Nowy kocioł peletowy Heiztechnik HT DasPell

[Seik]

OK, cieszę się że mogłem pomóc

 

Pozdrawiam

[bobpoz]

Dzisiaj rozmawiałem z Producentem, zainteresowany byłem temperaturą spalin przy mocy nominalnej. Dla kotła 12kW, wynosi ona 120-130C, wynik bardzo przyzwoity.

Czy, może się ktoś wypowiedzieć jak z czyszczeniem tego kotła?

[aromurek]

Jestem użytkownikiem HT Q Pellet Duo, palę już 2 sezon, ogólnie jestem zadowolony na budynek około 150 m2 cały zasilany podłogówką i grzanie wody przez cały rok zużyłem w pierwszym sezonie 3 tony Barlinka a w obecnym 1 tona barlinka i 3 tony od lokalnego producenta. Czyszczenie przy dobrym pellecie nie sprawia żadnego problemu, łatwy dostęp do większości miejsc.

Nowy palnik powinien podnieść znacznie walory HT.

[YAQB]

Witam.

 

Mocno rozważam zakup takiego pieca do nowowybudowanego domu. Proszę o informacje jaki rodzaj opały dopuszcza producent przy skorzystaniu z rusztu żeliwnego?

 

Pozdrawiam

[Jeremiah Johnson]

Witam Wszystkich bardzo serdecznie - w ten sposób rozpoczynam moją aktywność na tym forum.

Ponieważ jest już rozpoczęty wątek o kotłach DasPell, dopiszę tu swoje pytania

Jestem na etapie wyboru kotła do mojego, nowego domu (pow. 140m2). Miałem zamiar nabyć piec na ekogroszek, ale pewien pan z branży, gorąco namawia mnie na kupno DasPell.

Czy warto ? Jeśli warto, to jakiej mocy - 12kW, czy 15kW ?

[lion]

Cześć, użytkuję ten kocioł bezawaryjnie od końca 2013r. Skoro to nowy dom i zapewne ocieplony to każda z tych wersji będzie i tak za duża, a różnicy miedzy 12 i 15kW nie odczujesz (kotły mają ten sam palnik i tą samą pojemność wodną 73L). Ja mam 15kW przy pow. po podłogach 221m2 i może przy syberyjskim mrozie zacząłby wymiękać, bo -15C nie stanowiło żadnego problemu.

Co do wersji to masz wybór również nowego modelu GL należącego do kl5.

Zamiast palnika Xmini możesz wybrać Revo z obrotową komorą spalania - tak czy inaczej polecam montaż palnika na drzwiczkach, a nie w zasobniku.

Co do samego zasobnika jest jedna wada - w związku z tym, że rura podajnika wsadzana jest w zbiornik to po 4-5 dniach od pełnego zasypu tworzyć się może lej - pellet sam nie opadnie i trzeba ręcznie go zsypać. Nie jest to może uciążliwe, ale tej upierdliwości pozbawione są zbiorniki paliwa, które oferuje m.in. producent palnika:

http://pellasx.pl/produkty/zasobniki-pelletu/

Jak widzisz nie pasują one do stylistyki HT, ale jak komuś zależy bardziej na funkcjonalności niż wyglądzie to może przemyśleć tą sprawę przed zakupem.

Czy warto? wg mnie warto - b.dobry palnik i sterownik to gwarancja bezproblemowej pracy, a co do samej konstrukcji kotła też nie można mieć zastrzeżeń.

Czyści się wygodnie, do wszystkiego jest dostęp.

[Jeremiah Johnson]

Lion - bardzo, ale to bardzo dziękuję za tak wyczerpującą odpowiedź. Nie spodziewałem się, że uzyskam tu opinię od serca.

Na wstępie muszę napisać, że jestem w tym temacie "zielony". Dom w fazie wykończeniówki i jeszcze do tematu kotłów nie doszedłem. Dlatego przepraszam za laickie pytania.

Piszesz "Zamiast palnika Xmini możesz wybrać Revo z obrotową komorą spalania - tak czy inaczej polecam montaż palnika na drzwiczkach, a nie w zasobniku." Czy oznacza to, że przy zakupie z HT, mogę wybrać sobie daną wersję ?

Druga sprawa : czy mogę zrezygnować z zasobnika oryginalnego HT i zastosować z powodzeniem proponowany przez Ciebie zasobnik ? Czy one są (modne słowo) kompatybilne ?

Edytowane 18 Marca 2016 przez Jeremiah Johnson
literówka

[lion]

Tak - palnik to na pewno kwestia wyboru użytkownika, natomiast z zasobnikiem chyba również nie powinno być problemu. Jak wygooglujesz stronę producenta to zadzwoń/napisz zapytaj, na pewno udzielą wszystkich odp.

