MonteChristo 30.01.2006 23:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2006 O zgrozo ! Przeczytałem wszystkie wypowiedzi na forum dotyczące ogrzewania powietrznego i włos na głowie mi sie zjeżył, co ci ludzie wypisują. Wydaje mi sie ze wszystkie te wyssane z palca opinie tworza ludzie ktorzy nigdy nie widzieli tak ogrzewanego domu. Ja przez 10 lat mieszkałem w stanach gdzie miałem zainstalowany taki system, od trzech lat mieszkam zanow w polsce w domu w ktorym mieszkam zainstalowalem taki system i pracuje on juz trzeci rok. Tak wiec pozwole sobie wyjasnic kilka kwestii: KURZ - nie iest prawdą że ogrzewania powoduje kurzenie w domu, filtr zainstalowany w kanale powrotnym nie pozwala aby jakiekolwiek zanieczyszczenia przedstały się do kanałów, tak więc powietrze które wydostaje się z kratek jest czyste. Mój syn jest alergikiem, dlatego kupiłem specjalny firltr, dzięki czemu czuje się znacznie lepiej w domu niż na dworze. HAŁAS - jeżeli instalacja hałasuje, to kopnijcie w dupę wykonawcę, bo poprostu spaprał robotę i już. W moim domu wszystkoc działa bezszelestnie. KOSZTY - płacę połowę mniejsze rachunki niż mój sąsiad który ma dom o 20m2 większy ! Zresztą zauważcie że wszytskie duże obiekty są teraz tak ogrzewane, to jest najlepszy dowód że eksploatacja musi byc tania. WILGOTNOŚĆ - czytałem wypociny kogoś na formu, że powietrze jest suche itd. itp.. co za bzdura, przy grzejnikach to masz suche powietrze, chyba że powiesisz sobie mokry ręczniczek ( he he ). Ja mam nawilżacz, ustawiam sobie wilgotność na 50% i śpię spokojnie. Ktoś pisał że owszem są nawilżacz ale to bardzo drogie urządzenie ... no jak wydatek 250 USD jest nie do przejścia to lepiej w ogóle nie brać się za budowę domu. Dobra nie będę już przynudzał, radzę jednak wszystkim którzy myślą o zainstalowaniu takiego systemu aby nie wierzyli we wszytko co można przeczytać na formu, a już napewno nie wierzyć takim fachowcom - teoretykom, którzy lubia snuć teorię o rozkładach temperatur, wpływie wiatru ( ?! ) itp. tacy są zawsze najądrzejsi, jak widzę przeciętny polski "fachowiec" zna się lepiej na ogzrewaniu powietrznym niż miliony amerykanów, kanadyjczyków, skandynawów itp.. bo tam to rozwiązanie jest powszechne, a w polsce się nie przyjmie bo polacy są na to zbyt inteligentni. pozdrawiam Robert Do Forumowiczow: Rafaf, Blacha, Ozzie i Robert (Gosc) Prosze podajcie jakies swieze uwagi dotyczace ogrzewania nadmuchowego. Jak teraz w okresie wielkich mrozow sie to sprawuje/sprawdza i jak z rachunkami. Bardzo prosze o opinie. Dziekuje i pozdrawiam Piotrek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vobo 21.11.2009 07:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2009 pociągnę wątek dalej, co prawda nie czytałem od początku ale mogę się podzielić swoim dość skromnym doświadczeniem. Od czterech dni działa u mnie ogrzewanie nadmuchowe w następującej konfiguracji:pompa ciepła Florida Heat Pump (firma była wspominana wcześniej w tym wątku) model EC 36 - obliczeniowo wyszło że potrzebuję pompę 8KW (to z zapasem, bo zapotrzebowanie na CO i CWU wyszło w sumie 7,9KW.Dolne źródło to trzy pętle pionowe o głębokościach około 50-kilka metrów - w sumie 160mb odwiertu - czyli 320mb rury - plus przyłącza poziome.Kanały powietrzne schowane w podwieszanym suficie (parter był specjalnie podwyższony o 25cm) - dom parterowy powierzchnia użytkowa z garażem niecałe 200m2.do tego rekuperator Venmar AVS model SOLO 1,5, oraz do podgrzewania CWU pompa ciepła Innotec Alpha 306 (z zintegrowanym zasobnikiem 