Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Urządzanie by asiazett


Tu może być sonda  

  1. 1. Tu może być sonda

    • 1
      0
    • 2
      0


Recommended Posts

Biere kawe i pije...

Popieram slowa Dus na temat Lubiany ;) moja cala rodzina ja ma :lol2:

ja mialam takie szczescie ze calutenki zestaw obiadowo-kawowo.-deserowy plus wazy miski, polmiski, filizanki, kubki..itd...wszystko na 12osob zakupilam za okolo 5 lub 6 stowek..a jest tego wieeelki karton i jeszcze troche :) bedzie to serwis do codziennego uzytku...

placilam malo bo mialam wtyki :rolleyes: moj braciak zaplacil za to samo ale po mnie jakies 2 miesiace za 450zl ... od tej samej osoby:mad:

no ale co tam sie zloscic.. i tak na tym dobrze wyszlam...

co prawda nie mialam opcji wyboru kolorystyki...:sick: wiec jest jaka jest.. ale i tak sie ciesze... na wiosne w sam raz :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 10,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Promanalem 60 EC pryska się od końca zimy przez okres wczesnej wiosny, przy utrzymującej się temperaturze powyżej 5 stopni. Inaczej zmniejsza się skuteczność. Niszczy zimujące stadia szkodników. Opryski najlepiej wykonywać od końca lutego do połowy marca, czyli od fazy pękania i nabrzmiewania pąków do początków kwitnienia.

W tym roku jest dziwna wiosna jeśli chodzi o terminy rozpoczynania wegetacji, więc jeśli jeszcze pąki kwiatowe się nie otworzyły można spokojnie pryskać. Listkom nie zaszkodzi na pewno.

 

 

Opryski chemiczne trzeba stosować wymiennie. 2 lub nawet 3 środki na przemian, bo się cholerstwo przyzwyczaja, szczególnie grzybowe i przestaje reagować.

Previcur, Topsin, Miedzian, Sarfun, Timorex to są opryski na choroby grzybowe.

 

Aliette natomiast, to wg producenta (Bayer) środek grzybobójczy w formie granulek rozpuszczalnych w wodzie do sporządzania zawiesiny wodnej, o działaniu systemicznym do stosowania zapobiegawczego i interwencyjnego w ochronie chmielu przed mączniakiem rzekomym oraz drzew owocowych przed zgnilizną pierścieniową podstawy pnia.

Timorex Gold to dość nowy ekologiczny środek, na który grzyby się nie uodparniają. Nie ma okresu karencji i bezpośrednio po oprysku można jeść owoce.

Miedzianem warto popryskać wszystko, gdy tylko ruszy wegetacja aż do pojawienia się pąków kwiatowych, bo chroni:

brzoskwinie przed kędzierzawością liści, a większość innych (szczególnie winorośl, róże i agresty) przed mączniakami (tych jest kilka rodzajów).

 

Previcurem tylko podlewam, chociaż producent podaje, że również można stosować jako oprysk. Mocna cholera jest i uszkodziłam kiedyś liście rododendrona, jak go polałam po wsiem. Być może słońce zawiniło.

 

 

Nawóz dolistny na pewno nie zaszkodzi, a raczej pomoże. Działa znacznie szybciej niż te, które sypie się pod rośliny. Powinno być błyskawicznie widać działanie po kolorze igieł. Walnęłam głupotę butelka wystarcza na 100 litrów (zero mi się doklikało).

Florovit-do-iglastych-IMG_6252.jpg

 

 

BAYER prowadzi stronę poradniczą dla amatorów ogrodników http://www.twojadzialka.com/

W http://www.twojadzialka.com/pl-PL/Downloads.aspx jest między innymi „elementarz” ogrodniczy na ten rok. Można pobrać PDF, wydrukować strony z terminami oprysków i powiesić, ku pamięci, na ścianie w kuchni. Są ładnie zrobione, prosto i czytelnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pestko napisałaś to samo co ja :) z jednym zastrzeżeniem Promanal zaszkodzi listkom :) wiem ze swojego doświadczenia, jak pęknie pąk i puszczają lepiej nie pryskać.

 

Asia i florowit to mus (to co Pestka pokazała) zobaczysz jak ci po nim wszystko się rozszaleje:)

 

kurcze teraz zobaczyłam twój tort i wjechałaś mi na ambicje, wstyd teraz się przyznać że ja zamówiłam w cukierni :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorki, to źle Cię zrozumiałam. Na pewno uszkodził Ci listki, a nie kwiatki ? Zaraza jedna. No, patrz, to jak z tym Previcurem. Piszą, że można pryskać, a u mnie uszkodził liście. Całe w plamy się porobiły.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym elementarzu od Bayera ważne są terminy, kiedy trzeba pryskać. Środki można wybrać inne, tańsze, a nawet lepsze i bardziej eko.

