Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam !

Na początek kilka informacji bez których sensowne odpowiedzi, jak i zrozumienie dlaczego chcę tak a nie inaczej mogą być trudne.

Zaczynam budować mały dom w górach. Taki żeby spędzić tam 3/4 roku na emeryturze. Parter i użytkowe poddasze + piwnica.

Problemy nie do przejścia - beton z betoniarni ani pompa nie dojadą

prądu nie ma i nie będzie - z wyjąkiem agregatu 5kW

8 m różnicy poziomu między drogą a działką. Działa jest niżej

sąsiedzi fajni, ale potrafią się "podzielić" dobytkiem. Nie swoim oczywiście

pozytywy strumień w granicy

kocham to miejsce

Nie jestem budowlańcem, ale mam sporadyczne doświadczenie. Kiedyś budowaliśmy rodzinnie dom z moim ojcem, a teraz pomagam koledze w budowie. Ale to inna skala problemów. Dlatego chętnie przeczytam co mają do powiedzenia ludzie z większym doświadczeniem.

Ława - sprawa oczywista - bez żadnych kombinacji. Natomiast nad ławą ma być ściana monolityczna. I teraz

pytanie nr. 1 - czy można tę ścianę wykonać w 2 etapach - 1m do powierzchni gruntu, potem 1m nad powierzchnią?

2- czy z ławy należ wypuścić druty w celu połączenia jej ze ścianą, czy tylko posadowić?

3- czy można stosować technikę łączoną - ściany monolityczne + narożniki z bloczków. Na pozór głupie pytanie ale to pozwoliło by

na wylewanie ścian etapami

4- jak zazbroić ścianę przy zastosowaniu betonu rodzynkowego? Biorąc pod uwagę że kamienia będę miał po wykopie ile dusza...

i że oszczędzi mi to nie tylko kasy, ale i machania łopatą przy betoniarce i kursów z taczką jest to rozwiązanie które od razu pokochałem.

5- Czy pod taką ścianą wykonuje się standartową izolację na ławie? Na którymś forum przeczytałem że ściana nie odprowadza

wtedy wilgoci

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za konkret. Natomiast kontakt z architektem mam trochę ograniczony. Sąsiedzi nie mieli tych problemów bo budowali się przy samej drodze. Dzięki rabunkowej gospodarce leśnej jest wąki kawał asfaltu. Na tyle wąski że nad moją działką pompa się nie rozłoży. Ale pomińmy to, bo oswoiłem się już z myślą że bęzie betoniarka i taczka. Krótko - to będzie chata za wsią. Ale twoja odpowiedź znacznie mi pomogła. Pamięam ten sposób z budowy domu ojca ale to było w latach 80-tych i ludzie mieli różne pomysły. Robiliśmy narożniki z cegieł.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. sciane mozesz wykonac w kilku etapach. Jezeli wg projektu inz. nie architekto-archologicznego jest to tylko sciana bez zbrojenia to zalej pierwsza czesc sciany a po 2 godzinach wroc i po wkladaj prety np min fi 12 co 100mm ( dlugie, min l= 1000mm ) do polowy tak aby sie nie zapadly na srodku grubosci sciany lub w 2 rzedach( lub ruszt z jednego preta poziomego na ktorym beda wisiec te wsadzone). Jezeli jest to sciana ze zbrojeniem to wypusc na min wartosc zalecana w projektcie ( fi )

2. raczej wypuscic druty

3. raczej nie , bo sie kuwa sciana wywroci , zrob caly monolit z rogami napewno od strony skarpy . Zrob najpierw rogi budynku koniecznie !!!!!! . W deskowaniu pionowym zrob dziury konicznie w 2 rzedach mijankowo co 100 mmm i wsadz prety min fi 12 ( min dlugosc 1000mm) . Potem do tych rogow bedziesz dociskal deskowanie kolejnych wylewanych kawalkow scian.

