ogrzewanie powietrzem

[hubert]

kupiłem już dawno, ale Lennox bo wtedy pieców Carrier jeszcze nie było. Kanały mam pod sufitem zabudowane płytami, nie było innej możliwości bo na to ogrzewanie zdecydowałem się jak już miałem stan surowy. Twój pomysł z podniesieniem sufitu jest dobry, tylko musisz chyba pomyśleć o 30 cm.

 

Twój plan instalacji wygląda na nieco skomplikowany, uważaj żeby forma nie przerosła treści. Zastanów się też nad sensem rekuperatora, w ogrzewaniu powietrznym nie jest on potrzebny a jeżeli chodzi o eksploatację to w moim domu ( 110m2 ) czas zwrotu tego urządzenia ( przy cenie zakupu 4.000 PLN ) wyniósł by > 10 lat, tak więc odpuściłem sobie.

[DarekRz]

Nad czasem zwrotu się nie zastanawiam, może się okazać, że dzięki pewnym działaniom w odległych krańcach świata czasy powyżej kilku lat nie będą już miały znaczenia

Myślę, że reku jak najbardziej tu pasuje, bo inaczej ogrzane powietrze musiałbym wywalać na zewnątrz zupełnie jak w przypadku wentylacji grawitacyjnej, co pociąga za sobą duże straty ciepła. Owszem, mogę go sobie zainstalować później, niemniej jednak myślę o nim.

A cała instalacja nie jest chyba aż tak skomplikowana, może ktoś mi napisze, jeśli coś przeoczyłem.

DarekRz

[hubert]

jeżeli patrzeć na to w ten sposób, to tym bardziej nie opłaca się inwestować teraz niemałych pieniędzy w rekuperator, jeżeli nie ma pewności czy Allah pozwoli nam dożyć czasu jego zwrotu !?

 

A tak poważnie, to przy ogrzewaniu powietrzem ( gazem ziemnym ), można zrezygnować z rekuperatora, bo wentylację i tak masz a straty ciepła są niewielkie.

[DarekRz]

No właśnie tego nie kapuję: jak to straty są minimalne?

Przecież podobnie jak w grawitacyjnej muszę gdzieś wywalać zużyte powietrze. W grawitacyjnej samo ucieka kominami, a tutaj muszę je wywalać za pomocą wentylatora. I będzie zwiewało jeszcze szybciej, nież w grawitacyjnym!

Gdzie te mniejsze straty ciepła?

DarekRz

[hubert]

minimalne, bo w takim domu jask mój ( 110m2 pow. ogrzewanej ) wymiana powietrza na cele wentylacyjne to ok 150m3/h i to bez względu czy zrobisz to grawitacyjnie czy wentylatorem. Obliczyłem sobie że roczny koszt ogrzania tego powietrza to ok. 700 zł ( przy gazie ziemnym ). Tak więc gdybym nawet odzyskał 70% tego ciepła to mogę zaoszczędzć ok. 500 zł rocznie ( a gdyby jeszcze odliczyć koszty energii jaką pobierają wentylatory rekuperatora ?! ).

 

Tak więc sam widzisz, że inwestycja kilku tysięcy złotych w rekuperator jest raczej mało uzasadniona. Pewnie w dużych domach ma to większy sens, choć z drugiej strony rekuperatory o większej wydajności są dużo droższe ?!!

 

 

[DarekRz]

Czyli generalnie inwestycja w reku się nie opłaca, a nie tylko przy ogrzewaniu piecem nadmuchowym.

DarekRz

[ewa]

U mnie jest jedna duża !!! kratka zaciągająca powietrze do pieca z całego domu.

Przy samym piecu kanał od tej kratki łączy się z kanałem, który poprowadzony jest od czerpni z kamieniami. Na obu kanałach są ręczne przepustnice co umożliwia zmianę proporcji powietrza pobieranego do ogrzania.

