Ogrodzenie a sasiad

[sSiwy12]

Już nie wspomnę, że podarował Ci wspaniałomyślnie kawałek działki – nawet jeśli jest to tylko kila centymetrów.

 

Jak chcesz mieć swoje, to postaw na swojej działce.

[SZEFPRODUKCJI]

Już nie wspomnę, że podarował Ci wspaniałomyślnie kawałek działki – nawet jeśli jest to tylko kila centymetrów.

 

Jak chcesz mieć swoje, to postaw na swojej działce.

 

 

Swoje będę stawiał w granicy z następnym sąsiadem , z którym zresztą się umówiłem na to dużo wcześniej . Wtedy ten pierwszy miał tylko mury .

Przede wszystkim idzie sezon grzewczy , nie w głowie mi teraz płoty , które ani mnie karmią ani grzeją . W ogóle "jutro" jakby nadal nie pewne , kryzys itd. Koszt jakim miałbym być obciążony też nie jest niski , nie chcę powiedzieć "nie" , ale na "tak" nie stać mnie w tym momencie w ogóle i raczej sądzę , że nigdy nie będzie to priorytetem w szeregu wydatków .

[Iwuś]

Na swojej działce postawiliśmy ogrodzenie o wysokości średnio 150 cm, teraz chcę je podwyższyć do maksymalnie możliwej wysokości (tylko z jednej strony z czterech). Czy nadal jest to 220? Teraz są ro poziome dechy, ale chcemy je wymienić na siatkę i obsadzić pnączem na gęsto. Może przepisy się zmieniły i wysokość może dojść do przynajmniej 250?

[panda]

wysokość może dojść do przynajmniej 250?

Może, vide przepisy

[Iwuś]

Wow, sama bym na to nie wpadła

[malaja11]

witam wszystkich...

mój problem z sąsiadem jest następujący - byliśmy odgrodzeni siatką, ale sąsiad zrobił sobie za budynkiem mieszkalnym na działce plac, gdzie szkolą się kursanci z "L-ki". Wychodząc na swoją działkę czułam się skrępowana, że (jakby nie patrzeć) obcy ludzie mają wgląd na to co się u mnie dzieje - pomijając już sam fakt emisji spalin. Poprosiłam delikatnie sąsiada, żeby coś wykombinował. Ten wspaniałomyślnie posadził 10 tuj, które mają ok 40 cm, a pozostałe 8 m płotu to wciąż sama siatka

w ogóle nie mogę się z nim dogadać swoją drogą dodatkowo zastanawia mnie jakie on ma obowiązki jako (jakby nie patrzeć) działalności gospodarczej, bo nauka jazdy chyba pod to podchodzi... dodam jeszcze że plac manewrowy jest w odległości metra od mojej działki.

Jeśli zamarzy mu się betonowy płot, czy jakiekolwiek inne paskudztwo które zapewne postawi w granicy, to czy w tej sytuacji mam obowiązek zwrócić mu połowę kosztów?

[Iwuś]

W tej sytuacji to na Twoim miejscu sama bym postawiła ten betonowy płot. Z tą działalnoscią sąsiada to bym sprawdxziła czy nie powinien mieć na to jakiegoś pozwolenia. Zadzwoń do starostwa lub powiatu (zależy w jak dużej mieszkasz miejscowości i kto u Was wydaje pozwolenia na budowę i ewentualnie ma cos do powiedzenia w sprawie planu zagospodarowania przestrzennego miasta lub wsi).

[airbuss]

Witam u mnie problem jest nastepujacy. Mam ogrodzenie postawione w calosci na wlasnym terenie (w granicy caly murek jest na mojej działce. I teraz... majac upierdliwego sasiada - chcac np pomalowac ogrodzenie musze rzecz jasna wejsc na jego teren. Pytanie: czy potrzebna jest mi na to jakas jego zgoda??

[gaga33]

Wydaje mi sie,ze jesli za ogrodzeniem jest jego dzialka,to mozesz miec problem,jesli macie slabe stosunki. A ja mam pytanie jesli stawia sie ogrodzenie na swojej dzialce w odleglosci pol metra od granicy to czy sasiad swoje tez robi pol metra od granicy?czy moze zrobic w granicy?

[marynata]

Witam u mnie problem jest nastepujacy. Mam ogrodzenie postawione w calosci na wlasnym terenie (w granicy caly murek jest na mojej działce. I teraz... majac upierdliwego sasiada - chcac np pomalowac ogrodzenie musze rzecz jasna wejsc na jego teren. Pytanie: czy potrzebna jest mi na to jakas jego zgoda??

Tak,potrzebna Ci zgoda na wejście.

Jeżeli ogrodzenie jest w granicy sąsiedzi są obowiązani ponosić wspólnie koszty utrzymania.

Jeżeli ogrodzenie nie jest w granicy powinno być ustawione tak,żeby była możliwość konserwacji.

 

I jeszcze

http://muratordom.pl/budowa/przed-budowa/budowa-domu-ekipa-budowlana-dzialka,13_649.html

Edytowane 29 Sierpnia 2012 przez marynata

[gaga33]

Wydaje mi sie,ze jesli za ogrodzeniem jest jego dzialka,to mozesz miec problem,jesli macie slabe stosunki. A ja mam pytanie jesli stawia sie ogrodzenie na swojej dzialce w odleglosci pol metra od granicy to czy sasiad swoje tez robi pol metra od granicy?czy moze zrobic w granicy?