Mnie zawsze sprawie trudność kombinowanie kiedy mam czego pilnować. Wklejam, może i Wam się przyda.

Jakby co, Asia, pogoń mnie to usunę :) Nie powiększam, żeby nie było, że reklamuję. Klik i się powiększy

BAYER_elementarz_2014-ozdobne.jpgBAYER_elementarz_2014-warzywa.jpgBAYER_elementarz_2014-krzewy-owocowe.jpgBAYER_elementarz_2014-drzewa-owcowe.jpgBAYER_elementarz_2014-szkodniki-domowe.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

 

Asia no i pisz jak tam twoja figura ? zmiana nastąpiła bo ja chym... zaczynam od yyyyy.... jutra hahhaha albo nie od poniedziałku bo w sobotę mój syn ma urodziny no i muszę zjeść tort :sick::lol2::lol2::lol2:

 

Bastka - nie to żebym się mądrzyła, ale dieta zaczynana od... może się nigdy nie doczekać. Urodziny to akurat żadna przeszkoda. Ja też mam jeden dzień w tygodniu kiedy mogę wszystko. Pierwszy taki był faktycznie momentem spuszczenia się ze smyczy. Np. w zakamarku wprierdzieliłam czekoladę od Kanki. Całą! Z nikim się nie podzieliłam :evil: Ale już kolejny taki dzień, który przypadał na dzień urodzin Zuzi (nie mogło być inaczej) to już całkiem inne miałam podejście. Oprócz oblizanych kilku łyżek podczas gotowania i pieczenia zjadłam tylko 1 kawałek tortu, a mogłam dużo więcej :p Tyle, że już mi się nie chciało :no: Ani nie miałam potrzeby (jak pies na smyczy :lol2:) ani nie chciałam marnować tego, co w ostatnie dni udało mi się wypracować :DTak więc zacznij teraz albo nigdy ;)

 

Ostatnio miałam minus 4 na liczniku, nie ważę się codziennie, ale po najbliższym ważeniu mam nadzieję, że będę miała się czym chwalić ;) Ciągle jeszcze nie znalazłam swojej niszy jeśli chodzi o ćwiczenia :( Z tym bym miała już pewnie z minus 15 ;) :p

 

Jeśli chodzi o torta - no cóż. W zeszłym roku też kupowałam. I w ubiegłe lata też. Tylko teraz jakoś mi się tak na łęb rzuciło. Głównie to dlatego, że zwykle jestem rozczarowana smakiem tego z cukierni :/ Upiekłam w styczniu Darowi, to Zuzi też musiałam. Sama wybrała tęczowy. Po wierszyku - wiadomo - tęcza na tapecie ;)

 

Meli - byłaś u kosmetyczki? Fryzjera? Jakoś inaczej wyglądasz :p ;)

Bardzo dobrze Ci w tych kolorach :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to nie sprawiedliwe :p tak bez cwiczen i juz -4kg?? fajnie masz :p

ja juz pisalam ze i cwicze (tak ze 4xw tyg), i sie odzywiam zdrowo (raz w tyg. jakes duplo capne i kieliszek wina...czy dwa wychyle:P), wody zawsze duzo pilam, kawy malo wiec wage mam chyba zepsuta bo mi pokazuje tyle samo a czasem i wiecej ;) chyba musze ja wyrzucic i sie nie przejmowac :) bosz...zeby chociaz do tych 60kg dobic ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

motywacja z dziś. czyli dieta mniej-żreć albo nie-żreć i koronny argument:

[ATTACH=CONFIG]254054[/ATTACH]

[ATTACH=CONFIG]254055[/ATTACH]

 

od 2h wietrzę chałupę jednym słowem...

 

Odgniewuję się na Starego. Konam ze śmiechu... http://emotikona.pl/emotikony/pic/2smiech2.gif

 

Ann wcale nie mam fajnie, bo mam z czego zrzucać ;P Poza tym, na początku to zawsze pięknie idzie. Pytanie co będzie potem jak się organizm zacznie buntować :o A poza tym to ile Ty mierzysz? Laska jesteś to po co masz się odchudzać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odgniewuję się na Starego. Konam ze śmiechu... http://emotikona.pl/emotikony/pic/2smiech2.gif

 

Ann wcale nie mam fajnie, bo mam z czego zrzucać ;P Poza tym, na początku to zawsze pięknie idzie. Pytanie co będzie potem jak się organizm zacznie buntować :o A poza tym to ile Ty mierzysz? Laska jesteś to po co masz się odchudzać?

