dwa kanały spalinowe do jednego paleniska czy nowy komin?

[DANIEL SIS]

Nie. Autor zakłada ważny temat, prosi o opinie specjalistów nie "rozkminiaczy", Autor nie uprawia samowolki tylko zaprasza najlepszych biegłych. Autor dba o klienta i jego bezpieczeństwo. Autor zrobi tak aby było dobrze...

Autor nie wprowadza złego nastroju tylko "rozkminiacz".

[Kominki Piotr Batura]

Daniel. Wrzuć na priv. co to za palenisko jeśli możesz. W spokoju coś uradzimy.

[niktspecjalny]

Daniel. Wrzuć na priv. co to za palenisko jeśli możesz. W spokoju coś uradzimy.

 

Nareszcie.To aż tyle trzeba było by dojść do tego. Wszystkie sprawy branżowe załatwiajcie na priv.Zapanuje wtedy spokój medialny .Tam już możecie wszystko,ułożyć,dołożyć,wymienić-dopasować,ograniczyć,przewartościować-przewymiarować.Piotr Batura bardzo mi się spodobało to wejście. Szacun.:yes:

[DANIEL SIS]

Nareszcie.To aż tyle trzeba było by dojść do tego. Wszystkie sprawy branżowe załatwiajcie na priv.Zapanuje wtedy spokój medialny .Tam już możecie wszystko,ułożyć,dołożyć,wymienić-dopasować,ograniczyć,przewartościować-przewymiarować.Piotr Batura bardzo mi się spodobało to wejście. Szacun.:yes:

 

 

"rozkminiacz" daj na luz.

A owszem Mr Batura to autorytet...więc na pewno się odezwę.

pzdr

[niktspecjalny]

Skoro panują w tym wątku kanony w zmianie nicków to i ja pokuszę się o jedną zmianę.Niech Daniel Sis będzie duprszmitem to zalatująca jakby z niemiecka ,duperela -drobiazg.:yes:.A Batura to wielki autorytet tego FM ,tylko za wysokie progi jak dla duperszmita.:D:D:D

[DANIEL SIS]

Skoro panują w tym wątku kanony w zmianie nicków to i ja pokuszę się o jedną zmianę.Niech Daniel Sis będzie duprszmitem to zalatująca jakby z niemiecka ,duperela -drobiazg.:yes:.A Batura to wielki autorytet tego FM ,tylko za wysokie progi jak dla duperszmita.:D:D:D

 

w sprawach drobiazgowych jak najbardziej z Baturą.

Ty wymiękłeś jak cię zaprosiłem ale to dobrze...forum zyskuje na atrakcyjności:lol2:

[niktspecjalny]

Duperszmit w swym topiku podnosi jego atrakcyjność...nie FM na tym zyskuje.Zyskuje na tym Batura i duperszmit. Ale to chwalebne ,że doszli do porozumienia i ............................,że udzielają się w nim nie branżyści.I udzielać się nie będą gdy panować będzie prywatny folwark.

[DANIEL SIS]

Witam. Po dokładnych oględzinach komina razem z kominiarzem doszliśmy do wniosku a tym samym inwestor zgodził się na nowy komin.

Każdy chciał uniknąć burzenia komina, najbardziej właściciele. Chcąc zapobiec "piekła"w domu ( kurz, hałas, sadze, czas, pieniądz) brana była opcja połączenia dwóch kanałów w jeden ciąg kominowy. W tym celu zaproszony został mistrz kominiarski przy okazji biegły sądowy w tej materii.

Jak najbardziej można wykonać jeden rdzeń kominowy łącząc dwa kanały. Pierwszy sposób to wyburzenie 1 metra cegieł na dole komina, które dzielą dwa kanały no i analogicznie na górze komina, tylko że półtora metra. W ten sposób wyrównując ciśnienie, mamy poprawnie działający rdzeń spalinowy. Ten sposób wykonywany był przez niemieckich fachowców dawniej, został opisany przez fachową literaturę. Dobrze wykonany taki układ jak najbardziej może być zaopiniowany przez mistrza kominiarskiego i dopuszczony do użytku. Drugi sposób to tzw portki. Za pomocą wkładów stalowych wykonujemy odpowiednia konstrukcję, łącząc dwa kanały na dole jednym o średnicy hydraulicznej odpowiadającej dwóm pionowym. Podobnie jest z górą. Zachowujemy podobne wymiary jak w przypadku powyżej. Pamiętać należy od wyczystce. Niestety w naszym przypadku oba sytuacje nie miały zastosowania. Komin miał bardzo nierówno wykonane kanały spalinowe ( wysunięte cegły, zaprawa). Poza tym był modernizowany przez tzw fachowców z pgr-u. Np drzwiczki rewizyjne zrobili pod kalenicą w kominie, jeden kanał zwęzili a cegły i zaprawa już kiepska. W takiej sytuacji zdecydowaliśmy się na komin dwuścienny stalowy żaroodporny o średnicy 250mm. Inwestor wyjeżdża na czas demolki, no bo emeryci i należy się im spokój.

Najważniejsze, że decyzja podjęta po dokładnych analizach kilku rozwiązań. Inwestor może spać spokojnie i reszta też.

Jest tu na FM sporo bardzo dobrych fachowców, którzy w taki sposób załatwiają sprawy a nie na zasadzie samowolki popartej wiedzą. Mam nadzieję, że ten skromny wątek uświadomi też wielu użytkownikom czy też przyszłym posiadaczom urządzeń grzewczych jak ważna jest rola jakości komina i jak powinno się do tego zabierać.

