Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

co lepiej po SSO - dachówka i rynny, czy okna fasadowe, rolety i brama garażowa


Recommended Posts

Jak tylko wiosna zelżeje ;) zaczynam budowę i robię SSO z więźbą i pokyciem deskami + papa. Zostanie mi pewnie trochę kasy, żeby coś jeszcze w tym roku zrobić i teraz pytanie - czy lepiej okna fasadowe z wbudowanymi roletami + brama garażowa, czy może lepiej dokończyć dach i położyć dachówkę (ale bez okien dachowych) i zrobić rynny + co tam trzeba dokończyć na dachu?

 

Dachu mam sporo, 233 m2 (jak na domek 135 m2 z poddaszem i 1 garażem) no ale taki jest i tego nie zmienię. Okna fasadowe na pewno wyjdą taniej. Na razie jestem na etapie otrzymywania dokładnych wycen, ale to już w sumie wiadomo co będzie zauważalnie droższe. Tym bardziej, że dachówkę chcę reńską brąz angoba / galzura.

Okna nawet 3-szybowe (Krispol, profil Salamander) nie wyjdą tyle, co dach, i to bez okien dachowych (5 sztuk + wyłaz). Wstępnie okna + rolety + brama to od 20.000 do 24.000, zależnie od modelu. To już cena z montażem, dowozem, itd.

Natomiast sama dachówka to nawet w najtańszej opcji 16.000, plus do tego rynny z 2.500, plus folie, pierdoły itd., i do tego jeszcze w ogóle robocizna (pewnikiem z 40 zł / m2).

 

Po jednej z tych opcji na pewno mi się skończy budżet na ten rok. Pytanie więc - co Wy byście na moim miejscu najpierw zrobili, i dlaczego (jak to mówiła pani od polskiego - uzasadnij wypowiedź :E )

 

Z żonexem skłaniamy się mocno ku jednemu z tych rozwiązań, ale b chciałbym poznać Wasze opinie i przemyślenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zrób dach.

uzasadnienie: będzie to cie to kosztować dużo więcej niż zakładasz. Dach będzie droższy (dużo droższy) niż okna, brama i co tam jeszcze zakładasz. Lepiej przejść ten etap budowy mając "więcej środków w zapasie".

 

zamkniecie budynku rozważałbym tylko w przypadku jak boisz sie złodziej - ale znając życie, na tym etapie to nic tam w budynku cennego jeszcze nie masz co łatwo ukraść a co trudno przewiść gdzieś indziej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

popieram. skoro robisz deskowanie i papę to po co folie ci jeszcze potrzebne?

Jak chcesz folie, to nie rób deskowania i papy - zaoszczędzisz. Dach zrób z obróbkami, bez orynnowania, same haki rynnowe jak mus - skoro wstawiałbyś okna to i tak orynnowania by nie było.

 

Montaż stolarki i czekanie pół roku i więcej na ocieplenie i mija się z celem, a i mniej bezpieczne niż dach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego, mi też dachówka wyszła załóżmy 25tys. ale w sumie po policzeniu gąsiorów, krawędziowych włazu i okien dach., rynien itp. wyszło dużo więcej bo 40tys. Tylko że mam 300m dachu i 4 facjatki.

Także powodzenia z tymi 16tysiącami ale to dużo za mało. Chyba że masz bardzo prosty dach ale to i tak za mało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedzi i opinie. Też tak właśnie planowałem zrobić :)

 

julo23 - 16.000 to koszt samej dachówki i elementów dachówki (gąsiory, kominki, krawędziowe), przecież pisałem że inne rzeczy osobno liczę;

 

pewnych rzeczy typu okna dachowe czy rynny w sumie na upartego nie trzeba by robić, no ale to się zobaczy jak wybiorę dachówkę i z cieślą dogadam kosztowo...

