modena 04.07.2013 19:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2013 Jendrula, super:yes:. Fajnie Wam poszłohttp://emotikona.pl/emotikony/pic/0clapping.gif . Powodzenia dalej:yes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jendrulakowalski 06.07.2013 17:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2013 Dzięki za miłe słowa Modena Ekipa się znalazła? Po wczorajszej ulewie było niecałe 20cm wody nad chudym betonem. O 10:00 jak zmierzyłem poziom opadł i było ok16cm. Szlamu nawalone tyle że trzeba poświęcić cały dzień żeby wyprowadzić powierzchnie do ładu. Woda schodzi w tempie 0,5cm na godzinę. Wyciągnąłem tymczasowo pompkę ze studni, położyłem na beton i obniżyłem poziom o 6cm. Kopruchy i ślepki żarły niemiłosiernie. Teraz jest już 6-7cm wody. Ciekawe ile będzie jutro. Chudziaka będę musiał przejechać karcherem pod delikatnym ciśnieniem żeby zebrać warstewkę mułu. W miejscach gdzie się schodziło, albo wyjeżdżała koparka nawaliło 20cm drobnego piachu. Najważniejsze że ogólnie nie jest to już duży problem, wystarczy dzionek roboty i można jechać dalej. Współczuje tym którzy nie mają drenażu ani chudziaka. Dzwoniłem rano do cramo - mikołów. Nie mieli ani jednej pompy, a wiem że na stanie posiadają kilkadziesiąt. W poniedziałek czyszczenie , demontaż szalunków i chyba to wszystko. Wtorek będę robił przepusty i pociągnę bednarke. To tyle. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
modena 06.07.2013 19:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2013 (edytowane) Dzięki za miłe słowa Modena Ekipa się znalazła? Dobrze że zdążyliście z chudziakiem:yes: bo inaczej byłoby nieciekawie Mój kolega w sąsiedniej wsi też zalewał ławę i ledwo zdążył wczoraj przed deszczem. Widzę że my , lud budujący najbardziej potrzebujemy słońca i pompy do wypompowywania wody;) Pozdrawiam Edytowane 7 Sierpnia 2013 przez modena Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Łosiu 11.07.2013 12:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2013 Cześć Fajny domek się robi Zawsze podobało mi się połączenie kamienia z cegłą. Trudne warunki, niesztampowy projekt, masz zacięcie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jendrulakowalski 11.07.2013 19:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2013 Cześć W poniedziałek wyczyściliśmy z mułu i rozszałowali chudy beton + ułożenie bednarki. We wtorek przepusty i folia. Wczoraj z ojcem w 4 godziny poroznosilismy blaty na miejsce. Smarowaliśmy je czym popadło. Głównie ropa ze starymi przerobionymi olejami silnikowymi. Dzisiaj wziąłem wolne i w 14 godzin zrobiliśmy cały szalunek ław fundamentowych. Szalunek gotowy obsypany i wypoziomowany z dokładności +/- 1mm. Jedyne czego brakuje to szalunku słupków pod taras, ławy pod schody i pod słup w garażu. Pod nimi niema chudego. Zmęczenie ogromne. Łoś Nowy dziennik do śledzenia. Powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Łosiu 12.07.2013 06:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2013 Dzieki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jendrulakowalski 12.07.2013 08:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2013 Kilka fotek: http://imageshack.us/a/img18/8995/wbz3.jpg http://imageshack.us/a/img24/2189/hsah.jpg http://imageshack.us/a/img203/8681/z78l.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jendrulakowalski 13.07.2013 14:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2013 W taką pogodę robota idzie jak krew z nosa. Żeby to był poniedziałek, wtorek....Ale to musi być dzień wolny - sobota, kiedy można kilkanaście godzin poharatać na pełnych obrotach.Więcej siedzenia niż robienia. Poprzekręcałem narożniki i połączenia blatów tak żeby wkręty były od zewnątrz a nie przy betonie. Umknęło mi to przy skręcaniu blatów ze sobą , bo było łatwiej.Umieściliśmy z ojcem skrzynki na słup i ławę pod schody. Czekam na lukę w niebie żeby ostatecznie sprawdzić wszędzie poziom niwelatorem. Zauważyłem kilka miejsc gdzie poziom odbiega dość znacząco. Mam kliny po docinaniu na szpic kolików. Poziomowanie przebiega szybko i bezboleśnie. Ja stoję przy niwelatorze, a ojciec sobie chodzi z młotkiem, brechą, wiaderkiem klinów i łatą niwelacyjną. Deszcz naniósł trochę mułu i piachu. Przed ułożeniem zbrojenia trzeba będzie wyczyścić.Chciałem ułożyć skrzynki pod słupki tarasu ale nie dam dzisiaj rady. