Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Robię teraz ścianę między kotłownią a garażem. Wieczorami i powoli (jak mi się chce).

To już ostatnia działówka potem już polecę prąd.

Instalacja prosta. Żadnego wydziwiania. Jedynie chcę zrobić wyłącznik przy kąciku medialnym aby stand-by wyłączyć jak się pójdzie spać.

Wyłączniki 16A są więc nie powinno być z tym problemu.

 

To nie zawadzi wyłącznik sterowany pilotem zrobić. Bo potem nie będzie się chciało wstawać by MM wyłączyć z prądu....

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/178010-quotdom-w-bor%C3%B3wkach-3quot-madd/page/17/#findComment-6718749
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

To nie zawadzi wyłącznik sterowany pilotem zrobić. Bo potem nie będzie się chciało wstawać by MM wyłączyć z prądu....

 

Wstać i tak będę musiał aby dojść do sypialni.

A pilotów to się chce wystrzegać- już lepiej wyłącznik bliżej kanapy pociągnąć.

 

ps.

Coś podobnego to w sypialni by się przydało. :-)

Edytowane przez aiki
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/178010-quotdom-w-bor%C3%B3wkach-3quot-madd/page/17/#findComment-6719016
Udostępnij na innych stronach

Ścianka skończona. Pozostało jedynie zapiankować do stropu.

 

WP_000838.jpg

 

To już chyba ostatnia przygoda z murowaniem.

 

Teraz zaczniemy zabawę z prądem.

W najbliższym czasie będziemy wiercić pod puchy potem kuć pod kable a potem kłaść kable i puchy.

Jeśli zalecana kolejność jest inna niż powyżej to proszę mnie poprawić.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/178010-quotdom-w-bor%C3%B3wkach-3quot-madd/page/17/#findComment-6728895
Udostępnij na innych stronach

Zima zawitała.

Nawet robić się nie chce w taki ziąb. Od razu gile z nosa lecą.

Muszę zaopatrzyć się w jakąś kozę bo jak kable będę chciał rozwijać to popękają :)

Na razie z allegro zamówiłem bruzdownicę- będzie szybciej, estetyczniej i taniej.

No i mniejszy nakład pracy (a to ważne :) )

 

Jeśli chodzi o kozę to jakaś tania co się szybko nagrzewa czyli cegieł jak najmniej.

Ma grzać gdy jestem na budowie potem już nie.

Bo i na kilku metrach rury podłączona do komina (systemowy z wkładem ceramicznym.

Jutro albo we wtorek pokombinuję - zależy od temperatury.

Na razie w domku jeszcze plus ale kiwa się od 1 do 3*.

Jak opanuję kozę dam znać.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/178010-quotdom-w-bor%C3%B3wkach-3quot-madd/page/17/#findComment-6737445
Udostępnij na innych stronach

Fakt, w takich warunkach szybko ręce grabieją. Nową kozę szamotową kupisz już za 200 zł, w necie myślę że nawet taniej. Zależy czy ma się w przyszłości przydać, czy tylko na okres budowy, bo jak chwilowo to nie ma co za bardzo w nią inwestować :)
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/178010-quotdom-w-bor%C3%B3wkach-3quot-madd/page/17/#findComment-6737739
Udostępnij na innych stronach

Ile masz tynków? Zastanów się nad tymi płytami, bo może lepiej zrobić tynki gipsowe za 22złm2. Płyty pękają, trzeba szpachlować połączenia i musisz robić prąd w bruzdach...
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/178010-quotdom-w-bor%C3%B3wkach-3quot-madd/page/17/#findComment-6738643
Udostępnij na innych stronach

No wiem, ale materiał na płyty to jakieś 10 zł/m2 (płyty, klej, siatka, Uniflott, narożniki), kupa roboty i problemy z pękaniem, a tynki na gotowo 22zł z robocizną. Przy 400m2 dopłacasz 4800zł i masz dobrze i bez roboty. Dolicz szybszą przeprowadzkę i wyjdzie jeszcze lepiej.

