Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

etap tynki - ekipa czy samemu?


Recommended Posts

witam, mam takie pytanko, czy do tynkow brac ekipe czy wlasnymi silami to zrobic?

Dlatego stawiam to pytanie bo za ok 500m2 tynkow wychodzi cena z materialem ponad 10,000zl a za ok 8,000zl z fv mozna kupic fajny agregat putzmeister mp25 lub pft a majac jakies pojecie o budowie zrobic to samemu, a do tego znajomi za chwilke tez beda na etapie tynkow i mozna by to jeszcze u nich wykorzystac a przy okazji zarobic na uslugach w wolnym czasie.

Co o takim pomysle myslicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

flamee: powiem tak - znam osobiście faceta, który będąc lakiernikiem samochodowym kładzie tynki (zewnętrzne) tak że mucha nie siada, z wewnętrznymi (gładzie i inne) też da sobie bez pudła radę. Znam gościa, co jak samemu sobie położył mineralkę na swoim domu i stodole to ludzie zaczęli go prosić by i im też zrobił...

Jest jedno ale: ty musisz być pewny swojej wiedzy i umiejętności, to raz, dwa umieć pytać innych co zrobić jeśli coś nie idzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

flamee, każdy fachowiec zaczynał od tego samego. A ty będziesz lepszy. Nie będziesz uczył się na innych tylko na sobie, a dopiero potem zaczniesz brać za to pieniądze.

Co z tego że firmy działają od lat jak zwykle mają ludzi w rotacji 1-3 miesiące i biorą następnych.

Jeśli masz smykałkę do robótek ręcznych bierz się za to.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ponad 10 tys za 500 m2 to dużo ja z tą powierzchnią zmieściłem się w 8500 zł , zleć to lepiej komuś bo tynkowanie to cieżka robota, takie jest przynajmniej moje zdanie, ekipa wpadnie machnie to w tydzień a ty bedziesz sie grzebał z tym "trochę" dłużej

 

nie to że zniechęcam ale kupując agregat zostanie w kieszeni 2 tys, nie oszczędzasz za wiele

Edytowane przez pablomoc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tynkowanie to akurat ostatnia rzecz, której bym się podjął samemu. Potrzebnych jest do tego kilka osób, które wiedzą co i jak to zrobić. Robota pójdzie szybko i sprawnie. Wiadomo - taniej jest zrobić wszystko od A do Z, ale tynki i dach to akurat elementy, gdzie ciężko podołać w pojedynkę :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zeszłym roku sam ociepliłem sobie dom....Sam przygotowałem podłoże, przykljiłem styro, położyłm siatkę, tynk itp itd.......

O pewne sprawy pytałem tu na forum..Wiele razy mi odpisywano :daj sobie spokój, zostaw to, nie jesteś w stanie tego zrobic.....

GÓWNo PRAWDA--------jak się chce i ma się troszkę smykałki wszystko idzie samemu zrobic.......

Dasz radę bo to jest banalnie proste a i daje dużo przyjemności..

Trzymam kciuki .

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no nie zgodze się kolego z tobą, u mnie tynki robiło 8 osób, myślę żeby sprawnie to szło to potrzeba przynajmniej osoby do obsługi agregatu (wrzucanie cementu wapna piachu) druga osoba do narzucania i trzecia do ściągania,

 

ocieplenie domu to popierdółka w porównaniu z ociepleniem styropianem, miałem oko na moją ekipę od tynków cały czas i jak bym miał pracować na budowie to tynki omijał bym szerokim łukiem

 

sam zrobiłem przydomową oczyszczalnie i zabudowę poddasza z ociepleniem i to da się samemu zrobić ale tynków broń boże nie ruszaj samemu, potrzeba do tego kilka osób i to z wprawą przy takiej robocie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"majac jakies pojecie o budowie zrobic to samemu"

Zależy jakie masz to pojęcie :)

Ale jak czujesz się na siłach, to dlaczego nie?

 

lałem niedawno posadzkę pod Kutnem i chłopak pierwszy raz robił tynki u siebie.w miarę to mu wyszło.ojciec murarz pokazał mu parę razy o co chodzi a pozniej przychodził po pracy zobaczyć jak chłopakowi idzie.ja jednak nie proponuję robić samemu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no nie zgodze się kolego z tobą, u mnie tynki robiło 8 osób, myślę żeby sprawnie to szło to potrzeba przynajmniej osoby do obsługi agregatu (wrzucanie cementu wapna piachu) druga osoba do narzucania i trzecia do ściągania,

 

ocieplenie domu to popierdółka w porównaniu z ociepleniem styropianem, miałem oko na moją ekipę od tynków cały czas i jak bym miał pracować na budowie to tynki omijał bym szerokim łukiem

 

sam zrobiłem przydomową oczyszczalnie i zabudowę poddasza z ociepleniem i to da się samemu zrobić ale tynków broń boże nie ruszaj samemu, potrzeba do tego kilka osób i to z wprawą przy takiej robocie

 

 

Masz rację........ jeżeli ściana ma jedną powierzchnię i nigdzie jej nie idzie podzielić to samemu nie ma takiej możliwości aby wytynkować.(gdzieś w końcu zaschnie)......Ale jeżeli "cwano" podejdziesz do tematu i podzielisz sobie ścianę na pewne etapy to nie ma żadnego problemu....

Ścianę można dzielić taśmą, kolorami tynku, grubością styropianu, boniami, sztukaterią ..........jest wiele wyborów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months później...

ale dlaczego kogoś zniechęcać do samodzielnej pracy, jak ktoś nie potrafi czegoś zrobić samemu to niech nie gada że innym też to się nie uda.

co prawda sam nie odważył bym się kłaść tynków pierwszy raz we własnym domu, ale może masz kogoś kto ma nieotynkowany garaż lub jakieś kuchnie letnie czy pomieszczenia gosp, może najpierw w takich miejscach spróbuj parę razy położyć tynki a dopiero później próbuj we własnym domu.

TRENING CZYNI MISTRZA :bye:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...