Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

"Dom w Borówkach 3" MADD


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • 3 weeks później...

Z placu boju.

Robię stelaż krzyżowy w salonie na suficie. w kuchni już jest - tylko płyty przykręcić i można szpachlować.

Zdj. nie robię bo właściwie wszystkie by wyglądały tak samo.

Mam nadzieję, że te płyty i gładzie się niedługo skończą i będę mógł ten cały kurz posprzątać raz na zawsze.

Poza tym jakieś schody wersja budżetowa potrzebna. Albo jakieś młynarskie na razie i po kilku latach zmiana albo home made ale tego się trochę obawiam bo wówczas robiłbym już docelowe.

Jak się z tym uporam to biorę się za łazienki.

Dzisiaj zrobiłem ogień w kozie i musiałem robić na krótkim rękawie bo się w salonie rozgrzało do 23* a ja w suficie wierciłem.

 

A sie zagalopowałem. A co pomarzyć można, że juz łazienki robię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O kurka, mam poodbny plan a jakoś tak mile morskie w tyle za Tobą jestem więc życie jak zwykle to zweryfikuje. Czemu proszki Cię mają wykończyć? Nie ma co się szarpać na siłę bo wiesz, takie przysłowie jest, ze kto sie wybuduje i ogrodzi ten ze świata schodzi. Ja mam do tego taki problem, że żona mi trochę swiruje w domu z trójką dzieci w ciasnym mieszkaniu na wynajmie, gdzie wszystko jest źle. Musimy przetrwać ale i mam świadomość, że po uj mi dom jakby miała mi sie rodzina posypać... i weź tu człowieku spokojnie buduj, planuj a przy tym zarób tony diengów na tą tak zwana "inwestycje"
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może dam radę, ale ja już mam bicz banku nad sobą :( wystrzegałem sie tych zasranych złodzieji jak ognia ale bez credo budował bym się pewnie 5-10 lat i o roletach czy pc moglbym zapomnieć. Złodzieje zasrane chwalą się oprocentowaniem na poziomie 3% a realnie w ciągu 27lat oddać muszę 170%... banda polskich decydentów

 

 

Pozdrawiam

Karol

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No Ja też chce na sam koniec kredyt jakiś szarpnąć ale nie hipotekę tylko zwykły.

Muszę podłączenia do domu zrobić i kotłownie i kuchnie więc może w 30 tyś się zmieszczę.

Buduje się prawie 5 lat więc czas to zakończyć z małym kredytem.

Do wprowadzki potrzebuję jeszcze:

-dokończyć płyty i malowanie

-zrobić przynajmniej jedną łazienkę

-zrobić kuchnie

-podłogi wszędzie

-przyłącza (prąd, woda, kanaliza, gaz)

-kotłownia

-schody na górę

I właściwie już można będzie mieszkać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aiki 5 lat bez kredytu to i tak super. Coś za coś. Zawsze to bez kieratu na 30lat.:lol2:

 

Do wprowadzki potrzebuję jeszcze

lista jeszcze nie mała jak dla samoroba ale trzymam kciuki.:yes:

 

A sie zagalopowałem. A co pomarzyć można, że juz łazienki robię.

 

Samoroby to dziwni ludzie marzą o tym jak sobie łamią kręgosłup układając płytki:lol2:

 

Wrzuć jakieś wizki tej łazienki jak masz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No Ja też chce na sam koniec kredyt jakiś szarpnąć ale nie hipotekę tylko zwykły.

Muszę podłączenia do domu zrobić i kotłownie i kuchnie więc może w 30 tyś się zmieszczę.

Buduje się prawie 5 lat więc czas to zakończyć z małym kredytem.

Do wprowadzki potrzebuję jeszcze:

-dokończyć płyty i malowanie

-zrobić przynajmniej jedną łazienkę

-zrobić kuchnie

-podłogi wszędzie

-przyłącza (prąd, woda, kanaliza, gaz)

-kotłownia

-schody na górę

I właściwie już można będzie mieszkać.

