Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak zbudować dom przed 30? (Projekt indywidualny domu parterowego)


Recommended Posts

Niestety, nie znam odpowiedzi na pytanie w tytule i głównie dlatego zakładam ten dziennik, żeby zdobyć tę wiedzę, a jak wiadomo człowiek najlepiej uczy się na własnych błędach (zwłaszcza my, Polacy). Tak naprawdę mam jednak nadzieję, że dzięki pomocy innych, bardziej doświadczonych Forumowiczów unikniemy błędów. Zawsze chętni na wasze komentarze - umieszczajcie je tutaj.

 

Ale przewińmy taśmę do początku:

Urodziłam się,,,, WRÓĆ! Nie aż tak daleko. >REW o kilkadziesiąt lat do przodu, dokładnie 22 lata.>

 

No więc zalążek myśli budowniczej zaczął się tutaj, na Forum Muratora. (To wszystko wasza wina!!!) Tak jak wielu innych forumowiczów czytając dzienniki i relacje z budowy domu, zapragnęliśmy zbudować własny dom. Więc drogi Czytelniku, jeśli nie masz jeszcze kupionej działki i nie myślałeś jeszcze o budowie domu - natychmiast zamknij tę stronę. Inaczej już po tobie. Już nawet nie wiem czego tutaj szukaliśmy, ale był to okres kiedy mój starszy brat budował swój dom.

No więc przeczytaliśmy pewien dziennik, dokładnie go pamiętam: Dom był nowoczesny i miał cudowne schody, zwykłe proste deski. Potem następny i następny... i postanowiliśmy, że sami chcemy zamieszkać w domu. Mimo,że jako dziecko, które całe życie spędziło w domu na wsi, bardzo chciałam mieszkać w mieście między kinem a McDonald's :rolleyes:

 

Byliśmy młodzi i dopiero co się zaręczyliśmy, zaczęliśmy przeglądać projekty. Moja pierwsza myśl, na bardzo długo Z66 ze studia Z500

 

http://z500.pl/projekt/Z66,Wygodny-dom-z-poddaszem-dachem-dwuspadowym-pokojem-na-parterze-latwy-w-budowie.html

 

Potem postanowiliśmy, że chcemy koniecznie garaż w bryle domu:

 

Codzienny C117e z Muratora

http://projekty.muratordom.pl/projekt_codzienny-wariant-v,1136,0,0.htm

 

Potem kupiliśmy działkę!!! Było to na przełomie 2011/2012. Po ślubie planowaliśmy zamieszkać u męża na Śląsku, więc szukaliśmy w pobliskich wioskach działki na sprzedaż. Ale dla dwóch studentów, których jedynym zarobkiem była praca sezonowa w wakacje w Holandii, ceny były zabójcze. Gdy nagle mąż, wtedy jeszcze narzeczony, posyła mi linka z ofertą sprzedaży niewielkiej działeczki (zaledwie 0,0870 ha). Nie zastanawiając się długo - kupujemy. Okazało się, że działką jest jedną z trzech obok siebie, które zostały sprzedane w jednym czasie. U notariusza poznajemy przyszłych sąsiadów - dwie młode pary, a więc nie jesteśmy sami, którzy tak młodo budują.

 

W sierpniu 2012 bierzemy ślub! Ach, co to był za ślub! Nareszcie razem...mieszkamy w rodzinnym mieszkaniu męża w Rudzie Śląskiej. Kończę studia i zaczynam pracę. Dużo przeglądamy projektów, szukając tego jedynego. Mąż postanawia, że dom będzie parterowy. Nie jestem do tego przekonana,kilka miesięcy mieszkania w bloku i czuję, że chcę mieć duży ogród, a przecież nasza działeczka jest malutka, a parterówka zajmuje sporo. Argumenty męża to tańszy koszt budowy (bez stropu i schodów) i funkcjonalność. I jak zwykle daję się przekonać. Szukanie zaczyna się od nowa, teraz już parterówki. Po bezradnych próbach umieszczenia, jakiejkolwiek parterówki na naszej działce, decydujemy się na projekt indywidualny.

 

W końcu wracamy do teraźniejszości i jest marzec 2013 - odbieramy nasz projekt. Jest idealny :cool: Gdy tylko dowiem się jak zamieszcza się zdjęcia, to wstawię.

 

25. marzec 2013 składamy wniosek i 4 egzemplarze projektu w Starostwie Powiatowym w Rybniku.

Teraz czekamy...

Edytowane przez Pannda
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 72
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Troche to dziwne ,z Twojego posta wynika jasno ,ze nie macie nadmiaru gotowki ,a zamierzacie wydac klkaset tys zl. na konsumcje ,wiec pewnie kredyt Was czeka .Podziwiam optymizm ,ale jakos takie zachowanie mnie nie przekonuje ,gdyz jezeli kogos nie stac na zakup artykulow konsumpcyjnych za zaoszczedzona gotowke ,to tym bardziej nie stac go na kredyt , tym bardziej w sytuacji gdy ceny nieruchmosci leca na zbity pysk ,a wiele domow mozna kupic w cenie duzo ,duzo nizszej niz koszta wybudowania
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Marchew - dzięki :)

Gumis107 - tak oczywiście musimy wziąć kredyt na budowę domu, tak jak i musielibyśmy wziąć kredyt na kupno mieszkania. Wiem, że jesteśmy młodzi i pakowanie się w kredyt średnio nam się podoba, ale niestety mało kto ma tyle, żeby nie brać kredytu. Ale skąd ty masz wiadomości o naszym stanie konta to już nie wiem? :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie wydedukował z tego że kupiliście działkę za min. 1,5 mln zł ( prawie hektar blisko kina w Rudzie ):cool:

 

2 mln dla ścisłości :) Panie gumiś prosiłbym o zachowanie tego typu przemyśleń (nie wiem na jakiej podstawie wydedukowanych) dla siebie. Nie chcielibyśmy, aby zrobił się tu śmietnik jak ostatnio w części forum (patrz dział pompy ciepła). Chyba, że tutaj budowanie domu na kredyt to jakaś abstrakcja, to pakujemy walizki i idziemy gdzie indziej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gumis107 , nie wierzę w sprzedaż domu za 200 tys jesli cena wyjściowa wynosiła 650 tys i nie wierzę że jest mnóstwo domów na sprzedaż za 1/3 wartości.