Edytowane przez kater-acme
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niewyobrażam sobie robić dach a nie robić okien dachowych... bedziesz zostawiał miejsce? wycinał to później - bezsensu. Trzeba to zrobić od razu bedzie: taniej, szybciej, mniej błędogennie. Podobnie z rynnami choć już troche lepiej (aczkolwiek haki i tak bedziesz musiał pomontować). Jedyne co w dachu możesz zostawić na potem i ma sens to podbitka...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Montaż stolarki i czekanie pół roku i więcej na ocieplenie i mija się z celem, a i mniej bezpieczne niż dach.

 

Poza tym szkoda montować bramę garażową przed tynkami (i wylewkami w sumie ) - raz że zupełnie inaczej to wtedy przylega, dwa - że mniejsze ryzyko że nagle nie zgodzą się poziomy - a takie rzeczy bywały. No i nie wiem jak z gwarancją w przypadku montażu na gołą ścianę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, pomyślę też o oknach dachowych, choć nawet przy "tylko" 5 sztukach i 1 wyłazie to robi się bliżej 10.000 z montażem. Cieśla/dekarz podczas wstępnych rozmów mówił, że okna zamontować zawsze można, dziury wyciąć, parę dachówek zdjąć i jazda. Czasu niewiele potrzeba, to zawsze tam gdzieś taką robotę wciśnie.

Rynny to mniejszy problem, głównie oczywiście finansowy. Po prostu na razie jadę bez kredytu i chciałbym jedynie coś na wykończenie ewentualnie dobrać, bo aż tyle i tak szybko to jednak nie oszczędzę ;)

 

Z oknami i bramą to w sumie też o tyle mało bezpiecznie, że potem podczas kolejnych prac zewnętrznych, jakichkolwiek, to zawsze coś może spaść, zlecieć, rzucić się na biedne okno itd. Fakt, takie delikatne rzeczy lepiej na później. Sama brama 3 m szeroka to > 4.000 - szkoda byłoby popsuć.

 

Ocieplenie i tynk to daleka śpiewka, pewnie z 3 lata jak nic jeszcze... Całość chciałbym w 4 zamknąć, tak do wprowadzenia na 95% gotowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak u Was, ale w mojej okolicy kradli okna na potęgę. Jak zdecydujesz się na okna z bramą pomyśl o alarmie. Będą okna z roletami i brama - złodziej pomyśli, że może być coś w środku, co już mu się przyda. W moim przypadku dach był 3 x droższy od okien i nie miałem tego dylematu, to jeden z najdroższych etapów budowy, zwłaszcza jeżeli planujesz deskowanie, papę i dachówkę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, pomyślę też o oknach dachowych, choć nawet przy "tylko" 5 sztukach i 1 wyłazie to robi się bliżej 10.000 z montażem. Cieśla/dekarz podczas wstępnych rozmów mówił, że okna zamontować zawsze można, dziury wyciąć, parę dachówek zdjąć i jazda. Czasu niewiele potrzeba, to zawsze tam gdzieś taką robotę wciśnie.

 

Nie słuchaj go. Wiesz ile to bedzie dachówek z 5 okien dajmy na to (78x140) - całkiem sporo... te dachówki bedziesz musiał kupić a później zdjąć. Kolejna rzecz: dekarz tak chce bo dostanie 2 razy kase, ja byłem tak umówiony z dekarzem że płaciłem od metra kwadratowego dachu i nie ważne czy okno (a było ich sztuk"8"), czy rynna czy komin czy co tam jeszcze. Płaciłem raz [ilość metrów kwadratowych x stawka od metra], daje gwarancje że robiąc to w dwóch etapach zapłacisz sporo więcej.

 

ps.

jeśli chcesz troszke zaoszczedzić na dachu do rzuć okiem na dachówke betonową. Nie wiem czy bym drugi raz takiej nie kładł zamiast ceramicznej.

Edytowane przez luky007
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie dokładnie tak jak Ty pomyślałem w czasie lenistwa świątecznego - że jakbym chciał okna później, to jednak najpierw trzeba dachówkę kupić i potem się jej nie odda. A trochę zawsze tam jej będzie. Z dekarzem jestem wstępnie umówiony na cenę za m2 i facet mówi, że później może po prostu w wolnej chwili dołożyć okna. No, dopóki nie będę miał tego na papierze to wiadomo, ale gość brzmi OK i w okolicy cieszy się dobrą, zaufaną opinią.

