nawet wstecznie dwa roczniki. Od momentu jak zamieszkałem w domu, we wrześniu 2000r., wykańczałem go jeszcze , a i dziś modernizuję. Ale muratora czytam już sporadycznie. W ubiegłym roku byłem zawiedziony paroma numerami które zakupiłem. Oczywiście pozostaje niezłym pismem dla rozpoczynających budowę , ale mam parę uwag.

Brak mu 'świeżości". Idea "domu dostępnego" przygasła. Pismo nie preferuje z całą mocą nowych, a moze raczej "nietradycyjnych" czyli rzadziej w Polsce stosowanych, rozwiązań i technologii.

Z ciekawością poczytałbym równieżo o budowaniu w innych krajach. Np. porównania, które technologie są powszechniejsze i dlaczego (i to zarówno z Europy jak i z USA i Kanady).

Myślę również ze brak w Muratorze nowej ideii. Lub chociazby akcji. Mogłoby to być np. wspieranie idei małych, nowych spóldzielni mieszkaniowych, podobnych do tych zakładanych przez AWIM-y wspierane przez amerykańską fundacje CHF. Lub inna poważna akcja.

Niezbedne są (moim zdaniem ) testy porównawcze i rankingi.

Myślę że przyzwoicie fachowe i dość dogłębne artykuły (takie jak np. Wentylacja z odzyskiem ciepła 4/2004) to również "to" o co chodzi w takim piśmie jak murator.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czarek C. bardzo popieram Twój pomysł dotyczący artykułów o budownictwie jednorodzinnym w innych krajach świata, a w szczególności w krajach europejskich. Jakie mają tam przepisy budowlane, co jest wymagane. Jakie są tendencje w tym budownictwie. Czytałam kiedyś artykuł o budownictwie niemieckim, które nastawia się na technologie domu pasywnego.Dlaczego u nas te technologie są takie niepopularne. Dlaczego budowa szkieletora jest u nas tak nieopłacalna. I dlaczego brak jest regulacji dotyczących właśnie tej techologii.

Weszliśmy do Unii, więc dowiedzmy się, jak budują inni w UE. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
Najpierw z ciekawości. Planowaliśmy kupić mieszkanie więc kupowałam, bo różne ciekawostki były w sam raz dla remontujących. teraz kupuję mo muszę. Z dwóch powodów. 1. budujemy dom!!!!!!! 2. Już chyba jestem uzależniona. No i moje szczęście nie wciśnie mi już kitu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet będąc za granicą prosilismy z żoną znajomych, aby kupowali kolejne numery, a potem przy najbliższej okazji dowozili do nas.

 

Jak ja to znam! Ze mna juz nikt nie chce rozmawiac na temat przywozenia mi makulatury! Zaklinaja sie, ze chleb czy wodeczke prosze bardzo, a papieru nie beda!!! :wink: A ja chce Muratora!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...