Problem z podłączeniem odpływu wanny.

[Luker]

Witam

Mam problem z podłączeniem odpływu wanny. Jestem zupełnym amatorem jeżeli chodzi o instalacje. Z wanny wychodzi giętki przewód z końcówką o średnicy wew. mniej więcej 32 mm( taka rura pcv wchodzi do środka). Wyprowadzenie w ścianie to kolanko 32mm.

 

Jak widać na zdjęciu końcówka jest bardzo giętka i nie ma możliwości włożyć jej w moje wyprowadzenie. Niestety w Castoramie nikt mi nie był w stanie pomóc. Stwierdzili, że mam "cudowaną" wannę (chociaż widziałem, że mają takie wanny w sprzedaży). Bardzo proszę o pomoc z góry dziękuję i pozdrawiam.

[free_shop]

Trochę sponiewierany ten przewód. Będzie ciężko coś z tym zrobić.

Ale na pewno znajdzie się jakieś rozwiązanie. Napisałeś, że wchodzi tam rurka fi 32.

Kup sztucer 32 (jak najkrótszy).

Utnij kawałek, np 10 cm.

Wsadź w kolanko.

Wystającą część posmaruj silikonem.

Nałóż przewód na rurę.

Dla pewności na przewodzie załóż cybant. Powinno działać (tam nie ma wielkich ciśnień).

Powodzenia:-).

[Jarek.P]

A ja bym proponował wypieprzyć ten syfon w całości, bo prawdopodobnie jest równie badziewny, jak ta rurka i zamiast niego kupić coś porządnego. Lepiej zrób to teraz, póki masz do tego wszystkiego dostęp, niż za rok, jak ci się ten badziew rozsypie bądź rozszczelni, a wanna będzie już obudowana na cacy.

 

J.

[sterowiec40]

Witam

Coś mi tu z tym "wężem-rurą" nie pasuje. Nie zajmuje się tym zawodowo ale "troche" wanien podłączyłem

.Luker

Czy aby czegoś nie pomyliłeś? Ten wąż- rura to raczej powinna być podłączona do otworu przelewowego w wannie a nie odpływu. Odpływ powinien być fi50.

Wrzuć fotkę całego syfonu

[Luker]

No niestety sprawdziłem jeszcze raz i nic nie pokręciłem. Badziewnie to tam wygląda. Dużo solidniej wygląda dołączony do odpływu przewód przelewowy. Chyba skorzystam z razy Jarka.P i wymienię całość. Obawiam się, że obecna instalacja przy zastosowaniu np środka "kret" lub czegoś podobnego po prostu się rozpuści. Masakra odczepiłem felerny wężyk i poszukam czegoś solidniejszego. Obudowa wanny jest stała (bez możliwości demontażu po zasilikonowaniu więc wole to mieć w miarę solidnie zrobione. Dzięki za pomoc.

[Jarek.P]

Jeśli obudowa wanny jest niedemontowalna, to badziew wywal obowiązkowo, a zamiast niego poszukaj syfonu rozbieranego do czyszczenia od góry. Drogie są, ale pewnego dnia możesz błogosławić ten wydatek.

 

J.

[sterowiec40]

Myślę luker ,że trochę ściemniasz z tym swoim syfonem

Zobacz tu:https://www.google.pl/search?q=syfon+wannowy&hl=pl&client=firefox-a&hs=Guo&rls=org.mozilla:pl:official&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=CPdkUcyrC42rhAf83IHgDA&ved=0CAoQ_AUoAQ&biw=1366&bih=621

Wklej fotkę tego Twojego syfonu i się "rozjaśni"