Od kilku lat śledzę uważnie ceny nieruchomości w moim mieście i okolicach i nie zauważyłam żeby nagle ludzie zaczęli sprzedawać domu poniżej kosztów. Owszem, cena z internetu zawsze podlega negocjacji, czasem dużej, ale ty zdecydowanie przesadziłeś.

Nie powinno cię też obchodzić czy ktoś buduje na kredyt czy ma odłożoną gotówkę, to nie twój problem. Nie skomentuję twoich wypocin o Polsce bankrutującej jak Grecja i wizji tendencji spadkowej cen nieruchomości przez najbliższe pół wieku, bo nie chcę komuś zaśmiecać dziennika i mam nadzieję że masz choć tyle rozumu żeby odpuścić sobie dalszą dyskusję i wyluzować.

Wracając do dziennika - czekam na więcej szczegółów i zdjęcia, będę zaglądać i kibicować. Pozdrawiam !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i całe zamieszanie przez to, że wkradł się mały błąd i zamiast 0,0870 ha napisałam 0,870 ha. I do tego twierdząc, że kupiliśmy małą działeczkę :) Więc pewnie wyszłam na niezłą snobkę, ale już się poprawiłam.

 

Ale wracamy do dziennika budowy i zamieszczam nasz projekt:

RZUT:

 

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/c72cc0448aa7.png

 

(W narożniku jest zaznaczony słupek miedzy oknami.)

 

ZAGOSPODAROWANIE:

 

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/1e7c5b796d89.png

 

Dach czterospadowy o kącie nachylenia 30o.

 

Powierzchnia użytkowa: 138,57 m2 + 36,36 m2 dwustanowiskowy garaż.

Edytowane przez Pannda
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam się i ja :) Również z mężem jesteśmy przed 30 i w wakacje planujemy rozpoczęcie budowy domu w Rudzie Śląskiej. Niestety papierologia przesunęła nasze plany w czasie, ale wakacje to w tym momencie termin realny.

 

Powodzenia i trzymamy za Was kciuki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czekając na wydanie pozwolenia na budowę, opiszę co mamy/zrobiliśmy do tej pory.

 

A więc razem z sąsiadami utwardziliśmy drogę dojazdową, mamy przyłącze prądu i wody oraz projekt. A ile to wszystko do tej pory kosztowało?

 

Notariusz: 2810,98 zł

Geodeta: 700, 00 zł

Warunki wod.-kan: 60,00 zł

Projekt wod. - kan.: 450,00 zł

Przyłącze wod. - kan.: 1437,68 zł

Studzienka licznikowa: 485,00 zł

Utwardzenie drogi: 1725,00 zł

Przyłącze prądu: 1951,10 zł

Projekt (bez kosztorysu): 2800,00 zł

------------------------------

12419,76 zł

 

Tyle kasy, a na działce tylko skrzynka z prądu wystaje ponad ziemię :(

 

Jak tylko znajdę na kompie zdjęcia z działki to zamieszczę lub zrobi to mąż, który też już się tutaj udzielał - niejaki gall86 :D

 

A jutro, po 31 dniach (21 - roboczych) - dzwonię do Starostwa i pytam: "Gdzie jest, kurna, moje pozwolenie?" :lol2:

Edytowane przez Pannda
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Mamy, mamy. Dopiero wczoraj odebraliśmy, bo urzędnicy nie potrafią czytać ze zrozumieniem, więc musieliśmy pojechać i ręcznie im to wytłumaczyć :D

A tylko raz w tygodniu starostwo jest czynne dłużej niż do 15. Stąd przeciągnęło się to o 2 tyg - w pierwszym byliśmy wytłumaczyć sytuację z drogą na naszej działce (bo w tym był problem), a w drugim - już po pozwolenie. Teraz czekać do 14. maja - na uprawomocnienie. W tym czasie chcemy się już dogadać z Kierbudem (już wybraliśmy - to konstruktor, z którego usług korzystała nasza pani architekt przy projekcie płyty fundamentowej, więc projekt zna, poza tym jest z okolicy), pobraliśmy też druczki do wypełnienia dla Inspektoratu. Jest coś, co jeszcze musimy zrobić, załatwić????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak jak widzę dziennik budowy parterówki na płycie fundamentowej, to wiem, że będę częstym gościem :)

My już zaczęliśmym kawałek od Was i sprawnie to idzie. Przy parterze, płycie fundamentowej i braku monolitycznego stropu, tak to jakoś jest, że ledwo koparka wybierze pierwszą lyżkę ziemi, myśli sie już powoli o dachu i oknach :)

Pozdrawiam i zapraszam do mnie.

 

Swoją drogą.... Płyta fundamentowa zaczyna zyskiwać sporą popularność w okolicach ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam, ze dla naszego projektu wczoraj kolega asolt przeslal oblicznia OZC, muszę je z nim omówić, bo przyznam szczerze, ze jest tam kilka komórek :p

 

w skrócie: Zapotrzebowanie: 8276kWh/rok, 60kWh/m2/rok. Chyba będziemy musieli trochę dorzucić do izolacji, aby te wyniki obniżyć. Wszystko ustalimy po omówieniu wyników.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...