"Dom w Borówkach 3" MADD

[aiki]

W Czwartek był elektryk posprawdzać moje wypociny.

Stwierdził, że mogę zdjęcia robić i pokazywać fachowcom jak powinna wyglądać instalacja elektryczna.

Żadnych błędów nie znalazł i jak będę miał docelowe zasilanie to wystawi mi dokumenty potrzebne do odbioru budynku.

Tak więc mogę właściwie powiedzieć, że kolejny etap ukończony.

Mogę przykrywać kable.

[aiki]

Zająłem się podłogówką.

Na razie piętro. Kupiłem styropian "podłoga" 3 cm GENDERKA. Nie bez powodu w "-" Ten grafit z termoorganiki co kładłem na ściany EPS 60 jest twardszy od tej "podłogi" EPS 100. Strach po tym chodzić. Od razu są jakieś wgnioty a już o podparciu się kolanem można zapomnieć.

Na dół kupie termoorganikę - nawet w dotyku lepiej wypada.

Ale co tam się kupiło to się układa. i tak mam ułożone prawie całą górę i ułożone połowę taśmy przyściennej. Taśma klejona na klej do styropianu - jeszcze mam go ze 20 worków.

Najgorsze, że dół mam cały zawalone i najpierw pewnie tydzień wynoszenia wszystkiego ale dostawa rury blue floor (2 krążki po 600) za jakieś kilka dni więc może się wyrobię. Jak sie uda to może jeszcze w tym roku posadzki - zależy od pogody.

 

Pomocnik. Szczęśliwy, że tata zabrał na budowę.

Ten czerwony rzedmiot w ręku to oczywiście mieczyk:)

W tle widać styropian w jednym z pokoi jeszcze przed dylatacją.

 

Jeszcze zapomniany odkurzacz centralny. Jedno gniazdo na piętrze już zamontowane.

Instalacja fajna do składania. Klej łapie szybko więc sobie zaznaczam jak co ma być wzg. siebie.

Edytowane 14 Listopada 2015 przez aiki

[Przemek Kardyś]

Gratuluję. A jakie to jest docelowe zasilanie? Chodzi o odpowiednią taryfę, czy o co?

[aiki]

Na razie mam z domu brata na przedłużaczu 2 x 1 mm2 80 mb. Sam sie dziwię jak to całą budowę wytrzymało.

[Przemek Kardyś]

Czyli nie masz fazy, a nawet dwóch faz... to faktycznie kiepskie zasilanie.

[sebcioc55]

Na razie mam z domu brata na przedłużaczu 2 x 1 mm2 80 mb. Sam sie dziwię jak to całą budowę wytrzymało.

 

ja na takim kablu tylko że 320m długim zbudowałem cały stan surowy otwarty

 

BTW na pewno nie chesz tego tackera? skończysz to mi odeślesz

[Gość grend]

Normy elektryczne z przekrojami przewodów i obciążeniem są poprosty debilne i abstrakcyjne. Na takim kablu i długości to powinien tobie się spalic przy ociązeniu 500W nie mówiąc o tym ze napiecie powinno spaść do 150V. Normy swoje, życie swoje...

 

Aiki jak ocieplałes sufit styro to nie używałeś żadnych kolków tylko PUR ? Mam kozacki pomysł aby skosy na suficie zrobić bez stelażu - tylko styro, siatka i klej.... Tylko nie wiem czy ja taki kozak jestem...

[aiki]

Normy elektryczne z przekrojami przewodów i obciążeniem są poprosty debilne i abstrakcyjne. Na takim kablu i długości to powinien tobie się spalic przy ociązeniu 500W nie mówiąc o tym ze napiecie powinno spaść do 150V. Normy swoje, życie swoje...

 

Aiki jak ocieplałes sufit styro to nie używałeś żadnych kolków tylko PUR ? Mam kozacki pomysł aby skosy na suficie zrobić bez stelażu - tylko styro, siatka i klej.... Tylko nie wiem czy ja taki kozak jestem...

 

Jeśli chodzi o normy to mogą być ok bo termowentylator 2 kW nie chciał ruszyć.

Jeśli chodzi o styro na suficie to Kozak ze mnie całą gębą bo klejone na klej z wora. Trzyma i ma się dobrze.