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Łosiu 14.07.2013 07:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2013 Ostatnio przy zalewaniu stropu łebki niektórych wkrętów zabezpieczyłem plasteliną. Nie te w betonie, tylko te na wierzchu o których wiedziałem że będą zachlapane a zależało mi na łatwym wykręceniu później (nie chciałem wyrywać z pożyczonych płyt szalunkowych). Pojedyńcze mi zmyło kiedy podlewałem szalunki żeby nie były suche przed zalaniem, ale generalnie się sprawdziło. Jak chcesz się bawić i zależy Ci na łatwym odzysku desek z szalunków to można pobawić się czymś czego woda ta łatwo nie zmyje, np towotem albo czymś takim. W większości jednak zabetonowane łebki stosunkowo łatwo oczyścić. Ale nie wszystkie i przy tych paru procentach jednak zestaw przekleństw i nerwów leci taki, że teraz gdybym miał coś skręcać to jakoś bym zabezpieczał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jendrulakowalski 14.07.2013 10:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2013 Dzięki za tipsa. Na pewno się przyda.Cały czas kombinuje czyby nie wyskoczyć i nie poczyścić folii z mułu, ale jest niedziela, sąsiedzi by mnie namaścili, a babcia wyklęła. Że też nie mogło być wczoraj takiej pogody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzysztof5426 14.07.2013 14:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2013 (edytowane) Znam temat.W niedzielę kosiłem trawę. Delegacja dwóch sąsiadów zwróciła mi uwagę, że w niedziele się nie pracuje !Wytłumaczyłem, że ja się bawię, bo lapka na kolanach nie mam, i cholerami nie rzucam, a na dodatek popijam piwko !Zrozumieli. Chyba ostatecznie przekonało ich to piwko.Jędrula, To Ty może też następny raz w niedziele idź na budowę z piwkiem i sąsiadom, a przede wszystkim babci wytłumacz, że jak delektujesz się piwkiem, to Ty się bawisz , a nie budujesz. Edytowane 14 Lipca 2013 przez krzysztof5426 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jendrulakowalski 14.07.2013 15:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2013 To następnym razem z żoną pójdę co nie co poszperać na budowie. W między czasie skoczymy do naszego lasku żeby żonę komar ugryzł i nie tylko i żeby sąsiedzi nie tylko zobaczyli ale i usłyszeli że się bawimy. Piwko i papierosek po takiej zabawie to nieomalże heroina:yes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jendrulakowalski 14.07.2013 16:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2013 Stwierdziłem że skrzynki zrobię i zaleję po wylaniu ław razem z murem fundamentowym. Wykorzystam kilka dni przestoju po wylaniu ław.Chciałbym usunąć po włożeniu zbrojenia poprzeczki które trzymają blaty u góry i bardziej obsypać.Czy blaty się nie rozjadą górą? Łatwiej by mi było równać beton po deskach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hesperius 18.07.2013 12:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2013 Witaj Jendrula! Ale profeska Ciesze sie, ze udalo Ci sie tyle zdzialac. Musze przyznac, ze nie pamietam, zebym widziala rownie dokladnie i elegancko (a, co!) przygotowane szalunki. PS Doczekalismy sie wreszcie na dzialke Pozdrawiam serdecznie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jendrulakowalski 21.07.2013 08:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2013 Nie sądziłem że robienie zbrojenia to udręka połączona z bólami w krzyżach. Do pierwszego połączenia narożnika łączącego przęsła sześcio-prętowe zabierałem się jak do schwytania jeżozwierza. Dzień w dzień było coraz lepiej i szybciej. Trochę szalunki miejscami zjechały