Dla lepszego samopoczucia :p 171cm :-P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, to ja znowu polecę ogrodem ;)

 

Nowe kwestie. Trochę lżejszego kalibru. Mam do "zagospodarowania" 2 miejsca bonusowe.

 

1) Donice przed wejściem. Są takie:

 

http://i1281.photobucket.com/albums/a516/asiazett/DSC04597_zps21ef4ac2.jpg

 

Swoją vintage urodę znów zawdzięczają moim diabłom tasmańskim! W gruncie rzeczy są nowe. Umyję je jak tylko podłączymy szlaufa. Choć to pewnie i tak walka z wiatrakami :bash: Rozmiary: 33 x 33 cm na górze i 31 cm wysokości

 

2) Donica - wyrwa w tarasie. Taka jest:

 

http://i1281.photobucket.com/albums/a516/asiazett/DSC04598_zps020f6061.jpg

 

Rozmiar 37 cm x 130 cm

 

W międzyczasie olśniło mnie (chyba, że mnie z błędu wyprowadzicie ;)), że w tych donicach to by ładnie wyglądały kole bukszpanowe.

 

http://i1281.photobucket.com/albums/a516/asiazett/clocks-mirrors-17022010122937_zps1a19a6b8.jpg

 

http://i1281.photobucket.com/albums/a516/asiazett/london_boxwoods_zps6d1e4701.jpeg

 

Alternatywnie myślałam o jakiś ładnych poduchach z trawy. Np.

 

http://i1281.photobucket.com/albums/a516/asiazett/3_zpsd28ec5b1.jpg

 

A jeszcze trzecim pomysłem jest miks. Np.

 

http://i1281.photobucket.com/albums/a516/asiazett/z11819599Q_zpsa5f89930.jpg

 

Konkretyzuję pytanie: Co do donic przed domem? Co do prostokąta w tarasie?

 

Założenie mojego ogródka jest takie, że rabata jest na zielono, a okna (pelargonie w skrzynkach), względnie taras - kwieciście.

Edytowane przez asiazett
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to nie ciskaj się o wagę :p A poza tym cały czas mam przed oczami tą Twoją fotkę z przymierzalni. Ślinię się na jej wspomnienie :rolleyes: Zatem powiadam Ci. Idź, odchudzaj się dalej, ale wagi w to nie mieszaj. Amen. :lol2:

 

Zrobie pare innych fotek to przestaniesz ;)

Tez kcem rabatke ;( balkonowa ;) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz w tych donicach kwadratowych bukszpany, będziesz musiała na zimę je opatulać. Znaczy donice okładać styropianem 5 cm grubości. Inaczej kulki zmarzną. W takich małych donicach nie ma miejsca na zrobienie ocieplenia w środku.

Poza tym bukszpany rosną wolno, ale jednak. Posadzisz kulki 30-40 cm średnicy i mimo cięcia za 5 lat będą sporo za duże do tych donic.

 

Posadziłabym trawy ozdobne. Jest spora takich, które będą pięknie wyglądały. Doniczki jednak będziesz musiała chować na zimę w chłodne, ale nie zimne miejsce. Albo wkopywać do gruntu.

Screen shot 2012-06-06 at 11.41.41 PM.jpg0064539.jpg0095584.jpg

 

W tej „dziurze” prostokątnej może coś zimozielonego szczepionego na pniu, żeby uzyskać podobną jak niżej kompozycję. Podsadziłabym zimozielonymi trawami.

garden-design-london-9.jpgmodern-courtyard-gardens-design-tiered-garden-brick-fence-945x708.jpg

 

Odpytaj Elfir ona Ci najlepiej doradzi. Jest teraz u siebie na wątku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Donice spoko mogę chować do garażu. Ale ta dziura to jakoś mi się nie komponuje czymś takim wysokim. Cały widok z tarasu na rabatę by mi przysłoniła. Miałam tam najpierw wrzosy przeplecione z miniaturką hebe

 

http://forum.muratordom.pl/blog.php?136275-asiazett/page2

 

Potem same wrzosy - dużo wrzosów. Jak kwitły - pięknie było, a potem się zesrało :( A może tylko zesikało - roślinom z tymi psiurami nie jest lekko - ech... :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...