Działka na której kiedyś stała stacja benzynowa

[MateuszMateusz]

Witam, co myślicie o działce na której kiedyś stała stacja benzynowa? Oczywiście pod budowę domu.

[madejo]

Czy działka pod dom, w miejscu, gdzie stała stacja benzynowa będzie dobra? Jest jeden wielki minus, na pewno ta działka jest przy drodze, co za tym idzie, hałas, niebezpieczeństwo itp, itd. Z drugiej strony grunt powinien być prosty, media doprowadzone.Tylko jak to się ma od strony biologicznej? Ja myślę, że nie powinno to być przeszkodą, ale może ktoś wyrazi inną opinię. Pozdrawiam!

[pieknyromek]

Jeśli bliskość drogi nie przeszkadza to nie wiedzę specjalnych problemów poza jednym - możliwością skażenia gruntu produktami ropopochodnymi. W porozumieniu z laboratorium oddałbym kilka próbek gruntu do analizy aby sprawdzić czy nie przekroczone są normy skażenia co czasami się zdarza(choć na małych stacjach rzadko, częściej jakieś przepompownie, składy paliw itp.) Sprawdzić dla spokoju nie zaszkodzi a potem tylko kupować.

[MateuszMateusz]

Czy działka pod dom, w miejscu, gdzie stała stacja benzynowa będzie dobra? Jest jeden wielki minus, na pewno ta działka jest przy drodze, co za tym idzie, hałas, niebezpieczeństwo itp, itd

Akurat nie jest przy drodze w sensie ruchliwej i nie sasiaduje typowo z drogą ruchliwą, tylko jest przy drodze wewnętrznej.

 

W porozumieniu z laboratorium oddałbym kilka próbek gruntu do analizy aby sprawdzić czy nie przekroczone są normy skażenia co czasami się zdarza(choć na małych stacjach rzadko, częściej jakieś przepompownie, składy paliw itp.)

 

Co do sprawdzenia gruntu czy nie jest skażony to gdzie można tego dokonać i jakie koszta itp? orientuje sie ktos?

Edytowane 9 Października 2013 przez MateuszMateusz

[pieknyromek]

Popytać można w firmach które wykonują laboratoryjne badania gruntu. Co prawda standardowo oni takich badań nie wykonują bo to nie ich "liga" ale pewnie są jakieś specjalistyczne laboratoria które to robią i ci pierwsi mogą mieć namiary na tych drugich.

Jeśli nie to odezwij się na priv a chyba znajdę kogoś kto jest w stanie zrobić takie badania.

[MateuszMateusz]

Ma ktoś z Was jeszcze jakieś sugestie ? zdanie na ten temat? : )

[q-bis]

A zbiorniki wykopane ?

Bo jeśli tak to sprawdziłbym czym zasypano wykop po nich i czy jest to obecnie stabilne. Przydatna może też być wiedza jaka była pojemność zbiornika/ów ?

[zapominalski88]

Z tymi zbiornikami to racja, też bym radził bliżej się temu przyjrzeć, no i j/w próbki gruntu do badania.

[MateuszMateusz]

Wyjęte na 100% widziałem je na zewnątrz. Na planach też już nie widnieją. No tak badanie próbki, ale nadal nie wiem gdzie z tym się udać... niestety.

[Jarek.P]

A weź w paru miejscach wykop odrobinę ziemi (z wierzchu, ale może warto i też sięgnąć z 10cm wgłąb), wrzuć każdą taką porcję do wiadra wody, zamieszaj, poczekaj aż się dokładnie odstoi, a ziemia opadnie i zobacz, czy lustro wody się nie robi kolorowe. Badania gruntu w laboratorium warto zrobić, ale na sam początek taki "test dla ubogich" możesz zrobić sam. Tęczowe kolorki na wodzie da nawet śladowa ilość olejów, więc coś by Ci to dało.

 

J.

[MateuszMateusz]

Tak jak myślałem brak tęczowych kolorków...

 

Bardziej niż zanieczyszczenie martwi mnie jakość zasypania i utwardzenia gruntu w którym znajdowały się pojemniki. Jak to miejsce powinno być zasypane? I czym? aby w przyszłości można było coś na takim terenie wybudować?

 

Jestem w trakcie umawiania się z firmą badającą grunt, ale mimo to proszę o odpowiedź i kontynuacje wątku, każda opinia jest dla mnie bardzo ważna.

Edytowane 29 Października 2013 przez MateuszMateusz

[alphabetaa]

jak trafi się taki teren, to trzeba serio poważnie się za to zabrać, żeby nam potem dom nie runął

[Jarek.P]

Kiedy to było zasypywane? Jeśli niedawno, to musisz się liczyć z tym, że w miejscu pokrywania się fundamentów ze zbiornikiem trzeba będzie to rozkopać i zasypać od nowa. Albo robić solidniejszą, mocniej zbrojoną ławę. Po prostu nie wierzę, żeby ekipa demontująca tą stację bawiła się w trakcie zasypywania w zagęszczanie warstwowe, po prostu wpierdzielili parę wywrotek ziemi, rozgarnęli spychaczem i tyle.

Druga sprawa, to czym oni to zasypali. Zwykle używa się do tego piachu, ale o różnych rzeczach już słyszałem...

 

Prawda jest taka, że forumowe gdybanie nic tu nie da, potrzebny ci geolog i porządne badanie geotechniczne.

 

J.