Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

"Dom w Borówkach 3" MADD


Recommended Posts

Robię teraz ścianę między kotłownią a garażem. Wieczorami i powoli (jak mi się chce).

To już ostatnia działówka potem już polecę prąd.

Instalacja prosta. Żadnego wydziwiania. Jedynie chcę zrobić wyłącznik przy kąciku medialnym aby stand-by wyłączyć jak się pójdzie spać.

Wyłączniki 16A są więc nie powinno być z tym problemu.

 

To nie zawadzi wyłącznik sterowany pilotem zrobić. Bo potem nie będzie się chciało wstawać by MM wyłączyć z prądu....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

To nie zawadzi wyłącznik sterowany pilotem zrobić. Bo potem nie będzie się chciało wstawać by MM wyłączyć z prądu....

 

Wstać i tak będę musiał aby dojść do sypialni.

A pilotów to się chce wystrzegać- już lepiej wyłącznik bliżej kanapy pociągnąć.

 

ps.

Coś podobnego to w sypialni by się przydało. :-)

Edytowane przez aiki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ścianka skończona. Pozostało jedynie zapiankować do stropu.

 

WP_000838.jpg

 

To już chyba ostatnia przygoda z murowaniem.

 

Teraz zaczniemy zabawę z prądem.

W najbliższym czasie będziemy wiercić pod puchy potem kuć pod kable a potem kłaść kable i puchy.

Jeśli zalecana kolejność jest inna niż powyżej to proszę mnie poprawić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zima zawitała.

Nawet robić się nie chce w taki ziąb. Od razu gile z nosa lecą.

Muszę zaopatrzyć się w jakąś kozę bo jak kable będę chciał rozwijać to popękają :)

Na razie z allegro zamówiłem bruzdownicę- będzie szybciej, estetyczniej i taniej.

No i mniejszy nakład pracy (a to ważne :) )

 

Jeśli chodzi o kozę to jakaś tania co się szybko nagrzewa czyli cegieł jak najmniej.

Ma grzać gdy jestem na budowie potem już nie.

Bo i na kilku metrach rury podłączona do komina (systemowy z wkładem ceramicznym.

Jutro albo we wtorek pokombinuję - zależy od temperatury.

Na razie w domku jeszcze plus ale kiwa się od 1 do 3*.

Jak opanuję kozę dam znać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wiem, ale materiał na płyty to jakieś 10 zł/m2 (płyty, klej, siatka, Uniflott, narożniki), kupa roboty i problemy z pękaniem, a tynki na gotowo 22zł z robocizną. Przy 400m2 dopłacasz 4800zł i masz dobrze i bez roboty. Dolicz szybszą przeprowadzkę i wyjdzie jeszcze lepiej.

 

To coś na lata i lepiej się 5 razy zastanowić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś może mnie uświadomić po co kładzie się na ściany płyty KG? Nie wystarczy gładkich już ścian jakąś gładzią przejechać? Rozumiem jeśli ktoś z czegoś porowatego buduje ale beton komórkowy przecież sam z siebie jest gładki...

 

aiki sorry za OT, ale tak mnie naszło, a jesteś na bieżąco.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gładki to może i jest, ale ściana nie jest równa. Zawsze są jakieś odchyły od pionu i powierzchnia nie jest jednolita, dlatego gdyby to potraktować jakąś gładzią typu start, to ona będzie zbyt cienka i może przebijać spod spodu spoina między pustakami, albo na przykład wieniec opuszczony pod sufitem czy nadproże.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po wstępnych rozmyślaniach, chyba zdecydujemy się na tynki gipsowe. Wolałabym zamówić do tego kogoś z zewnątrz, chociaż mój mąż coś tam mruczy, że sam by kładł, ale dziękuję bardzo. W obecnym domu mamy płyty g-k i nie chcę mieć z nimi więcej do czynienia. Pękają na łączeniach, w niektórych miejscach na nich łuszczy się farba, prześwitują niedokładnie zaszpachlowane wkręty, a gdzie indziej znowu są wypukłości od tych za płytko wkręconych. Pewnie sporo tych wad to niedoróbki męża ;) Dom jest stary z bali, więc w kuchni i łazience płyty były koniecznością.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gładki to może i jest, ale ściana nie jest równa. Zawsze są jakieś odchyły od pionu i powierzchnia nie jest jednolita, dlatego gdyby to potraktować jakąś gładzią typu start, to ona będzie zbyt cienka i może przebijać spod spodu spoina między pustakami, albo na przykład wieniec opuszczony pod sufitem czy nadproże.

 

A kable od wszelakich instalacji to przy cienko położonym tynku widać jak na rentgenie po kilku latach i malowanie nic nie da.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po wstępnych rozmyślaniach, chyba zdecydujemy się na tynki gipsowe. Wolałabym zamówić do tego kogoś z zewnątrz, chociaż mój mąż coś tam mruczy, że sam by kładł, ale dziękuję bardzo. W obecnym domu mamy płyty g-k i nie chcę mieć z nimi więcej do czynienia. Pękają na łączeniach, w niektórych miejscach na nich łuszczy się farba, prześwitują niedokładnie zaszpachlowane wkręty, a gdzie indziej znowu są wypukłości od tych za płytko wkręconych. Pewnie sporo tych wad to niedoróbki męża ;) Dom jest stary z bali, więc w kuchni i łazience płyty były koniecznością.

 

Drewno inaczej pracuje niż ściana z BK i może dlatego płyty na nim położone pękają a w dodatku na wkręty.

Ja będę kleił na klej lub piankę na BK wiec pracuje podobnie no i wkrętów nie będzie a gładź chyba po całości będzie.

 

Jeszcze przed ostateczną decyzją uśmiechnę się do Antkowiaków po opinie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...