 

Bardziej kłopot z kradzieżą, bo bezpośrednie sąsiedztwo tam na razie jest mało zamieszkane Co prawda mam sąsiada za płotem, ale nie ma okien od strony mojej działki i w ogóle to taka dziwna ekipa, w sumie to bym się nie zdziwił jakby on je porwał ;) Na okna dachowe + fasadowe (i to z bramą jeszcze) tak od razu na pewno nie dam rady.

 

Właśnie męczę temat dachówek, trochę pochodziłem w Święta w ramach spacerku po okolicznych osiedlach, i na razie jestem na etapie takim, że b bym chciał, i żonka też, coś z glazurą, zapewne czerń. Matowe wersje, a tym bardziej betonowe, zupełnie nam nie patrzą... No drogo, drogo, ale co zrobić... Co jak co, ale dach to już raczej człowiekowi do śmierci zostanie (nie mam 20 ani 25 lat hehe), i nie wiem czy bym chciał się za 10-15 lat bawić w wymianę bo nie jestem tam do czegoś na 100% przekonany (np. kolorek albo właśnie beton). Ehhhhh zagadka życiowa...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie męczę temat dachówek, trochę pochodziłem w Święta w ramach spacerku po okolicznych osiedlach, i na razie jestem na etapie takim, że b bym chciał, i żonka też, coś z glazurą, zapewne czerń. Matowe wersje, a tym bardziej betonowe, zupełnie nam nie patrzą... No drogo, drogo, ale co zrobić... .

 

Mylisz materiał pokrycia (beton,cermika) z typem powierzchni dachówki (ostatnią jej warstwą). Istnieją cermiaczne dachówki matowe, półmatowe (angoba), glazurowane - analogicznie istnieją betonowe dachówki matowe i mega błyszczące (glazurowane)

doczytaj :)

 

cermika ma swoje zalety i przewagi nad betnówką ale nie jest to wygląd :)

pozdr.Ł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A możesz je wymienić? Osobiście jestem zdecydowany na betonową ale może czegoś nie wiem...

 

Jest tego troche... pytanie ile i czy warto dopłacić.

nasiąkliwość - zdecydowanie większa w betonówce, bo glazurowany jest tylko wierzch dachówki (w ceramicznej rowniez). Powoduje częstsze porastanie takiej dachówki mchem. Akustyka - również ceramika lepiej pochłania dźwięki np. mocnego deszczu. Ciepło - beton po nagrzaniu wolno traci temperatura więc na poddaszu dłużej jest gorąco. Reszte dogooglaj :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Długowieczność dachówki ceramicznej jest bezdyskusyjna dlatego ja zdecydowałem się dopłacić, tym bardziej że róznice nie są kosmiczne (jakieś 5-10% w przypadku mojego czterospadowego dachu). Teraz jednak biorąc pod uwagę ile ten cały stan surowy zamknięty kosztował nie wiem czy bym nie zrobił betonowej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na razie b mocno rozważam ceramiczną, i jedynie spuściłem z tonu jeśli chodzi o model. Reńska jest b ładna, ale niestety wychodzi mi z 4-5 tysięcy drożej niż holenderka. 15 a 20 tys to spora różnica, jakby nie patrzeć. Okna dachowe (6 szt.) + wyłaz powinny w 8 tys się zmieścić. Również zdobyłem namiar na dobrego, sprawdzonego i rozsądnego cenowo dekarza. Czyli powinno się udać. Tak myślę ;) No, zależy jeszcze jak SSO ostatecznie wyjdzie, bo tu może się okazać, że np. więcej betonu trzeba albo podsypki, albo czegoś tam jeszcze, i bam! z 10 tys może zniknąć z kupki odłożonej...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...