Pozdrawiam serdecznie wszystkich,

Daniel

 

PS Szczególne podziękowania dla Pana Renalda Fornalskiego, mistrza kominiarskiego i biegłego sądowego za opinię i zaangażowanie. Dziękujemy.

Edytowane 17 Kwietnia 2013 przez DANIEL SIS

[kominiarz]

Witam. Po dokładnych oględzinach komina razem z kominiarzem doszliśmy do wniosku a tym samym inwestor zgodził się na nowy komin.

Każdy chciał uniknąć burzenia komina, najbardziej właściciele. Chcąc zapobiec "piekła"w domu ( kurz, hałas, sadze, czas, pieniądz) brana była opcja połączenia dwóch kanałów w jeden ciąg kominowy. W tym celu zaproszony został mistrz kominiarski przy okazji biegły sądowy w tej materii.

Jak najbardziej można wykonać jeden rdzeń kominowy łącząc dwa kanały. Pierwszy sposób to wyburzenie 1 metra cegieł na dole komina, które dzielą dwa kanały no i analogicznie na górze komina, tylko że półtora metra. W ten sposób wyrównując ciśnienie, mamy poprawnie działający rdzeń spalinowy. Ten sposób wykonywany był przez niemieckich fachowców dawniej, został opisany przez fachową literaturę. Dobrze wykonany taki układ jak najbardziej może być zaopiniowany przez mistrza kominiarskiego i dopuszczony do użytku. Drugi sposób to tzw portki. Za pomocą wkładów stalowych wykonujemy odpowiednia konstrukcję, łącząc dwa kanały na dole jednym o średnicy hydraulicznej odpowiadającej dwóm pionowym. Podobnie jest z górą. Zachowujemy podobne wymiary jak w przypadku powyżej. Pamiętać należy od wyczystce. Niestety w naszym przypadku oba sytuacje nie miały zastosowania. Komin miał bardzo nierówno wykonane kanały spalinowe ( wysunięte cegły, zaprawa). Poza tym był modernizowany przez tzw fachowców z pgr-u. Np drzwiczki rewizyjne zrobili pod kalenicą w kominie, jeden kanał zwęzili a cegły i zaprawa już kiepska. W takiej sytuacji zdecydowaliśmy się na komin dwuścienny stalowy żaroodporny o średnicy 250mm. Inwestor wyjeżdża na czas demolki, no bo emeryci i należy się im spokój.

Najważniejsze, że decyzja podjęta po dokładnych analizach kilku rozwiązań. Inwestor może spać spokojnie i reszta też.

Jest tu na FM sporo bardzo dobrych fachowców, którzy w taki sposób załatwiają sprawy a nie na zasadzie samowolki popartej wiedzą. Mam nadzieję, że ten skromny wątek uświadomi też wielu użytkownikom czy też przyszłym posiadaczom urządzeń grzewczych jak ważna jest rola jakości komina i jak powinno się do tego zabierać.

Pozdrawiam serdecznie wszystkich,

Daniel

 

PS Szczególne podziękowania dla Pana Renalda Fornalskiego, mistrza kominiarskiego i biegłego sądowego za opinię i zaangażowanie. Dziękujemy.

 

To fakt, Remek fajny gość i dobry fachowiec, wiem bo go znam, ale...

 

dzwoniłeś też do innych, meile też pisałeś, odpowiedz dostałeś... ani be, ani me, ani dziękuję, ani pocałuj mnie w d.......

 

Nikt, Ty jednak umiesz rozpoznać osobnika online.

 

Ps. odnośnie jeszcze komina stalowego, jest kilka pewnych niuansów, że banalnie prosty w montażu komin i bezpieczny zarazem może w rękach laika stać się jeszcze większą udręką i zagrożeniem dla wspomnianych inwestorów niż ten stary murowany.

[DANIEL SIS]

To fakt, Remek fajny gość i dobry fachowiec, wiem bo go znam, ale...

 

dzwoniłeś też do innych, meile też pisałeś, odpowiedz dostałeś... ani be, ani me, ani dziękuję, ani pocałuj mnie w d.......

 

Nikt, Ty jednak umiesz rozpoznać osobnika online.

 

Ps. odnośnie jeszcze komina stalowego, jest kilka pewnych niuansów, że banalnie prosty w montażu komin i bezpieczny zarazem może w rękach laika stać się jeszcze większą udręką i zagrożeniem dla wspomnianych inwestorów niż ten stary murowany.

 

Pisząc tego posta rano jak najbardziej myślałem o innych, z którymi się kontaktowałem. Przepraszam, za brak podziękowania dla pana. Może moje tylko jednostronne podziękowania zawdzięczam nie samej tylko rozprawie na temat komina ale też bardzo fajnej i rzeczowej rozmowie na różne tematy z pana znajomym. Proszę wybaczyć...choć nie musiał pan tak dosadnie pisać...Myślę, że najlepszym sposobem na rozładowanie pana emocji będzie krótka rozmowa z Renaldem. Żeby podjąć ostateczną decyzję, trzeba było najpierw obejrzeć palenisko i to co ono wyprawia ze spalinami a że Pan Fornalski to uczynił więc ukłony. Dla Pana ogromny szacunek za wiedzę i zaangażowanie ale naprawdę decyzja zależała od wizji lokalnej...

Pozdrawiam i kłaniam się....

P.S. pana drzwiczki do wędzarni super!!!!