295L - ta pompa odbiera ciepło z kotłowni)Nie miałem szans na gaz (tzn. była szansa, ale wyceniona przez gazownię na 39 500 pln), nie miałem dużej kotłowni (moja ma 8m2) więc dałem się przekonać na pompę ciepła - i nie żałuję.Na razie oczywiście nie znam kosztów użytkowania (nie mam jeszcze oddzielnego licznika) ale poza pompą i rekuperatorem (włącza się na 20min/h) nic innego u mnie nie pobiera prądu - "jadę" na taryfie budowlanej.Nie mam jeszcze założonych anemostatów więc nie mogę sterować ilością powietrza jaka wylatuje z każdej "dziury". To było czuć przy uruchomieniu pompy, gdzie przy pomieszczeniu przy kotłowni minimalnie mocniej było czuć ciepłe powietrze niż na końcu nitki.Mam dwie nitki nadmuchów na wyjściu z pompy oraz dwie czerpnie (jedna sufitowa na korytarzu przy sypialniach, druga przez kratki w salonie i kuchni oraz przez wkład kominkowy).Pompa działa w obiegu zamkniętym, do tego rekuperator ma swoje kanały odbierające zużyte powietrze, a "wdmuchuje" świeże powietrze na wejściu do pompy.Co do obserwacji to powietrze nagrzewa się błyskawicznie - przed rozruchem było w domu 9,5 stC w 40 minut po było już 11,5 stC - a termostat znajduje się w korytarzu niedaleko czerpni. Następnego dnia jak przyjechałem (po 22h) było już 19 stC, a na termostacie było ustawione 20 stC. Do tamtej pory pompa działała bez przerwy. Teraz jest 23 stC (wygrzewam wylewki - co prawda robione 5 miesięcy temu) i pompa włącza się okresowo.Na początku było czuć taki dziwny zapach, teraz jest już lepiej - to chyba dom oddaje wilgoć.Podzielę się kosztami eksploatacji jak założę licznik i minie trochę czasu. Nominalnie EC36 zużywa maksymalnie 1,97KW, Alpha 420W a rekuperator 520W (na najwyższym biegu)Koszt inwestycji wliczając zaawansowane sterowniki do pompy i rekuperatora wyniosły mnie 67 000 zł.Wykonawcy nie będę reklamował, ale jej nazwa (a właściwie nazwisko właściciela) przewija się na forum - robili wszystko poza hydrauliką oraz odwiertami - do tego miał podwykonawcę. Instalacja wykonana jak na razie bez zarzutu - nie mam tylko uruchomionej instalacji CWU - bo nie mam pociągniętej wody miejskiej i kanalizacji do budynku.Chętnie odpowiem na pytania. pozdrawiam, Maciek Szelągowski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tiger1050 02.11.2015 20:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2015 (edytowane) Witam wszystkich forumowiczów! Wątek wydaje się być adekwatny dla mojego pytania. Mam nadzieję, że mimo iż już minęło trochę czasu od ostatniej wypowiedzi ktoś się znajdzie do dyskusji. Przygotowujemy się z żoną do budowy domu i jesteśmy na etapie wyboru sposobu ogrzewania. Firma instalatorska, z którą współpracujemy proponuje nam instalację ogrzewania nadmuchowego z gruntową pompą ciepła WaterFurnace lub FHP. Widzę, że starzy użytkownicy mają takie urządzenia u siebie. Będę wdzięczny za informacje jak jest z awaryjnością jednostek wspomnianych dwóch producentów? Jak z dostępem do serwisu i części w razie awarii? Na rynku północno-Amerykańskim jest ogromny wybór pomp ciepła do ogrzewania nadmuchowego, jednak w zasadzie żadna z firm nie posiada oficjalnych kanałów dystrybucyjnych na Europę (włączając w to FHP, będący marką należącą do BOSCHa), a ich urządzenia zdają się tu trafiać na zasadzie indywidualnego importu na zamówienie. Będę bardzo wdzięczny za informacje od użytkowników posiadających instalacje grzewcze z zastosowanie takich urządzeń. Edytowane 3 Listopada 2015 przez Tiger1050 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.