 

moze ktos zorientowany odpowie na moje pytanie?

[firewall]

A po co sąsiad miałby robić ogrodzenie jak ty wspaniałomyślnie dajesz mu 0,5m terenu.

Gdy stawiasz w osi wtedy ogrodzenie jest wspólne.Jeżeli znajduje się w całości na twojej działce to jest tylko twoje i moze być 1mm od granicy. A jeśli kiedyś będziesz chciała remontować od jego strony to i tak uzyskasz zezwolenie nawet pomimo jego oporów. Ponadto pomaga wtedy że zrobisz mu remont za darmo( to ludzi baardzo przekonuje).

[gaga33]

Chodzi o to ze mimo ze odsune sie i zrobie ogrodzenie na swojej dzialce to nie pozwalam sie podpiac do swojego ogrodzenia,wiec sasiad swoje stawia (przeciez nie zostawi 1 z 4 czesci bez ogrodzenia)albo w granicy albo sie odsuwa,aby miec jak np czyscic ogrodzenie z drugiej strony,ja tak to widze.I nie rozumiem stwierdzenia,ze jak ja sie odsuwam kawalek to daje ten kawalek sasiadowi,nie moze sie do mnie podpiac,bo ogrodzenia mam na swojej dzialce i nie moze zajac mojego kawlka ktory zostawilam aby miec dostep do renowacji ogrodzenia i ktory jest wydzielony przez geodete.Uwazam ,ze jesli ktos ma duza dzialke,warto sie odsunac i postawic ogrodzenie na swojej dzialce,bo wiadomo dzisiaj sie mozna dogadac a za jakis czas nie,sasiedzi sie moga zmienic i tak jak pisza niektorzy ciezko sie dogadac.

[gaga33]

Obecnie wokol mojego domu nie ma ogrodzen,a juz wiem ze ciezko sie dogadac,wiec wole zrobic je na swojej dzialce,niekoniecznie bede sie odsuwac az 0,5m ,moze pare cm.Nie chce miec problemow w przyszlosci,ze ktos nie dolozy sie do ogrodzenia czy renowacji ,a ja mam komus przysluge robic,tymbardziej ze musze ogrodzic sie z 4 stron.

[natalia_]

Juz mialam przejscia z wspolna droga dojazdowa,gdzie na 3 wspolwlascicieli ,ja pokrylam jej koszty,choc 1 sasiad sie poczuwa,a drugi kompletnie, wiec prezentu w postaci ogrodzenia nie zrobie.

 

Wspólne ogrodzenie z sąsiadem przerobiłam ostatnio. Ponieważ z moim sąsiadem(mam nadzieję że chwilowo) nie da sie normalnie życ, postawiliśmy ogrodzenie na swojej działce i poinformowaliśmy sąsiada, że nie pozwalamy mu się podpiąć do naszego ogrodzenia. Nie będę tłumaczyła co było podstawą do takiej decyzji, ale stało się. Firmie która wykonywała ogrodzenie poleciliśmy aby ogrodzenie stało na samym końcu naszej granicy, nie wychodząc jednak na teren sąsiada. Murek kończy się na tzw. "krzyżyku" kamienia granicznego. Teraz sąsiad przymierza sie do robienia płotu na całości swojej działki i będzie sobie stawiał ogrodzenie wzdłuż naszego. Nie mamy szalenie pięknego ogrodzenia (siatka) wiec nie przejmuję się konserwacją i tym, że kiedyś będę się przeciskała między płotami aby ją pomalować. Za x lat sciągniemy ją i założymy nową - to tylko kilka mb a w dodatku planuje nasadzić rośliny, które "zakryją" siatkę i nas od sąsiada. Myślę , żę przy ciężkich stosunkach sąsiedzkich, ogrodzenie na swojej działce jest najlepszym rozwiązaniem.

[marynata]

A co to znaczy "podpiąć się pod ogrodzenie?"Przecież nawet jak stawiamy ogrodzenie na swojej działce a nie w granicy,to sąsiad i tak jest ogrodzony

[firewall]

To oznacza że będzie musiał postawić swój słupek aby pociągnąć prostopadle część swojego ogrodzenia ( do już istniejącego, a zrobionego przez Natalię)

[Lopesjus]

niekoniecznie bede sie odsuwac az 0,5m ,moze pare cm

 

Słyszałem, że błąd położenia znaków geodezyjnych może wynosić +/- 10cm. Swoje ogrodzenie odsunąłem na 15cm, bo też mam "sąsiadów"

[firewall]

Znak geodezyjny (kamień) pokazuje przebieg granicy i po wkopaniu jest jej wyznacznikiem (bezbłędnym). Pomiar może zawierać błąd.

[gaga33]

Mi z tym podpieciem to chodzi o to ze ,ja je robie z 4 stron,natomiast jesli sasiad ktory nie ma ogrodzenia by sie podpial do mojego to zostaja mu do zrobienia 3 strony,wiec ja uwazam ze najlepiej je zrobic na swojej dzialce,wiec sasiad bedzie musial zrobic sobie swoje obok mojego tylko albo w granicy albo w swojej dzialce,wtedy miedzy ogrodzeniami idzie mala drozka.Naprawde warto ta kwestie przemyslec.