[aiki]

ja na takim kablu tylko że 320m długim zbudowałem cały stan surowy otwarty

 

BTW na pewno nie chesz tego tackera? skończysz to mi odeślesz

 

Już kupiłem spinki zwykłe (tańsze) i nie będę sam przy rozwijaniu więc damy radę.

Ale dzięki za propozycję

[aiki]

Czyli nie masz fazy, a nawet dwóch faz... to faktycznie kiepskie zasilanie.

 

Fazę mam tylko 1. I na "jałowym" pokazuje 224 V ale pod obciążeniem na pewno spada.

Jak na razie tylko na cieśli miałem siłę pociągniętą. Reszta lata na tym kablu. Nawet zgrzewarka 1,8 kW dawała radę, ale termowentylator już nie.

[Przemek Kardyś]

Ja miałem jakieś 50m na Elektrozwieraczu Bliskosąsiedzkim i nie chciała działać cyrkulatka. Niby moc tylko 1,5kW, ale ponoć silnik był przewijany i był mocniejszy. To znaczy całość ruszała, ale po trzech minutach już się ledwo kręciła i ostatecznie wybijało korki.

[Gość grend]

Na 1 kwadrat to na takiej długości nawet wiertarka 600W nie powinna działać według norm. Te 2 KW to na 1,5 kwadrat i kabel max 20 metrów - tak ze jesteś cudotwórcą

[sebcioc55]

to u mnie jakiś inny prund w kablach płynął. Czajnik 2kw - gotował, duża szlifierka 2100W - cięła (z resztą całe zbrojenie na dom). Normy normami, tak się powinno robić i na codzień tego się trzymam, ale są sytuacje w których trzeba robić tak żeby było dobrze

@Aiki dawałeś grunt na klej na zewnątrz? jeżeli tak to jaki? - jak o tym pisałeś to sorry ale po prostu nie mam siły wertować kilku stron wstecz...

[aiki]

Dawałem. Termoorganika. Ale pogadaj z fighter1983 on poleci Ci lepszy bo z termoorganiki to średnio jestem zadowolony.

Robi sie mokry na deszczu.

[Gość grend]

tylko ze normy sa tworzone przez lobby producentów i nie maja nic wspólnego z realiami przy użytkowaniu ...

 

Aiki kiedy ruszasz z sufitem podwieszanym ? Mam patent ....

[aiki]

Za dwa lata?

Jak zrobię posadzki to będę wypruty z kasy doszczętnie a jeszcze ściany płytami obłożyć i to wszystko co było na potem.

Ale patent możesz zapodać. pamięć to ja mam dobrą

[sebcioc55]

też chętnie posłucham o tym suficie

[aiki]

Walka z uszczelnianiem połączeń przy rozdzielaczach rozpoczęta.

Pakuły puszczały, zmieniłem na teflon. Trochę lepiej ale ogólnie kicha.

Będę próbował dalej z pakułami ale dokupię pastę do tego celu - do tej pory skręcałem na smar i bez wody pakuły się nie uszczelniły.

Próby robiłem powietrzem.

Ale przynajmniej każdy lut trzyma dobrze - wypsikałem pół płynu do mycia szyb na każde złącze i nigdzie bąbelków.

Można dawać otuliny i resztę styro na ścianie w garażu

[yasiek]

Dziwne u mnie teflon kompletnie się nie sprawdził, ile bym go nie owinął i tak puszczało.

Pakuły znowu skręcone raz nie puściły nawet 9bar, tyle przez moment nabiłem a później sprawdzałem na każdym powrocie czy jest obieg i czy nie jest czasem coś przytkane i zszedłem do 8, próba robiona przez chyba tydzień, nie pamiętam, bo nabiłem i zapomniałem. Spuściłem jak mieli przyjechać posadzkarze, żeby nabić wody i na wodzie przez dwa dni nic nie puściło.

Przy pakułach zawsze na gwint daje smar, żeby się lepiej owijało, a potem jeszcze raz smaruje jak już owinę dość sporo żeby pokazał się gwint.

[Przemek Kardyś]

Pasta - pakuły - pasta i będzie trzymać. Teflon tylko w miejscach widocznych, jak podłączenie drabinki łazienkowej.