annNS2 15.01.2014 12:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2014 asiu, ja jeszcze dwa grosze w sprawie pokoju starszej mlodej nie bede sie rozpisywac mam dwie propozycje w ramach wyjasnienia - pod skosem zrobilabym zabudowe pod wymiar z pojemnymi szufladami ktore z pewnoscia pozwola na ogarniecie nawet wielkogabarytowych zabawek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pnna migotka 15.01.2014 14:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2014 No właśnie - my miałyśmy się zmierzyć na dzieci Jam mam Zuzę - w kwietniu kończy 4 lata i Alę - w lutym kończy pół lata A jak się u Ciebie sytuacja przedstawia matematycznie? No więc u mnie sytuacja następująca: duże ( chude i niedobre) czyli Ida - w kwietniu 4 lata, małe ( pulchne i też niedobre) czyli Bruno w styczniu 7 miesięcy ( 6 bo to wcześniak). Tylko że moje małe w nocy potrafi i co godzinę zapragnąć do mamy się przytulić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
annNS2 15.01.2014 14:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2014 No więc u mnie sytuacja następująca: duże ( chude i niedobre) czyli Ida - w kwietniu 4 lata, małe ( pulchne i też niedobre) czyli Bruno w styczniu 7 miesięcy ( 6 bo to wcześniak). Tylko że moje małe w nocy potrafi i co godzinę zapragnąć do mamy się przytulić. umowilyscie sie z tymi dziecmi czy jak? :) to ja odstaje od tego towarzystwa bo moj grzeczny starszak 6 we wrzesniu skończy a male wredne w czerwcu 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
duś1719506024 15.01.2014 22:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2014 stół, który jest chyba najbliżej ideału wygląda tak: albo na 1 nodze: czyli nawet bardzo prosto. wszelkie wygięte nogi czy kuleczki (niedościgniony ideał to ten od hazelwood) bardzo mi się podobają i co chwila mam zboczenia w takie kierunki, ale obawiam się, że nie pogodzę salonu i kuchni inaczej aniżeli takim czymś zupełnie prostym. meble w salonie są proste, jedyną bardziej glamourową fanaberią jest moja cudna tapeta, ale ona robi efekt nawet mimo braku towarzystwa. więc nie będę go na siłę wymyślać. bardzo posty stół w czarnym półmacie nawiąże do prostej bryły mebli salonowych, prostej kanciastej kanapy i czerni szafek kuchennych, ścian i blatu. jednocześnie mój cudny stolik kawowy nie będzie miał konkurencji. coraz bardziej więc skłaniam się ku takiemu rozwiązaniu (a efekt, który chciałabym osiągnąć to eleganckie wnętrze, ale jednak ciepłe. bez ultra zimnych high glossów, ale i nie shabby shic). namiar na stolarza pokaże jak mu zlecę robotę, bo chyba będę jego klientem roku. stary zakończył dziś niespodziewanie bardzo duży projekt i to z sukcesem, więc są i konkretne wymierne profity. wygląda na to, że poza przedpokojem i stołem pan zrobi nam komodę do sypialni, jak również podniesie łóżko, a skoro juz dotykamy tak newralgicznych kwestii, to również obowiązkowo wymieniam dywany (te obecne, to tymczas - kupiony ze względu na mega cenę i mega jakość, ale totalnie bez refleksji na temat wzoru. musieliśmy coś położyć pod dmuchanym materacem, na którym spaliśmy przez pierwsze tygodnie). stary jest więc zdania, że skoro rozpierducha, to i tv na ścianę, a ja - chcę toaletko-coś. no i koniecznie lampki nocne. wczoraj spodobała mi sie jedna... 4-kuźwa-tyśki-osiemset-ziko-za-sztukę... no chyba sobie ktoś jaja robi... ona nawet ze zlota nie była, żaden kryształ. ot chromowana nózka i kawał szmaty na abażurze. chyba nie powinnam była tematu odkładać na tak długo. w każdym razie kroi się rozpierdziel na całego. poza tym mam dziś depresję. nic mi się we mnie nie podoba, czuję się do d i jeszcze ze wszystkimi toczę wojnę. eh do bani. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asiazett 15.01.2014 23:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2014 [ATTACH=CONFIG]235235[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]235236[/ATTACH] Obie wersje uwzględniają wywalenie szafy, traktuję to jako ostateczność. Będę próbowała jakoś ją może zachować Pomysł z łóżkiem ciekawy. Wprawdzie po amerykańsku (dostęp do łóżka z obydwu str) podoba mi się bardziej, poza tym trzeba by komedę z łóżkiem zamienić (bo na tej ścianie co wstawiłaś łóżko są kable od TV), ale obiecuję rozważyć i pomierzyć czy wejdzie bo to by w sumie mogła być metoda na rozładowanie mebli w prawym