Raźny 06.03.2013 20:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2013 Mam problem z wjazdem na działkę. Nie mam jeszcze płotu. I codziennie dzień w dzień kilkanaście osób obraca sobie na mojej działce samochodami. Zaczyna mi, oraz mojej żonie, to działać na nerwy. Delikatnie mówiąc... Kamieniami zacznę rzucać.... jeśli nie przestaną!!! Kupiłem bramę rozwieraną z furtką jako ogrodzenie tymczasowe mam SSO domu. I teraz mam problem jak ją ustawić. Kilku sąsiadów ma bramę w linii ogrodzenia i jak chce wjechać na posesję to hamują "ruch uliczny" nie duży- około 200 aut dziennie. Zanim wysiądą z auta, otworzą bramę ręcznie i te rzeczy wiecie... Kilku innych ma bramę wpuszczoną na około dwa metry. Co powoduje, że i tak hamują ruch bo jak wjadą w bramę to i tak połowa auta na asfalcie. Efekt taki sam. I zero komfortu. U żadnego innego sąsiada nikt nie obraca. Najwygodniej u mnie.... Najwygodniej, dla mnie, byłoby wpuścić bramę na te 4m w głąb mojej działki. Bo nie hamowałbym ruchu ulicznego. Tylko wszyscy nadal będą na mojej działce obracać.... Co mnie już normalnie wkurza! Problem trywialny, może przewrażliwieni jesteśmy ale ciężko pracujemy na swoje, wiele wyrzeczeń... I jakoś tak wkurza mnie takie, nagminne, naruszanie mojej prywatności. Miru mojej rodziny. Szlabanu nie postawię. Kolczatkę zamontować i jak ktoś wiedzie to już bez przebicia opon nie wyjedzie? Co poradzić??? Poradźcie coś mądrego.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 06.03.2013 20:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2013 A projekt nie obejmuje ogrodzenia? Rozumiem,że brama i furtka mają stanąć w granicy działki? A hamowaniem ruchu sobie głowy nie zawracaj, bo skoro tylko u Ciebie nie byłoby tego kłopotu, to i tak sprawy nie rozwiązuje. jakiś szkic poglądowy proszę, bo z wyobraźnią u mnie kiepsko ostatnio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Raźny 06.03.2013 20:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2013 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 06.03.2013 20:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2013 I rozważasz pierwszą opcje od lewej ? Szaleństwo, toż to dopiero wtedy będziesz miał zawracankę. W projekcie nie masz określonego sposobu ogrodzenia ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Raźny 06.03.2013 20:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2013 [ATTACH=CONFIG]174783[/ATTACH] Droga asfaltowa to wiadomo.czerwona linia to linia wybudowanych ogrodzeń sąsiadów. mojego jeszcze nie ma ale zaznaczyłem jak mam w projekcie.Cyferki oznaczają głębokość wjazdu na działki u mnie 4m u sąsiadów około 1m lub w linii ogrodzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Raźny 06.03.2013 20:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2013 To co... kolczatka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 06.03.2013 20:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2013 Ogrodzenie w granicy działki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edyta Ż 07.03.2013 09:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2013 Witaj Raźny. Rozumiem Twoje oburzenie-mam podobną sytuację. Mam ostatnią posesję przy ruchliwej drodze-zawracanki a nawet pozostawianie samochodu w bramie wjazdowej to normalka. Ludzie czekają na swoich bliskich parkując w mojej bramie(blokując wjazd)aż przyjedzie Bus. W międzyczasie pilnie obserwują moją posesję i sprzatają sobie w aucie. Potem zbieram butelki, papiery. Swego czasu zawieszałam łańcuch na linii drogi żeby utrudnic parkowanie. Zwracałam uwagę żeby zabrali sobie swoje śmieci. Kiedyś czekałam na dostawę pustaków a w międzyczasie gościu zostawił auto na moim wjeździe i poszedł do sklepu - przyjechała dostawa a tu nie ma jak wjechac i czekaliśmy na gościa żeby odblokował wjazd. Zdarzało się nawet ,że w nocy podjeżdżali miejscowi autem (!) żeby sobie wypic flaszeczkę w autku. Wiem bo sama ich wygoniłam. Trochę to trwało i teraz sama nie wiem czy skala się zmniejszyła czy już się przyzwyczaiłam ? Ale rozumiem co czujesz. Ja proponowałabym Ci zrobic wygodny głęboki wjazd ( bo takie blokowanie ruchu może kiedyś stac sie niebezpieczne) a na jakiś czas stosowac łańcuch żeby oduczyc zawracania i zaznaczyc swoją własnośc.A potem ludziska się przyzwyczają. Takie jest moje zdanie. Życzę cierpliwości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mymyk_KSK 07.03.2013 11:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2013 codziennie dzień w dzień kilkanaście osób obraca sobie na mojej działce samochodami. Zaczyna mi, oraz mojej żonie, to działać na nerwy. Delikatnie mówiąc... A masz problemy takie, jakie Edyta opisuje? Jeśli nie, to nie bardzo rozumiem Twoje rozdrażnienie. Czy to naprawdę tak przeszkadza, że ktoś sobie zawróci na twojej kostce? Zawróci - nie zastawi, naśmieci, zniszczy... My programowo nie chcieliśmy się grodzić, decyzja o bramie zapadła dopiero, gdy zawróciła u nas koparka, przy okazji uszkadzając krawężnik i kawałek podjazdu - rozumiem więc, że potencjalne zagrożenie zniszczeniem istnieje proponowałabym Ci zrobic wygodny głęboki wjazd ( bo takie blokowanie ruchu może kiedyś stac sie niebezpieczne) a na jakiś czas stosowac łańcuch żeby oduczyc zawracania i zaznaczyc swoją własnośc. Dobre rozwiązanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edyta Ż 08.03.2013 09:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2013 Mymyk_KSK dziękuje za poparcie. Raźny tak myślę masz prawo się wkurzac ,że naruszają Twoją prywatnośc .Ale czy Ty nie jesteś zadowolony gdy sam masz gdzie cofnąc czy nawrocic?Sama nie raz zawracam na czyimś podjeździe i nie zastanawiam się wtedy czy komuś przeszkadzam. Robiąc płytki wjazd zrobisz tylko Sobie utrudnienie i po jakimś czasie bedziesz żałował. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 08.03.2013 10:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2013 zrób bramę na pilota. Zbliżasz się, naciskasz i się otwiera. Wjeżdżasz nie blokując nikomu przejazdu. To samo z wyjazdem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kendra 08.03.2013 10:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2013 Majki rozwiązanie najlepsze - stawiasz ogrodzenie tak jak sąsiedzi i ruchu nei zablokujesz i nikt Ci zawaracać nie bedzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Łukasz789 08.03.2013 14:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2013 Że się u mnie nawracają nie przeszkadza ale ,że:1. Parkują samochód i sobie idą na cały dzień w ....2. Zrobili sobie drogę na skróty przez działkę i najnormalniej w świecie sobie jeżdżą 3. Zwalają cały śnieg z ulicy an moja działkę w efekcie np. teraz mam morze na działce( u nas odśnieżają spychaczami ) . Z ostatnim idzie walczyć a co zrobić z resztą ? Sytuacja z boku wygląd komicznie ale nam do śmiechu nie jest. Raz jak pojechaliśmy do kościoła to nie mieliśmy gdzie samochodu postawić po powrocie. O śmiechach pozostawionych nie wspomnę , sytuacja z tamtego roku stoję przed ogrodzeniem a ja się patrze idzie gość sok w kartonie wypił i, wszedł na moją posesje i wrzucił do wiadra w którym trzymałem wyrwane chwasty ( akurat plewiłem przód domu . Fakt kulturalny był ( większość wali gdzie popadnie) ale mnie mowę odjęło żeby go opieprzyć. Ja już nie wiem jak z tym walczyć , ale widzę ,że nie jestem odosobniony w tym problemie .A co do flaszki to pół biedy jak za domem my wracamy kiedyś a ktoś flaszkę zostawił nam pusta w altance ( altanka jest za domem ) ! JA NIE ŻARTUJE , SZCZERZE TO JA BYM CHCIAŁ TAKIE SAMO PRAWO JAK JEST W USA . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 08.03.2013 14:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2013 ale kombajnem to Ci nikt przed domem nie jeździł? I nie skosił ledwo co posadzonych drzewek? To nie marudzić mi tu;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Łukasz789 08.03.2013 17:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2013 A jeżdżą, ale fakt drzewek nie skosili teraz to już są duże ale niektórym czubki połamali. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
firewall 08.03.2013 18:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2013 Patrząc na ten szkic to aż prosi się postawienie bramy w jednym szeregu z sąsiadem. Bramę na pilota.Chyba najszybsza będzie dwuskrzydłowa. Przy dobrym ustawieniu odbiornika z większej odległości już załapie sygnał więc bez problemu wjedziesz do siebie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 08.03.2013 22:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2013 Jak chcesz unikać parkowania i zawracania na Twojej działce, to jak już pisałam, brama w granicy. Przy głębokim wjeździe sam się prosisz o zawrotki na Twoim. A nie brałam wcześniej innej opcji niz brama na pilota Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
frank_gr 09.03.2013 09:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2013 pobieraj oplaty, bardzo wysokie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edyta Ż 09.03.2013 10:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2013 Łukasz789 naprawdę współczuję! A ta flacha w altance to juz szok! Mnie w zimie na pusta dzialkę wjechała ciężarówka ze śniegiem i szykuje sie do wysypania-dobrze że byłam w domu i wybieglam z "gębą" bo też miałabym potem ocean roztopionego śniegu. Teraz powbijaliśmy paliki z lańcuchami i już widac,że działka nie jest bezpańska. Śmieci to notorycznie wokół działki zbieram-no bo nie zostawię w trawie. Kiedy kupiliśmy to siedlisko to było bardzo zaniedbane i wywiozlam chyba ze 40 worków pozbieranych śmieci(na szczęście stał wtedy kontener na śmieci i można było wywozic bez ograniczeń) I kiedy już wszystko wywiozlam to nagle patrzę a tu leżą świeżutko podrzucone 3 worki pełne smieci. Ubrałam rekawice i z premedytacją wybebeszyłam zawartośc w poszukiwaniu jakichś danych czyje te "skarby". Zalazłam szkolne zeszyty z nazwiskami-więc łap za wory i do gospodarza. Nie otwarł mi drzwi więc zostawiłam mu te wory pod furtką. Nigdy tego nie skomentował ale odnosi się do mnie z szacunkiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Raźny 09.03.2013 13:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2013 (edytowane) Gdyby to były tylko auta osobowe i gdyby tylko zawracały przez te np. kilka sekund... a nie sobie również parkowały! Teren jest w zabudowie. Czteroosiowe wywrotki.... Te co wożą po kilkadziesiąt ton zboża czy piasku to też nie jest rzadki widok... dodam jeszcze gruszki z betonem. moja działka ma tylko 15m szerokości. Śmieci... nie będę komentował bo widzę znany problem. Generalnie też wam współczuję. Chyba najprościej zacząć od łańcucha....Potem napęd do bramy....Potem kolczatka...Dzięki za porady! Edytowane 9 Marca 2013 przez Raźny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.