do środka. Zostało jedno przęsło i 5 połączeń + spozycjonowanie i zamocowanie słupów. Trzeba też będzie jeszcze raz zniwelować szalunki - trochę się poprzesuwały jak się po nich chodziło. Robota od poniedziałku codziennie po 5 godzin z ojcem. Hesperius Gratulacje No to teraz już chyba z górki http://imageshack.us/a/img7/6128/8q7l.jpg http://imageshack.us/a/img16/33/vjju.jpg http://imageshack.us/a/img189/4633/phxa.jpg http://imageshack.us/a/img27/5981/vctq.jpg http://imageshack.us/a/img833/5466/1oh2.jpg http://imageshack.us/a/img580/4972/r43u.jpg http://imageshack.us/a/img839/7093/chj3.jpg http://imageshack.us/a/img843/548/2v0s.jpg http://imageshack.us/a/img823/3906/lf6l.jpg http://imageshack.us/a/img41/9582/cdmu.jpg http://imageshack.us/a/img43/5193/5se9.jpg http://imageshack.us/a/img41/6902/nol7.jpg http://imageshack.us/a/img856/5372/4gt7.jpg http://imageshack.us/a/img833/7967/9lyu.jpg http://imageshack.us/a/img196/6157/of44.jpg http://imageshack.us/a/img855/2041/6xs2.jpg http://imageshack.us/a/img42/4497/mr79.jpg http://imageshack.us/a/img7/5720/9k88.jpg http://imageshack.us/a/img706/7349/a1ij.jpg http://imageshack.us/a/img827/1164/2x3u.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wimech 21.07.2013 20:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2013 Jaki bunkier przeciwatomowy będzie postawiony na zbrojeniu z ostatniego zdjęcia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Łosiu 22.07.2013 06:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2013 Przepraszam, pytanie może niezasadne, ale nie widzę na zdjeciach. Masz połączone narożniki i łączenia prostopadłe belek "L-kami"? Czy to właśnie te 5 brakujących połączeń? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jendrulakowalski 22.07.2013 14:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2013 (edytowane) Tam się nałożyły na siebie 2 ściany. To wygląda mniej więcej tak że 2 przęsła 6 prętowe leżą obok siebie w odstępie 30cm. Kratownica jest pod schodami. Szpilki są łączone ze zbrojeniem schodów. Schody są połączone konstrukcyjnie z murem fundamentowym elewacji. Słupy te wysokie są łączone z podciągiem żelbetowym nad wejściem.L-ki są, może ich nie widać. L-ek jest w narożnikach przęseł 6-prętowych 8, 4 prętowych - 6. Łączenie prostopadłe 4 L-ki. Łączenie prostopadłe przęsła 6prętowego z 4 prętowym - 6 L-ek. L-ki są tam gdzie przęsła nie wchodziły do siebie i gdzie brakowało do 50xfi16.Wchodząc przęsłem 4 prętowym w ławę szerokości 80cm L-ek nie potrzeba ponieważ zakotwienie w betonie wynosi wymagane 50xfi16, dokładnie 5cm mniej czyli 75cm. Zbrojenie skończone. Jutro spozycjonowanie słupów i zniwelowanie szalunków. Beton środa albo czwartek. Pozdrawiam Edytowane 22 Lipca 2013 przez jendrulakowalski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aiki 22.07.2013 21:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2013 Jak patrzę na te mistrzostwa przy zbrojeniu i szalunkach to już widzę jak ustawiasz każdy pustak z poziomicą. Powyższe mija po jakimś czasie i lecisz za sznurkiem twierdząc, że wieniec to wyrówna. Na koniec spr i odchyłki i tak są na poziomie kilku milimetrów. Baw się dobrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jendrulakowalski 23.07.2013 01:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2013 Masz racje. Najpierw ja byłem wkręcony w precyzje, potem ojciec, a potem już tylko było - "to jest dobre, jadymy dalej". Co dla mnie najważniejsze: otulina 5cm, zniwelowanie poziomu szalunków - dla kolejnego szałowania muru bardzo ważne - gdyby miał być murowany to bym odpuścił i spozycjonowanie słupów i szpilek dla schodów - muszą wejść w szalunki dokładnie na miejsce. Zabawy coraz mniej, zbrojenia miałem już dość w piątek. Na szczęście koniec Marzy mi się Chorwacja, lenistwo i hektolitry piwska, a to dopiero początek Ale tak to chyba jest jak się buduje samemu, pomału a sztyjc jak to godajom. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.