gumbas12 18.03.2013 15:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2013 Witam, czy ktoś z was koledzy koleżanki spotkał się z układaniem kabli elektrycznych w podłodze ale nie w peszlach a w plastykowych korytach o przekroju prostokąta np 40x110. Jestem na etapie układania instalacji inteligentnej gdzie sporo tego kabla trzeba puścić a przeciąganie go w rurkach utrudnia sprawę. Koryta w całości przykryte będą steropianem tj wys koryta 40 mm a styropian na podłodze 60 mm. Na to wszystko wylewka z podłogówką. Mam zamiar puścić dwa koryta obok siebie tj osobno wysokie i niskie napięcie. Na podłodze układam "główną magistralę" do której schodzą ze ścian wszystkie przewody. Ze swojej strony widzę jedno zagrożenie a mianowicie ewentualne uszkodzenie podczas tynkowania ale to można w jakiś sposób zabezpieczyć. Wdzięczny będę za Wasze wszystkie uwagi w tej sprawie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 18.03.2013 15:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2013 Korytka są od peszli słabsze mechanicznie i tu może być zasadniczy problem. Jeśli nie przesadzisz z rozmiarami (szerokością zwłaszcza) korytek, to może i będzie OK, zwłaszcza jeśli korytko położysz przy ścianie, a nie przez środek pokoju, a od wylewki będzie dodatkowo warstwą styropianu. ale zawsze pozostanie to "ale". Dwa korytka 110 obok siebie? Naprawdę, aż tyle przewodów będziesz tam prowadził? Druga sprawa to fakt, że o ile przez peszle, jeśli będą poprawnie ułożone, możesz potem jeszcze coś przeciągnąć dodatkowo w razie potrzeby (i tu przydałoby się wymienić całą masę zastrzeżeń, ale nie zamydlajmy), tak przez korytka, o ile nie będzie to jedna prosta linia, możesz o tym zapomnieć. No i ostatnia rzecz: cena. Korytka wyjdą dużo drożej po prostu. A przeciąganie przewodów przez peszel w trakcie jego układania naprawdę nie jest jakimś wielkim wyzwaniem. J. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasprzyk 18.03.2013 16:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2013 Korytka są od peszli słabsze mechanicznie i tu może być zasadniczy problem. Witam - zależy co to są te "korytka" i co to są te "peszle", niestety trafiają się "peszle" które można zgnieść w palcach. Osobiście nie widzę żadnych przeciwskazań (oprócz ceny - ale ilość metrów przy takich korytach nie powinna być zbyt wielka, do tego oszczędzamy czas pracy, a to także są pieniądze) Jeżeli na koryto przyjdzie warstwa styropianu, następnie wylewka, przewody wewnątrz nie są niczym zagrożone. Jeśli nie przesadzisz z rozmiarami (szerokością zwłaszcza) korytek, to może i będzie OK, zwłaszcza jeśli korytko położysz przy ścianie, a nie przez środek pokoju, ... Tu się nie zgodzę - chociaż normy o prowadzeniu w posadce nic nie mówią - bezpieczniej jest prowadzić w wydzielonej strefie 15-45cm od ściany. A przeciąganie przewodów przez peszel w trakcie jego układania naprawdę nie jest jakimś wielkim wyzwaniem. Przy kilku odcinkach kilkudziesięciu metrowych prowadzonych w różnych kierunkach, z odgałęzieniami, z przejściami przez ścianki, poziomy i inne środowiska, to nie taki łatwy kawałek chleba Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gumbas12 18.03.2013 21:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2013 Dzięki Panowie chyba utwierdziliście mnie w moim pomyślę. Mam wrażenie, że jeśli to zrobię to będę pierwszy bo wszędzie gdzie pytam to nikt takiej metody nie stosował. Długo się nad tym zastanawiałem i nie za bardzo widziałem wielką różnice między peszlem a korytkiem. Jak się je zabezpieczy to szanse na zniszczenie podczas innych prac są raczej minimalne. Uczucie że się jest pierwszym - nieocenione Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasprzyk 19.03.2013 08:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2013 A na jakim etapie budowy instalacji jesteś ? Będziesz miał sufity podwieszane - przestrzeń między GK a sufitem to najlepsze miejsce na prowadzenie takiej instalacji, rozważ to jeszcze. Na fotce poniżej osobno prowadzone są przewody do oświetlenia, alarmu, monitoringu, KNX - (górą) - dołem wchodzą przewody od gniazd, zasilań rozdzielni, rolet. itd. Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gumbas12 19.03.2013 08:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2013 Sufity podwieszane robię tylko częściowo tam gdzie mam wentylację mechaniczną. Zona mieszkała w starym budownictwie i mimo że mam obecnie wysokość 3,4 m to nie pozwala mi obniżyć nawet o 1 cm.Dodatkowo przy prowadzeniu kabli w podłodze wyjdzie dużo mniej materiału, przy założeniu że rozdzielnia w piwnicy i tam wszystkie przewody trzeba doprowadzić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kkas12 19.03.2013 10:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2013 Więc ułóż koryta na stropie w piwnicy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gumbas12 19.03.2013 14:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2013 Więc ułóż koryta na stropie w piwnicy. To też jest jakiś pomysł. Muszę rozważyć. Dzięki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kondzio_oo 21.03.2013 21:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2013 witam nie bedziesz pierwszy co taka metode stosuje mam pare przewodow puszczonych w taki sposob i nie ma prawa sie z tym nic stac radze odstawic od sciany jesli jest taka mozliwosc puszczanie kabli oczywiscie miedzy innymi przez to ze mozna czasem cos wiercic np listwy a potem płacz :rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gumbas12 22.03.2013 11:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2013 witam nie bedziesz pierwszy co taka metode stosuje mam pare przewodow puszczonych w taki sposob i nie ma prawa sie z tym nic stac radze odstawic od sciany jesli jest taka mozliwosc puszczanie kabli oczywiscie miedzy innymi przez to ze mozna czasem cos wiercic np listwy a potem płacz :rolleyes: Witam, pisząc to miałem zamiar sprowokować do zwierzenia się osoby, które podobnie już postąpiły. Miałem nadzieje, że nie jestem pierwszy, że ktoś już tak robił i działa. Dzięki. A może ktoś jeszcze ma jakieś doświadczenia na żywym organizmie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kkas12 22.03.2013 14:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2013 Kolego to jest rozwiązanie niepraktykowane i większego sensu nie mające.Owszem stosuje się układanie przewodów w podłogach ale do tego celu używa się specjalnych podłóg technicznych które są rozwiązaniem drogim.Mają jednak zastosowanie w budynkach biurowych, gdzie w każdej chwili i bez problemu można instalację rozbudować czy przebudować.Układając koryta na podłodze i przykrycie ich wylewką betonową sam tej możliwości późniejszej ingerencji w jej kształt czy konfigurację okablowania się pozbawiasz mimo włożonych weń niemałych kosztów materiałowych.Nie popełniaj tego błędu skoro istnieje piwnica.Przemyślane ułożenie koryt i rur na stropie w piwnicy pozwoli Ci na bezproblemową a co najważniejsze bezinwazyjną "zabawę" z instalacją w przyszłości.Myśl po gospodarsku i planuj jak profesjonalista bo robisz to dla siebie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dendrytus 24.03.2013 14:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2013 (edytowane) Witam, czy ktoś z was koledzy koleżanki spotkał się z układaniem kabli elektrycznych w podłodze ale nie w peszlach a w plastykowych korytach o przekroju prostokąta np 40x110 . ........................ Ze swojej strony widzę jedno zagrożenie a mianowicie ewentualne uszkodzenie podczas tynkowania ale to można w jakiś sposób zabezpieczyć. Wdzięczny będę za Wasze wszystkie uwagi w tej sprawie. Spokojnie możesz kłaść na podłodze. Jeśli będą dwa lub więcej koryt obok siebie, to warto je rozsunąć o 5-10 cm. Przy korytach na podłodze spokojniej da radę jedna osoba. Przy korytach w piwnicy będą potrzebne 2 osoby i rączki będą drętwiały. Trzeba też pamiętać, że przy korytach w piwnicy trzeba wykuć kilka-kilkanaście sporych otworów, a po drodze będą umilające czas pręty zbrojeniowe. Tak naprawdę przewody w korytach w piwnicy stosuje się tylko w przypadku remontów kapitalnych w starym budownictwie. Unika się wtedy praco- i czasochłonnego bruzdowania na sporych "długościach". A teorie o łatwiejszej rozbudowie/modyfikacji w przyszłości można włożyć między bajki, no chyba, że kogoś kręci demontaż podłogi na potrzeby jednej dziurki. Mam wrażenie, że jeśli to zrobię to będę pierwszy bo wszędzie gdzie pytam to nikt takiej metody nie stosował. Obawiam się, że nie będziesz pierwszy. W Warszawie dość często stosowana metoda przy mocno rozbudowanych instalacjach. Po prostu ściany są za "małe". To też jest jakiś pomysł. Muszę rozważyć. Dzięki. Na ścianach w piwnicy, to jeszcze ma jakiś sens, na stropie to się chłopie zaj*biesz. Ale jak chcesz sobie po ku*wić na wypadające przewody z korytek, to pomysł z korytem na stropie w piwnicy jest jak najbardziej OK. Druga sprawa to fakt, że o ile przez peszle, jeśli będą poprawnie ułożone, możesz potem jeszcze coś przeciągnąć dodatkowo w razie potrzeby Raczej bajka. tak przez korytka, o ile nie będzie to jedna prosta linia, możesz o tym zapomnieć. Do momentu wylewki spokojnie może jeszcze sporo dodać/zmienić, co w przypadku peszli jest niewykonalne. Problemem peszli na podłodze są ekipy murarskie, które "modernizują"i "usprawniają" przekrój peszli. No i ostatnia rzecz: cena. Korytka wyjdą dużo drożej po prostu. A przeciąganie przewodów przez peszel w trakcie jego układania naprawdę nie jest jakimś wielkim wyzwaniem. J. Wyjdzie taniej, bo zaoszczędzi czas na przeciąganiu przez peszle, do których potrzebne są dwie osoby.. Edytowane 24 Marca 2013 przez Jarek.P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kkas12 24.03.2013 19:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2013 Skoro słusznie adminie usuwasz posty to dlaczego zostawiasz zaczepne treści pod adresem innych osób a nie mające żadnego związku z tematem? Skąd taki brak konsekwencji? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fenix2 24.03.2013 19:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2013 Witam, pisząc to miałem zamiar sprowokować do zwierzenia się osoby, które podobnie już postąpiły. Miałem nadzieje, że nie jestem pierwszy, że ktoś już tak robił i działa. Dzięki. A może ktoś jeszcze ma jakieś doświadczenia na żywym organizmie. Mam coś takiego w planach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pelsona 29.03.2013 08:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2013 Witam,pozwolę sobie przytoczyć mój post sprzed kilku lat dotyczący tej kwestii; "Ja jestem zwolennikiem rozprowadzania instalacji elektrycznych w podłodze. Zasadnicze ciągi należy prowadzić w rurach sztywnych kanalizacyjnych gładkich o dużych przekrojach min fi 50 (chodzi o warunki chłodzenia i łatwość przeciągania), wzdłuż ścian w liniach prostych, wyłapując kolejno poszczególne pomieszczenia. Peszle ze względów mechanicznych stosować tylko na poszczególne podejścia w bruzdach do kolejnych gniazd i wyłączników. Stosować puszki głębokie pod osprzęt w których należy wykonać łączenia towarzyszące, unikając w ten sposób stosowania puszek łączeniowych. W ten sposób wykonana instalacja jest mało pracochłonna, taniej wychodzi i jest mało podatna na przypadkowe uszkodzenia mechaniczne w trakcie eksploatacji (wiercenia pod szafki, karnisze itp)" Należy dodać, że kładzenie kanałów w podłodze drogo wychodzi i jest nie racjonalne (brak późniejszego dostępu), aczkolwiek znakomicie ułatwia położenie instalacji. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gumbas12 29.03.2013 09:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2013 Podjąłem już ostateczną decyzje i układam kabelki w podłodze w korytach. Tych kabli będzie sporo i wg mnie jest to najbardziej optymalne rozwiązanie biorąc nawet pod uwagę pewne zagrożenia, które też widzę. Dzięki Waszym niektórym radą myślę, że ewentualne błędy będą zminimalizowane.Jak już będzie po wszystkim podzielę się z Wami moimi doświadczeniami. Może się komuś przyda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
chris_w 29.03.2013 09:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2013 Na stropie piwnicy byłoby najlepiej - ale nie w korytkach tylko w rurach osłonowych (jest spory wybór). Ewentualnie jak chcesz w korytkach to można w korytkach wiszących pod stropem na uchwytach (przewody kładzie sie od góry do korytka, a nie od dołu). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pan_robotka1719513372 09.02.2016 21:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 (edytowane) Witam, Chciałbym trochę odświeżyć temat. Mówicie tu o instalacji elektrycznej wykonywanej w korytkach w podłodze. A czy wykonywał ktoś coś takiego w ścianach? Plastikowe korytka/kanały osadzone w bruzdach ściennych i następnie zatynkowane. Zastanawiam się nad taką opcją. Chciałbym generalnie użyć jakieś profile plastikowe które umożliwią wsuwanie lub wysuwanie przewodów pilotem już po zatynkowaniu. Nie wiem czy coś takiego jest możliwe? Jak rozwiązać narożniki ścian aby przewody swobodnie mogły się przesuwać. Oczywiście nie obędzie się bez puszek, szczególnie w rejonie przebicia ścian, ale idea jest taka aby ich ilość zminimalizować.Czy jest to trealne? Ma ktoś z szanownych forumowiczów doświadczenie w tej materii? PR Edytowane 10 Lutego 2016 przez Pan_robotka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JACUŚ1719504074 10.02.2016 18:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Witam Jeżeli chcesz wymieniać w przyszłości przewody, to pomyśl o zastosowaniu tego typu przewodu w peszlu, http://eleuro.com.pl/nowosciMusisz tylko pamiętać, ze taki peszel należny układać w taki sposób, aby nie wyginać go pod kątem 90 stopni. Tak wykonana instalacja nie wygląda zbyt estetycznie, ale jest wymienialna, nawet na sporych odcinkach. Sprawdzone. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pan_robotka1719513372 10.02.2016 20:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Jacuś, Dzięki za sugestie. Ale wydaje mi się że system, który polcasz nie za bardzo spełni moje oczekiwania:Primo - na zdjęciu wygląda na około FI 20-25mm to zdecydowanie za mało.Secundo - jak łączyć "trójniki" takiej instalacji? Zastanawiam sie nad użyciem płaskich przewodów od centralnego odkurzania, ale nie wiem czy to dobry pomysł....Jakieś sugestie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.