Problem z nawiewaniem powietrza przez komin wentylacyjny

[Przemolo]

Witam,

mam problem, który nabiera wagi szczególnie zimną. Problem dotyczy domku 3-kondygnacyjnego (piwnica, parter, I.piętro). Z parteru z ubikacji idzie jeden pion komina wentylacyjnego. Niestety czasami z kratki wieje powietrze szczególnie gdy drzwi ubikacji są zamknięte. Gdy drzwi otworzę, zwykle kierunek ciągu się zmienia na poprawny ale to też nie zawsze (Szczególnie jak okna w domu są pozamykane).

W ubikacji nie ma okien i innych źródeł wentylacji. Obecnie komin nie ma dziury z góry a jedynie dwa otwory po bokach (naprzeciwko siebie). Zastanawiam się czy nie pomoże ich zamurowanie i zrobienie dziury od góry a jak tego będzie mało, to zastosowanie jakiejś nakładki na komin. Niestety nie mam doświadczenia czy i w jakim stopniu to pomoże. Jeśli sugerujecie, że nakładka może poprawić ciąg, to jaką najlepiej zastosować? widziałem np. na Allegro coś takiego: http://allegro.pl/obrotowa-nasada-na-komin-dospel-trn-150-wentylacja-i3082735505.html

A może tzw. strażak? a może wystarczy taki komin w kształcie litery "H"?

 

Z góry dziękuję za poradę.

PS: jeszcze drugie pytanie - czy zastosowanie na komin odprowadzający spaliny z kominka daszka chroniącego komin przed dostawaniem się wody, itp. może pogorszyć ciąg? (np. coś takiego: http://allegro.pl/daszek-kominowy-nasada-komina-z-obejma-fi-100-rura-i3148027792.html )

[kominiarz]

w drzwiach ubikacji zainstaluj dużą kratkę na dole taką jak kiedyś były (prostokątna)

rozszczelnij mieszkanie, wentylacja ruszy

turbowent obrotowy bez rozszczelnienia chałupy nie pomoże

daszek, który jest w linku na dole nie nadaje się do komina dymowego, za mała średnica, taki sam z kwasówki lub nierdzewki może być ale min DN200

daszki tego typu to zawsze opór na wylocie komina, wymagają częstszej konserwacji - czyszczenia, zapomniane bez serwisu są przyczyną pożarów sadzy

[Przemolo]

Dziękuję za poradę. Proszę zerknijcie jeszcze na załączone zdjęcie komina. Komin ten ma 2 piony. Jeden z dziwnego powodu przez poprzedniego właściciela został zamurowany (idzie z piwnicy). Ten z otworami bocznymi to właśnie ten, z którego często wieje do ubikacji na parterze. Otwory są skierowane w kierunku N-S.

6m dalej na dachu mam drugi komin z wentylacją z kuchni na parterze i łazienki na pierwszym piętrze. Komin ma identyczny otwór ale komin jest obrócony o 90stopni (E-W) - a z tych otworów nigdy do domu nie nawiewa.

Może miałoby sens zamurować ten felerny otwór i zrobić jakiś na górze i postawić na nim chociażby nasadę w kształcie litery H

 

Felerny otwór komina:

?

[Gość Konto usunięte_12*]

Nasady typu "H" są to nasady typu "górskiego". Sama nazwa mówi, że służą do ochrony przed "cofką" spowodowaną przez silny wiatr.

Aby był wywiew musi być nawiew Posłuchaj więc w tej sprawie porady kominiarza (kratka w dole drzwi). Dopiero gdy i to nie pomoże, będziemy kombinować dalej. Układ otworów "na przestrzał" jest najlepszym z możliwych. Są nasady (wywietrzaki dachowe) reklamowane jako dobre przeciwko "cofkom" pokazane na stronce http://www.bud-went.com.pl/ ,

ale osobiście jeszcze ich nie testowałem. Wszelkie "turbowenty" są dobre tylko wtedy, gdy wieje wiatr. Gdy wiatru nie ma - tylko przeszkadzają w poprawnej wentylacji

Co do nasady/grzybka na kanale spalinowym podanego przez Ciebie w linku

- sam taki posiadam (fi200) na kominie kominka w wersji "zapinanej" dla łatwego demontażu (do czyszczenia). Ciąg jest taki, że aż "gwiżdże"

Pozdrawiam

Edytowane 7 Kwietnia 2013 przez Konto usunięte_12*

[Przemolo]

W drzwiach do WC mam na dole 4 kilkucentymetrowe otwory. Niemniej jak pisałem, często nawet przy otwartych drzwiach do WC powietrze nawiewa do środka. Sytuacja zmienia się gdy w przedpokoju lub innym pomieszczeniu uchylę okno - niemniej w zimę to nie najlepsze rozwiązanie. Chciałem więc jakoś pomóc w "wyciąganiu" powietrza z WC przez kratkę. A czy zmniejszenie powierzchni kratki nie pomoże w jakiś sposób zachować jakikolwiek ciąg ale skierowany w dobrą stronę?

[Andrzej733]

Aby powietrze mogło wyjść musi tam wejść, masz za szczelny dom, jezeli masz otwarta klatkę schodową to również ona działa jak komin i zabiera powietrze z parteru do kratek na piętrze,

Usytuowanie komina z kuchni też jest leprze, bo u nas najczęściej wieją wiatry zachodnie i one zasysają powietrze przez komin z kuchni, a że nie ma skad się wziąść dodatkowe powietrze to jest ono zasysane przez komin łazienkowy, bo tam z racji innego układu (N s) ciąg jest ograniczony.

Zamontowanie "zazysacza" powietrza na kominie z łazienki może spowodowac że zasysane bedzie powietrze z kuchni i wrócisz do punktu wyjscia.

Zmniejszenie przekroju kratki w łazience powinno pomóc, będzie to trochę niezgodne z przepisami , ale nie musi pomóc, może najpierw zaklej połowę kratki w łazience i zobacz co sie bedzie działo, możesz pokombinowac z kratkami kuchnia-łazienka aż znajdziesz taki układ aby leciało wszystko na zewnątrz, sprawdzaj przy zachodnim wietrze.

Reasumując ..bardziej bym obstawał przy tym że powietrze jest zabierane przez pierwsze piętro,

[Gość Konto usunięte_12*]

Chciałem więc jakoś pomóc w "wyciąganiu" powietrza z WC przez kratkę. A czy zmniejszenie powierzchni kratki nie pomoże w jakiś sposób zachować jakikolwiek ciąg ale skierowany w dobrą stronę?

U siebie w WC zastosowałem (jak zresztą w jeszcze kilku innych pomieszczeniach, których nie dotyczą przepisy bezpieczeństwa) kratki regulowane z możliwością całkowitego zamknięcia (takie z marketu, tylko nieco przerobione). U mnie wynika to z faktu, że mam dość niski dom

i o cofkę w związku z tym dość łatwo.

No i taki sposób z powodzeniem się sprawdzia. A na niezbyt "sympatyczne" zapachy w WC mam wymuszony wentylatorem odciąg powietrza z zaworem zwrotnym podłączony z tyłu muszli (za ścianą)

Edytowane 8 Kwietnia 2013 przez Konto usunięte_12*