Ze swojej strony polecam od razu zaopatrzenie się w regulator ciągu - pelleciaki nie potrzebują go dużego, a komin masz pewnie (tu strzelam) śr 18cm - dostępne opcje montażu takiego regulatora to (przy braku dedykowanego trójnika) z reguły czopuch łączący piec z kominem lub w miejscu drzwiczek wyczystki co na etapie wykończeniówki można wygodniej ogarnąć, szczególnie jak są kładzione płytki. A jak już wykończeniówka została wywołana to szczególnie przy częstych zanikach zasilania polecam od razu źródło awaryjne np. przetwornica + akumulator (pomimo, że automatyka kotła pozwala na samoczynny start po powrocie zasilania) + poprowadzenie od razu niezbędnego okablowania (do regulatora pokojowego, pogodówki, czy podłączenia modułu internetowego, chociaż ten po wifi też lata). O doprowadzeniu powietrza do kotłowni wspominać chyba nie muszę.

[Jeremiah Johnson]

Jednym z ważniejszych argumentów za kupnem kotła od HT jest bliskość fabryki - 50km. Chociaż w przypadku niektórych producentów, pewnie nie ma to znaczenia.

Komin (fi 200) i kotłownia budowane były pod konkretny kocioł - HT Eko Duo 15kW - na ekogroszek, ale ... zacząłem się wahać i to poważnie.

Dom z gazobetonu 36cm (odm. 400) bez docieplenia, 2 osoby na stałe, w pokoju dziennym wydajny kominek z wkładem Jotul 80 9kW.

Może rzeczywiście dobrym rozwiązaniem dla mnie będzie Daspell 12kW ?

Wszystko przemawia "za", oprócz jednego - koszty eksploatacji. Wygoda i czystość nie są dla mnie najważniejsze.

[lion]

To przy jeszcze większej średnicy komina tym bardziej rozejrzyj się za regulatorem ciągu.

Jeśli chodzi o koszty w postaci zużycia opału to średnia z ostatnich miesięcy wyszła u mnie 19,6kg/dobę (pow domu podałem wyżej) łącznie z przygotowaniem cwu, kocioł jest jedynym źródłem ciepła, w domu codziennie 4 os. w tym dwójka dzieci; wynik może i nie jest rewelacyjny, ale to wartość całkowita i rzeczywista, więc z rezerwą podchodź do ekstra niskich wyników osób, które zapominają dodać, że korzystają z innych źródeł np. kominka.

Poza tym u mnie kocioł pracuje cały rok, bo tryb lato wychodzi taniej niż elektryczna grzałka zasobnika cwu.

Za 1t pelletu płacę 690pln z transportem. Z kalorycznością i ceną ekogrochu nie ma co się porównywać, ale coś za coś.

Po dociepleniu domu moc 12kW to i tak będzie nadwyżka, a jak jeszcze odpalisz kominek to kocioł więcej czasu spędzi w postoju.

[Jeremiah Johnson]

W jaki sposób najprościej, obliczyłbyś różnicę kosztów ogrzewania mojego domu między pelletem a ekogroszkiem ?

Chodzi mi o rząd wielkości (przybliżony wynik), bez akademickich, dogłębnych obliczeń.

Czy można to w prosty sposób obliczyć ?

[ProStaś]

W jaki sposób najprościej, obliczyłbyś różnicę kosztów ogrzewania mojego domu między pelletem a ekogroszkiem ?

Chodzi mi o rząd wielkości (przybliżony wynik), bez akademickich, dogłębnych obliczeń.

Czy można to w prosty sposób obliczyć ?

 

Można, ale do kogo będziesz miał pretensje, jak się to rozjedzie z rzeczywistością?

 

Zakładając tą samą cenę peletu i ekogrochu: 3 tony grochu lub 4 tony peletu.

Tyle Ci pójdzie na dom i CWU dla 3-4 osób.

 

Przy w miarę rozsądnym ociepleniu domu.

[Jeremiah Johnson]

Do nikogo nie będę miał pretensji, ponieważ proszę o wyliczenie szacunkowe.

Zależy mi na zrozumieniu różnic, a nie na audycie energetycznym.

Z Twojej wypowiedzi ProStaś wnioskuję, że różnica sięgnie nawet 1/4 kosztów, na niekorzyść pelletu.

Czy w przypadku zmniejszenia liczby osób do 2, zużycie paliwa można pomniejszyć o np. 1/3 ?

Bo nie zakładam, że o połowę.

[ProStaś]

Poruszanie się w sferze przypuszczeń i szacunków ma swoje wady. Jak je rozumiesz i akceptujesz to OK.

