Urządzanie by asiazett

[lukasz69karolina]

powiem jak ja to widzę (znaczy mój Ł)... ostatnio właśnie mieliśmy dokładnie taki sam temat na tapecie był mój w Casto i popatrzył na podłogi sobie... ja chciałam dać w pokojach panele, bo tańsze - to był mój jedyny argument za nimi... niecierpię tego jak one pukają jak po nich idzie pies no masakra, zwłaszcza jak się kudłacz w nocy przemieszcza, ale cóż - cena...

ale ślubny oświadczył, że jak ma dać 60-70zł za panele (bo szitu za 2dychy nie kupi) to woli dołożyć i mieć deskę... bo wylukał właśnie że już za 80-90zł można kupić... no i planujemy poszukać jakiejś fajnej deseczki w sensownej cenie (poniżej stówki) no i jakąś cienką by się z płytkami ładnie zrównała...

 

pomogłam?

[Mmelisa]

 

Sorki Asia, że zaśmiecam Ci wątek, ale w moim buszują dziewczyny mieszkaniowe, takie co dopiero buduja i jeszcze do takiego etapu nie doszły albo siedzące na obczyźnie.

 

to o mnie to o mnie? :lol2:

 

ja bede wiedziec jak mojego zapytam..on w tych sprawach lepsiejszy

alee nawet i te zwykle panele sa tez cenowo nie tanie, tak samo jak i deski, jedne tanie szity inne cenowo ze galy z orbit wypadaja...

 

Ja sie w jesionie lubuje..szczegolnie po tym co moje schody biedne przyzyly.. (wylewki anhydrytem i tynki maszynowe... zabrudzone ze a jeszcze bardziej to mi grochy lez z oczu kapaly na ich widok...

plus ze wyszly prawie bez szwanku doczyscilam i sa jak nowki niesmigane

[reni1980]

mari no to ja powiem tak, ze deska w cenie 80 zł to bardzo tanio, a dobre panele to kwota 40 zł, za bardzo dobre trzeba dać od 50 do 90 zł, czyli wybór niby prosty, ale weź pod uwagę że normalna cena deski to ponad 150 zł, wiec ta za 80 będzie mieć pewno defekty a juz na pewno bedzie 3 lamelowa

[frania02]

ja dałam za parkiet dębowy w 1 klasie 210 zł za metr (ale za jodełkę francuską) do tego chemia+ robocizna .

mam fajne panele quick step białe u młodej zaok. 100 zł (drogie ale nigdzie nie było całych białych ) ale np. w pokoju na strychu kładą się właśnie panele za 21 zł za metr z castoramy )

[marimag]

Zadzwoniłam do gościa w sprawie desek i ew. usługi montażu bo wtedy i vat inny i czasem z ceny desek schodzą.

Dowiedziałam się, ze za deskę, robociznę, ewentualne poprawianie gruntu, klej, cyklinę i dowolne wykończenie wyjdzie mi 160 zł/m2. co przy tym metrażu wyniosłoby mnie - 31.360 zł.

Czy to drogo jak na podłogi do domu o powierzchni ponad 240 m 2 ?

 

Schody ok 7 tys. czyli od poziomu 0 do poziomu 1 czyli za dwa biegi...no ale cena moze sie zmienić w zalezności od pomysłowości inwestora.

U mnie tych biegów jest 4 czyli wyszłoby ok 14 tysi za schody na gotowo.

Znowu to samo pytanko...

Drogo czy przyzwoicie ?

[marimag]

Reniu, na bank deska lita, jesionowa, ale ze chcę ja pokryć biała farbą, wybrałam gatunek 3.

W przypadku całkowitego pokrycia powierzchni, nie ma sensu płacić za wyselekcjonowaną deskę, gdzie i tak nic nie będzie widać.

[reni1980]

160 zł/m2. co przy tym metrażu wyniosłoby mnie - 31.360 zł.

 

31 tyś to sporo ale metrów bardzo duzo, moim zdaniem to bardzo dobra cena

 

tak jeśli chcesz malować to głupotą brać wyselekcjonowane drewno, no ale sęki, je najlepiej wyciąć co zwiększa odpad

[frania02]

wszystko zależy od tego czy was stać , bo jeśli jesteście w stanie dać 32 tyś za deski to oczywiście ,ze warto zawsze do drewno, nas było stać na położenie mojej ukochanej jodełki francuskiej tylko w salonie jeśli ktoś ma w budżecie na podłogi np. 15 tyś to będzie szukał pewnie paneli , 2 sprawa ,ze np. ja tylko w salonie mogłam taki parkiet położyć bo w reszcie domu mam podłogówkę

[frania02]

i chyba z tego co pamiętam to podłogi kupuje się 10% więcej? co przy twoim metrażu daje spore dodatkowe koszty.

[marimag]

Podłóg sporo co rzecz jasna zwiększa koszty.

Tam niestety nie ma podłogówek więc mogę jechać z drewnem wszędzie...nawet w kuchni.

Jedyne co mnie ciut zastanawia to to że gośc nie ma żadnych opini czy komentarzy

O ile drewno jestem w stanie sama ocenić to poziomu ich późniejszych prac, nie

Facet ma nicka pinda ...nie brzmi to zachęcająco

[marimag]

Przypomnicie mi nicki naszych forumowych miszczów podłogowych ?

Może wyśle zapytanie, ile oni by wzieli ?

[reni1980]

Facet ma nicka pinda ...nie brzmi to zachęcająco

 

:lol2::lol2::lol2: to fakt:rotfl::rotfl:

[frania02]

skoro sprzedaje deski i bawi się w montaż to może ma jakiś nie wiem tartak? czy stolarnię? poproś o nazwę firmy czy imie i nazwisko i sprawdź sobie opinie w necie:yes:

[mirela99]

ghost34 - od podłóg

A co z wilgotnością ? Czy nie są krzywe ?

[mirela99]

A tam będzie mieszkał tez pies ?

[marimag]

A może to nazwisko ?

Jak sie do niego zwracać ?

Panie Pinda, powiedz mi Pan co za kutas tak mi spieprzył schody ?

A gośc woła na górę : Czy jest Jarek Kutas ?

 

Monty wymieka :lol2:

[marimag]

Pytałam pindę o to czym są..

Są stolarnią i zajmuja się szeroko rozumiana obróbka drewna.

Drewno suche, zwymiarowane jak trzeba ( powtarzam po pindzie).

 

Mirello, jaki znowu pies ?

[mirela99]

niecierpię tego jak one pukają jak po nich idzie pies no masakra, zwłaszcza jak się kudłacz w nocy przemieszcza, ale cóż - cena...

sorki - nie Twój

[marimag]

Nie wiem w takim razie do kogo było skierowane pytanie o psa ...

Psa nie posiadamy ( na razie).

Byc może kiedyś, jakiś sierściuch u nas zamieszka i byc może będzie to pies w wersji light czyli kot...

Czas pokaże.

Przy takim metrażu i zapędach mojej najmłodszej, mogę sie spodziewac również hihihama, źebry, kjokodija, śonia i innych takich, typowo domowych zwierzaczków.

[mirela99]

mi sie pomyliło . Czytałam o psie ale to nie Twoja wypowiedź tylko lukasz69karolina .

Bo pies i drewno to niezbyt dobre połaczenie. Chyba, że malutki.