Grunt odpada ze ścian- pomocy!

[radam5]

W weekend postanowiłem pomalować kuchnie bo niedługo przychodzą meble więc chciałem już mieć gotowe to pomieszczenie. Coś mnie tknęło żeby sprawdzić czy na taśmie malarskiej nie zostanie podkład i niestety po odrywaniu grunt zostaje na taśmie.

Ściany malowane były przez "fachowca" gruntem śnieżki i on cały schodzi do gładzi gipsowej.

Co próbowałem zrobić:

1- jeszcze raz pomalowałem kawałek ściany gruntem śnieżki -nie pomogło (jeszcze więcej schodzi o jest grubsza warstwa)

2- pomazałem uni gruntem- nie pomaga

3- część ściany po pomazaniu unigruntem pomalowałem jeszcze raz śnieżką- nie pomaga

4- w różnych kombinacjach malowania nałożyłem farbę już w kolorze (Beckersa) jeszcze schnie więc nie wiem ale pewnie będzie lipa.

 

Macie jakieś pomysły co jeszcze można zrobić ale bez zrywania i szlifowania ścian?

Ściany są gipsowe więc teoretycznie wystarczyło by przelecieć papierem najpierw grubszym a później wygładzić drobnym

 

Jutro ma przyjechać ten fachman co to malował.

 

P.S. do malowania mam ok 400m2 (2 piętra) na szczęście na drugim piętrze jest wszystko ok. Coś źle poszło w dolnej części

[zajac marcowy]

Podstawowy problem to brak powiązania gruntu z podłożem gipsowym.

Nakładanie kolejnych wartw jest kosztotwórcze i bezzasadne.

To tak jakbyśmy poobkładali gazetami auto i lakierowali.

 

Praktycznie w 100% czeka Cię szlifowanko i ponowne gruntowanie.

Użyj na podłożu gipsowym preparatu głebokopenetrującego ( często z niemiecka Tiefengrund ) dobrego markowego producenta.

Cżesto tanie zwykłe grunty nie radzą sobie z penetracją gładkich gipsów.

Można wtedy zrywać farbę i grunt płatami ze ściany.

 

Istnieje mała, zaznaczam mała szansa iż zastosowanie preparatu gruntującego rozpuszczalnikowego pomoże na istniejącym podłożu.

Mała, bo musimy założyć że wykonane dotychczas warstwy są tak słabe że preparat gruntujący przebije się przez nie i związe się z podłożem gipsowym.

No i zapach rozpuszczalnika w domu ...przez 2-3 dni.

[radam5]

Grunt odrywa się od ściany tylko w miejscu naklejenia taśmy malarskiej, nie odpada całymi płatami co byłoby lepsze bo bym go szybko zeskrobał zagruntował jakimś uni-gruntem i malował. Ciekawi mnie to, że w całym domu miałem ściany zrobione z tego samego materiału i malowane tymi samymi środkami a tylko na dole jest problem.

[zajac marcowy]

Więc juz znasz odpowiedz jaka jest prawdopodobna przyczyna.

 

Albo zwiększona wilgotność podłoża ( gipsu ) albo pył zmiatany po szlifowaniu niedokładnie usunięty na dole.

przecież jakikolwiek preparat "nie mysli" - działa tak samo, róznica jest w podłożu.