 

To coś na lata i lepiej się 5 razy zastanowić.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/178010-quotdom-w-bor%C3%B3wkach-3quot-madd/page/17/#findComment-6738815
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś może mnie uświadomić po co kładzie się na ściany płyty KG? Nie wystarczy gładkich już ścian jakąś gładzią przejechać? Rozumiem jeśli ktoś z czegoś porowatego buduje ale beton komórkowy przecież sam z siebie jest gładki...

 

aiki sorry za OT, ale tak mnie naszło, a jesteś na bieżąco.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/178010-quotdom-w-bor%C3%B3wkach-3quot-madd/page/17/#findComment-6738864
Udostępnij na innych stronach

Gładki to może i jest, ale ściana nie jest równa. Zawsze są jakieś odchyły od pionu i powierzchnia nie jest jednolita, dlatego gdyby to potraktować jakąś gładzią typu start, to ona będzie zbyt cienka i może przebijać spod spodu spoina między pustakami, albo na przykład wieniec opuszczony pod sufitem czy nadproże.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/178010-quotdom-w-bor%C3%B3wkach-3quot-madd/page/17/#findComment-6738881
Udostępnij na innych stronach

Po wstępnych rozmyślaniach, chyba zdecydujemy się na tynki gipsowe. Wolałabym zamówić do tego kogoś z zewnątrz, chociaż mój mąż coś tam mruczy, że sam by kładł, ale dziękuję bardzo. W obecnym domu mamy płyty g-k i nie chcę mieć z nimi więcej do czynienia. Pękają na łączeniach, w niektórych miejscach na nich łuszczy się farba, prześwitują niedokładnie zaszpachlowane wkręty, a gdzie indziej znowu są wypukłości od tych za płytko wkręconych. Pewnie sporo tych wad to niedoróbki męża ;) Dom jest stary z bali, więc w kuchni i łazience płyty były koniecznością.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/178010-quotdom-w-bor%C3%B3wkach-3quot-madd/page/17/#findComment-6739162
Udostępnij na innych stronach

Gładki to może i jest, ale ściana nie jest równa. Zawsze są jakieś odchyły od pionu i powierzchnia nie jest jednolita, dlatego gdyby to potraktować jakąś gładzią typu start, to ona będzie zbyt cienka i może przebijać spod spodu spoina między pustakami, albo na przykład wieniec opuszczony pod sufitem czy nadproże.

 

A kable od wszelakich instalacji to przy cienko położonym tynku widać jak na rentgenie po kilku latach i malowanie nic nie da.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/178010-quotdom-w-bor%C3%B3wkach-3quot-madd/page/17/#findComment-6739954
Udostępnij na innych stronach

Po wstępnych rozmyślaniach, chyba zdecydujemy się na tynki gipsowe. Wolałabym zamówić do tego kogoś z zewnątrz, chociaż mój mąż coś tam mruczy, że sam by kładł, ale dziękuję bardzo. W obecnym domu mamy płyty g-k i nie chcę mieć z nimi więcej do czynienia. Pękają na łączeniach, w niektórych miejscach na nich łuszczy się farba, prześwitują niedokładnie zaszpachlowane wkręty, a gdzie indziej znowu są wypukłości od tych za płytko wkręconych. Pewnie sporo tych wad to niedoróbki męża ;) Dom jest stary z bali, więc w kuchni i łazience płyty były koniecznością.

 

Drewno inaczej pracuje niż ściana z BK i może dlatego płyty na nim położone pękają a w dodatku na wkręty.

Ja będę kleił na klej lub piankę na BK wiec pracuje podobnie no i wkrętów nie będzie a gładź chyba po całości będzie.

 

Jeszcze przed ostateczną decyzją uśmiechnę się do Antkowiaków po opinie :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/178010-quotdom-w-bor%C3%B3wkach-3quot-madd/page/17/#findComment-6739958
Udostępnij na innych stronach

Z rzeczy teraźniejszych.

Zakupiłem dzisiaj Kozę. Taka co grzeje nie co beczy.

I kilka rur jednosezonowych (ocynk) i jutro będę podłączał i potem robił ciepełko.

 

I doszła też bruzdownica - einhel czerwony używany niestety. Jutro testy jak idzie.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/178010-quotdom-w-bor%C3%B3wkach-3quot-madd/page/17/#findComment-6739968
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...