4 synków, domek nowy już za rok, ma być gotowy ;-)

[Megiska]

Dziękuję za pochwały

 

Podłogówka będzie wszędzie wszędzie, poza garażem i spiżarnią powstałą pod schodami, bo tą z kuchni wywaliłam na rzecz wysokiej zabudowy o której marzyłam, a spiżarnia wyszła niecały 1m x 2m

była tak mała i wysoka na 3m, że nic bym tam nie zmieściła - nawet gdybym schudła i sama tam weszła

 

A choinkę serio serio planuję wstawić

 

Za tydzień będzie już bosko

[Megiska]

tynki, tynki, tynki

 

 

http://imageshack.us/a/img689/9224/2m67.jpg

 

 

http://imageshack.us/a/img5/6198/tbfd.jpg

[Eveline]

Ale macie imponujące tempo! Zazdroszczę pozytywnie!

[Vereenka]

Dostać tynki na święta - bezcenne

Gratulacje!

[asti]

Pędzicie jak strusie pędziwiatry Aż się moja mordka cieszy

 

A my Was gonimy Daszek nam się piknie robi.

 

Chyba pójdę w Twoje ślady i już w tym roku wstawię choineczkę, frajda będzie że hej

 

 

Megiska, jakbym już nie zaglądnęła, to na święta życzę Wam ciepłej, rodzinnej atmosfery, pięknego krzaczka w nowym domu, cudnych chwil spędzonych razem, jak najmniej trosk Cmok :*

[slonko]

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=231707&d=1387871276

[Megiska]

http://img7.imageshack.us/img7/2051/irgs.jpg

 

 

WESOŁYCH ŚWIĄT !!

[Rocia]

 

Madziu z okazji Świąt życzę Wam, aby wszystkie plany,

nawet te wydające się abstrakcyjne udało się zrealizować.

Szczęścia - dzięki któremu te zamierzenia będą realne.

Zdrowia, które pomoże w ich realizacji.

Pieniędzy - bez których, nawet te najwybitniejsze są niczym.

I przyjaciół, z którymi te sukcesy będzie można dzielić.

[Megiska]

[slonko]

Megiska wszystkiego co najlepsze

 

 

http://www.hdwallpapersinn.com/wp-content/uploads/2013/12/Happy-New-Year-2014-Text-SMS-for-girl-friend.jpg

[Megiska]

Hejka kochane moje!!

 

Wszystkiego (naj) LEPSZEGO w nowym 2014 roku

 

 

Tynki się robią, ale z racji przestojów Świątecznych i Noworocznych powoli się wszystko dzieje...

 

pewnie do połowy stycznia skończą

 

W Nowy Rok mój Tata (76l.) trafił do szpitala strasznie słaby, okazało się, że ma zapalenie płuc...

Teraz już jest lepiej, antybiotyki zaczęły działać, więc pomalutku wraca do siebie, chociaż jest nadal mocno wystraszony

[domi-nikka]

Kochana, tak podczytuję od jakiegoś czasu z przyjemnością... a tu takie mało przyjemne wieści Dużo zdrowia dla Taty.

Zazdroszczę tak daleko posuniętej budowy Tak pozytywnie zazdroszczę

[Megiska]

Z Tatą jest chyba ciut lepiej, ale nadal jest bardzo słaby i bardzo się boi... ja też

 

Cały czas boje się, że ktoś zadzwoni ze szpitala...

 

Kupiłam mu wczoraj 2 bawełniane, śliczne piżamki w moim ukochanym sklepie i troszkę mu wygodniej, miał taką bardzo ładną, ale grubą.

 

Mam nadzieję, że odpocznie i szybko wróci do zdrowia http://emotikona.pl/emotikony/pic/0heart.gif

 

 

Hejka Domi-nikko

 

Życzę Ci sprawnej i bezproblemowej budowy

 

Jak czytałam Twoje zakochanie w Twoim miejscu na ziemi to tak jak bym o sobie czytała

 

Zanim została podjęta ostateczna decyzja o budowie, a działka już stała i czekała (3lata) , jeździłam tam i chociaż sobie ją oglądałam i podziwiałam widok z okna kuchennego też wiedziałam gdzie co ma być.

Ja zrezygnowałam z 2 stanowiskowego garażu na rzecz pralni i szatni właśnie.

Szatnia ma być między garażem a domem, co by mi dzieciarnia butów i kurtek nie rzucała w korytarzu.

Nasza część prywatna (sypialnia, łazienka i garderoba) jest na parterze, gdyż chcieliśmy się odizolować odrobinę od dzieciaków... i tak będą nadal wpadać nam rano do łóżka, ale miałam dość wspólnej obsikanej (i nie tylko) toalety

W kuchni miała być spiżarnia, ale z powodu wielu okien nie było by miejsca na lodówkę i piekarnik, więc zrezygnowałam i wymyśliłam, że zrobię mini spiżarnię pod schodami, bo całkiem fajne pomieszczenie mi tam wyszło

 

Taki nieudolny projekt kuchni, to było pierwsze co zrobiłam po zakupie projektu...

