cieknąca uszczelka od WC, duży i śmierdzący problem, POMOCY!

[azymut38]

Witam. Przy okazji pierwszego postu pozdrowienia dla wszystkich Forumowiczów.

 

 

Oto mój problem.

Jakiś czas temu wyczułem smród w łazience. Następnie zobaczyłem wyciek w okolicy muszli klozetowej. Myślałem, że to woda, jednak to...wypływa z uszczelki łączącej muszlę z odpływem. Po każdym spłukaniu cieknie.

Prawdopodobnie uszkodzenie powstało w wyniku ruchu samej muszli - kiedy pozostali członkowie rodziny zsiadali z muszli to ona delikatnie się ruszała (uderzała w podłogę) i pewnie wtedy obruszała i uszkodziła uszczelkę.

 

Nie za bardzo znam się na takich przedsięwzięciach remontowych. Wiem jak rozebrać WC (w teorii), tylko nie wiem co mam zrobić z tą uszczelką, nie wiem nawet czy to jest uszczelka czy fragment jakiegoś złącza.

 

Poniżej foty. Proszę uprzejmie o wszelkie sugestie i z góry dziękuję za pomoc.

 

P.S. Musiałem podstawić kawałek butelki po wodzie mineralnej, żeby zbierać wyciek. Widać to na zdjęciu.

 

 

http://img708.imageshack.us/img708/2016/imgp9270n.jpg

 

http://img706.imageshack.us/img706/1530/imgp9269z.jpg

 

http://img11.imageshack.us/img11/3292/imgp9268.jpg

[starykot]

widać że uszczelka nie dolega. Nie jest to niestety przyjemna robota. Mozna próbowac tak ją poprawić, ale obawiam się że aby zrobić to porządnie trzeba zdemontować kibel. Żeby zdemontować kibel trzeba zakręcić wodę w spłuczce, spuścić wodę z rezerwuaru a następnie wybrać przynajmniej część wody z muszli klozetowej (może być plastikowym kubkiem po jogurcie) oczywiście jeśli nie chcesz po zalewać tą wodą całej łazienki. Następnie odkręcasz wąż z wodą od spłuczki (pamiętając o tym zakręceniu wody co pisałem wcześńiej) i możesz przystąpić do odkręcenia muszli. Na zdjęciach widze że to kibel stojący więc musisz odkręcic te dwie śruby którymi przykręcony jest do podłogi. Po tej operacji będziesz mógł wysunac kibel i wyciagnąc ta rurę z uszczelki. Oczywiście nie masz co liczyć na miły zapach i czysta robotę. Szanse na to że coś tam zachaczyło o uszczelke przy spływaniu są dość duże. Jest to zdecydowanie gówniana robota więc zaleca się rękawiczki . Teraz możesz wyjąć uszczelkę zobaczyć czy nie jest uszkodzona albo odkształcona, wyczyścić, dokładnie włożyć w rowek mufy i wcisnąć kibel spowrotem. Tu podpowiem że warto uszczelkę posmarowac płynem do mycia naczyń żeby gładko wszystko weszło, a wszelkie oleje i oliwy rozpuszczają gumę więc sie nie nadają. Płyn potem sam się wypłucze.

Jeśli uszczelka jest uszkodzona lub zdeformowana to można zaryzykować i zamontowac ją uszkodzeniem do góry, lub kupić taka nową.

[free_shop]

Z tego co piszesz, masz nie umocowanego kibla do podłogi.

Jeżeli uszczelka jest dobra (widać na zdjęciach, że w miarę nowa), to spróbuj ją wcisnąć. Może to być cokolwiek, byleby tępe, może być rączka widelca. Ta dolna część uszczelki się wysunęła.

Spuść wodę i obserwuj, czy nie cieknie. jeżeli woda będzie nadal ciec, to przestawiaj muszlę tak, aby było sucho na podłodze..

Jeżeli Ci się to uda, to obrysuj muszlę ołówkiem na terakocie.

Prawdopodobnie i tak rodzina wcześniej czy później wyrwie Ci ją ze ściany:evil:.

Powinieneś ją wówczas (muszlę, nie rodzinę) przymocować na silikon. Są dwie metody:

Silikonujesz muszlę na około (bez jej demontażu), albo (wersja bardziej estetyczna, ale nieprzyjemna dla nosa) demontujesz muszlę. Nakładasz silikon pół centymetra od jej brzegów. Stawiasz muszlę, w miejscu gdzie ją obrysowałeś ołówkiem i czekasz tyle godzin, ile było napisane na opakowaniu silikonu.

Edytowane 15 Kwietnia 2013 przez free_shop

[azymut38]

Dziękuję za rady. Jutro przystępuję do działania.