Redakcja 26.02.2013 09:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2013 Być może już w drugiej połowie roku zmieni się Prawo budowlane. Będzie można budować bez pozwolenia na budowę! Najpoważniejsza zmiana będzie dotyczyć rezygnacji z uzyskania pozwolenia na budowę domu jednorodzinnego. Zamiast tego zostanie wprowadzony obowiązek złożenia zgłoszenia z projektem budowlanym. Organ otrzymujący zgłoszenie będzie miał trzydzieści dni na wniesienie sprzeciwu w drodze decyzji. Po upływie tego czasu domniemywa się uzyskanie przez inwestora tak zwanej milczącej zgody. Przeczytaj cały ARTYKUŁ o proponowanych zmianach - jest ich wiele. A nasze pytanie do dyskusji: Do czego inwestor potrzebuje urząd? Może w ogóle urząd nie jest już potrzebny? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jerz100 26.02.2013 18:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2013 Teraz prawie każdy (inwestor indywidualny) robi jak chce mimo projektów i pozwoleń. Jak uwolni się inwestorów od pozwoleń dopiero zacznie sie "meksyk", kto będzie za ten cały "burdel" odpowiadał ? Może znów projektant?Nie wyobrażam sobie tego. Warto pamiętać że jednocześnie są wprowadzanie wysokie obostrzenia co do izolacyjnosci termicznej budynków. Niema przygotowanych kadr ani w projektowaniu ani w wykonawstwie.jerz100 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
macmac84 26.02.2013 21:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2013 Czy uważasz, że jeżeli ktoś "tylko" zgłosi do urzędu zamiar budowy domu, to zbuduje go w taki sposób że się zawali? To niepoważne. Każdy inwestor chce żeby jego dom w którym będzie mieszkał był zbudowany jak najlepiej. Przecież nadal będzie go projektował uprawniony architekt, a za to czy jest zbudowany poprawnie będzie odpowiadał kierownik budowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pyrka 26.02.2013 21:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2013 Właśnie przeczytałam Prawo wodne po ostatnich zmianach. Polecam uwadze Art.44. Po co tracić pieniądze na budowę szamb i kanalizacji, od dzisiaj wywozimy ścieki bytowe na pola. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kwiatki2 28.02.2013 00:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2013 na pyt do czego inwestor potrzebuje urząd ? proste : żeby urząd miał od kogo pieniążki pobierać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marynata 28.02.2013 01:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2013 (edytowane) Szkoda że tyle lat czekaliśmy na te kilka zmian do których projekt mógł napisać niemal każdy średnio rozgarnięty inwestor prywatny i można je było przegłosować pomiędzy śniadaniem a kolacją. Wymuszone już tak nie cieszy,tym bardziej że czeka nas przyjęcie obostrzonego prawa dotyczącego innych aspektów budowy(np wymogów energooszczędności)nie wspominając już o tym że i ludzi w Polsce coraz mniej i portfele coraz chudsze mają. Jak uwolni się inwestorów od pozwoleń dopiero zacznie sie "meksyk", kto będzie za ten cały "burdel" odpowiadał ? Może znów projektant?Od tego są mpzp,nie widzę żeby mieli zamiar je likwidować ? a za realizację domu zgodnie z projektem w dalszym ciągu będzie odpowiedzialna osoba z uprawnieniami Edytowane 28 Lutego 2013 przez marynata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tchsoft 28.02.2013 08:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2013 do jerz100 - nie mierz wszystkich swoją miarą! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tchsoft 28.02.2013 08:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2013 Dlaczego dopiero teraz wprowadza się takie zmiany, czy do kontrolowania poczynań inwestora jak twierdzi jerz100 potrzebne są formalności związane z załatwieniem pozwolenia, czy też od tego jest kierownik budowy i nadzór budowlany? Czy społeczeństwo jest dla urzędu, czy też urząd jest dla społeczeństwa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kendra 28.02.2013 08:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2013 cieszę sie że pozowolenie znika - głupotą jest żeby ktoś pozwalał mi budować mój dom na mojej działce za moje pieniadze. zgłoszenie to wystarczająca forma i wcale nie uważam, że zrobi się meksyk. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tancereczka 01.03.2013 01:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2013 Również uważam , że zgłoszenie jest wystarczające . Jednak nie mam złudzeń - w morzu głupich przepisów obowiązujących w Polsce zniesienie jednego durnego akurat wiele nie zmieni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MaciekTyr. 01.03.2013 23:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2013 (edytowane) A czemu służą MPZP? Chyba tylko temu żeby wszyscy budowali na jedno kopyto, co daje absolutną gwarancję, że za 10 lat dzisiejszy trynd będzie passe. Co to jest "tradycyjny, polski dom XIX wieczny"? O jaką tradycję chodzi - pruską, rosyjską czy austryjacką? Co ma z tym wspólnego dach wielospadowy (nie spotykany w tradycji domków do lat 90-tych)? A do czego mają niby "nawiązywać" współczesne budynki w ramach regionalnej architektury, wykończenia i detalu - do biedy? Edytowane 1 Marca 2013 przez MaciekTyr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
