Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

ubezpieczenie kilku aut w rodzinie?


darek63

Recommended Posts

Cześć,

 

Mam do Was pytanie - jak najrozsądniej ubezpieczać kilka samochodów w rodzinie ?

Do tej pory był jeden pojazd i nie było problemu. Teraz dokupiliśmy drugi i pojawiają się pomysły, podpowiedzi, żeby było ubezpieczone na drugiego współmałżonka.

Jest też córka w rodzinie, ale ma 22 lata i prawko od 4 lat , i nie ma własnej historii ubezpieczeniowej, czyli jest bez zniżek (a może nawet na zwyżkach) i ubezpieczenie byłoby zbyt drogie.

Czy ktoś z Was robił ubezpieczenia wg takiego scenariusza:

- do tej pory samochody były ubezpieczane przez 15 lat na męża , ma teraz 60% zniżek w OC i AC. Typowe małżeństwo , współwłasność ustawowa , kupowali samochody i opłacali składki męża ze wspólnego majątku.

- drugie auto rejestruje się w innym towarzystwie ubezpieczeniowym na żonę powołując się na zniżki wypracowane przez mężą na podstawie składkek opłacanych z majątku wspólnego. Ponoc u niektórych ubezpieczycieli tak można - mąż daje zaświadczenie , że jest mężem i że ma prawo do np. 60% zniżek. Żona ubezpiecza ze zniżkami 60% swoje autko i tak tworzą się chyba dwie niezależne historie ubezpieczeniowe – różne auta, różne osoby. Jak jedno z nich będzie miało "bum" lub jakąś szkodę to tylko z konsekwencjami dla swojego ubezpieczenia bez wpływu na składki współmałżonka.

 

A może ktoś z Was zna ubezpieczyciela , który ubezpiecza kilka pojazdów na jedną osobę bez wpływu na utratę zniżek w innych polisach, tzn. gdy będzie szkoda w 1-szym pojeździe nie ma to wpływu na przyszłe składki w 2-gim samochodzie (traci się zniżki tylko w tym konkretnym samochodzie).

 

Będę wdzięczny za porady.

Edytowane przez darek63
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem ,ze an córkę auta nie chcecie ubezpieczyć. Bo jeżeli tak to jest jedna fajna firma do tego ,łatwo jest ją znaleźć. Skoro tak boicie się tej stłuczki to proponuje wykupić coś takiego ,że zniżki traci się dopiero od drugiej stłuczki , kosztuje to kilkadziesiąt złotych. Co do reszty to nie wiem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem ,ze an córkę auta nie chcecie ubezpieczyć. Bo jeżeli tak to jest jedna fajna firma do tego ,łatwo jest ją znaleźć. Skoro tak boicie się tej stłuczki to proponuje wykupić coś takiego ,że zniżki traci się dopiero od drugiej stłuczki , kosztuje to kilkadziesiąt złotych. Co do reszty to nie wiem.

 

Jaka to firma wspiera start młodocianych w świat motoryzacji?

Napisz proszę bo nie spotkałem takiej oferty.

 

OC to wiadomo ubezpieczyć musi każdy i ceną są dość spłaszczone.

Natomiast w przypadku AC, to jest to dwukrotnośc OC , a i rozrzut cen pomiędzy ubezpieczycielami jest znaczny i nadal wahamy się czy je wykupić. Jednak w 80% jesteśmy na tak, bo poza stłuczkami są jeszcze inne szkody: kradzieże aut, pobite szyby, akty wandalizmu, pożar lub celowe podpalenia (ostatnio w W-waie) ... itp

 

Ubezpieczenie OC+AC na dorosłego z 60% zniżki = ok. 2300 zł

Ubezpieczenie OC+AC młodego kierowcy bez stażu = ok. 3500-4000 zł

Zanim córka doszłaby do odpowiedniego wieku i rozsądnych zniżek minie kilka lat , a więc liczę 6 lat x 1200 zł "nadpłaty" = 7.200 zł "kary" za wiek (minimum tyle).

Edytowane przez darek63
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

youcandrive.pl

Ja jeszcze się łapie i z AC płaciłbym 2500 ( naprawdę jestem w szoku jest o mniej niż 50% za AC) .Mało tego nie wiem jakim cudem wyszło bardzo podobnie za pakiet AC dla mnie jak na ojca z max zniżkami na to samo auto.

 

Szału nie ma. Na tej stronie Hestii opłata za ubezpieczenie na córkę wychodzi:

Ford Escort 1997 rok - OC wyszło 1490 zł ... wyliczenie na dorosłego ze zniżkami OC ok 600zł

Opel Astra 2007 rok- OC 1400 lub OC+AC 2500zł. Na mnie OC+AC wyszłoby ok 1000-1200zł

BMW 330 rok 2001 na młoda nie chcą wycenic. Na mnie OC+AC ok. 2300zł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem mnie wyliczyli dla mojego:

Suzuki Swift 2002 dla mnie 900 z AC dla brata 1200 dla ojca 600 . Dodam tylko ,że mnie w innych tyle proponowali za samo OC. Robiłem kalkulacje w innych firmach na

siebie i wychodziło mnie AC +/- 1/3 wartości samochodu czyli w tym przypadku 3000zl + OC 900 i robiło się 3900zł czyli prawie 50% wartości samochodu. A kosmiczne pieniądze robiły się przy samochodzie ojca. Tylko weź pod uwagę jedną rzecz Ty chcesz jeszcze OC mnie tam do tej pory lotto bo AC nie uznawałem , w tym przypadku zrobili mnie fajna cenę na Ac to wezmę , ale normalnie powinno się patrzyć an to AC bo akurat siedzę trochę w branży samochodowej i wiem jakie są potem problemy z wypłaceniem odszkodowania .Co tobie z tego jak Twoje auto warte 20000 wycenia na 8000zł.I potem są lamenty ,że się płaci kosmiczne pieniądze za Ac a w razie W obcinają jak tylko mogą. I nawet na części kasy nie ma o zakupie nowego samochodu po kradzieży też. Rocznie mamy kilkanaście takich problemów więc wiem o czym piszę.

Bardzo mądrze mówią tutaj:

http://www.audiklub.org/forum/viewtopic.php?f=25&t=118464

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...