Dziennik Fenixxa - Nasze zmagania do spełnienia marzeń :)

[fenixx]

Dzieki:)

 

Ławy starałem się zazbroić porządnie. Toc sam dla siebie buduje:D

 

 

Ogolnie jestem nastawiony na budownictwo wysoce energooszczedne. Błąd zrobiłem bo nie zmieniłem ław na płytę. Ale teraz to juz po zawodach.

 

Bedzie rekuperator a jak rekuperator to wypada aby był GWC. Ma ktoś z Was doswiadczenia z tym?

 

Z czego robić: rury czy zwir, jak rury to jakie bo te dedykowane Rehau drogie ciut. GWC robić pod domem czy na działce?

 

Woda gruntowa wiosną bedzie wysoko. Około 50cm według tubylców.

 

 

Jesli ktos ma wiedzę prosze o pomoc.

[artix1]

Z GWC to trochę jak z kolektorami słonecznymi, fajnie, że są ale nakłady niewspółmierne do zysków. Jeżeli starczy Tobie zdrowia na przebrnięcie przez temat z linku to dowiesz się sporo ciekawych rzeczy http://forum.muratordom.pl/showthread.php?61589-GWC-100-sposobów-zmieszczenia-jamnika-pod-szafą . Przy wysokim stanie wód gruntowych masz idealne warunki pod wymiennik glikolowy lub rurowy, na żwirowca jest chyba za mokro. Można kombinować w wypiętrzeniem go ponad grunt ale wizualnie szaleństwa nie będzie. Też kiedyś pomyślę nad GWC rurowym ale na atestowanych niestety drogich rurach, zwykłe kanalizacyjne nie są przeznaczone do wentylacji i niemam zamiaru wdychać powietrza zmieszanego z jakimiś "zdrowymi zapaszkami" . Gdybym teraz budował być może wybrałbym płytę ale już "po ptokach". Możesz pokombinować z ociepleniem ścianek fundamentowych także od środka (jak u mnie , forumowy blekowca też tak kombinuje), do tego ocieplenie podłogi pod chudziakiem jak i na nim i robi się energooszczędnie. Nie namawiam "do złego" ale moim zdaniem koncepcja jest słuszna:).

[fenixx]

Dzieki za linka. Zagłębiłem temat trochu...

 

Rekuperacja z GWC to opłacalna sprawa. W zależności od projektu domu straty cieplne przez wentylacje sięgają nawet 40%. W przypadku mojego domu oscyluje w granicach 25-30% wiec warto.

 

Napewno opłacalność niknie jak bedziemy stosować systemy drogie (jak np Rehau) ale przecież Polak potrafi:lol2:

 

 

Czytając watek podany przez Ciebie trafiłem na opcje GWC zrobionego na zasadzie studnio-deszczowni, która nie dość ze chłodzi/nagrzewa powietrze to je dodatkowo nawilża oraz oczyszcza.

 

Napewno bede intensywnie nad tym myslał.

 

Pozdrawiam.

[fenixx]

Witam po dłuższej przerwie.

 

Ja byłem zapracowany a żona nie chciała uaktualniać dziennika stąd to opoźnienie.

 

 

Co się u mnie ostatnio wydarzyło?

 

Otoż po 6 dniach murowania (pomocnik i ja) mam taki stan:

 

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/9315ebad791f.jpg

 

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/1355c2790758.jpg

 

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/5805c1cf23f8.jpg

 

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/46c6ce5df480.jpg

 

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/fee8f6ac4afd.jpg

 

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/b203feb287e4.jpg

 

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/279925d0e2e8.jpg

 

Pojawiło się również przyłącze wodne.

 

Brakło dokładnie 32szt bloczka i musiałem sam niestety dowieźć (z jedną paletą nie chcieli przyjechać - nie dziwie się).

 

Różnice w poziomie w granicach 2-3mm (poziomnica wodna prawde powie;). Wynik wydaje mi się bardzo ok zważywszy ze murowałem poziomując łatą 2m.

 

 

Malunki to dzieło mojej żony.

 

 

Wczoraj dojechało 50ton pospółki, musi przyjechać jeszcze raz tyle (mam nadzieje ze starczy).

 

 

 

Co do dalszy planów, jutro czyli sobota dokończymy murowanie i izolacje od środka.

 

W poniedziałek zasypywanie, zageszczanie. Wtorek podobnie.

 

W srode kanalizacja i przygotowanie do zalania chudziaka.

 

W czwartek chudziak i izolacja z zewnątrz.

 

Piątek, sobota ocieplanie fundamentów.

 

 

 

Sciany miały być z betonu komórkowego ale na moją niekorzyść nie zamówiłem materiału wcześniej a ceny aktualnie nabrały takiego poziomu ze niestety nie warto z tego murować. Cene jaką otrzymałem za Solbet wymiar klejowy to 8,80zł. Dodatkowo suporex swieży, mokry i czas oczekiwania to conajmniej 4 tygodnie.

 

Bedzie ceramika, dokładnie Keraterm z fabryki Lode. Oglądałem, macałem, mierzyłem, przystawiałem, idealnie równie nie sa, odchyły do 2 mm, w miare jednakowo wypalone, niektóre banany...ale za cene 3,99zł z transportem i rozładunkiem na płycie wydaje mi się dobrą ceną.