firewall 02.03.2013 06:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2013 Z pewnością zwolnienie kilku procedur nie przyniesie samowolki budowlanej, bo przepisy z innych działów skutecznie to zablokują. Czy to będzie pozwolenie czy zgłoszenie to jest to tylko czysta semantyka. W ciągu 30 dni urząd będzie miał prawo wnoszenia sprzeciwu czyli będzie wzywał obywatela do składania kolejnych wyjaśnień, uzupełnień etc. I będzie to trwało i trwało.Dobrą rzeczą będzie uzyskanie milczącej zgody na użytkowanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marynata 05.03.2013 08:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2013 Teraz nie ma milczącej zgody?Chyba jest,tylko dłuższy termin. A w ogóle to ciekawe kiedy te zmiany mają wejść,bo w 2012 straszyli że to będzie początek 2013 i póki co dalej tylko straszą....zapracowani biedaczki są strasznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Regut1 05.03.2013 10:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2013 Teraz nie ma milczącej zgody?Chyba jest,tylko dłuższy termin. A w ogóle to ciekawe kiedy te zmiany mają wejść,bo w 2012 straszyli że to będzie początek 2013 i póki co dalej tylko straszą....zapracowani biedaczki są strasznie. Zgłoszenie wcale nie jest taką super procedurą i moze utrudnic zycie bardziej niż pozwolenie na budowę. Dodatkowo może być bardzo niekorzystne dla osób innych niż inwestor. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosiakmala 05.03.2013 10:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2013 A ja powiem, że ja się cieszę jak jakiś urzędnik zerknie w projekt i wyłapie błędy, których i architekt nie dostrzegł. U nas tak jest, dzwoniła babka że coś tam jej nie pasuje i faktycznie projektant pomylił się w opisie. Nie wiem czy to przejdzie, że bez pozwolenia będzie można budować. U nas po złożeniu projektu i wniosku o pnb urząd uzgadnia warunki z wodociągami i w zudzie. Chyba że zcentralizują wszystkie urzędy i wtedy jedna fruzia siedząca w wydziale Architektury będzie miała wgląd do bazy centralnej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marynata 05.03.2013 12:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2013 Nie wiem gdzie widzicie jakąś różnicę pomiędzy zgłoszeniem a pozwoleniem-są tak samo weryfikowane.Znacznymi ułatwieniami mogą być - że nie trzeba już będzie dołączać do projektu oświadczeń dostawców mediów oraz zarządcy drogi i zgłaszać rozpoczęcia robót. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marynata 05.03.2013 12:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2013 . Dodatkowo może być bardzo niekorzystne dla osób innych niż inwestor.Według projektu zmian pozwolenie na budowę będzie jednak konieczne w sytuacji, gdy obszar oddziaływania domu będzie wykraczał poza zakres projektu zagospodarowania działki lub terenu, np. w przypadku budowy domu bezpośrednio w granicy działki. Projektant będzie też miał obowiązek wyznaczenia w projekcie budowlanym obszaru oddziaływania budynku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Regut1 05.03.2013 12:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2013 Projektant będzie też miał obowiązek wyznaczenia w projekcie budowlanym obszaru oddziaływania budynku.. Nio i wykreśli, a później sprawa poczeka swoje tak żeby termin upłynął. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Regut1 05.03.2013 12:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2013 Nie wiem gdzie widzicie jakąś różnicę pomiędzy zgłoszeniem a pozwoleniem-są tak samo weryfikowane. Moim zdaniem nie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marynata 05.03.2013 12:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2013 (edytowane) . Nio i wykreśli, a później sprawa poczeka swoje tak żeby termin upłynął. Naprawdę nie rozumiem o co chodzi? Prawo budowlane to nie są tylko procedury uzyskania pozwolenia na budowę,ale masa innych przepisów ogólnych i uszczegółowionych w miejscowych planach zagospodarowania. Budowę każdego budynku trzeba zakończyć,a o jego prawidłowym zbudowaniu/zaprojektowaniu zaświadcza projektant i kierownik. Jeżeli uważasz że sąsiad buduje w sposób który nie mieści się w granicach prawa,możesz to zawsze zgłosić,wtedy budowa zostanie wstrzymana lub będzie nakaz rozbiórki. Dla mnie procedura budowy domu jednorodzinnego który jest zgodny z mpzp w granicach minimum (odległości od sąsiedniej działki,wysokość budynku-w tych przypadkach rzadko kiedy urząd powiadamia sąsiadów o planowanej budowie)powinna w ogóle nie podlegać nawet zgłoszeniu,tylko i wyłącznie odbiorowi. Masz obowiązek jako inwestor zatrudniać architekta i kierownika budowy którzy są wykształceni według ustalonych przez państwo zasad,pośrednicy pomiędzy architektem a kierownikiem w formie pieczątkujących i przetrzymujących dokumenty urzędasów nie są tutaj potrzebni. A jeżeli architekt i kierownik musi być kontrolowany przez urzędasów np po ekonomii czy marketingu,to może czas zwolnić inwestora z obowiązku korzystania z ich usług,albo przynajmniej przemyśleć sposób ich kształcenia? Edytowane 5 Marca 2013 przez marynata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.