Mmelisa 09.02.2014 23:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2014 Pokochaj pluszowego misiaaaaa niee no to ja wole tak http://static.kobietapotrafi.com.pl/0_0_0_55560767_middle.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mmelisa 09.02.2014 23:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2014 Ja też spadam i słyszymy się rano na kawce bede po 9... blizej 9:30 no chyba ze z rana przed szkola dobranoc i kolorowych snow Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asiazett 09.02.2014 23:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2014 Dobranoc! http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/593/ael6.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mmelisa 09.02.2014 23:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2014 http://i.pinger.pl/pgr417/920ede7300150a6e508d9047/nieeeee.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
duś1719506024 10.02.2014 00:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2014 Wychodzi na to, że jedną pracę odwalasz na dwóch etatach i za to samo 2 różnych naiwnych Ci płaci Taka to się umie ustawić No dobra - domyślam się, że o wolontariat chodzi hehe nie do końca. wolontariaty to nie praca, sama sobie w tym wypadku szefuje, bo specyfika pracy taka, że nikt mi poleceń żadnych wydawać nie może. w zasadzie to u mnie sprawa wygląda tak, że mam swoją działalność, bo zawód tego wymaga, a w ramach tejże na szczęście płacą mi wszyscy petenci, a nie tylko dwóch bo szybko bym się poskładała i biznes zwinęła hehe. więc generalnie to ja sobie sama jestem szefem. uf. ale jako samozatrudniona związałam się paktem z tzw. diabłem diabeł nie jest taki straszny, współpraca układa się nieźle i to jest pracodawca nr 2. natomiast mój trzeci pracodawca płaci wybitnie marnie i nazywa się skarb państwa. za to kocham go za długaśne urlopy, 13, wczasy pod gruszą, dofinansowanie kolonii dla dzieci, których nie posiadam i stosunkowo elastyczne godziny pracy... Duśka, dziwna jesteś. Czy ta wyliczanka dalej tak rośnie ? przypuszczam, że hobby mam ze 4 http://i.pinger.pl/pgr417/920ede7300150a6e508d9047/nieeeee.jpg dokładnie tak się wlasnie miewam. eh. jutro nie wstaję z łóźka, już wiem, że będę mieć depresję. a z depresją, to wiecie jak jest.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asiazett 10.02.2014 01:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2014 Ja tam nie wiem jak sobie radzić z depresją, ale z poniedziałkiem... http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/268/0gec.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mmelisa 10.02.2014 06:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2014 No Asiaa wymiatasz z tym fak ju :lol2: dzien dobry przy poniedzialku...moje skarbenki juz wcinaja owsianke z cynamonem a dla nas co kto woli http://modaija.pl/wp-content/uploads/2011/04/filizanki.jpg Milego dnia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
annNS2 10.02.2014 07:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2014 ale zescie wczoraj naklepaly baby (i chlopaku)! z kawy juz u reni skorzystalam, ale druga tez sie przyda... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yendrek3 10.02.2014 07:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2014 Morning Girls Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
annNS2 10.02.2014 08:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2014 wczoraj dziewczyny zabawily i pewnie jeszcze spia moja córa ostatnio pospac nie pozwala a ze synunio zazdrosnik sie zrobil to nie chce byc gorszy i zaraz po niej wstaje i pakuje sie do mnie do lozka dobrze ze chociaz maz o tej 5tej rano wstaje i robi mlodej sniadanie (i tak nie ma wyboru bo jak tylko oko otworzy to sie drze 'taaaatoooo jajooo') Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
slonko 10.02.2014 08:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2014 Hej Dziewczyny morning morning Yendrek Ann nie wiem, kto pospal, ale ja nie spie od 6 a i moja ksiezniczka przyszla dzis do nas i sie wiercila .... a nad ranem smiala sie w glos przez sen dla mnie dzis o dziwo poniedzialek=dobry humor i oby mi sie to utrzymalo i za tydzien i jeszcze za tydzien i kolejny kolejny wiec ja sie pod rysunkami dziewczyn nie podpisuje, aczkolwiek czadowe sa 4U all http://images.sodahead.com/polls/000927345/mondays_xlarge.jpeg Meliska widze serwuje kawe w ulubionych szklankach Asi chetnie sie napije, ale po sniadanku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukasz69karolina 10.02.2014 08:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2014 hejo ale naklepaliście - jak to nadrabiać???? co??? widzę, że pojawiło się tu męskie ciało oj będzie się działo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asiazett 10.02.2014 09:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2014 Cześć wszystkim... http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/547/z7j5.jpg Faktycznie, że nie najgorszy to poniedziałek. Jeśli słońce świeci, to żyć się chce (z selerem w zupie czy bez ) Chyba pojadę dzisiaj do I. po krzesła A moje dziecko nie poszło dzisiaj do przedszkola, bo mama zapomniała nastawić budzika Pytanie do tych pijących kawę: naprawdę zaczyna się o ją pić o 7:30 rano? Przywykłam na razie jedynie do tej pośniadaniowej... W ramach deserku http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/163/uu5y.png Toteż na dzisiaj przygotowałam dla Was esperesso affogato... Smacznego! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asiazett 10.02.2014 09:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2014 hejo ale naklepaliście - jak to nadrabiać???? co??? Nie nadrabiać, tylko być zawsze na posterunku, bo nigdy nie wiesz kiedy męskie ciało się pojawi oj będzie się działo Spoko. Najgorsze za nami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukasz69karolina 10.02.2014 09:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2014 kurna ale wieczorami to ja mam blokadę na kompa bo mi Ł już nie pozwala klikać jak jest w chałupie:D jakie krzesła chcesz kupić??? ja wczoraj kupiłam dziewczynom do pokoju Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
annNS2 10.02.2014 09:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2014 u mnie kawa zawsze do sniadania nic na slodko rano nie przelkne, a ostatnio zamiast slodyczy 40min cwiczen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
annNS2 10.02.2014 09:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2014 moj starszy mial miec tydz ferii, mial tez wolny pt, ale juz wczoraj powiedzial ze on woli do przedszkola pojsc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
slonko 10.02.2014 09:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2014 Pytanie do tych pijących kawę: naprawdę zaczyna się o ją pić o 7:30 rano? Przywykłam na razie jedynie do tej pośniadaniowej... W ramach deserku piję kawę dokladnie, jak Ty po sniadaniu i jako deser z czyms slodkim, ale nie musze miec wiele, jedno ciasteczko, 2 kostki czekolady mialam taka prace, ze musialam wstawac 5:20, sniadanie jadlam juz w domu, wiec w pracy kawa byla po 7-7:30 czyli Zuzka ma przedluzony weekend moja dzis z radoscia podreptala mimo poniedzialku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asiazett 10.02.2014 09:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2014 O! Patrz no terrorystę! Dawaj go tutaj, to mu zaraz przemówię do rozsądku jakie krzesła chcesz kupić??? Jak to jakie? Różne! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asiazett 10.02.2014 09:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2014 ostatnio zamiast slodyczy 40min cwiczen Jesteś moim guru http://emotikona.pl/emotikony/pic/0recourse.gif Za to, że Ci się chce czyli Zuzka ma przedluzony weekend moja dzis z radoscia podreptala mimo poniedzialku Zuźka była tydzień w domu, bo trochę się "zalała glutem", ale dzisiaj to też się zasmuciła na wieść, że jednak nie pójdzie Pojutrze pewnie entuzjazm by jej opadł, ale ogólnie to lubi przedszkole Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.