 

 

tadam...

 

Uprzejmie donoszę, że w dniu jutrzejszym zostaną całkowicie skończone tynki w całym domu

 

Myślałam, że jeszcze długo to potrwa, a tu niespodzianka

 

teraz niech sobie pięknie schną

Edytowane 5 Stycznia 2014 przez Megiska

[domi-nikka]

Cieszę się, że z Tatą lepiej. Życzę dużo, dużo zdrowia!

 

To u nas z działką było podobnie Czekała ponad dwa lata i dopiero się przymierzamy... kompletujemy papierologię...

Jeżeli mój małżonek będzie naciskał na trzeciego potomka to kto wie, może i my się wyniesiemy na dół... tylko nie wiem, co wtedy zrobię z drugą górną łazienką Trzeba będzie poprzebudowywać troszkę

A tak poważnie, to chyba nie nadaję się na matkę trójki TAKICH dzieci.. moja dwójka wystarcza za sześcioro

Podziwiam "wielomamy" - tu pokłon głęboki w Twoją stronę. Będziesz miała pociechę z takiej męskiej grupy wsparcia

 

U mnie projekt kuchni powstał przed zakupem działki a potem wiele razy ewoluował mam lekkie zboczenie na tym punkcie ;P Z kolei my garaż powiększyliśmy - jednak w zimie ma to swoje plusy No i szatnia też i u nas powstała, bardzo mi na niej zależało, więc jakoś musiałam ją wcisnąć ;P

 

Gratuluję tynków niech schną

[Megiska]

HEJKA!!

 

Tynki się poprawiają

 

jak wyschły to się okazało, że są krzywe jak w stodole nie obrażając stodoły!!!

 

Ale mimo, że zapłaciliśmy im wcześniej, przyjechali i poprawiają!!

 

 

Właśnie wróciłam z gazowni (po 2godzinach:evil:), umowa podpisana, niedługo zaczniemy grzać

 

robią się też sufity na piętrze.

 

jestem ciutkę zmęczona i budową i chorobą (miesiąc byłam przeziębiona )

 

Tatę odebraliśmy wczoraj ze szpitala... wypisali go bo jest trochę lepiej, a mieli wczoraj ostry dyżur

 

Buziaki!! Marzę o tygodniu w SPA

 

Chciałabym przez cały tydzień wylegiwać się z książką w wannie, albo jeszcze lepiej na gorącej plaży, na leżaczku z książką i drinkiem

[asti]

Witaj Megi Zdrówka dla Wszystkich (tu miał być wykrzyknik, ale nie widzę go na mojej klawiaturze... grrrr... ale zonk .)

 

Tak mega, MEGA, bardzo, BAŁDZO pozytywnie zazdroszczę tynków.

A poprawki to w 90% chyba norma... Będzie dobrze

U mojego taty cały sufit z kotłowni leżał na podłodze i też uznali to za normę, przyszli, porawili i poszli

 

Marzę o tygodniu w SPA

 

Chciałabym przez cały tydzień wylegiwać się z książką w wannie, albo jeszcze lepiej na gorącej plaży, na leżaczku z książką i drinkiem

 

I pewnie żeby jeszcze jeden przystojny Pan masował, a drugi przystojny Pan wachlował

 

 

Cmok wszystkiego dobrego noworocznie :*

Edytowane 9 Stycznia 2014 przez asti

[marimag]

Siemka baby.

 

Madziu no ale cóż się stało ?

Poprawki to normalka.

Ty sie ciesz, że dopiero tyle i w sumie tak pierdołowate.

Ekipa grzecznie wróciła ?

Poprawiają ?

Zobaczysz, ogarniesz i to

Gdybyś była jedyną, której niczego nie spitolą to zamiast plaży z macho latino, powinnas leciec na pielgrzymkę !

 

Ściskam mocno.

Zdrówka dla taty.

 

Asti, zaniedbujesz mnie ostatnio, kolezanko !

[asti]

Zdążyłam naprodukować kopię mojego posta, a tu się okazuje, że on jest

 

Cud dnia dziewiątego stycznia

 

Aniu - ja Cię chyba aj low ju myślałam, że strzeliłaś focha na całe życie i jeden dzień

Edytowane 9 Stycznia 2014 przez asti

[marimag]

Asti, dobrze się czujesz ?

[asti]

Raczej tak

 

Chociaż ostatnio widoczne przemęczenie na horyzoncie, więc może jednak coś jest na rzeczy..