Podłogówka w okresie przejściowym - pytanie

[powell]

Kolega ma podłogówkę w salonie, kuchni i łazience, ogrzewa dom ekogroszkiem.

Ogólnie wszystko działa dobrze, za wyjątkiem okresów przejściowych (wiosna/jesień), gdy pomieszczenia zaczynają się ogrzewać od słońca. Wtedy, gdy podłogówka jest załączona, w dzień jest za ciepło, w nocy za zimno. Bezwładność podłogówki nie pozwala ponoć na komfortowe użytkowanie domu. W konsekwencji, kolega po prostu wyłącza podłogówkę, zostawiając ogrzewanie tylko grzejnikami.

Co mogę mu doradzić? Z tego co mówi, temperatura zasilania OP wynosi ok. 27 stopni.

[zyzolek]

Rzeczywiście w okresach przejściowych jest mały problem.

Ja u siebie ustawiam strefy czasowe włączania podłogówki np 16.00-22.00 i 4.0 -8.00 włączona, potem wyłączona. W dodatku zmniejszam temperaturę zasilania. U mnie się takie coś sprawdza.

[edde]

podłogówka sterowana regulatorem pogodowym (z czujnikiem na południowej ścianie) mi w zupełności wystarcza, temperatura zasilania reguluje sie sama w zależności od tego co na zewnątrz, jedynie na samo właściwe lato ręcznie wyłączam, żeby pompka na darmo nie mieliła wody

[bobasxx]

podłogówka sterowana regulatorem pogodowym (z czujnikiem na południowej ścianie) mi w zupełności wystarcza, temperatura zasilania reguluje sie sama w zależności od tego co na zewnątrz, jedynie na samo właściwe lato ręcznie wyłączam, żeby pompka na darmo nie mieliła wody

 

Południowej ścianie domu, czy od południa ?

[edde]

tak, odwrotnie niż prawidła prawią bo być niby powinno na północnej, płn-wschodniej, ale mam takie sobie okna tylko dwuszybowe o niemałej powierzchni i przy całodziennym słońcu potrafi 1 czy 2 stopnie w domu przybyć, więc czujnik na stronie południowej (ale nie na bezpośrednim słońcu) mi akurat się sprawdza już drugi sezon (choć oczywiście mam też miejscówki z przewodami na innych ścianach jakby co )

[bobasxx]

Ok, rozumiem. Myślałem że błędnie napisałeś.