hektor80 30.05.2016 15:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2016 w normie odnośnie sprawdzania szczelności czy tam próby ciśnieniowej są podane max spadki ciśnienia jakie mogą wystąpić podczas badania. Sebcio chyba u Siebie gdzieś o tym wspominał, Ja czytałem już dawno. Poszukaj w necie na pewno znajdziesz opis jak cała próba powinna wyglądać i protokoły z takiej próby. Dzieki wszystkim Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebcioc55 30.05.2016 18:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2016 Tak się tylko zapytam o to powietrze. Sprawdzałem szczelność CWU, dobiłem do 6bar, po 4 godzinach żadnego spadku, przychodzę rano a tam 5,9bar a wieczorem czyli po 24h było 5.8bar. Czyli spadek o 0,2bara. Czy jest ok? Znajomy hydraulik twierdzi ze tak... Jak dla mnie gitara. Możesz jeszcze dla spokojności zrobić wg poniższego. Tylko nabij tak jak poprzednio do 6bar i potem ... http://3.bp.blogspot.com/-MrsUqknbBWY/TeTTIM2mJlI/AAAAAAAAC_Y/0eBYeRTPA3s/s1600/embed.php-1.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Xesxpox 30.05.2016 21:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2016 Co do szczelności tak jak chłopaki piszą taki sapadek jest w normie przy zmianach temperatury powietrza. Ja podłogówkę swoją zalałem wodą i każdą pętle z jednej strony zamykałem zaworkiem a w drugi koniec pompowałem powietrze do 6atm jak przy zaworku gdzieś słabo dokręciłem lub oring się podwinął to miałem odrazu fontanne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aiki 05.06.2016 07:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2016 Jakoś ucichło u samorobów to może się wyłamię. Doszły skrzynki od Przemka więc w sobotę wypadało coś porobić. Nawiew do wentylacji grawitacyjnej (bo okna jakieś takie szczelne) Tutaj po ułożeniu pierwszej warstwy styropianu - straszna rzeźba przy tym była - niezastąpiona pianka. Rozdzielacz pójdzie na piętro a te 3 to dziura w ścianie do salonu. Tam za tymi "drzwiami" bedzie kiedyś GWC Piasek nadrabia to czego pianka nie da rady Tutaj już po drugiej warstwie styropianu To kotłownia ostatnie pomieszczenie. Teraz tylko folia i podłogówka i można przymierzać się do zalewania. I te niby drzwi muszę jeszcze przerobić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aiki 05.06.2016 07:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2016 A tutaj coś czym sie zajmujemy jak budowa stoi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Przemek Kardyś 06.06.2016 19:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2016 Jak działa ta wentylacja? Tymi rurami pod "drzwiami" ciągniesz powietrze z zewnętrznego GWC? Będzie jakiś wentylator? No i co z tym drugim rozdzielaczem? Grządka pierwsza klasa. U mnie też małża zażyczyła sobie mieć ogórki i pomidory i teraz codziennie jeździ podlewać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aiki 06.06.2016 20:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2016 Do dzialania daleko.druga skrzynka połączy te wszystkie rury za drzwiami i wprowadzi do gwc jak się zrobi.wentylatory myslalem na lato dawać bo latem grawitacyjna siada. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aiki 11.06.2016 19:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2016 Podłogówka rozłożona cała. Nie wiem dlaczego zostało 200 m rury mimo, że w garażu dałem jeszcze raz tak gęsto.Dzisiaj też napełniłem część wodą (parter) Fajne efekty podczas napełniania. pod ciśnieniem z sieci nic nigdzie nie cieknie.Jutro jeszcze przejrzę czy gdzieś jakieś pluty na foli się nie porobiły.W przyszłym tygodniu zaczyna sie casting na zalewaczy. Na razie umówiony jestem z dwoma wykonawcami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Przemek Kardyś 12.06.2016 07:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2016 Wylewka fajny etap i jak ktoś robi to się można poczuć byczo. Te kilkanaście stówek można poinwestorzyć Dwieście metrów rury spokojnie odsprzedasz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aiki 13.06.2016 20:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2016 No to mam zagwozdkę.Dzisiaj był koleś od posadzek. Pomierzył sobie wszystko na spokojnie - poddasze wychodzi grubość od 5,5 cm do 6,5 cm więc mówi, że równo jest, parter robiony na 7 cm a jest od 7 do 8 cm.Na wszystkie pytania jakie zadałem odpowiedział prawidłowo więc przynajmniej wie jak powinno się robić.Cenę też ma akceptowalną i poza tym może wystawić umowę, fakturę, certyfikat na beton i gwarancję na 14 miesięcy. I co o tym myśleć. Nada się? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Przemek Kardyś 13.06.2016 21:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2016 Certyfikat na beton? Kupujesz piach i cement, a gość dokłada plastyfikator jak chcesz. Cena powinna byc chyba około 11zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aiki 13.06.2016 21:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2016 Ja nic nie kupuję. Wszystko na jego głowie.On kupuje On odpowiada za jakość. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aiki 14.06.2016 17:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2016 Dzisiaj był drugi z posadzkarzy. Rozmowa skończyła się po 5 minutach a skreślony był już w drugiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Przemek Kardyś 14.06.2016 17:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2016 Ja myślałem, że posadzkarzy się po robocie poznaje, a nie po rozmowie. Zadzwoń do jakiegoś, podjedź na robotę i oceń, albo weź z polecenia kogoś zaufanego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aiki 14.06.2016 18:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2016 Koleś który będzie robił jest spr. u znajomych. Ja łyknąłem trochę teorii z forum i nic mi nie da patrzenie jak ktoś robi bo się nie znam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Przemek Kardyś 14.06.2016 19:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2016 Znanie się polega na ocenieniu czy jest równo. Teoria? Jak ktoś ma laser, agregat, ekipę i opierdziela chatkę w 6 godzin to się zna. Możesz szukać dziury w całym, ale teoretycznie to jeszcze nikt wylewki nie zrobił. Nie odbieraj tego źle. Robisz wszystko sam, więc pewnie siwiejesz od myśli o szalonej ekipie w Twoim domku, ale to są ludzie którzy z tego żyją, a to ciężka robota. Dolanie plastyfikatora to dla nich nie praca, tylko zadbaj że to robią bo mogą na nim zaoszczędzić. Konsystencja betonu to dla nich również norma i robią jak trzeba, bo tak jest najłatwiej - półsuchy beton mniej brudzi i łatwiej się formuje od mokrego. Laser to zwyczajnie wygoda i szybkość roboty, więc jak ktoś nie ma to albo laik, albo kiep. Jak zapytasz jakiejś kobiety czy zrobili ładnie i ona potwierdzi to na 95% można brać - płeć piękna najlepiej ocenia wygląd, a cóż jest ważniejsze przy wylewce? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aiki 14.06.2016 19:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2016 Właśnie koleś co ma robić obleciał chatę z poziomami w 15 minut. Powiedział ile zostanie na drzwi ,zapytał co bedzie układane, pomierzył powierzchnię i powiedział ile daje cementu na 1 mixa. Dodatkowo podał namiary na kilku klientów w pobliżu gdzie mogę zobaczyć jego pracę. Wystawia fakturę, gwarancje, jakieś tam certyfikaty i umowę.jednym z podanych klientów okazali się znajomi. Jeden telefon i mówią,że można brać.To wszystko mnie przekonało.A jak bedzie to zobaczymy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Przemek Kardyś 14.06.2016 20:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2016 Jak znajoma poleca i wykonawca sie roboty nie wstydzi to bierz. Szkoda sie truć chorymi myślami aiki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aiki 18.06.2016 18:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2016 Próba ciśnieniowa podłogówki.Trochę nerwów było ale tylko z niewiedzy.Od początku.Nabicie podłogówki do 6 atm. - spadki po dopompowaniu do 5,3 - myślę sobie dużo.Sprawdzam całą instalacje czy gdzieś leci albo co. Nic sucho jak nigdy.Kolejna próba to samo. ( w między czasie kilka kombinacji z podłączeniem pompy)Czas na lekturę - oczywiście net w tel i google.poczytałem trochę i wyszukałem:Teoria:Próby CO na rurkach z tworzyw sztucznych (u mnie PE/RT 1000mb) powinno sie wykonywać na max 4 barPodnieść cisnienie w instalacji do ciśnienia próbyPo 10 min max spadek to 0,6 bar i ponownie dopompowaćpo kolejnych 10 min to samopo kolejnych 30 min max spadek to chyba 0,2 barJeśli wszystko ok to gwałtownie obniżyć ciśnienie o połowę.Jeśli instalacja szczelna to następnie ciśnienie powinno nieco wzrosnąć. To tyle z teorii. Tak w skrucie i mogłem coś lekko pokręcić ale ogólnie najważniejsze to obniżenie gwałtowne ciśnienia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aiki 18.06.2016 18:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2016 Z racji, że moje rurki już były sporo rozprężone i było już nabite 6 bar to też nie całkiem się trzymałem powyższej teorii. A u mnie to było tak: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.