 

Palenie peletem to coś innego niż palenie grochem. Kotły mają zapalarki, mogą się wygaszać i odpalać wg zadanego wzoru.

Mogą też sprawnie pracować z mocą modulowaną, bardziej adekwatną do zapotrzebowania domu na energię. Obrazowo: pyrkają sobie pomalutku, miast zasuwać na pełen zicher.

 

Zbyt częste zapalanie i wygaszanie to szybsze zużycie zapalarki, większe zużycie prądu i większe zużycie peletu przy samym rozpalaniu (proces spalania "na zimno" jest mniej efektywny).

Praktycznie pelet jako sprasowana biomasa nie nadaje się do trzymania kotła w podtrzymaniu. Tzn. można, ale pójdzie na to dużo paliwa.

 

Co innego z ekogroszkiem, zaawansowane kotły z dobrymi sterownikami pozwalają utrzymywać ciągły żar na palniku umożliwiający start kotła na wyższe moce. Różnice energetyczne na korzyść węgla przesądzają, że ogrzewanie nimi jest tańsze. Ale i bardziej upierdliwe.

 

Dobre kotły na groch mogą pracować na 30% swej mocy dając 2-3 kW mocy zużywając ok. 0,6 kg paliwa na godzinę.

Latem ludzie piszą o 2-3 kg na dzień na podgrzanie CWU.

 

Peletu latem na CWU pójdzie podobnie, bo tutaj jak się dobrze dobierze zasobnik i jego temp. ładowania to kocioł załączy się np. tylko raz dziennie.

 

Ograniczenie zużycia CWU do 2 osób w znikomy sposób wpłynie na zużycie peletu.

 

Na okrągło: 1 kWh z ekogroszku to 0,10-0,15 zł.

Z peletu 1 kWh = 0,17 - 0,20 zł.

 

Również na okrągło, jak przyjmiesz, że ogrzewanie węglem będzie 30% tańsze to się niewiele pomylisz.

 

Jest tylko jedno "ale".

Dobry kocioł na pelet to koszt powietrznej pompy ciepła. Zakładają bardzo pesymistycznie grzanie powietrzną PC (dużo drogiej taryfy i dogrzewanie grzałkami przy mega mrozach) będzie tyle samo kosztować. A nie kiwniesz przy tym palcem...

 

Udanych wyborów.

[Jeremiah Johnson]

Tłumaczysz świetnie, ale śmiało mogę teraz zastosować słowa Sokratesa „Wiem, że nic nie wiem”.

I nie jest to ironia, tylko opis mętliku w mojej głowie. Wcześniej nie wiedziałem nic, teraz wiem nieco więcej, a efekt ten zam - zagubienie.

Wydaje mi się, że wybór (obojętnie czego) powinno się zacząć od określenia potrzeb. Inaczej można się miotać bez końca.

Proszę teraz o poradę, na co powinien zwrócić uwagę i jakie pytania sobie postawić, potencjalny nabywca kotła ?

Edytowane 18 Marca 2016 przez Jeremiah Johnson

[ProStaś]

Proszę teraz o poradę, na co powinien zwrócić uwagę i jakie pytania sobie postawić, potencjalny nabywca kotła ?

 

1. na jakim jestem etapie budowy (mam komin i kotłownie z miejscem na składowanie opału)?

2. czy chce mi się zainwestować 300 PLN na zrobienie profesjonalnego OZC (obliczeniowe zapotrzebowanie na ciepło)?

3. czy chcę wiedzieć, ile zużyje energii na CO i CWU i jaki mam dobrać do tego kocioł? - patrz pkt. 2

4. czy przeraża mnie noszenie 20 kg woreczków i ładowanie ich co kilka dni do zasobnika?

5. co ile dni chcę wynosić popiół? co 2 tygodnie (pelet), co kilka dni (węgiel)

6. czy godzę się na ewentualne awarie kotła co kilka lat? mniejsze lub większe?

7. co będzie jak wyjadę z domu zimą na 2 tygodnie?

8. czy jest/nie jest Ci obojętne co wydobywa się z Twojego komina?

9. czy lubię sobie posiedzieć przy kotle i sprawdzać wpływ ustawień sterownika na proces palenia i zużycia paliwa?

10. czy wolę wydać 7.000 zł. na kocioł na ekogroszek, czy 14.000 zł. na kocioł na pelet?

11. czy popiół z palenia chcę wykorzystać jako nawóz (pelet), czy jako szlakę lądującą w śmieciach (węgiel)?

12. czy mam niedaleko siebie dostawcę dobrego peletu i w jakiej cenie?

13. j.w. tylko względem ekogroszku (choć i tu i tu można zamówić przez net)?