skrzydle Dzięki No więc u mnie sytuacja następująca: duże ( chude i niedobre) czyli Ida - w kwietniu 4 lata, małe ( pulchne i też niedobre) czyli Bruno w styczniu 7 miesięcy ( 6 bo to wcześniak). Tylko że moje małe w nocy potrafi i co godzinę zapragnąć do mamy się przytulić. No patrz - faktycznie zgranie jakich mało To może pokażesz dzieciaki? Siebie też możesz przy okazji bo ostatnio się jakoś wymiksowałaś Duśka - gratuluję kumulacji - i finansowej, i urządzeniowej. Mi się już te prostokąty na jednej nodze odwidziały Chyba, że w okrąglaku - to jak najbardziej Ten pierwszy pokazany to faktycznie taki wzorcowy, neutralny, klasyczny i uniwersalny, a do tego elegancki model A wiecie o czym jeszcze pomyślałam? Czy by nie wziąć ingatorpa i wymienić w nim blat o stolarza? Bo tam tylko ten blat jest taki No i jeszcze mógłby być większy trochę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ślężankaaa 15.01.2014 23:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2014 Duś Mówiąc o stole od Hazelwood miałaś na myśli ten czarny Modern Classic ? Orientowałaś się jak. Jest cena? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
duś1719506024 15.01.2014 23:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2014 (edytowane) noooooooo, dokładnie. cenę mi Ola podawała, mam ją gdzieś w mailu, w każdym razie raczej tego nie usunęłam, więc jutro odkopię - dam znać.modern classic jest przecudny (ostatecznie jeszcze nie wykluczam takiej opcji, choć z ciemnym blatem - zobaczymy co mój kochany architekt powie na moje fanaberie a raczej na możliwość zgrabnego zgrania tych wszystkich mebli). edit:miałam napisać o biurku pod skosem i oczywiście zapomniałam.nie pamiętam jaką wysokość ma u ciebie ścianka kolankowa, ale jakbyś się decydowała robić młodej-starszej biurko pod skosem weź poprawkę na takie problemy jak choćby lampka. może się okazać, że nie będziesz jej mogła dosunąć do "rogu" biurka, a wtedy trzeba pomyśleć o głębszym blacie, żeby nie świeciło córci po ramieniu, a na zeszyt. poza tym, w zależności od upodobań właścicielki - odpadają tablice korkowe itp. Edytowane 15 Stycznia 2014 przez duś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asiazett 16.01.2014 08:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2014 Cena Hazelwood to 2 700 - 2 800 zł netto! Te okolice w każdym razie Biurko myślałam pod skos, ale prostopadle, a nie równolegle (myślałam o tym trójkącie o go gdzie wyżej narysowałam - kąt za szafą) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pnna migotka 16.01.2014 08:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2014 Asiula, chętnie pokażę ale zupełnie serio to nie mam ani nic specjalnie aktualnego, ani nadającego się do takich celów. Nawet na FB nie mam fotki. W ogóle to wasze propozycje mi uświadomiły, że ja tak zdjęć unkam, że właściwie prawie żadnych nie mam. Jak by mnie kosmici porwali i rodzina chciała szukać to nawet co na słupach nie będą mieli rozwieszać Muszę to zmienić. A dzieciory mam na zdjęciach i owszem, więc możemy się kiedyś na fotki wieczorkiem umówić. A sobie odpowiednią fotę strzelę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asiazett 16.01.2014 08:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2014 Deal. Jesteśmy umówione. Mi też nasza forumowa fotkowa akcja przypomniała o aparacie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ślężankaaa 16.01.2014 11:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2014 Cena Hazelwood to 2 700 - 2 800 zł netto! Te okolice w każdym razie Ja wstępnie orientowałam się w cenach stołów i +-3000 zł to taka średnia za stół drewniany (przynamniej tam gdzie patrzyłam ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
duś1719506024 16.01.2014 12:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2014 nie mogę znaleźć informacji od Oli, ale to był ten rząd kwoty.i mam podobne wrażenie, 3k to taka średnia za przyzwoity ładny stół Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asiazett 16.01.2014 13:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2014 Z tego http://www.szarafin.pl, aukcje allegro: laczkarz są tańsze, do 2 tysi już można kupić spory rozmiar z funkcją rozkładania 3000 + vat dziewczyny - to już ok. 3,5 tysia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
