Pompa ciepła JULA

[qubic]

Nie nie wywalaj, narazie jest dobrze i dobrze też zapowiada się na zimę.

 

Vid jesteś nieoceniony za realną analizę.

Jbloch jak teraz bym wywalił ciepłomierz to nie będzie danych do dalszych dywagacji.

[jbloch]

Co dla ciebie jest sztuką, to Twoja sprawa. Proźba tylko porównuj rzeczy porównywalne. Wyniki qubic nie są standaryzowane wg normy, więc ostrożnie z ocenami i porównania typu coś od czegoś lepsze.

A ja nie piszę że coś jest lepsze , chodzi o to że pc qubika nie osiąga teraz parametrów podanych przez julę , jeśli teraz nie osiąga tym bardziej kiepski wynik będzie przy niskich tem zewnętrznych.

Dobra na razie idę do roboty.

[qubic]

Powiedziało się AAA to teraz trzeba powiedzieć BBB , zainstaluj większy ciepłomierz , instalator powinien zacierać ręce , w tym tempie robotę będzie u ciebie miał do wiosny:) Jeśli masz ( pewnie masz )na sterowniku tem zasilania i powrotu GZ , wstaw na początek jakiś króciec zamiast ciepłomierza ,lub zrób obejście ciepłomierza , chodzi o to żeby faktycznie sprawdzić jaki wpływ na przepływ wody ma ciepłomierz , nim się wyda kasę na większy .

 

Moje zdanie jest takie że ta julka będzie grzać twój dom przez co najmniej 80% sezonu grzewczego bezproblemowo z dobrym cop-em ale przepływ musisz mieć większy , a delta 5*C o której pisze się na forum że jest optymalna to niekoniecznie jest prawda .Spójrz na siebie , właczyłeś pompkę obiegową na wyższy bieg i moc pc była większa chyba o jakieś 800w a pompka obiegowa pobierała z 20w więcej więc bilans jest bardzo na + . Do puki zwiększamy przepływ kosztem watów pobranych przez pompkę obiegową , do puki zwiększa się wartość mocy cieplnej o jakąś krotność mocy pobieranej przez pompkę obiegową to trzeba tak robić .W pewnym momencie zwiększenie przepływu nic już nie będzie dawać , bo moc dodatkowo pobierana przez pompkę obiegową , będzie większa niż uzysk ciepła pc.

 

Tylko jest taki problem, że sterownik nic nie pokazuje.tylko jak ustawisz temp.to zasilanie ale chyba w stosunku do cieplomierza ciut inaczej.

[jbloch]

Vid jesteś nieoceniony za realną analizę.

Jbloch jak teraz bym wywalił ciepłomierz to nie będzie danych do dalszych dywagacji.

Trochę będą ,jak delta na sterowniku spadnie opowiedzmy 2*C to by znaczyło że ciepłomierz jest bee . Za jakieś dwa tygodnie mogę tobie pożyczyć mój ciepłomierz , sprawdzisz czy warto wydawać kasę na większy ciepłomierz.

[jbloch]

ups w międzyczasie napisałem

[qubic]

Dobra to jeszcze pogadamy wieczorem.

[fenix2]

Vid jesteś nieoceniony za realną analizę.

Jbloch jak teraz bym wywalił ciepłomierz to nie będzie danych do dalszych dywagacji.

 

Zrób bajpas na ciepłomierzu. Zobaczysz czy dużo zwiększy się przepływ. Jeśli tak to znaczy że musisz kupić ciepłomierz z większym przepływem.

[Vld]

Powiedziało się AAA to teraz trzeba powiedzieć BBB , zainstaluj większy ciepłomierz , instalator powinien zacierać ręce , w tym tempie robotę będzie u ciebie miał do wiosny:) Jeśli masz ( pewnie masz )na sterowniku tem zasilania i powrotu GZ , wstaw na początek jakiś króciec zamiast ciepłomierza ,lub zrób obejście ciepłomierza , chodzi o to żeby faktycznie sprawdzić jaki wpływ na przepływ wody ma ciepłomierz , nim się wyda kasę na większy .

 

Moje zdanie jest takie że ta julka będzie grzać twój dom przez co najmniej 80% sezonu grzewczego bezproblemowo z dobrym cop-em ale przepływ musisz mieć większy , a delta 5*C o której pisze się na forum że jest optymalna to niekoniecznie jest prawda .Spójrz na siebie , właczyłeś pompkę obiegową na wyższy bieg i moc pc była większa chyba o jakieś 800w a pompka obiegowa pobierała z 20w więcej więc bilans jest bardzo na + . Do puki zwiększamy przepływ kosztem watów pobranych przez pompkę obiegową , do puki zwiększa się wartość mocy cieplnej o jakąś krotność mocy pobieranej przez pompkę obiegową to trzeba tak robić .W pewnym momencie zwiększenie przepływu nic już nie będzie dawać , bo moc dodatkowo pobierana przez pompkę obiegową , będzie większa niż uzysk ciepła pc.