 

4. rodzynki to do sernika , a projekt od inzyniera musi byc ( nie archeloga lub architekta )

5. Izolacje sie zawsze wykonuje tym bardziej w gorach o strony skarpy gdzie po deszczu napierdzila. Jezeli wg projektu sciana jest monolitycznie przewiazania przez zbrojenie lub prety kotwiace z fundamentem to NALEZY WYKONAC IZOLACJE LAWY POWIAZANEJ Z SCIANA

6. Zatrudnij dobrego Inzyniera jak kierownika a nie archelo-kitekta.

7 . Uff :wave:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję Jestem narazie na etapie przemyśleń trochę z powodu pogody - tam jeszcze śnieg leży - a trochę z powodu przeciągającej się fazy biurokratycznej. Kierownika już mam, tego samego który postawił 3/4 domów we wsi. Jest to dom jego projektu, co powinno uprościć ewentualne zmiany.

Ale ręce mnie już świeżbią do łopaty. Ciekawe, czy koparka zjedzie.

Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz w takim razie kierownika budowy i projektanta (konstrukcji jak rozumiem) w jednym. Czemu więc jego nie zapytasz???

Na forum bez projektu to sobie możesz różnych opinii słuchać. W razie czego po nicku będziesz szukać odpowiedzialnych? Zresztą - jakich odpowiedzialnych?

Rzadko robi się konstrukcję monolityczną przerwaną narożnikami. Możliwe, że u Ciebie od razu to ściana oporowa a tu trochę inne rozwiązania się stosuje.

 

Wanker - widać, ze architektów masz w d.... Ale durnoty piszesz: co to jest projekt architekto-archologiczny? Albo archelo-kitekt??? Większych bzdur to dawno nie widziałem.

Edytowane przez robert skitek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie,to nie jest ściana oporowa. Natomiast szczerze mówiąc rady typu "pogadaj ze swoim architektem" są...no właśnie. Tutaj na forum zbieram argumenty żeby z nim porozmawiać Nie zjadłem wszystkich rozumów zwłszcza w tym temacie, szanuję jego wiedzę, natomiast nie łykam w ciemno wszystkiego co mi powie. Tak już mam. Dzięki temu chodzę jeszcze na dwóch nogach a nie - jak chciał pan chirurg - z dwiema laskami.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sciana oporowa ? :wave: ej no ktos musi byc pierwszy na calej wiosce :sick: . " Rzadko robi się konstrukcję monolityczną przerwaną narożnikami" = rzadko sie bywa na budowie ;) . A jak to stary profesorek na wykladach mowil ; " z architektem to jak z kondonem , hu....owo i drogo "

 

Masz w takim razie kierownika budowy i projektanta (konstrukcji jak rozumiem) w jednym. Czemu więc jego nie zapytasz???

Na forum bez projektu to sobie możesz różnych opinii słuchać. W razie czego po nicku będziesz szukać odpowiedzialnych? Zresztą - jakich odpowiedzialnych?

Rzadko robi się konstrukcję monolityczną przerwaną narożnikami. Możliwe, że u Ciebie od razu to ściana oporowa a tu trochę inne rozwiązania się stosuje.

 

Wanker - widać, ze architektów masz w d.... Ale durnoty piszesz: co to jest projekt architekto-archologiczny? Albo archelo-kitekt??? Większych bzdur to dawno nie widziałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twoja niechęć do wyimaginowanego archelo-kitekta i mój podpis w stopce odbiera Ci umiejętność czytania ze zrozumieniem. Czy w tym wątku ktokolwiek namawiał do rozmowy z architektem? Człowieku, który myli archeologa z architektem - przeczytaj spokojnie jeszcze raz, albo i sto. Może wtedy zrozumiesz sens słowa pisanego. Pisałem o projektancie konstrukcji będącym zarazem kierownikiem budowy. Nawet jeśli w tym konkretnym wypadku to też architekt a nie inżynier budownictwa, (istnieje taka możliwość, szczególnie jeśli chodzi o projektantów starszej daty) to on odpowiada prawnie i za poprawne zaprojektowane elementy konstrukcji, i za ich właściwe wykonanie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...