duś1719506024 16.01.2014 13:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2014 eh no ja też bym chciała trochę mniej wydać na ten cel zobaczymy ile mi mój rzekomo tani fachman zakrzyknie heh Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_Chloe_ 16.01.2014 14:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2014 (edytowane) Aaaa, zapomniałam napisać, że ze stołu od laczkarza jestem baaardzo zadowolona. A cena była tak niska, że aż nie mogłam uwierzyć - z 900 zł (nierozkładany) na 300:)Asia, poddaję myśl - warto rozejrzeć się po halach z antykami - 3, czy 4 lata temu kupiłam odrestaurowany okrągły stoł z XIX w z 4 krzesłami i dwoma tronami za 3 tys. z hakiem - musiałam tylko dorobić u stolarza wkład, żeby można było go bardziej rozłożyć. Sam stół może kosztować 1000-2000 - może warto? Taka secesja nawet by się wpasowała;) Edytowane 16 Stycznia 2014 przez _Chloe_ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
annNS2 16.01.2014 14:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2014 asiu, biurka nie wciskalabym tam w kat, bo nie bedzie zachecac do nauki pod skosem zrobilabym zabudowe, na niej moznaby zorganizowac siedzisko z poduchami...dziewczyny na pewno polubia takie miejsce moznaby zamiast zabudowy ustawic na calej szerokosci pokoju expedity, ale wowczas problem z wiekszymi zabawkami nie zniknie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asiazett 16.01.2014 15:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2014 Chloe, można trafić, ale nie wiem czy mi się chce aż tak bawić... Może się to okazać długi proces. Przymierzałam się już do tego (jeżdżenie po halach odpada, bo kiedy? Z Alą mam się bujać? Zostaje internet). Trafiały się czasem stoły, którymi potencjalnie mogłabym się zainteresować, ale jechać po niego to spore przedświęzicie angażujące inne osoby. Kurierem trochę bym się bała tego co przyjdzie, nie ze względu na kuriera tylko ze względu na to czego nie widać na zdjęciach od sprzedającego... U know? Ten Twój polecony laczkarz chyba coraz bardziej mi się widzi... Mój nadworny stolarz nie robi stołów (jak sama nazwa wskazuje ), tylko schody... Ann, biurko na razie jest na zapas kupionym meblem (nadgorliwy dziadzia się wyrwał), więc nie wiem czy zachęcanie do nauki jest warunkiem koniecznym... Pomysł z poduchową zabudową fajny, tylko znowu skos nad nimi - nie wiem czy by to nie odebrało praktyczności. Wielkogabarytowe zabawki wędrują do szafy - bezwzględnie (chyba, że ostatecznie szafa wyleci , ale jak już pisałam - wolę zęby została ) Nad Twoim pokoikiem przysiądę jutro jednak, bo dzisiaj pojawił mi się w planie dnia niespodziewany punkt i nie miałam czasu. A czas działa na anszą korzyść (szkoda, że nie na zmarszczki ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asiazett 16.01.2014 15:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2014 No a co sądzicie o pomyśle wymiany blatu z INGATORPA? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
slonko 16.01.2014 16:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2014 Asia ja tez myslalam, by biurko wstawic pod sciane z oknem dachowymnie wiem, jak wysoka jest kolankowa, ale taki uklad jest fajny wg mnienawet ta lampka, o ktorej pisze Duska chyba nie jest problemem, bo wydaje sie tam byc dosc wysokojesli ustawisz biurko rownolegle do szafy to pokoj optycznie sie zwezi i wydluzya komoda moze zostac w tym mejscu, lecz oparta o sciane szczytowa z oknem, a nie pod skosem zastanawialam sie jeszcze czy tam, gdzie teraz jest komoda moglby stac regalale chyba za malo miejsca co ?? stol - dorobienie blatu do tego stolu to fajn pomysl, ale wczesniej przejedz sie do I. by sprawdzic jak te nogi sa montowane (czasem sa czytelne instukcje na ich stronie w pdf) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pnna migotka 16.01.2014 18:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2014 Asiu jeśli mogę Ci coś doradzić. Może jednak pomyśl o stole w wersji "na kilka lat". Do czasu aż dziewczyny nie urosną. Szkoda wydać kilka tysiaków i potem mieć stresa za każdym przejazdem widelczyka po nim. Ja taki mam plan - widziałam fajne proste stoły w okolicach 1000 zł. Za kilka lat jak dzieciaki będą większe to nie będzie żal napalić tym w kominku. I wtedy przyjdzie czas na stół od Hazelki, albo jeszcze piękniejszy:yes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.