 

 

Bloczki mają dojechać pod koniec tygodnia ale bedzie trzeba przełożyć na nastepny tydzien. Musze mieć obsypany fundament bo widlakiem nie podjedzie.

 

 

Styropian na fundament bedzie z Termoorganiki zwany Silver, wodoodporny, frezowany, grubości 15cm klejony na piankę. Cena za m3 270zł m3 z transportem.

 

 

Odwiedziłem również w tygodniu fabryke prefabrykatów w Koninie. Jestem nastawiony na strop prefabrykowany. Zdecydowałem się na płyty żerańskie wysokości 24. Strunobetony mają swoje plusy i minusy no i są droższe niestety.

 

Płyty żerańskie oferowanę przez tą firmę mają troche inny profil boczny, wzdłużny niż płyty z których były używane na blokach. Mają od góry prostokątne klocki co jakiś czas.

 

Za same płyty niecałe 7000zł. Plus transport 1400zł i dzwig 300zł.

 

Terive, belki plus pustaki wyceniono mi na 7800zł. A gdzie tu beton, zbrojenie (szczegolnie u mnie - dwie wylewki zbrojone dołem 13 pretami, gorą 8 fi 16).

 

No i nośność, żeranskie biore 7,5kN.

 

 

 

To chwile obecną wszystko. Pozdrawiam.

Edytowane 30 Stycznia 2014 przez fenixx

[projectinfo]

jak idzie z budowa? jaki etap masz?

Radek

[fenixx]

Oj długo mnie tu nie było a to przez brak czasu, checi i problemy z komputerem.

 

Witaj Radku.

 

Otoż mam zakonczone sciany parteru, z nadprożami, powylewane słupy i nadroża wykusza.

 

Oczekuje teraz na lepszą pogodę która opoźnia mi montaż stropu.

 

Zdjęcia znajdę to załącze wieczorem.

 

 

Radku a Ty też budujesz?

[fenixx]

Witajcie,

 

Wiem, wiem, zaniedbałem swój dziennik. A to przez to ze czasu bardzo niewiele zostaje jak jest się wykonawcą i inwestorem w jednej osobie:rolleyes:

 

Juz nadrabiam. Zaległe zdjęcia:

 

Sciany parteru, nadproża strunobetonowe, nadproże i słupy monolityczne wykusza, fundament zaizolowany dysperbitem 2x plus docieplony styropianem silver fundament gr. 15cm:

 

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/bf589fd7d6ba.jpg

 

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/c8933b4f6150.jpg

 

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/265f5231e0f8.jpg

 

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/49b074dbf482.jpg

 

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/801e2fa62120.jpg

 

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/85820a87418e.jpg

 

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/69c97356c006.jpg

 

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/4ef6f15c969b.jpg

 

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/832fc2b83ed6.jpg

 

Ostatnią warstwe pustaka (12cm wysokości) zalałem betonem o proporcji 1:2 i zrobiłem szlichtę wyrównującą, po co? Pod stop.

[fenixx]

Kolejny etap to strop.

 

 

O godzinie 7:00 nadjechał leciwy ale jeszcze dający rade dzwig. Pare minut poźniej dwie naczepy ze stropem.

 

Nie obyło się oczywiscie bez niespodzianek, nawieziona ziemia podczas kilkudniowych deszczy zamieniała się w pieknę błoto. Błoto + paczepa cofająca = problemy. Ciągnik uratował całą sytuacje.

 

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/61be790a83c2.jpg

 

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/fa62c9c709a0.jpg

 

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/d45f8db06df9.jpg

 

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/58604010637d.jpg

 

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/1336603e00c8.jpg

 

Dwie godziny i strop ułożony. Kładliśmy go na sucho, bezpośrednio na mur.

 

 

Potem nastał etap zbrojenia wienca stropu, szczelin oczywiscie betonowanie. Następnie 3 warstwy pustaków sciany kolankowej i wieniec końcowy z filarkami.

Edytowane 30 Stycznia 2014 przez fenixx

[fenixx]

Co działo się następnie?

 

Ano trza się zadasić...

 

Oto efekty 5 dniowej pracy...

 

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/3e857c6f6065.jpg

 

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/00c975b68a0e.jpg

 

 

A to kolejne 5 dni...

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/47288419bc41.jpg

 

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/0f776bdac941.jpg

 

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/763b38ef5789.jpg

 

Aktualny etap to to co widać na ostatnim zdjęciu.

 

Wylane jest nadproże miedzy dwoma drzwiami na facjacie.

 

Pojawił się również komin, zwykły, tradycyjny murowany z cegły, podan dach z cegły klinkierowej. Bede grzał się "smieciuchem" a za pare lat licze na podłączenie gazu wtedy wkład w komin i zmiana pieca.

 

To było by na tyle.

 

Chce jeszcze w tym roku docieplić sciany aby zimą móc coś robic. Ale czy to się uda, nie wiem, prognozy pogody sa raczej złe...

 

Pozdrawiam.

[Zielony domek]

Jak prace nad wykończeniem domu? Udało się już zamieszkać?

My ruszamy we wrześniu, też chcemy budować z Keratermu. Widziałam, że murowałeś na klej, wychodzi taniej niż na zaprawę.

Będziemy wdzięczni za wszystkie sugestie.

Często jeździmy przez Lubraniec, Wasz domek jest przy przelotówce, czy dalej od głownej ulicy?

Pozdrawimy

[Gość GOSC12_3]

Też jestem ciekawa