Gooral 08.10.2013 21:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2013 zostawiasz jeden kaloryfer np w łazience gdzie powinno być trochę cieplej z otwartym termostatem i problem uszkodzenia pompy nie wystąpi układ będzie pracował trochę bardziej stabilnie ale to też zależy od tego jak często będą się głowice na kaloryferach zamykać i otwierać. dobrym rozwiązaniem na zimny powrót jest grzanie CWU grawitacyjne aby był stały przepływ co podniesie temperaturę powrotu i ustabilizuje pracę kotła niestety kosztem zużycia opału możesz zrobić też obieg kotłowy.tańszy niż zawór 4d a zrobi to samo dużo zmiennych może mieć wpływ na zużycie jak w każdym przypadku i nie da się określić czy spalanie wzrośnie i o ile zawsze mniej energii idzie na uzupełnienie strat niż na grzanie mocniejsze wychłodzonej wody. najlepszy sposób to test- 1-2 zasobniki węgla spalić na pracującej non stop pompie i porównać zużycie biorąc pod uwagę oczywiście pogodę Dobrze rozumiem, że obieg kotłowy oznacza zastowanie wymiennika? To chyba oznacza sporą modyfikację kotłowni. Jeżeli faktycznie istnieje niebezpieczeństwo uszkodzenia pompy (czego chyba jeszcze nikt nie potwierdził) to u mnie można to rozwiązać za pomocą kaloryfera w kotłowni (swoją drogą po co projektant przewidział tam kaloryfer??) w którym po wykręceniu głowicy można ustawić minimalny przepływ - jest tuż przy rozdzielaczu, więc małe straty (na upartego można go jeszcze wełną zaizolować Ale ciągle nie wiem, czy to konieczne. Grzanie CWU mam zasilane osobną pompką (przed zaworem 3D). Chcąc dogrzewać powrót grawitacyjnie poprzez CWU należy obejść pompę CWU zaworem zwrotnym? To zadziała i tak się praktykuje? Test stale działającej pompy zapewne i tak zrobię, jak będzie znacznie chłodniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
timon120777 09.10.2013 02:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2013 Timon Poradz coś bo kurcze kociołek wędruje mi sporo powyżej zadanej w podtrzymaniu. Sterownik Defro AG odpowiednik techa ST-48. może troche podtrzymanie musze podregulować. bo pale na niskiej mocy. zaobserwuj kied zaczyna przeciągać czy tuż po odstawieniu czy po kilku-kilkunastu minutach w podtrzymaniu? teraz pogody takie że przeciagać będzie prawie cały czas u mnie też przeciąga ile czasu pracuje sobie zmierz i obniż moc tak aby to robił w jakies 25-30 minut powinno pomóc, tylko sobie obecne nastawy zapisz bo obniżone mogą nie dać rady przy mrozach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
timon120777 09.10.2013 02:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2013 Gooralnie wymiennik tylko krótki obieg wody z zasilania bezpośrednio na powrótmoże nazwa nie powinna brzmieć obieg kotłowy ale jej używam- nie jestem hydraulikiem i mogę się mylić w nomenklaturze:pzerkni na mój watek ze stopkistrona 7 - tam są fotki. wystarczy trochę rury, 2 trójniki i zawór żeby odciąć w razie czego. do tego chwila czasu(tak z godzina) i po sprawie dzięki temu mykowi sprytnemu mam powrót bardzo ciepły niezależnie od potrzeb domu i ilości otwartych jednocześnie głowic na kaloryferach. w temacie pompy jak cię korci by być pierwszym nie zostawiaj kaloryferów odkręconych będziesz wiedział czy podziała i jak długojak gdy nie miałem obiegu krótkiego i tylko w łazience kaloryfer odkręcony to słyszałem jak pompa "szumi" z powodu dużych oporówpo założeniu obiegu problem ustąpiłwoda musi mieć gdzie płynąć o grzaniu grawitacyjnym jest dużo- poczytajteż tak miałem na początku ale zrezygnowałem na rzecz pompy CWU i obegu kotłowego. steruję grzaniem CWU strefowo i wychodzi mniejsze zużycie trochę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.