 

Skąd ja to znam, jakby nie kredyt na budowę domu to byśmy za rok może weszli na swoje. Ale przycisnęło nas i w robocie zdobyłem kasę na wykończeniówkę z meblami. Ważne, że bez sznurka w banku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lista optymistyczna ty bardziej, że przyłączy nie chce robić samemu bo to zawsze oznacza zajęcie pasa drogowego przekopy albo przewierty itp.

Kuchnia to chyba casto albo Ikea więc najgorzej to zaprojektować. Łazienka malutka więc kręgosłup chyba wytrzyma najgorsze jest mieszanie kleju wiertarką- nie idzie się wyprostować po tym. Ale choć po 3 płytki dziennie to dam radę. U mnie za metr położenia płytek kasują od 50 w górę więc sorry ale dziękuję. Mogę mieć nawet krzywo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyłącza zleć i to najlepiej firmom, które współpracują z urzędem w Twojej okolicy. Już się nauczyłam, że tylko taki sposób jest jedynym słusznym, choć nie zawsze najtańszym.

 

Planuję u siebie podobne światełka, jak Twoje, z tym że poprzestanę na 6 W. Znajomi użytkują i są bardzo zadowoleni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie. jeszcze nie robiłem.

To raczej temat na przyszły rok.

Ja nie idę jak burza - jestem pewnie już nazywany tu na forum dinozaurem.

Ale chodzi mi po głowie kleić płytki bezpośrednio na BK. i tak będzie folia w płynie wcześniej i grunt głęboko penetrujący więc nie wiem czy siatka i klej ma sens.

Teraz planuję opanować przyłącza do budynku tak aby w połowie przyszłego roku już wszystko było podłączone.

Muszę z KB pogadać może poleci jakieś sprawdzone firmy bo ciężko u nas w tym temacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakie przyłącza? Ja placiłem chyba 250 zl za podłączenie wody (od granicy dzialki) a reszt robiem sam. Prąd to już energetyka i lokalny elektryk (w trakcie...) sam od złacza do domu, + mała rozdzielnia tymczasowa czyli elektryk tylko papierki + licznik i ew pomiar uziomu. Gazy brak, moze kiedyś ale na razie go nawet nie potrzebuję a kanaliza juz jest na działce w formie studzienki, trzeba do niej sie dokopać ale to później ;)

 

PS. Jakie delikatne ćwiczenia na ten zakichany kręgosłup polecasz, konkretnie?

 

Pozdrawiam

Karol

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie. jeszcze nie robiłem.

To raczej temat na przyszły rok.

Ja nie idę jak burza - jestem pewnie już nazywany tu na forum dinozaurem.

Ale chodzi mi po głowie kleić płytki bezpośrednio na BK. i tak będzie folia w płynie wcześniej i grunt głęboko penetrujący więc nie wiem czy siatka i klej ma sens.

Teraz planuję opanować przyłącza do budynku tak aby w połowie przyszłego roku już wszystko było podłączone.

Muszę z KB pogadać może poleci jakieś sprawdzone firmy bo ciężko u nas w tym temacie.

 

Przepraszam, że się wtrącę. Ale radził bym ci na BK położyć grunt, klej bez siatki, hydroizolacja i dopiero na to płytki. Klejem zrobisz sobie podłoże pod hydroizolację. Też sam buduję. Z tym że jestem budowlańcem z wykształcenia i z zamiłowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam, że się wtrącę. Ale radził bym ci na BK położyć grunt, klej bez siatki, hydroizolacja i dopiero na to płytki. Klejem zrobisz sobie podłoże pod hydroizolację. Też sam buduję. Z tym że jestem budowlańcem z wykształcenia i z zamiłowania.

 

Jeszcze nic nie postanowione więc dzięki za rady. Cały czas jest szansa na zmiany :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...