[hubert]

DarekRz, patrząc tylko na wynik finansowy to faktycznie można przyjąć że rekuperator się nie opłaca, jednak pamiętaj że użytkownicy ogrzewania tradycyjnego nie mają zapewnionej sprawnej wentylacji jak to mam miejsce przy systemie powietrznycm, tak więc u nich rekuperator pełni najważniejszą rolę czyli sprawnej wentylacji a odzysk ciepła stawiałbym na drugim miejscu!

[DarekRz]

No dobra, mam cały obraz instalacji. Jeszcze tylko jedna sprawa: rura czerpni powietrza idzie sobie pod podłogą i wystaje z ziemi na zewnątrz? Jeśli chcę, to do tego wpinam GWC, mam rację?

DarekRz

[DarekRz]

Sebo, a jak odprowadzasz powietrze na zewnątrz? Kominem pod działaniem nadciśnienia wytworzonego przez piec zasysający powietrze świeże (tak jak sobie ustawisz na przepustnicach)? Czy może jakoś inaczej? Ja myślałem, że to reku musi wywalać powietrze przy pomocy regulowanego wentylatora.

Hubert, ja bym odzysk ciepła stawiał jednak na pierwszym miejscu, bo inaczej można zastosować wentylatory po prostu za pojedyncze setki zł.

DarekRz

 

[ Ta wiadomość była edytowana przez: DarekRz dnia 2003-03-25 14:23 ]

[hubert]

jak nie masz co robić z kasą i chcesz wydać parę tysięcy na reku to ok. Ja mam system powietrzny z czerpnią scienną i działa to dobrze.a koszty eksploatacji są zadawalające tak więc nie czuję potrzeby dalszych inwestycji. Ale to już osobista sprawa każdego budującego.

[Piter2901]

Czy ktos z grupowiczow zna metode na ustalenie niezależnych temperatur w pomieszczeniach domu ogrzewanego cieplym powietrzem?

Obnizenie temp. w nieuzywanej czesci domu doprowadzi do duzej obnizki kosztow ekspolatacyjnych. Sypialnie nieogrzewane przez cały dzień oraz pokoj dzienny przez cala noc powinny zaowocowac duzymi oszczednosciami.

Chodzi mi oczywiscie o jakis system automatyczny, nie sterowanie reczne lub regulacja kratek.

[hubert]

jak nie chce ci się regulować ręcznie to pozostaje ci system strefowy sterowany przepustnicami z siłownikami. Widziałem coś takiego . W pokojach są osobne czujniki temperatury i wszytko można sobie zaprogramować. Fajne, ale chyba nie tanie.

[Piter2901]

Zna ktos moze firme, ktora ma w ofercie systemy sterowania strefowego do systemow nadmuchowych?

[ewa]

Hej

U mnie są trzy strefy. Trzy termostaty ("euroster 2020" - 189zł)

Przy piecu jest rozdzielnia z przekaźnikami (4 przekaźniki).

Na kanałach są trzy siłowniki ( 250 zł).

 

[DarekRz]

Sebo - a jaki masz piec i gdzie go się kupuje?

DarekRz

[ewa]

Piec firmy Tecnolima. Kupiłem go za pośrednictwem firmy Creon z Gdyni. Piec ten ma możliwość wymiany palnika gaz/olej.

[Piter2901]

Wiem, ze mozna sobie zbudowac strefy i dowolnie je odcinac, ale pozostaje pytanie co z nadmiarem powietrza tloczonego przez piec? Wydatek dmuchawy jest staly, a gdy zamkniemy kilka stref to w pozostalych-otwartych bedzie chcialo wyrwac kratki. Nie wspomne o szymach, ktore sie beda generowac. Jak rozwiazac ten problem?

[DarekRz]

Zdaje się, że piece mają regulacje prędkości przepływu powietrza.

DarekRz

[Piter2901]

Piece regulacje predkosci maja, ale nie plynna. Poszukam odpowiedzi w sieci. Jak znajde to opisze.