14. czy kilkaset złotych rocznych kosztów ogrzewania i CWU ma dla mnie duże znaczenie?

15. itd itd. itd

 

A skoro o sentencjach: "Ile głów tyle opinii" (to Terencjusz)

 

Moja rada: nie masz kasy (a masz już miejsce na kocioł na paliwo stałe i komin) kup sobie Skampa 7 lub 12 kW na ekogroszek. Koniecznie zrób w całym domu podłogówkę. Jak się "dorobisz", sfinansujesz, kocioł się wysypie, itd, kup sobie powietrzną PC np. Atlantica, Daikina, czy Panasonica.

Będziesz wówczas wiedział co to jest bezobsługowość.

 

pzdr

[lion]

[...]

10. czy wolę wydać 7.000 zł. na kocioł na ekogroszek, czy 14.000 zł. na kocioł na pelet?

14k to już przesada, bo dobry kocioł pelletowy można mieć również za 7500 (a wymieniony tu daspell to koszt 10500);

z suchych danych kaloryczności może i wychodzi różnica 4 tony vs 3 tony, ale koszt eksploatacji zależy nie tylko od ceny paliwa i wartości opałowej, ale i jego jakości (np. ile "wody" kupujemy z węglem?) oraz stanu kotła (syf na ścianach drastycznie obniża sprawność), do tego dochodzi sama instalacja - wszystko musi być przemyślane i zgrane, więc czytaj ile wlezie i powodzenia przy zakupie;

może to jeszcze koledze w czymś pomoże:

http://czysteogrzewanie.pl/2014/05/nie-pakuj-smieciucha-do-nowego-domu/

[ProStaś]

z suchych danych kaloryczności może i wychodzi różnica 4 tony vs 3 tony, ale koszt eksploatacji zależy nie tylko od ceny paliwa i wartości opałowej, ale i jego jakości (np. ile "wody" kupujemy z węglem?) oraz stanu kotła (syf na ścianach drastycznie obniża sprawność), do tego dochodzi sama instalacja - wszystko musi być przemyślane i zgrane,

 

No min. dlatego parę razy podkreśliłem kwestie szacunkowości i ogólnikowości obliczeń.

 

14k to już przesada, bo dobry kocioł pelletowy można mieć również za 7500 (a wymieniony tu daspell to koszt 10500);

 

Za 7500 to chyba tylko Lechma.

Za 11-13 kPLN Red

Za 23 kPLN Windhager

Za 33 kPLN kombajn

http://ekogren.pl/produkt/20/eg-pellet-pro

 

To tak z grubsza.

 

Dla zobrazowania proporcji, kotły na ekogroszek też są za 4-5 kPLN i nie trzeba wydawać 7 kPLN...

Wzajemne relacje są dla kotłów na pelet niekorzystne. I szkoda, że nie ma do nich dopłat jak w Niemczech.

[lion]

np. TEKLA DRACO BIO 12 kW za 7200 to tak z "chudsza" i to 5klasa:

http://alle-instalacje.pl/pl_PL/p/KOCIOL-TEKLA-DRACO-BIO-12-kW/950

ktoś gdzieś trafnie ujął temat - nie pytać, które paliwo jest lepsze, tylko dla kogo pellet, a dla kogo ekogroszek;

do pelleciaków jest możliwe dofinansowanie jedynie z programu prosument:

"przedłużono okres obowiązywania dotacji w wysokości 20% dla źródeł ciepła i 40% dla źródeł energii elektrycznej, dla umów zawieranych z kredytobiorcami do końca 2016 r.;" czyli nyndza

Edytowane 18 Marca 2016 przez lion

[Jeremiah Johnson]

Chłopaki, miło jest z Wami wymieniać poglądy. Dobrze, że (jeszcze) nie wtrącił się do dyskusji jakiś troll, który jednym wpisem pogrążyłby merytoryczną wymianę zdań.

ProStaś - odpowiedziałem sobie (w cichości) na powyższe pytania i ... wychodzi mi, że chyba wrócę do pierwotnego założenia, czyli HT Eko Duo na ekogroszek.

Oczywiście, nie wszystkie odpowiedzi jednoznacznie wskazują na ten wybór, ale ich większość. Gdzieś trzeba postawić sobie granicę. Jasne, chciałoby się to, czy tamto, ale ...

ps. dlaczego radzisz kupić Skamp ?

U mnie była taka kolejność : HT potem Defro. Innych nie brałem pod uwagę bo się nie znam.

Dodam jeszcze, że mam stosunkowo mało podłogówki, bo w żadnym pokoju jej nie ma.

Edytowane 19 Marca 2016 przez Jeremiah Johnson