To jest typowe podejście posiadacza on/offa. Powtarzam jeszcze raz, to jest inwerter!

Podobnie z ciepłomierzem. Były zdjęcia i nazwa, odszukaj, znajdź charakterystyki przetwornika i bedziesz wiedzial jaki konkretnie ten przetwornik, przy tym konkretnym przepływie stwarza opór w instalacji.

Wieczorem możesz nam napisać na forum.

Edytowane 9 Września 2014 przez Vld

[Pyxis]

Oj Varme, zal Ci doopsko sciska prawie jak Hipolitowi.

[qubic]

Zrób bajpas na ciepłomierzu. Zobaczysz czy dużo zwiększy się przepływ. Jeśli tak to znaczy że musisz kupić ciepłomierz z większym przepływem.

 

Już ktoś wcześniej tak radził i teraz już nie wiem dlaczego nie zrobiłem obejścia.na pewno będzie to tańsze niż wymiana zwłaszcza, że nie wiadomo do końca jakie opory stawia obecny.po wywaleniu rotametrow przepływ podniósł sie w sumie nieznacznie.

[_olo_]

 

Zasilanie 45-65* , przy wygrzewaniu Legionelli >70*

Nie mam grzalek.

 

 

No widzisz, ty masz HT a co mają powiedzieć posiadacze zwykłych PC ? Da radę takim czymś od czasu do czasu zagrzać wodę > 70st ? Nawet z użyciem wbudowanej grzałki ?

[map78]

No widzisz, ty masz HT a co mają powiedzieć posiadacze zwykłych PC ? Da radę takim czymś od czasu do czasu zagrzać wodę > 70st ? Nawet z użyciem wbudowanej grzałki ?

 

Da:yes:

[Vld]

Bez grzałki da radę nawet zagotować, ale to osobny temat i osobne PC.

[_olo_]

Dotyczy to każdej PCPW ? Również Juli ?

[Vld]

Nie, chyba żadnej dostępnej w sprzedaży. Poprostu jest taka możliwość techniczna, tylko pozbawiona sensu ekonomicznego.

[Gość Arturo72]

Dotyczy to każdej PCPW ? Również Juli ?

Nie wiem do jakiego maksa Julia grzeję wodę ale w mojej max.temp.zasilania to 57st.C i z grzałką nie ma problemu dogrzać do >70st.C.

Aczkolwiek ja w zasobniku nie mam grzałki i sądzę,że całe legiony już powstały

Edytowane 9 Września 2014 przez Arturo72

[qubic]

Nie wiem do jakiego maksa Julia grzeję wodę ale w mojej max.temp.zasilania to 57st.C i z grzałką nie ma problemu dogrzać do >70st.C.

Aczkolwiek ja w zasobniku nie mam grzałki i sądzę,że całe legiony już powstały

 

chyba maxymalne zasilanie to jest 45*C ale dokładnie nie wiem

[_olo_]

Nie wiem do jakiego maksa Julia grzeję wodę ale w mojej max.temp.zasilania to 57st.C i z grzałką nie ma problemu dogrzać do >70st.C.

Aczkolwiek ja w zasobniku nie mam grzałki i sądzę,że całe legiony już powstały

 

A płacą ci chodziarz odstępne za wynajem ?

[Pyxis]

Przy 60*C jesli juz bedziesz mial w instalacji legionelle, to ja naprawde zdrowo nastraszysz, ale niewiele wiecej.

 

Trzeba zainstalowac grzale na dole zasobnika i wygrzac od czasu do czasu, ale calosc zasobnika i instalacji. Przeciez to koszt 300zl max. Po co utrzymywac taka fikacje i udawac, ze jest OK? Przeciez tu chodzi o zdrowie wlasne i rodziny, czyli to najwazniejsze.

[M.Krk]

a po ilu godzinach się to lęgnie w 39-45 stopniach, oczywiście przy normalnym korzystaniu z wody ?, czy tu nie chodzi o to że jak zostawisz taki zbiornik na kilka dni to trzeba go przegrzać i jak dać grzałkę na dole jak ja mam miejsce w połowie, kurcze muszę ją wymienić bo się sfajczyła po 3 krotnym włączeniu.